Przełamanie w Katowicach i Łodzi? Gramy z Ekstraklasą o 250 PLN!

Pululu oczekujący na podanie

Po dwóch dniach skutecznej gry z Ekstraklasą, przyszła pora na zakończenie weekendu meczami w Katowicach i Łodzi. Emocji nie zabraknie, bowiem w przypadku obu spotkań gra toczy się o najwyższą możliwą stawkę – utrzymanie i mistrzowski tytuł. GKS Katowice i Zagłębie Lubin nie wygrały żadnego z trzech poprzednich spotkań, zatem kto przełamie się w niedzielne południe? Z kolei Widzew po pięciu spotkaniach bez zwycięstwa zmierzy się z aspirującą do tytułu Jagiellonią.

200 PLN za wytypowanie zwycięzcy w dowolnym meczu z kodem ZAGRANIEPROMO


GKS Katowice vs Zagłębie Lubin

Bajkowa historia beniaminka ze Śląska w Ekstraklasie przestała być już wyłącznie kolorowa. GKS Katowice wpadł w pierwszy kryzys, nie wygrywając trzech kolejnych spotkań. Po bezbramkowym remisie w Gliwicach, zespół z Katowic przegrał w Lubinie i Białymstoku. W obu przypadkach gospodarze niedzielnej rywalizacji byli wyraźnie słabsi od przeciwników.

Słaba seria nastąpiła po sensacyjnym zwycięstwie w Częstochowie, gdzie beniaminek pokonał Raków Częstochowa. GKS nie poszedł jednak za ciosem, w poprzednich trzech meczach aż dwukrotnie nie pokonując bramkarza rywali i cierpiąc na dość nieszczelną defensywę. W ogólnym rozrachunku sytuacja GKS Katowice jest jednak wciąż pozytywna.

Po 23 kolejkach beniaminek ze Śląska zgromadził osiem zwycięstw, sześć remisów i dziewięć porażek. Bilans ten umożliwia drużynie z Katowic na plasowanie się na 11. pozycji z przewagą już ośmiu punktów nad strefą spadkową. Choć GKS nie wygrał trzech poprzednich spotkań, to słabą serię poprzedził dwoma kolejnymi wygranymi starciami.

W meczach z udziałem GKS Katowice padają w tym sezonie średnio niemal trzy gole na mecz. Spośród zespołów z drugiej połowy tabeli zespół z Katowic dysponuje najskuteczniejszą ofensywą (32 bramki) i jedną z najszczelniejszych defensyw. GKS całkiem nieźle prezentuje się przed własnymi kibicami, wygrywając cztery z 11 takich spotkań i ponosząc tylko trzy porażki. W roli gospodarza GKS przegrał tylko raz w pięciu poprzednich spotkaniach.

Choć na ostatnią formę beniaminka z Katowic można nieco psioczyć, to przypadek Zagłębia Lubin pokazuje, że drużynie GKS-u zespoły z niższej części tabeli mają czego zazdrościć! Zespół z Lubina od strefy spadkowej dzieli wyłącznie lepszy bilans meczów bezpośrednich. W poprzednich pięciu spotkaniach Zagłębie przegrywało aż czterokrotnie, notując zaledwie jedno zwycięstwo.

Lubinianie dość niespodziewanie są na poważnie zaangażowani w walkę o utrzymanie. Nie może być jednak inaczej, skoro spośród 23 ligowych meczów Zagłębie wygrało tylko sześć, notując również cztery remisy i aż 13 porażek. Ogromnym problemem zespołu z Lubina jest forma strzelecka, bowiem Zagłębie trafiło do siatki rywala zaledwie 20 razy! To najgorszy wynik w całej Ekstraklasie.

Szczególnym pocieszeniem nie jest również forma wyjazdowa Lubinian. Z 12 dotychczasowych delegacji Zagłębie przywiozło zaledwie dwa zwycięstwa, trzy remisy i aż siedem porażek. We wspomnianych starciach goście niedzielnej rywalizacji strzelili tylko dziewięć bramek, tracąc aż 21! W poprzednich pięciu delegacjach Zagłębie wygrywało zaledwie raz, przegrywając aż trzykrotnie i notując jeden remis.

