Czas pograć coś w nocy! Gramy kupon z kursem 2.53!
Czym byłoby US Open bez nocy spędzonej przed ekranem? Powoli kończące się lato, szybsze zachody słońca zdecydowanie temu sprzyjają. Właśnie dlatego postanowiłem przeanalizować dzisiaj dwa mecze, które zostaną rozegrane późną porą. Jeden z nich planowany jest do rozegrania jako ostatni. Są zatem spore szanse, że będzie to już bardziej jutrzejszy poranek, aniżeli dzisiejsza noc. Podobna sytuacja miała miejsce dzisiaj. Tommy Paul z Lorenzo Sonego swój mecz rozpoczęli dopiero o 4:45 czasu polskiego. Dla rannych ptaszków przygotuje analizę na mecz Berrettiniego z Fritzem. Start spotkania przewidziany jest na godzinę 2:15, ale trzeba spodziewać się opóźnień.
Casper Ruud – Gael Monfils (28.08.2024 r. 23:00)
Ruud ma za sobą bardzo udany sezon na kortach ceglanych. Wygrywał między innymi turnieje w Barcelonie i Genewie. Ten drugi poprzedzał wielkoszlemowe zmagania na Rolland Garros. Tam też prezentował się bardzo dobrze, bo dotarł aż do półfinału. Na drodze do finału stanął mu jednak Alexander Zverev, ale i tak był to bardzo udany turniej dla Ruuda. Gorzej wyglądała przerwa na rozgrywki na kortach trawiastych przed Igrzyskami Olimpijskimi, do których przystąpił z dużym apetytem. Na swojej ulubionej nawierzchni w Paryżu otarł się o strefę medalową, przegrywając w ćwierćfinale. Ostatnie tygodnie nie były jednak dla niego najlepsze. Już za oceanem dał powody norweskim fanom do niepokoju. W Montrealu po wygraniu meczu w pierwszej rundzie wycofał się z turnieju oddając mecz walkowerem. Tydzień później przystąpił do turnieju w Cincinnati, a tam odpadł już w pierwszej rundzie. Jak sam wyznał spowodowane to było grypą i wysoką, kilkudniową gorączką. Po chorobie jednak nie widać już śladu. Co prawda mecz pierwszej rundy US Open rozpoczął od straty własnego podania, ale gdy tylko złapał rytm meczowy odrobił straty. Do zwycięstwa w pierwszym secie potrzebował tie-breaka. Pozostałe dwa sety wygrywał już bardzo pewnie 6-2, 6-2.
Gael Monfils jest jednym z najbardziej doświadczonych tenisistów w stawce. Rozegrał już 20 sezonów jako profesjonalny tenisista. Dał się poznać jako showman, tworzący z meczów tenisowych niesamowite widowiska. Swoimi ekwilibrystycznymi zagraniami cieszy aż do dziś. W ostatnich latach nie rozgrywa już tak wielu spotkań, jak kiedyś. Z pewnością potrzebuje już więcej czasu na regenerację i przygotowania. Ostatni czas może napawać jego fanów optymizmem. Turniej w Montrealu nie poszedł po jego myśli, bo odpadł już w pierwszej rundzie. Zaskoczył jednak w Cincinnati i pokazał, że może jeszcze napsuć krwi wielu graczom. Już w pierwszej rundzie pokonał zwycięzcę wspomnianego wcześniej Canadian Open, Popyrina. Jeszcze większą niespodziankę sprawił w drugiej rundzie, pokonując Carlosa Alcaraza w trzech setach. Niestety w trzecim swoim starciu zaznał już goryczy porażki i uległ Holgerowi Rune. Jednak do Nowego Jorku przyjechał w bardzo dobrej formie. W pierwszej rundzie wygrał z Diego Schwartzmanem. W pierwszym secie przegrał w tie-breaku. Pozostała część meczu to już jednak dominacja Francuza i zwycięstwa 6-2, 6-2, 6-1.
Sprawdź więcej naszych typów na tenis i dołącz do grupy!
