Arsenal z wygranymi derbami i autostradą do mistrzostwa Anglii? Gramy o 264 PLN!

Bukayo Saka po strzeleniu gola

Wobec faktu, iż Manchester City nie gra w ten weekend spotkania ligowego, ekipa Arsenalu już dziś może powiększyć swoją przewagę nad głównym rywalem w walce o tytuł do 8 punktów i być bardzo blisko wygrania Premier League! By tak się stało, piłkarze Artety muszą uporać się jednak z miejscowym rywalem w osobie Crystal Palace. W Pucharze Anglii odbędzie się natomiast rywalizacja Brightonu z Grimsby i na nią również rzucimy sobie okiem. Zapraszam więc do lektury.

Totalbet koszulka
Totalbet koszulka
tylko na Logo Zagranie - typy bukmacherskie

3x zakład bez ryzyka do 111 zł  – 100% zwrot na konto główne (do wypłaty BEZ obrotu!)

Odbierz darmowe środki za samą rejestrację!

Kod rejestracyjny
ZAGRANIE kod skopiowany kopiuj
skopiuj kod
Funkcjonalności:
aplikacja mobilna
zakłady na żywo
sporty wirtualne
Bonusy:

CASHBACK: 3 x 111 zł  - 100% zwrot na konto główne

pokaż szczegóły ukryj szczegóły

Arsenal – Crystal Palace

Na Emirates Stadium od kilku dobrych tygodni nikt nie ukrywał, że priorytetem na kampanię 2022/23 stało się mistrzostwo Anglii, które zdaje się zbliżać z każdą kolejną serią gier. Dlatego żaden fan Arsenalu nie był przesadnie załamany, kiedy podopieczni Mikela Artety odpadali w czwartek z Ligi Europy. Sam szkoleniowiec ponownie zamieszał nieco w składzie na mecz europejskich pucharów, ale jego podopieczni ostatecznie okazali się słabsi od portugalskiego Sportingu w konkursie jedenastek. Paradoksalnie, owa klęska może pomóc Kanonierom w walce o pierwsze od niemalże 20 lat mistrzostwo kraju – zespół ze stolicy może się już teraz skupić tylko i wyłącznie na utrzymaniu pozycji lidera Premier League. A przypomnijmy, że w lidze Arsenal jest znakomity i wygrywa kolejne spotkania w mniej lub bardziej dramatycznych okolicznościach. Wszyscy doskonale pamiętamy niedawny horror w meczu z Bournemouth. W ostatniej kolejce Kanonierom poszło nieco łatwiej, bowiem Saka i spółka bez większych problemów wygrali na Craven Cottage z Fulham 3:0, ponownie prezentując się znakomicie! Wydaje się, że także w niedzielnej batalii to zespół Artety będzie wyraźnym faworytem i powinien bez większych problemów powiększyć swoją przewagę nad Manchesterem City.

Manchesterem City, z którym nie tak dawno grało Crystal Palace. W drużynie Orłów od zakończenia mundialu nie działo się dobrze, a seria 13 kolejnych gier ligowych bez zwycięstwa sprawiła, że Londyńczycy niebezpiecznie zbliżyli się do strefy spadkowej. Zarząd klubu nie miał zamiaru dłużej czekać i w piątek podziękował Patrickowi Vieirze, który od dłuższego czasu nie mógł znaleźć lekarstwa na marazm swoich piłkarzy w ofensywie i bardzo kiepskie liczby dotyczące tworzonych sytuacji, czy oddawanych strzałów. Obecnie Palace ma zaledwie 3 oczka przewagi nad kreską, a faworytem do objęcia sterów drużyny jest…Roy Hodgson. Póki co jednak Orły muszą wspiąć się na wyżyny swoich możliwości, by myśleć o jakichkolwiek punktach na Emirates Stadium. Co prawda ostatnimi czasy defensywa klubu z Selhurst Park nie wyglądała najgorzej, jednak pomimo utraty ledwie 3 bramek w 3 poprzednich starciach, Palace przegrało każdy z tych spotkań. A jak będzie dziś? Ten i inne mecze w niedzielę obstawić możecie za bonus od Totalbet!

Premier League: Arsenal – Crystal Palace

kto wygra mecz?
Arsenal 80%
Remis 20%
Crystal Palace 0%
5+ Głosy
Oddaj swój głos:
  • Arsenal
  • Remis
  • Crystal Palace

 

Statystyki:

  • Arsenal zajmuje 1. miejsce w Premier League, zdobył jak dotąd 66 punktów.
  • The Gunners wygrali 5 z 10 ostatnich meczów o stawkę na swoim terenie.
  • Piłkarze Artety w starciach u siebie średnio wykonują 5.38 kornerów.
  • Arsenal zaliczył over 6.5 rożnych w 3 z 4 ostatnich potyczek.
  • Crystal Palace okupuje 12. pozycję w lidze, ma na koncie 27 oczek.
  • Orły przegrały 7 z 10 ostatnich gier wyjazdowych.

