San Antonio Spurs będzie dziś błyszczeć w Paryżu? Gramy z NBA o 221 PLN

Victor Wembanyama, Chris Paul i Devin Vassell; NBA; 23.01.2025

Dziś w NBA czeka na nas kilka ciekawych spotkań. Skuszę się w pierwszej kolejności na pojedynek w Paryżu, gdzie zmierzą się ze sobą ekipy Indiany Pacers oraz San Antonio Spurs. Na dokładkę z przyjemnością dobieram starcie pomiędzy Milwaukee Bucks a Miami Heat. Czy faworyci będą dziś górą? Czy zobaczymy dwa wyrównane pojedynki? Przekonamy się już dziś w nocy, a w tym momencie zapraszam na moją dzisiejszą koszykarską analizę! Let’s go!

tylko na Logo Zagranie - typy bukmacherskie

100 zł w zakładzie bez ryzyka
40 zł we freebetach
5 zł za udostępnienie kuponu
200 zł 6 dni bonusów
300 zł w akcji promocyjnej

345+300 zł na start w Fortunie!

Kod rejestracyjny
ZAGRANIE kod skopiowany kopiuj
skopiuj kod
Funkcjonalności:
freebet
aplikacja mobilna
zakłady na żywo
sporty wirtualne
Bonusy:

ZAKŁAD BEZ RYZYKA: 100 zł
FREEBETY: 20 zł + 10 zł + 5 zł
DISCORD: 10 zł
6 DNI BONUSÓW: 200 zł
AKCJA SPECJALNA: 300 zł

pokaż szczegóły ukryj szczegóły

Indiana Pacers — San Antonio Spurs: typy i kursy bukmacherskie (23.01.2025)

Dzisiejsza analiza będzie opierać się na BetBuilderze, który pozwala na łączenie kilku różnych zdarzeń z jednego meczu! Opcja ta jest dostępna oczywiście w Fortunie, dlatego przypomnę, że mamy dla Ciebie kod promocyjny Fortuna, dzięki któremu będziesz mógł skorzystać z ciekawych bonusów na start! Indiana Pacers powoli wraca na odpowiednie tory! Ekipa z Indianapolis to aktualnie piąty zespół na wschodnim wybrzeżu z dwudziestoma czterema zwycięstwami na koncie po czterdziestu trzech rozegranych pojedynkach. W dziesięciu kolejnych potyczkach udało im się wygrać aż osiem razy, co jest znaczną poprawą w porównaniu do poprzednich tygodni! W pięciu ostatnich spotkaniach przegrali jedynie raz. W ostatnim pojedynku udało im się wygrać z Philadelphią 76ers. Zwycięstwo było efektem konsekwentnej gry od pierwszej do ostatniej syreny. Nie zabrakło dobrej skuteczności z gry na poziomie aż 53%! Świetne zawody rozegrał Pascal Siakam, który zdobył dwadzieścia jeden oczek, osiem reboundów oraz pięć kluczowych podań. Akompaniował mu Myles Turner, który zainkasował osiemnaście punktów, jedenaście zbiórek oraz dwie asysty. Dwanaście oczek wpadło na konto Bena Shepparda, który dodatkowo popisał się trzema reboundami oraz dwoma kluczowymi podaniami. Thomas Bryant zapisał na swoim koncie dwanaście punktów oraz sześć zbiórek. Tyle samo oczek wpadło na konto Aarona Nesmitha. Dziesięć punktów zdobył TJ McConnell, który zebrał jeszcze dwie piłki oraz rozdał trzy asysty. Bliski double double był Tyrese Haliburton, który zakończył mecz z dziewięcioma oczkami, dziewięcioma kluczowymi podaniami oraz pięcioma reboundami. Czy Indiana Pacers zaskoczy San Antonio Spurs w Paryżu?

Indiana Pacers vs San Antonio Spurs

KTO WYGRA?
INDIANA PACERS 25%
SAN ANTONIO SPURS 75%
8+ Głosy
Oddaj swój głos:
  • INDIANA PACERS
  • SAN ANTONIO SPURS

San Antonio Spurs to w tym momencie dwunasta ekipa na zachodnim wybrzeżu! W czterdziestu jeden spotkaniach zainkasowali dokładnie dziewiętnaście zwycięstw oraz dwadzieścia dwie porażki. Rozwój tej drużyny jest widoczny gołym okiem, choć z pewnością na ich najwyższy poziom będziemy musieli jeszcze nieco poczekać. W pięciu ostatnich potyczkach popisali się jedynie jednym zwycięstwem. W poprzednim starciu SAS nie poradziło sobie z koszykarzami Miami Heat, którzy wbili im ponad dwadzieścia oczek więcej. Tym razem zabrakło spokoju w grze Spurs, a przede wszystkim skuteczności z gry. Najlepszy w barwach San Antonio Spurs okazał się Devin Vassell, który zdobył dwadzieścia trzy punkty, trzy zbiórki oraz dwie asysty. Akompaniował mu Victor Wembanyama, który popisał się dwudziestoma jeden oczkami, dziesięcioma zebranymi piłkami oraz trzema kluczowymi podaniami. Jedenaście punktów wpadło na konto Stephona Castle, który zdobył jeszcze cztery zbiórki. Dziesięć oczek zdobył Harrison Barnes, który zebrał jeszcze pięć piłek oraz rozdał dwa kluczowe podania. Tyle samo punktów wpadło na konto Chrisa Paula, który zainkasował jeszcze cztery zbiórki oraz dziewięć asyst. Czy San Antonio Spurs zaskoczy dziś w stolicy Francji?

