Crystal Palace – Tottenham: typy i kursy. Czas na przełamanie?
Crystal Palace – Tottenham to jedno z ciekawiej zapowiadających się spotkań w ramach 18. kolejki Premier League. „Orły” Olivera Glasnera postarają się wrócić na zwycięską ścieżkę, rywalizując z derbowym rywalem, który jest w poważnym kryzysie. Tottenham wygrał bowiem tylko jedno z pięciu minionych spotkań Premier League. Czy w starciu dwóch ekip znajdujących się w dołku poznamy zwycięzcę?
Crystal Palace – Tottenham: analiza typu
„Orły” Olivera Glasnera notują imponujący początek sezonu – szczególnie biorąc pod uwagę solidne występy w fazie ligowej Ligi Konferencji oraz dość wąską kadrę, na którą austriacki trener regularnie narzeka. W Premier League Crystal Palace plasuje się z dala od strefy spadkowej, mając już 13 punktów przewagi nad 18. w tabeli West Hamem. „Orły” wygrały siedem z 17 dotychczasowych spotkań, dokładając również po pięć remisów i porażek.
Zaskakiwać w przypadku Crystal Palace nie może już fakt, że „Orły” lepiej punktują w delegacjach. Na własnym obiekcie podopieczni Glasnera zgromadzili 10 z 26 punktów, wygrywając tylko dwa z ośmiu spotkań. Na Selhurst Park gospodarze remisowali czterokrotnie, ponosząc również dwie porażki. Crystal Palace wygrało zaledwie jeden z pięciu ostatnich domowych spotkań w Premier League. We wspomnianych ośmiu starciach na Selhurst Park kibice „Orłów” byli świadkami tylko dziewięciu bramek ich zespołu.
Ogromne trudności w ostatnich tygodniach mają jednak również „Koguty”. Po dość optymistycznym starcie sezonu Tottenham wygrał tylko trzy z 10 poprzednich spotkań. W tym samym czasie podopieczni Thomasa Franka przegrywali aż pięciokrotnie, notując również dwa remisy. W Premier League słaba forma „Kogutów” dość bezpośrednio odbiła się na ligowej pozycji. Po 17 rozegranych spotkaniach Tottenham plasuje się dopiero na 14. pozycji, mając na swoim koncie 22 punkty.
„Koguty” zwyciężyły tylko w sześciu dotychczasowych meczach ligowych, remisując czterokrotnie i ponosząc aż siedem porażek. Tottenham cierpi z powodu dość nieszczelnej defensywy oraz nieskutecznej formacji ofensywnej. Atutem „Kogutów” jest jednak forma wyjazdowa – zespół Thomasa Franka jest czwartym najlepiej punktującym zespołem w delegacjach. Tottenham wygrał połowę dotychczasowych pojedynków na obiektach rywali, przegrywając tylko dwukrotnie.
Reklama. Tylko dla osób pełnoletnich (18+). Hazard wiąże się z ryzykiem uzależnienia.
Mój typ na spotkanie Crystal Palace – Tottenham to co najmniej punkt wywalczony przez gości. „Orły” na własnym obiekcie prezentują się niezwykle słabo, wygrywając tylko dwa z ośmiu takich meczów. Na domowe zwycięstwo Crystal Palace czeka już od trzech starć. Tottenham jest z kolei jednym z najlepiej radzących sobie zespołów w delegacjach, wygrywając połowę takich pojedynków i przegrywając dwukrotnie.
Statystyki dla obu zespołów – dlaczego tak typujemy?
Chcąc zwiększyć swoje szanse na oddanie skutecznego typu warto zapoznać się z kluczowymi statystykami dla obu drużyn. Pod uwagę należy wziąć formę w ostatnich tygodniach, dyspozycję w starciach domowych i wyjazdowych, a także bilans bramek strzelonych i straconych. Wartościowe mogą być również informację dotyczące otrzymywanych kartek czy wykonywanych stałych fragmentów gry. Poniżej kilka wartościowych informacji dla spotkania Crystal Palace – Tottenham:
- „Orły” wygrały tylko dwa z ośmiu dotychczasowych spotkań domowych,
- Tottenham wygrał połowę ligowych meczów w delegacji, przegrywając tylko dwukrotnie,
- Crystal Palace zwyciężyło z Tottenhamem na Selhurst Park tylko w trzech z 10 poprzednich meczów,
- w 10 ostatnich kolejkach „Koguty” zdobyły tylko osiem punktów – to 17. najgorszy wynik w Premier League.
