4 ostatnie kupony na siatkę = 7/8 trafionych typów i 314 PLN profitu! Gramy o 212 PLN
Weekendowe granie w PlusLidze oraz TauronLidze zakończymy 2 spotkaniami. Najpierw o punkty powalczą siatkarze, a następnie panie. „U siebie” Barkom Każany Lwów będzie próbować powstrzymać PGE Skrę Bełchatów. Teoretycznie szanse na to są niewielkie, ale to w końcu gospodarze tego spotkania niejednokrotnie już zwyciężali w najmniej spodziewanych momentach. Trzy godziny później zacznie się pojedynek wrocławskiego #Volleyu z LOTTO Chemikiem Police.
Bonus od depozytu 700 zł
Darmowe zakłady 77 zł
Ekstra freebet 20 zł
Barkom Każany Lwów – PGE GiEK Skra Bełchatów: typy, kursy bukmacherskie i zapowiedź meczu (24.02.2025 r.)
Będzie to spotkanie z gatunku tych, w których zespół szukający odbudowania się zmierzy się z drużyną grającą bardzo dobrze. Jest tak, ponieważ ukraiński Barkom na przestrzeni 5 ostatnich starć na zmianę sięgał po wiktorie i ponosił porażki. Z kolei przyjezdni na ten pojedynek przystąpią do rywalizacji będąc na fali 4 kolejnych zwycięstw z rzędu. Bełchatowska Skra jest faworyzowana też dlatego, że od początku tego sezonu PlusLigi radzą sobie lepiej od Barkomu.
Gospodarze tej konfrontacji znajdują się w trudnej sytuacji. Potrzebują kolejnych punktów jak tlenu. Jest tak, ponieważ cały czas znajdują się w strefie spadkowej. Rzeczywiście są najwyżej klasyfikowani spośród wspomnianej trójki, ale… Tak naprawdę wcale nie mają dużej przewagi ani nad katowicką Gieksą, ani nad Nowak-Mosty MKS-em Będzin. W tym momencie mają na koncie19 punktów; czyli o 6 oczek mniej od ostatniej z ekip mającej (na dziś) utrzymanie w PlusLidze, czyli PSG Stali Nysy. Przy czym należy zauważyć, że mają o jedno spotkanie rozegrane mniej od ostatniej z wyróżnionych tu ekip. Kolejnych punktów potrzebują tym bardziej, że do końca rundy zasadniczej zostało (dla nich) raptem 5 kolejek!
PGE GiEK Skra Bełchatów to zespół, który cały czas należy do grona ekip klasyfikowanych między 4. a 8. miejscem w tegorocznej edycji PlusLigi. Na tę chwilę są przedostatnią z drużyn mających zapewniony awans do kolejnej rundy tych rozgrywek. Po zagraniu 25 meczów wywalczyli 43 punkty, czyli o tylko 5 mniej od szóstej rzeszowskiej Asseco Resovii. Ponadto bełchatowianie mają przewagę 9 oczek od dziewiątym Indykpolem AZS-em Olsztyn. Jeśli by dziś przegrali, to teoretycznie nic strasznego by ich nie spotkało. Tylko, że będzie to jedna z 2 (obok tej z GKS-em Katowice) – przynajmniej teoretycznie – gier stanowiących najmniejsze wyzwanie. W końcu zmierzą się jeszcze z: Resovią, PGE Projektem i na koniec z KS Norwidem.
Stawiając typ dnia na to spotkanie trzeba zwrócić uwagę także na to, jak wyglądały ich pojedynki. Jeszcze w pierwszych 2 po triumfy sięgał ukraiński Barkom. Jednak ostatnią wiktorię wywalczyli w styczniu 2023 roku. Od tamtego czasu zawodnicy tych klubów mierzyli się 3-krotnie. O ile jeszcze w 3. meczu PGE GiEK Skra wygrała dopiero po tie – breaku, tak po kolejne 2 zwycięstwa sięgnęła nie gubiąc ani seta! W tym sezonie, tj. w listopadzie bełchatowianie w poszczególnych odsłonach okazali się lepszymi tracąc odpowiednio po: 15, 23 i 24 punkty.
Statystyki:
- Zespół Barkomu Każany przegrywał 1. sety 6-krotnie w ostatnich 7 domowych występach w PlusLidze.
- Drużyna PGE GiEK-u Skry Bełchatów zwyciężała 1. odsłony 6-krotnie w ostatnich 7 ligowych spotkaniach.
- Siatkarze Barkomu Każany Lwów wygrywali 3. partie 7-krotnie w ostatnich 8 domowych pojedynkach w lidze.
