Tłoki sprawią dziś niespodziankę? Gramy z NBA o 266 PLN
Niestety wczoraj Wemba zainkasował o jedną statystkę za dużo, przez co przekreślił szanse na solidny profit w singlu. Dziś w NBA całkiem spora dawka emocji. Włodarze ligi przygotowali dla nas aż dziesięć pojedynków, z których wybrałem dwa do dzisiejszej analizy. W pierwszej kolejności wybiorę się do Detroit, gdzie Pistonsi powalczą o drugie zwycięstwo z drużyną New York Knicks. Na dokładkę dobieram starcie na zachodnim wybrzeżu pomiędzy Minnesotą Timberwolves a Denver Nuggets. Czy gospodarze będą dziś górą? Czy możemy się spodziewać dwóch wyrównanych starć? Kto będzie dziś błyszczał? Przekonamy się już dzisiaj w nocy, a w tym momencie zapraszam na moją dzisiejszą koszykarską analizę! Let’s go!
Detroit Pistons — New York Knicks: typy i kursy bukmacherskie (02.11.2024)
Dzisiejsza analiza będzie opierać się na BetBuilderze, który pozwala na łączenie kilku różnych zdarzeń z jednego meczu! Opcja ta jest dostępna oczywiście w Fortunie, dlatego przypomnę, że mamy dla Ciebie kod promocyjny Fortuna, dzięki któremu będziesz mógł skorzystać z ciekawych bonusów na start! Detroit Pistons w tym sezonie po raz kolejny jest skazana na pożarcie. W zeszłym sezonie zakończyli sezon na ostatnim miejscu w Konferencji Wschodniej, wygrywając jedynie czternaście spotkań. W trakcie off-season doszło w Tłokach do kilku kadrowych zmian. Warto odnotować przybycie do Detroit Tima Hardaway’a, Tobiasa Harrisa czy Malika Beasleya. Klub opuścił natomiast Evan Fournier, Malachi Flynn oraz James Wiseman. Jak na razie zmiany nie przynoszą wybitnych rezultatów, w końcu po pięciu spotkaniach mają na swoim koncie jedynie jedno zwycięstwo. W poprzednim pojedynku udało im się pokonać Philadelphię 76ers i to aż dziesięcioma punktami! Podopieczni Bickerstaffa popisali się świetną skutecznością z gry oraz dobrą postawą w grze defensywnej. Bardzo dobre zawody rozegrał Jaden Ivey, który popisał się dwudziestoma trzema oczkami, trzema reboundami oraz trzema kluczowymi podaniami. Dwadzieścia dwa punkty wpadły na konto Cade’a Cunninghama, który zebrał jeszcze pięć piłek oraz rozdał siedem asyst. Tobias Harris zainkasował osiemnaście oczek oraz czternaście reboundów. Tim Hardaway Jr. pokusił się o szesnaście punktów oraz trzy asysty. Malik Beasley dorzucił od siebie jeszcze jedenaście oczek, trzy rebonudy oraz trzy kluczowe podania. Czy dziś Detroit Pistons zaskoczy faworyzowanych Nowojorczyków?
Detroit Pistons vs New York Knicks
- DETROIT PISTONS
- NEW YORK KNICKS
New York Knicks to drugi najlepszy zespół zeszłorocznego sezonu zasadniczego na wschodnim wybrzeżu! Play-offy nie poszły im najlepiej, a ich przygoda zakończyła się już na drugiej rundzie w starciu z Indianą Pacers! W trakcie off-season w organizacji z Nowego Jorku doszło do kilku ciekawych ruchów. Przede wszystkim ściągnęli do siebie Karla Anthony’ego Townsa oraz Mikala Bridgesa. Z klubem pożegnał się Julius Randle, Donte DiVincenzo, Isaiah Hartenstein oraz Alec Burks. NYK jak na razie mają na swoim koncie dwa zwycięstwa oraz dwie porażki. Nie udało im się pokonać Boston Celtics oraz Cleveland Cavaliers. Nie mieli za to problemów z Indianą Pacers, którą pokonali aż dwudziestoma pięcioma oczkami oraz z Miami Heat, którym wbili dziewięć punktów więcej. Świetne zawody z ekipą Żar rozegrał Karl Anthony Towns, który zdobył czterdzieści cztery punkty oraz trzynaście zbiórek. Jalen Brunson popisał się dwudziestoma dwoma oczkami oraz dziewięcioma asystami. Siedemnaście punktów wpadło natomiast na konto Mikala Bridgesa, który zebrał jeszcze trzy piłki oraz rozdał sześć kluczowych podań. OG Anunoby pokusił się o jedenaście oczek. Dziesięć punktów, czternaście zbiórek oraz sześć asyst wpadło na konto Josha Harta. Czy New York Knicks wygra dziś drugi mecz z rzędu?