W pierwszej części sezonu Zagłębie okazało się silniejsze od GKS-u Katowice, wygrywając 1:0. Wynik nie do końca oddawał jednak przebieg tamtego spotkania, ponieważ ówcześni goście wypracowali sobie ponad 1,5 ExG.

Zagranie baner


Statystyki:

1. GKS Katowice nie wygrał trzech kolejnych spotkań, tracąc w nich cztery gole,
2. Zagłębie przegrało trzy kolejne spotkania, przepuszczając aż siedem brak i strzelając tylko dwukrotnie,
3. Cztery z pięciu poprzednich meczów wyjazdowych Zagłębia to przypadki, gdzie obie drużyny strzelały gole,
4. W meczach domowych GKS-u Katowice padają średnio dwa gole na mecz.

Co obstawiać?

Choć w ostatnim czasie beniaminek z Katowic nieco spowolnił, to wciąż bezpiecznie dryfuje w środkowej części tabeli. Po trzech kolejnych meczach bez zwycięstwa GKS Katowice wciąż ma aż osiem punktów przewagi nad strefą spadkową. W dużo gorszej sytuacji jest Zagłębie Lubin, które przegrało cztery z pięciu poprzednich ligowych meczów, będąc nad strefą spadkową tylko dzięki lepszemu bilansowi meczów bezpośrednich. Elementem wpólnym dla obu zespołów jest duża liczba bramek, która pada w meczach z ich udziałem.

Dla jednej i drugiej drużyny są to średnio niemal trzy gole na mecz! Choć Zagłębie strzela w tym sezonie najmniej bramek w całej Ekstraklasie, to w trzech z czterech poprzednich meczów wyjazdowych choć raz trafiało do siatki rywala. GKS z kolei na własnym boisku pokonywał bramkarza rywali w trzech z czterech ostatnich spotkań. W Katowicach spodziewam się wyrównanego starcia ze wskazaniem na gospodarzy, którzy grać będą jednak pod znacząca mniejszą presją. Na bazie powyższej analizy skłaniam się do oferty STS – Obie drużyny strzelą gola (1.60).

BTTS
Kurs: 1.60
Odwiedź STS

Widzew Łódź vs Jagiellonia Białystok

Tylko pięć punktów przewagi nad strefą spadkową – zdecydowanie nie w taki sposób obecną kampanię wyobrażali sobie kibice Widzewa. Ekipa z Łodzi po przeciętnej pierwszej części sezonu i bardzo słabym wejściu w rundę rewanżową dokonała zmiany na stanowisku trenera. Efekt nowej miotły nie przyniósł jednak natychmiastowych rezultatów, bowiem Widzew tylko zremisował z Radomiakiem Radom.

Szansa na rehabilitację nadchodzi dość prędko, bowiem na własnym obiekcie Widzew podejmie Jagiellonię Białystok, która świeżo co rozprawiła się z belgijskim rywalem w Lidze Konferencji Europy. W dotychczasowej kampanii Widzew wygrał zaledwie siedem meczów, notując również sześć remisów i dziesięć porażek. W poprzednich pięciu kolejkach zespół z Łodzi przegrywał trzykrotnie, notując również dwa remisy. Kliknij typy dnia i sprawdź nasze pozostałe analizy, a jeśli interesuje Cię więcej typów piłkarskich, to znajdziesz je również na naszej stronie!

Szczególnym ratunkiem dla Widzewiaków nie jest w tym sezonie nawet forma domowa. W dotychczasowych 11 kolejkach gospodarze niedzielnego starcia wygrali zaledwie pięciokrotnie, notując również dwa remisy i cztery porażki. Ostatnie pięć spotkań domowych to zaledwie dwa zwycięstwa, remis i dwie porażki. Zaledwie raz Widzew zdołał zachować czyste konto w wyróżnionym przedziale czasu.

