Nowy reżyser, ale gwiazdy spektaklu na Anfield te same? Gramy Premier League o 209 PLN!
Mówiąc pół żartem, a pół serio, Arne Slot już zdążył zapisać się w historii Liverpoolu i jako pierwszy menadżer klubu w XXI wieku wygrał swoje debiutanckie spotkanie w Premier League. Okazuje się jednak, że pod wodzą Holendra rewolucji wcale może nie być, a potwierdzić to może dzisiejsze starcie z Brentfordem. W poniższym tekście opowiem także o rywalizacji Wolverhampton z Chelsea, a wszystko dopełni kupon o 209 PLN! Zapraszam więc do lektury.
Wykorzystaj nasz kod promocyjny Superbet i zgarnij 300 PLN za zwycięstwo Liverpoolu z Brentfordem!
Liverpool – Brentford
Arne Slot w swoim pierwszym meczu w Premier League zdołał poprowadzić swoich podopiecznych do zwycięstwa, chociaż do przerwy na taki scenariusz wcale się nie donosiło. Liverpoolczycy przez pierwsze 45 minut rywalizacji z Ipswich nie oddali chociażby jednego celnego strzału, jednak po przerwie zobaczyliśmy kompletnie odmienione oblicze The Reds. Zaczęła się szyba i kombinacyjna gra z fajerwerkami w ataku, a mecz z beniaminkiem finalnie zakończył się zwycięstwem 2:0, chociaż wynik mógł być wyższy. Okazało się, że Arne Slot nie dokonał żadnej rewolucji kadrowej i w gruncie rzeczy o wygranej przesądziły dobrze znane postaci. Oczywiście Liverpool zagrał w nieco innej formacji i widać było odmienne schematy rozgrywania akcji, jednak w gruncie rzeczy mieliśmy do czynienia z dobrze znaną już wersją The Reds. Także w rywalizacji z Brentfordem ekipa z Anfield będzie zdecydowanym faworytem!
Premier League: Liverpool – Brentford
- Liverpool
- remis
- Brentford
Ekipa Brentfordu w mojej opinii może mieć pewne problemy z utrzymaniem w tym sezonie Premier League. Pszczółki nie dokonały latem wielu zmian w składzie, a o sile drużyny dalej stanowią Jensen, Mbuemo, Wissa, czy w końcu Toney, który być może zmieni barwy jeszcze tego lata! Londyńczycy w pierwszej kolejce zagrali derbowe spotkanie z Crystal Palace i finalnie zdołali wyszarpać komplet punktów. Trzeba jednak przyznać, że sędziowie niesłusznie anulowali bramkę Eze, a kto wie, jak zakończyłby się ten mecz, gdyby Orły wyszły na wczesne prowadzenie? Oczywiście Brentford dalej preferuje dość siermiężny i pragmatyczny styl gry polegający na kontrach, wrzutkach, walce i stałych fragmentach. W poprzedniej kampanii Pszczółkom udało się raz pokonać Liverpool, jednak czy do podobnej sensacji dojdzie w niedzielę? Przejdźmy do typów Premier League na to starcie!
Kursy na zwycięstwo
1.25
Liverpool
7.00
remis
10.00
Brentford
|
Zagraj! |
Statystyki:
- Liverpool w poprzedniej kolejce zwyciężył z Ipswich Town 2:0.
- 10 poprzednich spotkań The Reds to 7 wygranych i 3 remisy.
- Diogo Jota w poprzednim sezonie oddawał średnio 1.95 strzałów na mecz.
- Portugalczyk w ostatniej kolejce zanotował 3 uderzenia na bramkę Ipswich.
- Brentford w ostatni weekend ograł Crystal Palace w stosunku 2:1.
- 10 niedawnych występów Pszczółek to 3 zwycięstwa, 4 remisy i 3 klęski.
- Liverpool zwyciężył 4 z 5 ostatnich meczów przeciwko Brentford.
Co gramy?
