Litwa – Holandia: kursy i typy. „Oranje” z kolejnym wysokim zwycięstwem?

Litwa – Holandia to niedzielne spotkanie w ramach kwalifikacji do Mistrzostw Świata 2026. Sfrustrowani pierwszą stratą punktów Holendrzy zagrają z Litwą, która w czterech dotychczasowych spotkaniach aż trzykrotnie remisowała. Kolejna wpadka z perspektywy „Oranje” nie wchodzi jednak w grę, zatem spodziewać powinniśmy się pełnej dominacji gości. Czy podopieczni Koemana podtrzymają serię średnio ponad trzech goli na spotkanie?
Litwa – Holandia: analiza typu
Minimalna porażka z Polską i cenny remis z Finlandią wlały w serca Litwinów pozytywną nadzieję na kolejne spotkania. Dwukrotna strata punktów z reprezentacją Malty wyraźnie ostudziła jednak nastroje. I choć gospodarze niedzielnego spotkania przegrali zaledwie jedno z czterech dotychczasowych spotkań w kwalifikacjach do Mistrzostw Świata 2026, to ocena ich występów nie będzie już tak wysoka.
We wspomnianych już potyczkach z Maltą padały remisy 0:0 i 1:1. W obu spotkaniach Litwa nie potrafiła kontrolować spotkania, wyszarpując remis w starciu domowym dosłownie w ostatnich minutach meczu. Gospodarze niedzielnej rywalizacji nie tylko rozczarowali w ofensywie, ale pozwolili również Malcie na zdobycie inauguracyjnej bramki w kwalifikacjach do tegorocznego Mundialu.
Humory nie dopisują jednak również i w reprezentacji Holandii. Choć „Oranje” dominowali w czwartkowym starciu z Polską, to finalnie stracili dwa punkty, tracąc wyrównującego gola w końcówce spotkania. Holendrzy mieli problemy z wykreowaniem sobie wielu sytuacji podbramkowych, polegając wyłącznie na kreatywności Cody’ego Gakpo.
Wpadka z Polską nie może jednak przysłonić rzeczywistej siły Holendrów. Goście niedzielnej potyczki zdobyli aż 15 bramek w pięciu poprzednich spotkaniach, przełamując defensywy Hiszpanów, Finów czy Maltańczyków. Biorąc pod uwagę fakt, że Litwa na własnym obiekcie przegrała połowę z 10 ostatnich spotkań – Holendrzy z pewnością nie zadowolą się marginalną wygraną.
Reklama. Tylko dla osób pełnoletnich (18+). Hazard wiąże się z ryzykiem uzależnienia.
Mój typ na spotkanie Litwa – Holandia to rzecz jasna zwycięstwo gości, którzy zdobędą co najmniej trzy gole. Litwini może i przegrali tylko jedno z czterech dotychczasowych spotkań w grupie G, ale mierzyli się dwukrotnie z Maltą, której nie potrafili pokonać. Holendrzy zaś mają na swoim koncie siedem punktów, budując swoje nastawienie do niedzielnej rywalizacji na bazie frustrującego remisu z Polską. W ostatnich pięciu meczach „Oranje” zdobyli aż 16 bramek i najprawdopodobniej w starciu z Litwą poprawią wspomnianą statystykę.
Reklama. Tylko dla osób pełnoletnich (18+). Hazard wiąże się z ryzykiem uzależnienia.
Statystyki dla obu zespołów – dlaczego tak typujemy?
Ważnym elementem analizy przed oddaniem typu jest zapoznanie się z ważnymi statystykami dla obu zespołów. Pod uwagę warto wziąć formę drużyn w ostatnich tygodniach, bilans bramek zdobytych i straconych, a także dyspozycję w starciach domowych i wyjazdowych. Wartościową wiedzą są również detale dotyczące otrzymywanych napomnień sędziowskich i wykonywanych stałych fragmentów gry. Poniżej kilka wartościowych informacji dla spotkania Litwa – Holandia:
- Litwini przegrali siedem z 10 poprzednich meczów,
- w pięciu poprzednich meczach Holandia zdobyła aż 16 bramek,
- Litwini zachowali tylko jedno czyste konto w 12 poprzednich spotkaniach,
- Holandia wygrała zaledwie trzy z 10 ostatnich meczów.
