Nietoperze kontra Żaby w starciu z dołu hiszpańskiej tabeli. Gramy La Liga z kursem 2.05!
Wracamy po przydługiej przerwie reprezentacyjnej. Całe szczęście z klubami następny raz pożegnamy się dopiero w marcu. Na rozgrzewkę przed weekendowymi hiciorami jak zwykle proponuję mecz średniaków z La Liga. Miłej lektury!
Valencia – Levante | 21:00
Po przebudzeniu Valencii w drugiej połowie poprzedniego sezonu można było odnieść wrażenie, że jest to początek ich drogi powrotnej do górnej części tabeli. Wydawało się, że w tej kampanii powalczą przynajmniej o jej środek. Rzeczywistość okazała się niestety po raz kolejny brutalna. Podopieczni Carlosa Corberana znajdują się na 17. miejscu w tabeli, a przed strefą spadkową ratuje ich wyłącznie minimalnie lepszy od Girony bilans bramkowy. W lidze nie wygrali meczu już od 20 września, kiedy to tryumfem nad Athleticiem Bilbao dali swoim fanom nadzieję na lepsze czasy. Od tej pory załapali się natomiast jedynie na 3 remisy i dopisali do konta 4 porażki. Szczególnie smuci, że aż dwie z tych klęsk miały miejsce przeciwko ekipom wygodnie goszczącym się w strefie spadkowej – Oviedo i wcześniej wspomnianej Gironie.
Po inne analizy na najlepsze mecze tego tygodnia, zapraszamy do zakładki piłka nożna. Przygotowaliśmy także analizy dla fanów innych sportów! Chcesz porównać kursy? Sprawdź listę legalnych polskich bukmacherów.
Jeśli chodzi o Levante, to oni również raczej nie planują przedłużać pobytu w Primera Division. Kiedy tylko mam okazję, staram się chwalić ich bezkompromisowy styl i ofensywne podejście, stosowane nawet przeciwko najsilniejszym ekipom. Trzeba natomiast jasno zaznaczyć, że to po prostu nie działa. Żaby wygrały do tej pory zaledwie dwa mecze, zremisowały 3, a przegrały ich aż 7. Z dorobkiem 9 punktów są na 18 miejscu w tabeli. Do dzisiejszych rywali brakuje im natomiast dwóch oczek, więc teoretycznie mogliby skończyć tę kolejkę w bezpiecznej strefie. Patrząc jednak na ich ostatnią formę, na teoriach może się skończyć. Levante wygrało przecież zaledwie 2 mecze w lidze, a i z remisami u nich nie za bogato. Ponadto na początku miesiąca rozegrali mecz Pucharu Króla, w którym czwartoligowa Maracena napędziła im niezłego stracha. Dzisiejsi goście wygrali zaledwie 4:3 i to dopiero po bramce w 92. minucie!
Co obstawiać?
Postawię na powyżej 5.5 kartek. Spotykają się dwa zespoły z dołu tabeli, a jako że mamy już za sobą 1/3 sezonu – obie muszą coraz bardziej czuć oddech widma spadku na karku. Ponadto obie grają dosyć ofensywnie, więc będzie sporo okazji dla obrońców, żeby kogoś podciąć lub pociągnąć za koszulkę. Szczególnie w kartki obfitują mecze Valencii, bo zazwyczaj możemy w nich zobaczyć te 6-7 kartoników. Upomnienia możecie postawić oczywiście w Superbet. Jeśli nie macie jeszcze tam konta, możecie założyć je z naszym kodem promocyjnym Superbet. Powodzenia!
fot. Alamy Stock Photo