Pierwotnie chciałem zaproponować zakład na trafienie Diogo Joty, jednak kurs wydał mi się ciut za niski. Zagram za to zwycięstwo gospodarzy połączone z minimum 3 strzałami Portugalczyka. W poprzednim sezonie napastnika The Reds trapiły kontuzje, a i tak wykręcał on niezłe liczby i statystyki. Pierwszy mecz z Ipswich w wykonaniu Joty to 3 uderzenia i bramka na 1:0, oraz bardzo dobre noty pomeczowe. Uważam, że snajper Liverpoolu także dzisiaj zacznie zawody w 1. składzie i że odda minimum 3 strzały na bramkę Pszczółek, a The Reds wygrają całe spotkanie!
Wolverhampton – Chelsea
Szalenie trudny terminarz na początku sezonu 2024/25 ma drużyna Wolverhampton. W poprzedni weekend Wilki wybrały się na obiekt wicemistrza kraju, gdzie finalnie przegrały z Arsenalem 0:2. Podopieczni trenera O’Neila mieli co prawda kilka szans na zagrożenie Kanonierom, jednak w gruncie rzeczy zawody przebiegały pod dyktando gospodarzy. Wolves latem stracili swojego kapitana, czyli Maxa Kilmana, a także Pedro Neto, który był jedną z gwiazd ofensywy. Na pewno musi minąć nieco czasu, zanim Wolverhampton zacznie radzić sobie bez tych dwóch piłkarzy. Póki co nowym kapitanem drużyny został Mario Lemina, a z przodu wciąż biegają Hwang, czy Cunha. Czy Wilki w starciu z Chelsea zdołają zdobyć pierwsze punkty w sezonie 2024/25?
Bukmacherzy oczywiście znacznie większe na sukces dają Chelsea, jednak osobiście nie stawiałbym domu na triumf faworytów. O zmianach i zakupach do kadry The Blues powiedziano już chyba wszystko. W międzyczasie Raheem Sterling wyraził swoje niezadowolenie i podobno skrzydłowy szuka już nowego klubu po tym, jak nie znalazł się w kadrze na mecz z Manchesterem City. Mecz, który został finalnie przegrany 0:2, chociaż londyńczycy mogli spokojnie trafić do siatki Obywateli. Z kolei w środku tygodnia nasi bohaterzy wystąpili w spotkaniu eliminacji do Ligi Konferencji. Nie powiem, że zwycięstwo 2:0 było niezasłużone, jednak Enzo Maresca i jego podopieczni na pewno mogą cieszyć się z tego wyniku patrząc na obraz i przebieg rywalizacji. Naturalnie, pojawiły się rotacje i zmiany w składzie. Tymczasem przechodzę już do statystyk i typów piłkarskich na niedzielne zawody!
Kursy na zwycięstwo
4.40
Wolverhampton
4.00
remis
1.75
Chelsea
|
Zagraj! |
Statystyki:
- Wolverhampton w ostatniej kolejce przegrało z Arsenalem 0:2.
- 10 niedawnych meczów Wilków to 4 zwycięstwa i 6 klęsk.
- Ekipa trenera O’Neila straciła minimum 3 gole przy okazji 3 z 10 gier wstecz.
- Chelsea w miniony weekend przegrała z Manchesterem City 0:2.
- 10 poprzednich występów The Blues to 4 wiktorie, 2 remisy i 4 porażki.
- Londyńczycy zdobyli przynajmniej 3 bramki w 1 z 10 spotkań wstecz.
Co gramy?
W gruncie rzeczy projekt pod nazwą “Chelsea” startuje od nowa – Enzo Maresca dopiero poznaje się z szalenie liczebnym zespołem, a poszczególni piłkarze poznają skomplikowane wymagania taktyczne Włocha. Dotychczas Chelsea nie prezentowała się najlepiej i śmiem twierdzić, że w środku drużyny nie wszystko jest w porządku. Tym bardziej dziwią mnie więc dość niskie kursy na wygraną londyńczyków i overy ich bramek. Ja postawię na maksymalnie 2 trafienia The Blues – taka linia była pokrywana przy okazji 9 z 10 niedawnych meczów Chelsea, a Wilki na swoim terenie potrafią przeciwstawić się znacznie mocniejszym od siebie. Cały kupon na niedzielę pod spodem, powodzenia!
fot. Associated Press / Alamy Stock Photo
Zaloguj się, aby dodawać komentarze
Nie masz konta ? Zarejestruj się
(0) Komentarze