Liverpool – Aston Villa: typy i kursy. Zobaczymy przełamanie?
Liverpool znajduje się w tragicznej sytuacji i przegrywa praktycznie wszystko. Ostatnie 7 spotkań to aż 6 porażek i jedno zwycięstwo z Eintrachtem w Lidze Mistrzów. Podczas przegranych spotkań strzelili jedynie 5 bramek, a grali chociażby na Manchester United, Galatasary czy Crystal Palace. Uda im się przełamać w meczu z Aston Villą?
Liverpool – Aston Villa – analiza typu
Liverpool jest obecnie w bardzo trudnej sytuacji, bo nie radzą sobie na każdym możliwym polu. W lidze znajdują się na siódmym miejscu, odpadli już z Pucharu Ligi Angielskiej, a do tego przegrali w Lidze Mistrzów z Galatasaray. Te ostatnie rozgrywki są jednak do odratowania, bo tam zanotowali jedną porażkę i z grupy powinni wyjść bez większych problemów. Pytanie jednak na jakiej pozycji, bo to najlepsze ósemka unika pierwszej rundy fazy pucharowej. Problemy tej drużyny są dość wielopziomowe, bo jednocześnie nałozyło się sporo niewygodnych aspektów i zdarzeń. Po pierwsze nowi boczni obrońcy, którzy na ten moment nie dają tyle jakości. Do tego dochodzą inne transfery, czyli Isak, Wirtz i Eketike, którzy kosztowali ogromne pieniądze, a też nie potrafią się na ten moment tak dobrze odnaleźć. Szczególnie Wirtz, który miał być kreatorem środka pola, na ten moment nie daje praktycznie nic tej drużynie. Sam trener nie ma pomysłu na poprawę sytuacji, a Salah może zaliczyć najgorszy sezon od lat. To musiało się kiedyś wydarzyć, bo ten zawodnik najmłodszy nie jest, ale przyszło to w najgorszym momencie, gdzie trzeba drużynę budować trochę na nowo.
Aston Villa miała bardzo słaby start sezonu, ale od kilku tygodnii idzie im zdecydowanie lepiej. Poprawili przede wszystkim swoją postawę w ofensywie i w końcu zaczynają wyglądać jakkolwiek sensownie w tym aspekcie. Nie będzie to jednak drużyna, która będzie strzelała sporą liczbę bramek w tym sezonie, bo ich możliwości w ataku są poniekąd ograniczone. Brak naturalnych skrzydłowych nieco utrudnia kombinowanie z atakiem tej drużynie, ale ostatnimi czasy idzie im dobrze nawet bez tego. W ostatniej kolejce pokonali przecież Manchester City u siebie i zatrzymali Erlinga Hallanda, który ma świetny start w tym sezonie. Taktycznie Aston Villa wygląda naprawdę dobrze, bo nie mają wcale idealnych warunków do gry w tym sezonie. Do drużyny przyszli głównie zawodnicy na wypożyczeniu, a sama kadra została osłabiona a nie wzmocniona. Nawet jak wygrywają spotkania w ostatnim czasie, to wynika to z raczej solidnej defensywny i niezwykłej skuteczności. Ostatnie trzy mecze ligowe to jedynie 32 strzały oddane, 5 bramek i 12 strzałów celnych z czego 7 w meczu z Burnley.
Liverpool ma w ostatnich tygodniach ogromne problemy, ale ten mecz będzie rozgrywał u siebie. Ciężko o lepsze warunki do przełamania dla tej drużyny, zwłaszcza, że Aston Villa to w ostatnich altach rywal raczej prestiżowy, a do tego wyniki nie mówią wszystkiego o tej drużynie. Liverpool w najbliższych meczach będzie się jeszcze mierzył z Realem i Manchester City, więc zwycięstwo tutaj mogłoby nieco drużynę zainspirować. Liverpool u siebie w tym sezonie nie strzelił przynajmniej jednej bramki tylko raz i było w meczu z Crystal Palace w Pucharze Ligi Angielskiej, gdzie grały rezerwy. Liverpool u siebie powinien tą bramkę strzelić, a Aston Villa potrafi w tym sezonie wykorzystywać błędy rywala i drobne szanse. Aston Villa nie musi sobie stworzyć wielu sytuacji, żeby strzelić bramkę, a patrząc na problemy jakie Liverpool ma w tym sezonie także w obronie, jest spora szansa, że im się ta sztuka uda. Ekipa z Birmingham na wyjazdach nie strzeliła przynajmniej jednej bramki dwukrotnie, ale było to na początku sezonu, gdzie w ogóle nie potrafili się w tej ofensywie odnaleźć.