Litwa – Holandia: historia bezpośrednich starć
Wartościowe z perspektywy analizy przed oddaniem typu jest również zapoznanie się z bezpośrednimi starciami pomiędzy oboma reprezentacjami. Jeśli do potyczek dochodziło względnie regularnie, warto dokonać podziału na starcia domowe i wyjazdowe oraz wziąć pod uwagę wagę rozgrywanych meczów. Choć może być to pewne zaskoczenie – reprezentacje Litwy i Holandii jeszcze nigdy wcześniej nie spotkały się na piłkarskim boisku! Niedzielna potyczka będzie zatem premierowym starciem obu zespołów. Waszej uwadze polecam również pozostałe typy na Mistrzostwa Świata 2026!
Przewidywane składy na Litwa – Holandia:
Litwa: Gertmonas, Upstas, Girdvainis, Beneta, Tutyskinas, Vorobjovas, Sirgedas, Lasickas, Ginetis, Dolznikov, Paulauskas.
Holandia: Verbruggen, Dumfries, van Hecke, van Dijk, Ake, Gravenberch, Reijnders, de Jong, Malen, Depay, Gakpo.
Prawdopodobieństwo oddania udanego typu wzrasta wraz z zapoznaniem się z przewidywanymi składami, na które najprawdopodobniej zdecydują się obaj szkoleniowcy. W przypadku starcia w kwalifikacjach do Mistrzostw Świata 2026 nie ma mowy o oszczędzaniu zawodników. Trenerzy z pewnością wybiorą zatem najsilniejsze możliwe jedenastki. Zestawienia powinny być zbliżone do składów, które oglądaliśmy podczas poprzednich spotkań. W jedenastce Holendrów do składu wskoczyć mogą Ake i Malen.
Kontuzje oraz zawieszenia
Szansa na oddanie trafnego typu wzrasta również po zapoznaniu się z listą zawodników, którzy w danym spotkaniu z pewnością nie wystąpią. Jest to najczęściej efekt problemów z kontuzjami lub kar dyscyplinarnych. Część zawodników może mieć również problemy fizyczne, wynikające z niewielkiej liczby rozegranych minut w ich klubach.
Selekcjonerzy reprezentacji Litwy i Holandii nie mają szczególnych powodów do narzekania, bowiem do czwartkowej rywalizacji podejdą w niemalże najsilniejszych możliwych zestawieniach. W zespole gospodarze zabraknie zawieszonego za czerwoną kartkę Utkusa. Goście radzić sobie będą musieli bez kontuzjowanego Frimponga.
Litwa – Holandia: kursy bukmacherskie
Zdaniem bukmacherów wyraźnym faworytem niedzielnej rywalizacji są goście. Za wygraną Holandii Superbet proponuje kurs 1.09. Za remis Superbet oferuje 11.00, zaś za zwycięstwo Litwy aż 28.00! Choć „Oranje” wygrali zaledwie trzy z 10 poprzednich meczów o stawkę, to w starciu z Litwinami są hegemonem. Podopieczni Koemana są ponadto podrażnieni po stracie punktów z Polską, co ponownie może uruchomić ofensywę, która zdobyła aż 16 bramek w pięciu poprzednich spotkaniach. Swoje problemy ma również Litwa, czekając na zwycięstwo już od 12 meczów. We wspomnianym czasie gospodarze niedzielnej rywalizacji remisowali zaledwie trzykrotnie, dwa razy tracąc punkty z niżej notowaną Maltą. Starcie Litwy z Holandią będzie pierwszym starciem obu ekip w historii, które najpewniej zapamiętamy z pewnego zwycięstwa gości i popisów strzeleckich „Oranje”. Jeśli jeszcze nie korzystasz z oferty Superbet, warto skorzystać z naszego powitalnego kodu Superbet. Dzięki niemu możesz zyskać wartościowe bonusy bukmacherskie.
Fot. Alamy.com
(0) Komentarze