Arsenal Londyn – Atletico Madryt: typy i kursy. Goście znajdą sposób na świetną obronę Arsenalu?

Arsenal jest na ten moment niepokonany w Lidze Mistrzów, ale przed nimi bardzo ciężkie zadanie. Atletico jest bardzo groźne, co pokazali w meczu z Liverpoolem, ale szczególnie z Eintrachtem, któremu strzelili 5 goli. Jak potoczy się to starcie?
Arsenal Londyn – Atletico Madryt – analiza typu
Arsenal jest absolutnie fantastyczny w tym sezonie i bardzo ciężko będzie ich zatrzymać na jakimkolwiek polu. Wynika to przede wszystkim z niezwykle skutecznej defensywy, bo na ten moment stracili jedynie 3 bramki w tym sezonie. Zespoły, które strzeliły im te bramki też nie były przypadkowe, bo był to Liverpool, Manchester City i Newcastle. Dwa z tych trzech spotkań to spotkania wyjazdowe, więc Arsenal na pewno będzie się czuć dość pewnie podchodząc do tego starcia. Problemem może być jedynie skuteczność w ofensywie, bo tam zdarzają się problemy. Oczywiście Arsenal strzela regularnie, ale tylko dwukrotnie w tym sezonie zdobyli więcej niż 2 bramki w spotkaniu, co jest bardzo słabym wynikiem jak na to, że są obecnie liderem ligi i zaliczyli tylko jedną porażkę w całym sezonie. W kwestii ofensywy jest kilka problemów, które warto omuwić by wytłumaczyć ich dyspozjcę. Po pierwsze spora liczba kontuzji, bo grać nie może Jesus, Havertz, Madueke, do tego Saka był kontuzjowany przez jakiś czas, a Oddegard co chwila wypada z gry. Dochodzi tutaj jeszcze Gyokres, który musi się zaadaptować i nauczyć gry na takim poziomie. Jeżeli ktoś szybko strzeli bramkę Arsenalowi to ma spore szanse na niespodzianke. Ekipa z Londynu może nie być tak dobra w odrabianiu strat.
Atletico w tym sezonie gra bardzo solidnie i być może w końcu znaleźli odpowiedni balans w grze. W ostatnich latach widać było pewne braki w grze i nie byli w stanie nawiązywać do tych najlepszych lat, gdzie rywalizowali z Realem Madryt w Lidze Mistrzów. Kadrowo może nie jest idealnie w przypadku tej drużyny, ale na pewno nie jest też źle. Wielu graczy odnajduje się na mniej typowych dla siebie pozycjach, przynajmniej jeżeli spojrzymy na przekrój ich karier. Atletico nie jest tak skuteczne w defensywie jak w ostatnich latach, ale za to zaczęli grać bardzo ciekawe w ofensywie. Mają kilku naprawdę wybitnych graczy z przodu, bo Girezman czy Alavarez to nazwiska dobrze znane, ale chociażby Simeone zaczyna łapać coraz to lepsze liczby. Altetico w lidze ma strzelonych 16 bramek, co nie jest wynikiem wybitnym, ale chociażby w Lidze Mistrzów na ten moment mają już 7 bramek strzelonych, głównie dzieki spotkaniu z Eintrachtem, ale jednak Liverpoolowi potrafili 2 bramki strzelić. Diego Simeone na Ligę Mistrzów ma akurat patent, chociaż nigdy jej nie wygrał, to często potrafi znaleźć sposób na teoretycznie wymagających rywali. Ma tutaj sporą siłę ofensywą, więc ciekawe czy znajdzie sposób na przełamanie obrony gospodarzy.
Na pewno Atletico gra bardzo solidnie w tym, ale mają jeden bardzo słaby punkt, a jest nim ich gra na wyjazdach. Nie wygrali ani jednego spotkania poza własnym stadionem, a do tego za każdym razem tracili przynajmniej jedną bramkę. W meczu z Arsenalem może być to absolutnie kluczowe, bo gospodarze stracili jedynie 3 bramki w całym sezonie. Ciężko oczekiwać, że Atletico było w stanie zaskoczyć obronę gospodarzy więcej niż raz, a sami powinni po prostu tą bramkę stracić. Obrona Atletico sama w sobie też tak szczelna nie jest, bo w lidze stracili już 8 bramek, a w Lidze Mistrzów 4. Arsenal może być dla nich w tym starciu po prostu za mocny, tym bardziej po przerwie reprezentacyjnej. To co może spowolnić ekipę Arsenalu to jeszcze większa liczba kontuzji i natłok spotkań. Zawodnicy oczywiście grają na kadrze, ale po samej kadrze jest kilka dni więcej na powrót do rutyny w klubie. Atletico ma groźnych graczy w kontekście ofensywy, ale wątpię, że uda im się przełamać tak dobrze grający obecnie Arsenal.