Co typuję w tym spotkaniu?

Dzisiejsze typy NBA możesz zagrać w Fortunie, gdzie dostępna jest opcja BetBuildera! Skorzystam z przyjemnością z tej opcji, w końcu zawsze można delikatnie zejść z niektórych linii! W tym starciu w pierwszej kolejności celuję w minimum dziesięć punktów Mylesa Turnera! Skąd taki pomysł? Koszykarz Indiany Pacers średnio inkasuje w okolicach piętnastu oczek na mecz. Dzisiejszy próg zazielenił w 90% rozegranych pojedynkach, co napawa optymizmem przed dzisiejszym spotkaniem z San Antonio Spurs. Sam zainteresowany ma zresztą świetną serię w potyczkach z dzisiejszym rywalem, gdzie w dziewięciu ostatnich występach popisał się overem za każdym razem! Trzeba przyznać, że Myles w ostatnim czasie jest naprawdę w gazie. W czterech poprzednich zawodach nie zszedł poniżej piętnastu punktów. Dziś liczę na podobny wynik, choć próg minimum ustawiłem znacznie niżej. San Antonio Spurs pozwala w tym sezonie na drugi najwyższy wynik środkowych, jak również drugi najwyższy wynik punktów z pomalowanego. W dodatku nie grzeszą w kryciu rzutów zza łuku. Myles Turner powinien zatem znaleźć swoje miejsce na parkiecie. Potrafi zaskoczyć zza łuku i nie grzeszy wejściami w trumnę. Według mnie matchup pod over koszykarza Indiany Pacers jest wręcz idealny, więc z przyjemnością skorzystam z opcji overu na poziomie dziesięciu punktów Mylesa Turnera!

Dorzucam do tego powyżej 6,5 asyst Chrisa Paula! Skąd taki pomysł? Koszykarz San Antonio Spurs średnio inkasuje w okolicach ośmiu asyst na mecz. Dzisiejszy próg zazielenił w 73% rozegranych pojedynkach, co napawa optymizmem przed dzisiejszym spotkaniem z Indianą Pacers. Sam zainteresowany ma świetną serię w potyczkach z dzisiejszym rywalem, gdzie w ośmiu ostatnich występach popisał się dokładnie siedmioma overami! Z pewnością kibice w Paryżu będą dziś kibicować San Antonio Spurs i to w głównej mierze przez obecność Victora Wembanyamy. Początkowo zresztą chciałem pójść w kierunku Francuza, lecz przyjemniejszą dla mnie opcją jest over doświadczonego CP3. Podejrzewam, że Victor będzie dziś błyszczał, a ktoś musi mu podawać piłkę. Tym graczem powinien być Chris Paul! Indiana Pacers ma problemy z obroną pick and rollów, w czym świetnie czuje się zarówno mój dzisiejszy bohater, jak i wspomniany Wemba! Sam zainteresowany w tym sezonie kieruje aż 30% swoich asyst w kierunku francuskiego koszykarza, a potencjalnie ma szanse na aż piętnaście kluczowych podań! Mam nadzieję, że Chris Paul będzie dziś często szukał Victora, jak i innych kolegów z drużyny i w bardzo szybkim tempie nabije minimum siedem asyst!

Myles Turner minimum 10 punktów + Chris Paul powyżej 6,5 asyst
Kurs: 1,62
Zagraj!

Baner grupa NBA

Milwaukee Bucks — Miami Heat: typy i kursy bukmacherskie (24.01.2025)

Koszykarze Milwaukee Bucks wracają na odpowiednie tory! Podopieczni Doca Riversa mieli już w tym sezonie gorsze momenty, które w tym momencie są jedynie przeszłością. W dziesięciu ostatnich starciach wygrali dokładnie osiem razy. Koziołki w tym momencie to czwarta ekipa na wschodnim wybrzeżu! Wygrali oni łącznie dwadzieścia cztery razy w czterdziestu jeden potyczkach! W ostatnim starciu udało im się wygrać z Philadelphią 76ers, których pokonali dokładnie czternastoma oczkami. Rywale z Filadelfii zagrali po prostu gorzej od podopiecznych Doca Riversa. Koziołki lepiej punktowały zza łuku. W dodatku aż trzydzieści razy mieli okazje na punkt z rzutu osobistego. Liderem w Milwaukee Bucks był nie kto inny jak Giannis Antetokounmpo, który popisał się wynikiem na poziomie trzydziestu czterech punktów, piętnastu zbiórek oraz sześciu asyst. Akompaniował mu Damian Lillard, który popisał się dwudziestoma pięcioma oczkami, pięcioma reboundami oraz czterema kluczowymi podaniami. Khris Middleton dorzucił trzynaście punktów, pięć zbiórek oraz osiem asyst. Brook Lopez zakończył mecz z dwunastoma oczkami, siedmioma reboundami oraz trzema kluczowymi podaniami. Tauren Prince popisał się jedenastoma punktami oraz zebrał dodatkowo dwie piłki. Czy Milwaukee Bucks zainkasuje dziś piąte zwycięstwo z rzędu?