Co typuję w tym spotkaniu?
Dzisiejsze typy NBA możesz zagrać w Fortunie, gdzie dostępna jest opcja BetBuildera! Skorzystam z przyjemnością z tej opcji, w końcu zawsze można delikatnie zejść z niektórych linii! Tym razem w pierwszej kolejności skuszę się na minimum jeden celny rzut zza łuku Cade’a Cunninghama! Skąd taki pomysł? Tutaj nie ma co się zastanawiać, tylko brać i grać! W zeszłym sezonie lider Detroit Pistons zainkasował over w ponad 85% przypadków. W tym sezonie jeszcze ani razu nie zaliczył underu! W trzech pierwszych starciach popisał się dwiema trójkami, a w ostatnich dwóch pojedynkach czterema celnymi rzutami zza łuku. Cade jest w dobrym gazie, a w dodatku w czterech kolejnych potyczkach z New York Knicks bez problemu notował na swoim koncie przynajmniej jeden celny rzut za trzy! Według mnie jedynie katastrofalna skuteczność może pokrzyżować moje dzisiejsze plany, w końcu Cade nie schodzi poniżej sześciu prób na mecz. Moim zdaniem Cunningham bez problemu zainkasuje dziś przynajmniej jeden celny rzut zza łuku!
Dorzucam do tego poniżej 17,5 punktów i asyst Tobiasa Harrisa! Skąd taki pomysł? Były gracz Philly spisuje się w tym sezonie poniżej oczekiwań. Przebił dzisiejszy próg jedynie w ostatnim meczu przeciwko swojej byłej drużynie, co było jego dodatkową motywacją. Tobias Harris w tym sezonie średnio inkasuje niecałe dwanaście punktów oraz dwie asysty na mecz, co daje nam kilka oczek zapasu. New York Knicks to trudny matchup dla Tobiasa Harrisa, który w siedmiu ostatnich pojedynkach z NYK zanotował aż siedem underów! Koszykarz Detroit Pistons ma w tym sezonie problem z trafianiem trójek. Tylko 16% jego oddanych rzutów było celnych. Ogólnie z gry trafia na skuteczności 37%, co nie jest jakimś wybitnym wynikiem. Według mnie dziś defensywa New York Knicks powinna zatrzymać zapędy mojego bohatera zakładu. Warto dodać, że Tobias Harris nie rozdaje zbyt wiele asyst, a jego rekord w tym sezonie to jedynie cztery kluczowe podania. Według mnie czeka nas kolejny underowy występ nowego nabytku Detroit Pistons!
Minnesota Timberwolves — Denver Nuggets: typy i kursy bukmacherskie (01.11.2024)
Minnesota Timberwolves to organizacja, która nie próżnowała w trakcie off-season! Pozbyli się Karla Anthony’ego Townsa, a na jego miejsce do Minnesoty przywędrował Julius Randle oraz Donte DiVincenzo. Cały projekt Wolves zaczyna się od początku, a na efekty pewnie będziemy musieli jeszcze poczekać. Po pierwszym tygodniu ich bilans jest remisowy i wynosi dwa zwycięstwa oraz dwie porażki. Wilki nie poradziły sobie z Los Angeles Lakers oraz z Dallas Mavericks. Ostatnia porażka z Mavs w szczególności zapadnie na dłużej w pamięci kibiców T-Wolves. Minnesota pokusiła się o więcej zbiórek, asyst i trójek. Zabrakło jednak jakiegoś sposobu na zatrzymanie Kyriego Irvinga, który tego wieczoru był w wyśmienitej formie. Wilkom nie pomógł nawet świetny Anthony Edwards, który zdobył trzydzieści siedem punktów, sześć zbiórek oraz trzy asysty. Julius Randle pokusił się o dwadzieścia oczek, siedem reboundów oraz siedem kluczowych podań. Naz Reid popisał się czternastoma punktami oraz dziewięcioma zbiórkami. Trzynaście oczek wpadło na konto Jadena McDanielsa, a jedenaście punktów dorzucił jeszcze Nickeil Alexander Walkers. Czy Minnesota Timberwolves pokusi się o trzecie zwycięstwo w tym sezonie?