- Zawodnicy bełchatowskiej PGE GiEK-u Skry triumfowali w 3. setach 5-krotnie na ostatnich 6 wyjazdach ligowych.
- PGE GiEK Skra zdobywała więcej niż 24 punkty w 1. odsłonach w ostatnich 5 grach w PlusLidze z Barkomem Każany.
- W ich ostatnich 5 bezpośrednich starciach w lidze kluby w 2. partiach zdobywały po więcej niż 45 oczek.
- Siatkarze Barkomu Każany Lwów zdobywali 17 razy po więcej niż 75 punktów w ostatnich 19 domowych grach w PlusLidze.
- W żadnym z ostatnich 6 domowych i ligowych meczów Barkomu Każany nie rozgrywano tie – breaka!
- Dotychczas te kluby rywalizowały ze sobą 5-krotnie. O raz częściej górą okazywała się bełchatowska Skra.
- Tylko 2 razy w ostatnich 15 domowych i ligowych pojedynkach Barkomu Każany teamy zdobywały mniej niż 166 oczek.
- Barkom Każany „u siebie” podejmował PGE GiEK Skrę 2-krotnie. Po razie wygrywali i przegrywali, a bilans setowy wynosi – 5:5.
- Zespół PGE GiEK-u Skry zdobywał więcej niż 22 punkty w premierowych partiach w ostatnich 8 ligowych występach.
- Łącznie 2 starcia z ostatnich 15 domowych Barkomu Każany w PlusLidze zakończyły się po zagraniu 3 setów.
Co obstawiać?
Bukmacherzy uważają, że PGE GiEK Skra triumfuje dziś już 4. raz z rzędu nad ukraińskim Barkomem. To stanowisko wyłania się z wystawionych kursów. Przykładowo w ETOTO wycena triumfu przyjezdnych wynosi raptem 1.33. Z kolei ewentualne zwycięstwo ukraińskiej drużyny – u tego samego operatora – otrzymała mnożnik 3.35. Różnica jest jak najbardziej zasadna. W końcu oto dojdzie do pojedynku pomiędzy zespołami będącymi na 2 różnych biegunach ligowej rzeczywistości.
Gospodarze tego starcia walczą o to, by na 4 kolejki przed końcem rundy zasadniczej zachować szanse na powalczenie o utrzymanie. Natomiast drudzy spróbują jeszcze powalczyć o przeskoczenie nawet na 4. miejsce! Podsumowując, bełchatowianie są w o tyle wyższej formie od Barkomu, że powinni zdobyć o przynajmniej 6 punktów więcej. Tym bardziej, że ze spotkania na spotkanie radzą sobie coraz lepiej w ostatnim czasie. Zwłaszcza, że też już coraz pewniej ogrywają najbliższych przeciwników.
#VolleyWrocław – LOTTO Chemik Police: typy, kursy bukmacherskie i zapowiedź meczu (24.02.2025 r.)
Ostatni siatkarski pojedynek, który będzie miał miejsce dziś w polskich rozgrywkach, zostanie rozegrany w ramach zmagań w TauronLidze. Z tym, że w żeńskiej „ekstraklasie” – w odróżnieniu od wyżej opisanego starcia – dojdzie do konfrontacji między ligowymi sąsiadami. O oczko wyżej notowane są przyjezdne, które plasują się na 9. lokacie. Obie te drużyny łączy to, że mają po dokładnie tyle samo oczek po 18. kolejkach.
Jako, że uzbierały po 17 punktów, to tracą tylko 2 do ósmej ITA TOOLS Stali Mielec. Przy czym też mają tylko jeden zapasu nad przedostatnią ekipą TauronLigi, czyli Sokół&Hagric Mogilno. Należy podkreślać znaczenie ich dotychczasowej zdobyczy, ponieważ do końca rundy zasadniczej pozostały raptem 4 spotkania. W odrobinę trudniejszej sytuacji znajduje się team LOTTO Chemika Police. Jest tak, ponieważ siatkarki tego klubu czeka tylko jedna „łatwiejsza” konfrontacja. Takową powinno być starcie z ligowym beniaminkiem.
W końcu oprócz dzisiejszej i przed chwilą wspomnianej rywalizacji zagrają jeszcze z: łódzkim PGE Grotem Budowlanych i rzeszowskim KS DevelopResem. Z kolei #Volley ma przed sobą tylko jedną grę ze znacznie silniejszym przeciwnikiem. Przy czym te drużyny różni to, jak się prezentują w ostatnim czasie. Wrocławski #Volley przegrywa seryjnie od 18 grudnia zeszłego roku! W tym czasie ponosiły porażki najpierw w Pucharze Polski, a później 7 kolejnych w TauronLidze. Z kolei LOTTO Chemik sięgnął po 4 wygrane w ostatnich 10 spotkaniach. Faktem jest to, że od 2. połowy stycznia radzą sobie gorzej niż wcześniej.
