Porto ukąsi Sporting, a Como zaskoczy Juventus? Gramy Liga Portugal i Serie A o 213 PLN!
![Grafika przedstawiająca piłkarza w pojedynku z dwoma innymi zawodnikami.](https://assets.zagranie.com/2025/02/2S2NX541-1140x912.jpg)
Półfinałowe składy pucharowych krajowych już znane, baraże Ligi Mistrzów zbliżają się wielkimi krokami, ale dziś skupimy się na ligach krajowych. Jak to w piątek, kolejki dopiero się rozkręcają z pojedynczymi meczami, dlatego zdecydowałem się przyjrzeć dwóm lubianym przeze mnie ligom. Zapraszam do zapoznania się z tym co stawiam dziś w meczach Serie A i Liga Portugal.
Como – Juventus | Serie A | 20:45
Arcyciekawy projekt sportowy znad jeziora Como zaczyna wyglądać coraz ciekawiej. Początkowe pasmo porażek i widmo zostania pewniakiem do spadku mogą na ten moment odejść zapomnienie, bowiem ekipa Cesca Fabregasa na ten moment znajduje się 2 punkty nad strefą spadkową. Ich gra natomiast wygląda o wiele lepiej niż reszta towarzystwa chroniącego się przed wycieczką do Serie B. Niestety nie przekładało się to na wyniki w styczniu, w którym przegrali ostatnie 2 mecze. Czy powrócą do formy z listopada i zaczną punktować w lutym? Pierwsze wyzwanie: Juventus.
Zarząd z Turynu coraz mniej łaskawie patrzy na osiągnięcia Thiago Motty. Nic dziwnego, bowiem Włoch z o wiele większym budżetem nie potrafi wykrzesać wyników ponad te, które zdobywał w Bolognii. Co ciekawe, do 25 stycznia Juventus pozostawał jedynym niepokonanym zespołem w Serie A, dopóki nie uległ Napoli. Niestety, ten status niepokonanych osiągali głównie za sprawą remisów, których w 23-ech kolejkach uzbierali aż 13! Po styczniowym okienku transferowym ich ofensywa ożywiła się za sprawą transferu Randala Kolo Muaniego. Kibice Starej Damy liczą na kolejny energiczny występ Francuza, który jest odtrutką na dotychczasowe ociężałe mecze Dusana Vlahovicia.
Co obstawiać?
Postawię na gola Como. Cesc Fabregas potrafi ułożyć swój zespół ofensywnie, co daje efekty w postaci regularnie zdobywanych goli. Strzelali oni co najmniej jedną bramkę w 9/10 ostatnich domowych spotkań. Nie widzę powodu, aby przeciwko Juventusowi było inaczej. Zeberki nie wyglądają zbyt pewnie w obronie. Jeden z najlepszych obrońców w Europie, Bremer, wciąż leczy kontuzję, a Danilo będący jego całkiem solidnym zastępcą został w brzydki sposób usunięty z klubu. Jeśli również chcesz postawić gola Como po tym samym kursie co ja, koniecznie załóż konto z naszym kodem promocyjnym Totalbet, jeżeli nie posiadasz jeszcze konta u tego bukmachera.
Zapraszam do zapoznania się także z innymi typami na dziś, szczególnie jeśli chodzi o piłkę nożną. Oferujemy także podsumowanie szerokiej oferty legalnych polskich bukmacherów.
Porto – Sporting CP | Liga Portugal | godz. 21:15
Portugalska ekstraklasa startuje w tym tygodniu z absolutnym szlagierem. Moje oczy, jako fana ligi meksykańskiej, zwrócone są szczególnie w stronę gospodarzy. Wszystko za sprawą ich nowego menedżera. Martin Anselmi zmienił przecież przeciętne Cruz Azul w absolutnego dominatora Liga MX, wydaje się więc, że jest odpowiednim człowiekiem, aby uratować przeciętny do tej pory sezon Smoków. Na ten moment poprowadził ekipę z Estadio Dragao w dwóch meczach. Jednym z nich była kluczowa wygrana z Maccabi Tel Aviv, która zapewniła Porto awans do dalszej fazy Ligi Europy. Druga potyczka to zaś rozczarowujący remis z Rio Ave, który jednak był tak naszpikowany świetnymi okazjami Dragoes, że można mówić o ogromnym nieszczęściu. Co ważne, oba z tych meczów były spotkaniami wyjazdowymi, dopiero dzisiaj więc argentyński szkoleniowiec będzie miał okazję przywitać się z kibicami na własnym obiekcie. Jakie przyjemne byłoby to powitanie, gdyby udało się pokonać najsilniejszą drużynę w lidze.
W ostatnim zdaniu poprzedniego akapitu mowa oczywiście o Sportingu CP. Drużyna ze stolicy powoli wychodzi z żałoby po zwolnieniu Rubena Amorima. W ostatnich 5-ciu meczach wygrali 3 oraz zaliczyli po jednej porażce i remisie. Awansowali do baraży Ligi Mistrzów, a w Liga Portugal coraz bardziej odskakują reszcie stawki. Drugiej Benfice brakuje do lidera już 6-ciu punktów, a znajdującemu się na trzecim miejscu dzisiejszemu rywali aż osiem! Ten idylliczny obraz psuje wyłącznie przegrany w konkursie rzutów karnych finał Pucharu Ligi Portugalskiej. Czy Gyokeres i spółka potwierdzą swoją świetną formę przeciwko odbudowującemu się odwiecznemu rywalowi?
Co obstawiać?
Postawię na Obie drużyny strzelą. Liga Portugalska słynie z niezwykle bramkostrzelnych zespołów. Częstym obrazkiem są treningi strzeleckie ekip z top 4 przeciwko przeciętniakom z odmętów tabeli. Kiedy zaś spotykają się dwa kluby z czołówki – często pada BTTS. Porto w tym sezonie strzela 2.2 gola na mecz, zaś Sporting 2.8. Myślę, że niesienie domowym dopingiem gospodarze powinni strzelić bramkę, a najbardziej bramkostrzelna drużyna ligi na pewno nie puści im tego płazem. Na ostatnie 5 meczów obu drużyn, w trzech mogliśmy oglądać BTTS. Podobnie wygląda ta statystyka, jeśli weźmiemy pod uwagę starcia bezpośrednie. Obecni trenerzy obu ekip preferują ofensywny styl gry, więc nie spodziewam się więc bronienia własnych zasieków postawionych w polach karnych. Powodzenia!
Pod spodem kupon:
fot. ZUMA Press Inc. / Alamy Stock Photo
(0) Komentarze