Statystyki dla obu klubów – dlaczego tak typujemy?
W takich spotkaniach warto wziąć pod uwagę formę z ostatnich tygodni, ale także przewagę własnego boiska. Arsenal radzi sobie bardzo dobrze u siebie, a Atletico ma problemy w spotkaniach wyjazdowych i nie wygrali ani jednego spotkania poza własnym stadionem w tym sezonie.
- Arsenal przegrał jedno spotkanie w tym sezonie
- Altetico nie wygrało meczu na wyjeździe
- Arsenal stracił tylko 3 bramki w tym sezonie
- Atletico zachowało tylko 2 czyste konta w tym sezonie
Ostatnie spotkania pomiędzy Arsenal a Atletico
Arsenal jest niepokonany od sierpnia, kiedy to przegrał wynikiem 1:0 z Liverpoolem. W ich przypadku szczególnie imponująca jest defensywa, bo praktycznie nie tracą bramek. Ich ostatnie spotkanie to wygrana 1:0 z Fulham w lidze.
-
18.10.25 – Premier League – Fulham 0:1 Arsenal – zwycięstwo
-
04.10.25 – Premier League – Arsenal 2:0 West Ham – zwycięstwo
-
01.10.25 – Liga Mistrzów – Olympiakos 0:2 Arsenal – zwycięstwo
-
28.09.25 – Premier League – Newcastle 1:2 Arsenal – zwycięstwo
-
24.09.25 – EFL Cup – Port Vale 0:2 Arsenal – zwycięstwo
Atletico również jest w bardzo dobrej formie i na ten moment mają serię siedmiu meczów bez porażki. Ostatnia porażka jakiej doznali, to mecz z Liverpoolem w Lidze Mistrzów i przegrali wtedy 3:2. W weekend wygrali swoje spotkanie ligowe z Osasuna wynikiem 1:0.
-
18.10.25 – La Liga – Atlético Madryt 1:0 Osasuna – zwycięstwo
-
10.10.25 – mecz towarzyski – Atlético Madryt 2:1 Inter (1:1) – zwycięstwo
-
05.10.25 – La Liga – Celta Vigo 1:1 Atlético Madryt – remis
-
30.09.25 – Liga Mistrzów – Atlético Madryt 5:1 Eintracht Frankfurt – zwycięstwo
-
27.09.25 – La Liga – Atlético Madryt 5:2 Real Madryt – zwycięstwo
Ostatnie bezpośrednie spotkania między tymi drużynami to jeszcze rok 2018. Wtedy to obie ekipy mierzyły się ze sobą w ramach półfinału Ligi Europy, który ostatecznie wygrało Atletico.
Przewidywane składy
W przypadku Arsenalu zabraknie podobnych postaci co przez większość tego sezonu. Nie zagra ciągle kontuzjowany Havertz, Jesus oraz Madueke, ale także Oddegard, który ponownie nabawił się kontuzji, która wyklucza go z gry na kilka tygodni. W przypadku Atletico niepewny występu jest jedynie Nico Gonzalez.
Arsenal (4-3-3): Raya – Timber – Saliba – Gabriel – Calafiori – Rice – Zubimendi – Eze – Saka – Gyokeres – Trossard
Atletico (4-4-2): Oblak – Hanco – Lenglet – Le Normand – Llorente – Griezmann – Koke – Barrios – Simeone – Alvarez – Sorloth
Kursy bukmacherskie
Zdecydowanym faworytem tego spotkania jest Arsenal, który wygląda bardzo dobrze w tym sezonie. Na ten moment są liderem Premier League, a w Lidze Mistrzów wygrali oba spotkania. Najbardziej imponujący jest jednak fakt, że stracili na ten moment jedynie 3 bramki w całym sezonie. Kurs na ich zwycięstwo to 1.59 i będzie bardzo ciężko zatrzymać tak dobrze funkcjonującą drużynę. Atletico w tym starciu jest trochę spisywane na starty, ale mają argumenty by tutaj poszukać niespodzianki. Kurs na nich wynosi 5.70, ale jeżeli udałoby im się strzelić bramkę na początku spotkania, to być może zatrzymaliby ofensywę Arsenalu, która potrafi mieć problemy ze skutecznością. Kurs na remis w tym starciu to 4.10. Jeżeli nie masz jeszcze konta w Superbet, to sprawdź kod promocyjny superbet i zobacz jakie promocje na ciebie czekają.
Fot. PA Images
(0) Komentarze