O przełamanie nie będzie łatwo, bowiem do Łodzi wybierze się Mistrz Polski – Jagiellonia Białystok. Po dość frustrującym remisie z Cracovią Jaga odpowiedziała w najlepszym możliwym stylu w europejskich pucharach. Pewna wygrana nad Cercle Brugge sprawiła, że Jagiellonia wciąż myśli o grze na dwóch frontach.

Do tej pory łączenie obowiązków wychodziło Jagiellonii całkiem dobrze. Podopieczni trenera Siemieńca wygrali 13 z 23 kolejek, notując również sześć remisów i cztery porażki. We wspomnianych starciach Jagiellonia strzeliła aż 44 gole, tracąc 29. W poprzednich pięciu starciach Jaga odniosła trzy zwycięstwa i po jednym remisie i porażce.

Jeśli jednak zespół z Białegostoku na poważnie myśli o obronie mistrzowskiego tytułu, to mecze w delegacjach trzeba poprawić wręcz natychmiastowo. Jagiellonia wygrała tylko pięć z 11 dotychczasowych meczów wyjazdowych, odnosząc ponadto również po trzy remisy i porażki. W poprzednich czterech kolejkach Jaga ani razu nie wygrała na boisku przeciwnika, ponadto notując w tym czasie aż trzy remisy i jedną porażkę.

W poprzednich pięciu meczach bezpośrednich w Łodzi Widzew dał się pokonać gościom z Białegostoku tylko raz. Padły również trzy remisy i zaledwie raz wygrali gospodarze. Co ciekawe, w aż czterech przypadkach obie drużyny strzelały w meczu przynajmniej po jednej bramce.

Statystyki:

1. Widzew nie wygrał pięciu kolejnych meczów w lidze, przegrywając aż trzykrotnie,
2. Jagiellonia nie wygrała czterech kolejnych meczów wyjazdowych w Ekstraklasie,
3. Widzew przegrał tylko raz w pięciu bezpośrednich meczach z Jagiellonią, remisując aż trzykrotnie,
4. Jagiellonia zanotowała trzy remisy w czterech poprzednich delegacjach.

Co obstawiać?

Choć Widzew Łódź i Jagiellonię dzielą w tabeli aż dziewięć pozycji i 18 punktów, to niedzielne spotkanie może być bardziej wyrównane, niż wskazują na to statystyki. Widzew ma za sobą pięć kolejnych meczów bez zwycięstwa w Ekstraklasie, tracąc w ostatnim czasie punkty w starciu z Radomiakiem. Jagiellonia z kolei wciąż skutecznie łączy obowiązki ligowe z pucharowymi, nie wygrywając jednak czterech kolejnych meczów wyjazdowych w Ekstraklasie. We wspomnianym czasie Jagiellonia zanotowała aż trzy remisy. Ekipa z Białegostoku nieszczególnie komfortowo czuje się ponadto w Łodzi, bowiem w poprzednich pięciu meczach wygrała tam zaledwie raz, notując aż trzy remisy. Widzew po raz pierwszy zagra w tym sezonie w Łodzi bez trenera Myśliwca.

W Radomiu gołym okiem zauważyć można było nowy, nieco bardziej defensywny styl gry zespołu. W starciu z Jagiellonią spodziewam się bardzo podobnego podejścia. Oferta bukmacherów wygląda korzystnie, zatem jeśli również wierzysz, że w Łodzi padnie remis, to warto wykorzystać nasz kod promocyjny STS i zyskać specjalną ofertę powitalną!
Na bazie powyższej analizy skłaniam się do oferty STS – Remis w pierwszej połowie lub na koniec meczu (1.78).

Remis do przerwy lub na koniec meczu
Kurs: 1.78
Odwiedź STS
Propozycja kuponu w STS.

Fot. Alamy.com

(0) Komentarze