Denver Nuggets w zeszłym sezonie zakończyło swoją przygodę z NBA już w drugiej rundzie NBA Play-offs. Nie udało im się powstrzymać dzisiejszych rywali — Minnesotę Timberwolves, przegrywając serię w siedmiu spotkaniach. Dziś przyszła pora na słodki rewanż i poprawę nastrojów po nie najlepszym początku sezonu. W pierwszym tygodniu tegorocznej kampanii Denver Nuggets nie dało rady młodzieży z Oklahomy City Thunder oraz Los Angeles Clippers. Dwa kolejne wydarzenia to jednak dwa zwycięstwo. Najpierw udało im się po dogrywce wygrać z Toronto Raptors, by w kolejnym meczu również w dodatkowym czasie gry pokonać Brooklyn Nets. Z Nowojorczykami solidne triple double wpadło na konto Nikoli Jokicia, który zapisał na swoim koncie dwadzieścia dziewięć punktów, osiemnaście zbiórek oraz szesnaście asyst. Wynik po prostu kosmiczny! Akompaniował mu Aaron Gordon, który pokusił się o dwadzieścia cztery oczka, pięć reboundów oraz dwa kluczowe podania. Jamal Murray popisał się również dwudziestoma czterema punktami, lecz zebrał jedynie trzy piłki i rozdał trzy asysty. Russell Westbrook zdobył dwadzieścia dwa oczka oraz rozdał pięć kluczowych zagrań. Szesnaście oczek zainkasował Michael Porter Jr., a dwanaście punktów wpadło na konto Christiana Brauna. Czy Denver Nuggets zainkasuje dziś pierwsze zwycięstwo bez dogrywki w tym sezonie?
Co typuję w tym spotkaniu?
W tym spotkaniu w pierwszej kolejności celuję w minimum osiem zbiórek Rudy’ego Goberta! Skąd taki pomysł? Francuz w zeszłym sezonie zainkasował over w 85% spotkań! W tym sezonie w czterech pojedynkach za każdym razem zbierał przynajmniej osiem piłek. W pięciu kolejnych potyczkach z Denver Nuggets inkasował over cztery razy, a jedynie under był w momencie, gdy spędził na parkiecie mniej niż dwadzieścia minut. Warto zauważyć, że w tym sezonie Denver Nuggets nie radzi sobie ze środkowymi! Nic Claxton zainkasował dwanaście zbiórek, Ivica Zubac pokusił się o piętnaście, Jakob Poeltl popisał się dziewiętnastoma, a Chet Holmgren zebrał czternaście piłek! Rudy Gobert nie powinien mieć zatem problemu z zebraniem ośmiu piłek, tym bardziej że spośród wszystkich wymienionych środkowych ma zdecydowanie największe doświadczenie i umiejętności w zbieraniu piłek. Według mnie warto pójść w tym kierunku, bądź nawet zaryzykować nieco wyższą linię reboundów!
Na koniec dorzucam minimum osiem punktów Christiana Brauna! Skąd taki pomysł? Zdecydowanie największy progres w drużynie Michaela Malone’a! Koszykarz Denver Nuggets średnio w tym sezonie inkasuje czternaście punktów. W żadnym starciu nie zszedł poniżej jedenastu oczek. Warto również podkreślić, że w tym sezonie za każdym razem spędzał na parkiecie przynajmniej dwadzieścia dziewięć minut. W takich przypadkach w jedenastu kolejnych potyczkach popisał się aż dziesięcioma overami, a jego jedyny under zakończył się klasyczna wędką na poziomie siedmiu oczek. Minnesota Timberwolves nie radzi sobie najlepiej w defensywie z graczami na pozycji SG. Pozwalają takim graczom na piąty najwyższy wynik punktowy. Według mnie dziś możemy się spodziewać kilku dobrych rzutów Christiana Brauna, który rośnie nam z meczu na mecz. Osiem punktów to najniższa możliwa linia do zagrania i wydaję się, że powinna zostać pokryta bez najmniejszego problemu! Pamiętaj, że zawsze możesz dołożyć coś do moich typów, a wszystkie najważniejsze propozycje dnia, znajdziesz na naszej stronie Zagranie w zakładce Typy Dnia! Enjoy!
fot. Associated Press / Alamy Stock Photo
Zaloguj się, aby dodawać komentarze
Nie masz konta ? Zarejestruj się
(0) Komentarze