Jest tak, ponieważ w tym czasie zawodniczki tego klubu grały 5-krotnie i tylko raz sięgnęły po triumf. Tyle tylko, że trzeba podkreślić coś, co ma wręcz tu arcyznaczenie. Łącznie 3-krotnie ulegały silniejszym rywalkom; w tym jednym 2-krotnie. W końcu przed pierwszym gwizdkiem można było spodziewać się ich porażek z bielskim BKS-em (w Pucharze Polski i lidze) oraz z ŁKS-em w TauronLidze. Zaskoczeniem jest to, że nie wywalczyły nawet seta mierząc się w ostatniej serii z Metalkasem Pałacem.
Statystyki:
- Zespół #VolleyuWrocław przegrywał 2. sety w ostatnich 8 domowych grach ligowych przeciwko LOTTO Chemikowi.
- LOTTO Chemik Police zwyciężał z przewagą minimum 3 punktów w ostatnich 6 wyjazdowych starciach z #Volleyem.
- Drużyna #VolleyuWrocław ulegała w 2. odsłonach 6-krotnie w ostatnich 7 domowych meczach w TauronLidze.
- LOTTO Chemik Police okazywał się gorszym w każdym z ostatnich 5 ligowych i wyjazdowych pojedynkach.
- Zawodniczki #Volleyu ponosiły porażki w 3. partiach 6-krotnie w ostatnich 7 konfrontacjach domowych i ligowych z LOTTO Chemikiem.
- #VolleyWrocław zdobył więcej niż 87 oczek tylko raz w ostatnich 14 ligowych starciach z LOTTO Chemikiem.
- Tylko raz w ich ostatnich 7 bezpośrednich meczach w TauronLidze doszło do rozegrania tie – breaka.
- Team wrocławskiego #Volleyu był gorszym w 1. setach w ostatnich 6 domowych rywalizacjach w TauronLidze.
- W ich ostatnich 7 bezpośrednich ligowych pojedynkach kluby zdobywały po mniej niż 186 punktów.
- Tylko raz w ostatnich 9 domowych meczach #Volleyu przeciwko LOTTO Chemikowi w 1. setach teamy zdobyły mniej niż 45 oczek.
- Wrocławski #Volley przegrywał w ostatnich 7 domowych grach w TauronLidze przeciwko LOTTO Chemikowi.
- Drużyna LOTTO Chemika Police zdobyła więcej niż 95 punktów tylko raz na ostatnich 15 ligowych wyjazdach.
- Zespół #Volleyu zdobywał mniej niż 94 oczka w ostatnich 6 domowych i ligowych startach przeciwko LOTTO Chemikowi.
- Siatkarki #Volleyu przegrywały wynikiem 0:3 każde z 3 ostatnich domowych starć z LOTTO Chemikiem w TL.
- W ostatnich 7 spotkaniach LOTTO Chemika Police drużyny zawsze zdobywały po mniej niż 183 punkty.
Co obstawiać?
Kiedy kibice i środowiskowi eksperci dyskutują na temat siatkarskiego typu na to spotkanie, najwięcej razy pojawia się zdanie, że górą będzie LOTTO Chemik. Argumentując to stanowisko najczęściej wspomina się o tym, że to zawodniczki przyjezdnych do Wrocławia ostatnio częściej wygrywają. Innym powodem na rzecz tego wskazania jest fakt, kto częściej triumfował, kiedy #Volley występował w roli gospodarza. Wrocławski team gościł LOTTO Chemika już 14 razy, a wygrywał tylko 2-krotnie. Ponadto LOTTO Chemik wygrał w tym sezonie nad #Volleyem w lidze wynikiem 3:1.
Do tego drużyna występująca tu roli w gości triumfowała nad wrocławskim zespołem w ostatnich… 15 meczach w TauronLidze! Dlatego też np. w ETOTO kurs na zwycięstwo LOTTO Chemika jest niższy i wynosi 1.79. Dla odmiany ewentualna wiktoria #Volleyu otrzymała mnożnik 1.92. Podsumowując – korzystając z kodu promocyjnego ETOTO – obstawiam, że jeśli doliczymy handicap punktowy, to więcej oczek na dystansie całego spotkania uzyskają siatkarki przyjezdnych.
Propozycja kuponu:
fot. Marta Badowska/PressFocus
(0) Komentarze