Podsumowanie:

Co więc gramy na omawiane zawody? Kursy na wygraną Arsenalu są bardzo niskie i uważam, że nie należy ich ruszać. Proponuję natomiast zakład na minimum 7 kornerów gospodarzy. Arsenal w spotkaniach, gdy rywal gra nisko w defensywie i muruje swoje pole karne, zwykle wykonuje całe mnóstwo rożnych. Taki scenariusz miał miejsce chociażby przeciwko Fulham, Bournemouth, czy Aston Villi, kiedy to Kanonierzy wykonali kolejno 8, 17 i 9 rogów! Palace w niedawnym meczu z City postawiło autobus przed własnym polem karnym, a bramkę na 0:1 straciło dopiero w końcówce meczu. Uważam, że Arsenal będzie dzisiaj napierał przez niemalże całe zawody i że wykona przynajmniej 7 rogów!

Arsenal +6.5 rzutów rożnych
Kurs: 1.77
Zagraj!

Brighton – Grimsby Town

Nim przejdziemy do drugiego, wybranego przeze mnie starcia, przypomnę o pozostałych typach na FA Cup! Zespół Brightonu nie tylko walczy o europejskie puchary, do których spokojnie może się dostać, ale także ma nadzieję na wygranie Pucharu Anglii. Tym bardziej, że los sprzyja Mewom, a te prezentują się ostatnimi czasy bardzo dobrze. W ostatniej kolejce podopieczni Roberto De Zerbiego ponownie wygrali przed własną publicznością, tym razem ogrywając Crystal Palace 1:0. Z resztą na Amex Stadium Brighton prezentuje się ostatnio znakomicie i strzela całą masę goli, a pod patrząc tylko na ligowe spotkania u siebie, Mewy zdobywają średnio 1.77 punktu na 90 minut i strzelają przeciętnie 1.69 goli na takie spotkanie.

Jednym z architektów sukcesu Mew w tym sezonie jest bez wątpienia Kaoru Mitoma, o którym na Wyspach Brytyjskich mówi się na prawdę niewiele. A przecież Japończyk znakomicie zastępuje Trossarda i notuje gigantyczny postęp, a w ostatnich tygodniach był motorem napędowym ekipy De Zerbiego. Mitoma w kampanii 2022/23 zdobył już 8 bramek i zanotował 5 asyst. Decydujące podanie zaliczył on też w ostatnim, wygranym starciu z Crystal Palace. Patrząc natomiast na 10 poprzednich gier Brightonu, Japończyk zdobył w nich 4 bramki. Uważam, że dziś istnieje znakomita okazja do poprawienia dorobku strzeleckiego dla zawodników Brightonu, a więc także dla będącego w świetnej formie Mitomy.

Grimsby Town jest bowiem zespołem, który dostał się do ćwierćfinału FA Cup sensacyjnie. Ekipa ta na co dzień występuje przecież na czwartym poziomie rozgrywkowym, gdzie radzi sobie co najwyżej średnio. Prawdziwą rewelacją było niedawne zwycięstwo Grimsby nad Southampton, lecz umówmy się, że o zwycięstwo nad Brightonem będzie kopciuszkowi zdecydowanie trudniej. Klub z League Two w 10 poprzednich potyczkach w delegacji stracił bowiem 17 goli i wygrał zaledwie 4 z nich. Jak już wspomniałem, sądzę, że niedzielne zawody będą okazją dla piłkarzy Brightonu, by poprawić swoje statystyki strzeleckie i w żadnym przypadku nie spodziewam się sensacji. Przed przedstawieniem statystyk, przypomnę jeszcze o kodzie promocyjnym, który wykorzystacie w Totalbet!

Statystyki:

  • Brighton zajmuje 7. miejsce w Premier League, ma w dorobku 42 punkty.
  • Mewy w 10 ostatnich meczach zanotowały 6 wygranych i zdobyły łącznie 17 goli.
  • Kaoru Mitoma w tym sezonie zanotował 8 trafień i 5 asyst.
  • Japończyk trafiał w 4 z 10 poprzednich gier we wszystkich rozgrywkach.
  • Grimsby Town zajmuje 15. miejsce w League Two, ma na koncie 45 oczek.
  • Czwartoligowiec przegrał 5 z 10 ostatnich gier w delegacji, stracił w nich w sumie 17 bramek.

Podsumowanie:

W tym meczu decyduję się na zaproponowanie zakładu na bramkę Kaoru Mitomy. Skrzydłowy Brightonu od dobrych kilku tygodni jest w wybitnej dyspozycji i niemalże w każdym meczu jest jedną z najważniejszych postaci Mew. Japończyk w 10 poprzednich meczach trafił 4-krotnie. Zdobył bramkę między innymi przeciwko Liverpoolowi – właśnie w Pucharze Anglii. Spodziewam się, że także dzisiaj 25-latek będzie brał na siebie odpowiedzialność za akcje ofensywne i niejednokrotnie postraszy bramkarza Grismby. Ekipa z League Two nie ma dziś większych szans i spodziewam się zdecydowanego zwycięstwa Brightonu, oraz bramki Mitomy!

K. Mitoma strzeli gola
Kurs: 1.70
Zagraj!
kupon PL + FA Cup 19.03.

fot. Pressfocus

  • Tagi

Zaloguj się aby dodawać komentarze