Crystal Palace – Tottenham: historia bezpośrednich starć
Kluczową częścią analizy przed oddaniem typu jest również zapoznanie się z historią bezpośrednich pojedynków pomiędzy oboma zespołami. W przypadku spotkań ligowych warto dokonać rozróżnienia na mecze domowe i wyjazdowe. Crystal Palace i Tottenham mierzą się w ostatnich latach regularnie, nie tylko na boiskach Premier League. Co ciekawe – wyniki bezpośrednich potyczek są dość wyrównane, choć od dawna w starciu „Orłów” z „Kogutami” nie padł remis. Waszej uwadze polecam ponadto nadchodzące typy na Premier League!
| Premier League | Tottenham 0:2 Crystal Palace | 11.05.2025 |
| Premier League | Crystal Palace 1:0 Tottenham | 27.10.2024 |
| Premier League | Tottenham 3:1 Crystal Palace | 2.03.2024 |
| Premier League | Crystal Palace 1:2 Tottenham | 27.10.2023 |
| Premier League | Tottenham 1:0 Crystal Palace | 6.05.2023 |
Przewidywane składy na Crystal Palace – Tottenham
Crystal Palace: Henderson, Canvot, Lacroix, Guehi, Clyne, Lerma, Wharton, Mitchell, Nketiah, Pino, Mateta.
Tottenham: Vicario, Spence, Van de Ven, Danso, Porro, Gray, Bentancur, Richarlison, Bergvall, Kudus, Kolo Muani.
Szansa na oddanie skutecznego typu zwiększa się również po weryfikacji przewidywanych składów, na które zapewne zdecydują się obaj trenerzy. W przypadku ważnego starcia w Premier League obaj szkoleniowcy zdecydują się na podstawowe jedenastki. Z racji braku podstawowego wahadłowego (Munoza) – ponownie szansę otrzyma Clyne. Trio ofensywne gości stworzą z kolei Kudus, Richarlison i Kolo Muani.
Kontuzje oraz zawieszenia
O trafny typ znacznie łatwiej po zapoznaniu się z listą zawodników, którzy w danym spotkaniu nie wystąpią. Najczęściej jest to efekt kontuzji lub problemów dyscyplinarnych. W trakcie sezonu wielu zawodników cierpi również na urazy przeciążeniowe, które są efektem napiętego terminarza.
Crystal Palace podejdzie do niedzielnego starcia w mocno okrojonym składzie. Z powodu udziału w Pucharze Narodów Afryki zabraknie Sarra. Z kontuzjami mierzą się z kolei Munoz, Doucoure, Kamada, Kporha, Riad i Cardines. O ogromnym pechu może również mówić Thomas Frank. Nie skorzysta on bowiem z usług Bissoumy, Kulusevskiego, Maddisona, Romero, Sarra, Simonsa, Solanke i Udogie.
Crystal Palace – Tottenham: kursy bukmacherskie
Reklama. Tylko dla osób pełnoletnich (18+). Hazard wiąże się z ryzykiem uzależnienia.
Zdaniem bukmacherów faworytami niedzielnego meczu są gospodarze. Trudno jednak, aby było inaczej, skoro Tottenham wygrał zaledwie trzy z 10 poprzednich meczów we wszystkich rozgrywkach.
Crystal Palace ma jednak również swoje problemy. Podopieczni Glasnera przegrali dwa ostatnie mecze ligowe, słabo prezentując się na własnym obiekcie. Na Selhurst Park gospodarze wygrali tylko dwa z ośmiu ostatnich spotkań domowych, remisując aż czterokrotnie. Biorąc pod uwagę wszystkie rozgrywki – „Orły” nie wygrały żadnego z czterech poprzednich pojedynków.
Tottenham do niedzielnego meczu podchodzi w jeszcze gorszych nastrojach, wygrywając tylko trzy z 10 minionych spotkań. Pocieszeniem dla kibiców „Kogutów” jest jednak dobra forma zespołu w delegacjach. Podopieczni Thomasa Franka są czwartą najlepiej punktującą ekipą w meczach wyjazdowych, wygrywając połowę z ośmiu takich potyczek. We wspomnianych starciach „Koguty” przegrywały tylko dwukrotnie. Przedłużenia dobrej formy w delegacjach spodziewam się w niedzielne popołudnie. Jeśli jeszcze nie korzystasz z oferty Superbet, warto skorzystać z naszego powitalnego kodu Superbet. Dzięki niemu możesz zyskać wartościowe bonusy bukmacherskie.
Kto wygra mecz?
- CRYSTAL PALACE
- REMIS
- TOTTENHAM
Fot. Alamy.com