Koszykarze Miami Heat walczą w tym sezonie o powrót do czołówki NBA. Po czterdziestu dwóch pojedynkach ekipa Erika Spoelstry ma na swoim koncie bilans dwudziestu jeden zwycięstw oraz dwudziestu jeden porażek, co w tym momencie przekłada się na dziewiąte miejsce w Konferencji Wschodniej. W pięciu kolejnych potyczkach zainkasowali jedynie jedno zwycięstwo. Warto zaznaczyć, że coraz bliżej jest odejścia z klubu Jimmy’ego Butlera, który nie tak dawno ogłosił swoją chęć opuszczenia Florydy. W ostatnim starciu Miami Heat przegrało z Portland Trail Blazers dokładnie dziewięcioma oczkami. Tym razem zabrakło odrobiny szczęścia i nieco lepszej skuteczności z gry. Dobre zawody dla Miami Heat rozegrał Duncan Robinson, który popisał się dwudziestoma dwoma punktami, pięcioma zbiórkami oraz czterema asystami. Akompaniował mu Kel’el Ware, który zapisał na swoim koncie dwadzieścia oczek oraz piętnaście reboundów. Jimmy Butler pokusił się o trzynaście punktów, cztery zbiórki oraz osiem asyst. Nikola Jović zakończył zawody z dwunastoma oczkami, czterema reboundami oraz ośmioma kluczowymi podaniami. Double double wpadło na konto Bama Adebayo, który popisał się dwunastoma punktami oraz dziesięcioma zbiórkami. Punkt mniej zdobył Pelle Larsson. Czy koszykarze Miami Heat wrócą do domu z cennym zwycięstwem? Pamiętaj, że czekają na Ciebie tylko i wyłącznie legalni bukmacherzy!

Co typuję w tym spotkaniu?

W tym starciu w pierwszej kolejności skuszę się na minimum osiemnaście punktów Tylera Herro! Skąd taki pomysł? Koszykarz Miami Heat średnio inkasuje w okolicach dwudziestu czterech oczek na mecz. Dzisiejszy próg zazielenił w 83% rozegranych pojedynkach, co napawa optymizmem przed dzisiejszym spotkaniem z Milwaukee Bucks. Sam zainteresowany ma świetną serię w potyczkach z dzisiejszym rywalem, gdzie w sześciu ostatnich występach popisał się aż pięcioma overami! Dzisiejszy matchup jest wręcz idealny pod over jednego z liderów Miami Heat! Ponownie zabraknie Jimmy’ego Butlera, więc to właśnie na barki Tylera spada cała ofensywna gra. Zresztą bez Jimmy’ego Herro inkasował over aż czternaście razy w siedemnastu potyczkach. Liczę na ponad pół godziny gry Tylera, który w tym czasie nie powinien mieć problemów z zainkasowaniem overu. Według mnie warto dziś się skusić na minimum osiemnaście oczek koszykarza Miami Heat!

Dorzucam do tego minimum pięć asyst Damiana Lillarda! Skąd taki pomysł? Koszykarz Milwaukee Bucks średnio inkasuje w okolicach siedmiu asyst na mecz. Dzisiejszy próg zazielenił w 82% rozegranych pojedynkach, co napawa optymizmem przed dzisiejszym spotkaniem z Miami Heat. Sam zainteresowany ma świetną serię w potyczkach z dzisiejszym rywalem, gdzie w pięciu ostatnich występach popisał się dokładnie czterema overami! Tylko w tym sezonie popisał się aż dwunastoma kluczowymi podaniami. Dame Time powinien dziś popisać się spokojnym overem. Średnio ma szanse w tym sezonie na aż trzynaście potencjalnych asyst, co jest świetnym wynikiem. Do tego dochodzi przyjemny matchup. Miami Heat średnio pozwala na piąty najwyższy wynik kluczowych podań rozgrywających! Z pewnością Lillard będzie miał mniej miejsca na wykończenie akcji zza łuku, więc z automatu będzie szukał lepiej ustawionych kolegów z drużyny. Według mnie warto dodać do BetBuildera zakład na minimum pięć asyst Damiana Lillarda! Pamiętaj, że zawsze możesz dołożyć coś do moich typów, a wszystkie najważniejsze propozycje dnia, znajdziesz na naszej stronie Zagranie w zakładce Typy Dnia! Enjoy!

Tyler Herro minimum 18 punktów + Damian Lillard minimum 5 asyst
Kurs: 1,55
Zagraj!

Kupon NBA w Fortunie w dniu 23.01.2025

fot. Associated Press / Alamy Stock Photo

(0) Komentarze

Zaloguj się, aby dodawać komentarze

.