Statystyki dla obu klubów – dlaczego tak typujemy?
W takich spotkaniach warto wziąć pod uwagę formę obu ekip, ale także to jak radzą sobie w spotkaniach domowych czy wyjazdowych. Ważnym elementem mogą być też statystyki strzałów czy sytuacji jakie drużyny stwarzają.
- Liverpool tylko raz nie strzelił bramki w meczu domowym w tym sezonie i było to w starciu z Crystal Palace, gdzie wystawili rezerwy
- Aston Villa wygrała 6 z ostatnich 7 spotkań
- Liverpool przegrał 6 z ostatnich 7 spotkań
Ostatnie spotkania pomiędzy Liverpoolem a Aston Villa
Liverpool przegrał 6 z ostatnich 7 spotkań i wygląda naprawdę słabo. Ciężko znaleźć pozytywy w ich grze, tym bardziej, że lidze zawodzą, a do tego dochodzi plaga kontuzji. Ostatnie spotkanie tej drużyny to porażka 3:0 z Crystal Palace w Pucharze Ligi Angielskiej.
-
29.10.2025 (EFL) – Liverpool 0–3 Crystal Palace ❌
-
25.10.2025 (PL) – Brentford 3–2 Liverpool ❌
-
22.10.2025 (LM) – Eintracht Frankfurt 1–5 Liverpool ✅
-
19.10.2025 (PL) – Liverpool 1–2 Manchester Utd ❌
-
04.10.2025 (PL) – Chelsea 2–1 Liverpool ❌
Aston Villa wygrała 6 z ostatnich 7 spotkań i wygląda naprawdę nieźle. Nie stwarzają sobie być może tak wielu okazji, ale są po prostu niezwykle skuteczni. Ostatnie ich spotkanie to wygrana w meczu domowym z Manchesterem City wynikiem 1:0.
-
26.10.2025 (PL) – Aston Villa 1–0 Manchester City ✅
-
23.10.2025 (EL) – Go Ahead Eagles 2–1 Aston Villa ❌
-
19.10.2025 (PL) – Tottenham 1–2 Aston Villa ✅
-
05.10.2025 (PL) – Aston Villa 2–1 Burnley ✅
-
02.10.2025 (EL) – Feyenoord 0–2 Aston Villa ✅
W ostantich latach w bezpośrednich starciach zdecydowanie lepiej wypadał Liverpool. Wygrali 2 z 4 ostatnich spotkaniach, a pozostałe 2 zakończyły się remisem.
| 19.02.2025 | Aston Villa 2:2 Liverpool | Premier League |
| 9.11.2024 | Liverpool 2:0 Aston Villa | Premier League |
| 13.05.2024 | Aston Villa 3:3 Liverpool | Premier League |
| 3.09.2023 | Liverpool 3:0 Aston Villa | Premier League |
Przewidywane składy
Liverpool ma sporo kontuzji w swoich szeregach i zagra bez wielu zawodników w tym starciu. Niedostępny będzie Alisson, Bajcetic, Chambers, Frimpong, Leoni, Nallo i Scalon. Do tego niepewni wystepu są Isak, Gravenberch i Jones. W ekipie Aston Villi w tym starciu nie zagra Buendia, Eliot, Tielemans i Garcia.
Liverpool (4-2-3-1): Mamardashvili – Bradley – Konate – Van-Dijk – Roberston – Szoboszlai – Mac-Alister – Gakpo – Wirtz – Salah – Ekitike
Aston Villa (4-2-3-1): Martinez – Digne – Konsa – Torres – Cash – Kamara – Onana – McGinn – Rogers – Guessand – Watkins
Kursy bukmacherskie
Mimo serii porażek to Liverpool jest faworytem tego starcia i nie byłoby w tym nic dziwnego, gdyby nie był aż tak znaczącym. Przegrali 6 z ostatnich 7 spotkań i ich sytuacja wygląda dość słabo. Mimo tego grają jednak u siebie i hsitorycznie Aston Villa to dla nich dość wygodny rywal. Kurs na ich zwycięstwo w tym meczu to 1.66. Aston Villa jest w bardzo dobrej formie, ale sporo wynika z ich skuteczności. Na wyjazdach radzą sobie też gorzej niż u siebie, dlatego kurs na ich zwycięstwo wynosi aż 4.90. Nieco niżej wyceniony jest remis, bo na 4.10, który może warto rozważyć bo w ostatnich czterech bezpośrednich starciach padał dwukrotnie.
Foto: Eibner-Pressefoto/Ryan Sleiman