Mecze bezpośrednie:
- Ecuador Open 2018: Monfils 6-4, 3-6, 6-4 (mączka)
- Indian Wells 2024: Ruud 3-6, 7-6, 6-4 (twarda)
Matteo Berrettini – Taylor Fritz (29.08.2024 r. 2:15)
Berrettini jest specjalistą od gry na nawierzchni ceglanej. W tym roku na mączce przegrał tylko jeden mecz. Wystąpił w czterech turniejach, a aż trzy z nich wygrał. Odnosił triumfy w Marakeszu, Gstaad i Kitzbuhel. Zdecydowanie gorzej radzi sobie na kortach twardych. W pierwszej części sezonu zagrał tylko w dwóch turniejach. Dotarł do finału Challengera w Phoenix. Później w dużo lepiej obsadzonym turnieju w Miami odpadł w pierwszej rundzie z Andym Murrayem. Tak samo wyglądał występ poprzedzający US Open. Zagrał w jednym turnieju w Cincinnati i przegrał już w pierwszym meczu z Holgerem Rune. W całej swojej karierze wygrał 64% swoich spotkań na kortach twardych. W pierwszej rundzie w Nowym Jorku wygrał w trzech setach z Albertem Ramosem 7-6, 6-2, 6-3. Losowanie było dla niego sprzyjające. Hiszpan bardzo rzadko grywa na kortach twardych i też większość swoich meczów na tej nawierzchni przegrywa. W drugiej rundzie czeka jednak na Włocha już dużo poważniejsze wyzwanie i nie będzie faworytem tego spotkania zdaniem bukmacherów.
Dla Taylora Fritza, w przeciwieństwie do jego rywala, nawierzchnia twarda jest zdecydowanie ulubioną. Rozegrał na niej najwięcej meczów w swojej karierze i też wygrał największy procent z nich. Statystycznie bywał lepszy od rywali w 66% spotkań. Zawsze najwięcej obiecuje sobie właśnie przy turniejach rozgrywanych na kortach twardych. Tym bardziej podczas amerykańskiej części sezonu, gdzie może grać przy wsparciu kibiców w swoim kraju. Rok temu bardzo dobrze prezentował się w US Open. Przegrał dopiero w ćwierćfinale, kiedy na jego drodze stanął Novak Djokovic. We wcześniejszych rundach nie przegrał nawet seta. Podobnie rozpoczął zmagania w tym roku. Mecz pierwszej rundy zakończył w niecałe dwie godziny. Różnicą między tym rokiem, a poprzednim są z pewnością przygotowania do nowojorskiego turnieju. Przed rokiem po Wimbledonie rozegrał aż 14 meczów, z czego 11 wygrał. W tym roku po drodze były jeszcze Igrzyska Olimpijskie, które sprawiły, że Fritz zagrał tylko w dwóch turniejach przed US Open. W Montrealu odpadł w drugiej rundzie, a w Cincinnati w drugiej. Za Amerykaninem przemawia jednak bilans starć bezpośrednich, wygrał wszystkie z nich.
Sprawdź nasze typy dnia i zobacz co gramy w innych sportach!
Mecze bezpośrednie:
- Davis Cup 2019: Fritz 5-7, 7-6, 6-2 (twarda w hali)
- Indian Wells: Fritz 6-4, 6-3 (twarda)
- United Cup 2023: Fritz 7-6, 7-6 (twarda)
Co obstawiać?
Mój kupon zagram w Fortunie. Sprawdź kod promocyjny i odbierz najlepszy bonus na start! W pierwszym nocnym meczu postawię na minimum 4 sety w meczu. Ruud z Monfilsem grali przeciwko sobie dwukrotnie, oba mecze rozgrywane były do dwóch wygranych setów. Mimo to żaden z nich nie wygrał ani razu do zera. Ich mecze z pierwszej rundy zwiastują ciekawy pojedynek, być może nawet pięciosetowy, gdyby ktoś chciał bardziej zaryzykować. W drugim meczu postawię na zwycięstwo Fritza z handicapem. Amerykanin większość kariery spędził na kortach twardych. Wszystkie mecze z bezpośrednie z Berrettinim rozegrane zostały właśnie na tej nawierzchni. Fritz nie przegrał z Włochem jeszcze ani razu. Tym razem również spodziewam się jego pewnego zwycięstwa.
Fot. Alamy
Zaloguj się, aby dodawać komentarze
Nie masz konta ? Zarejestruj się
(0) Komentarze