Mayweather vs McGregor – Najlepszy pięściarz kontra mistrz UFC. W opinii LVBet faworytem Mayweather

Damian Maniecki

20:52, 25 sierpnia 2017

Aktualizacja: 18:21, 9 grudnia 2019

Już w najbliższą sobotę zakończy się całe szaleństwo prowadzące do być może najgłośniejszej walki w dziejach ludzkości. 26 sierpnia w Las Vegas Floyd Mayweather wyjdzie do ringu z Conorem McGregorem. Jak stójka Irlandczyka będzie wyglądała na tle jednego z najlepszych pięściarzy w historii? Jak wielkie szaleństwo zapanowałoby po wygranej mistrza UFC? Nazywaj to cyrkiem, rozgrywką, największą walką czy jakkolwiek. Jakiego nastawienia nie masz – chcesz zobaczyć przebieg i rezultat tego wydarzenia. Według opinii LVBet znacznym faworytem jest Floyd Mayweather.

Cel promocyjny SHOWTIME, UFC i Mayweather Promotions w mojej opinii został osiągnięty. Wielu ludzi zaczęło wierzyć, że Conor McGregor faktycznie może wygrać tą walkę. Dzięki temu nie możemy się doczekać sobotniej nocy. Jednak czy ten pojedynek nie jest właśnie esencją sportów walki? UFC zbudowało swoją wielkość na konfrontacji różnych stylów i zupełnie odmiennych atletów. Która sztuka walki jest lepsza? Wygra grappler czy stójkowicz? Jak duże znaczenie mają zapasy? Teraz ludzie na całym świecie mogą zadawać sobie inne pytania. Czy najlepszych pięściarz na świecie w swoim świecie może przegrać z jednym z najlepszych przekrojowych fighterów? Czy pozycja karate, z której może walczyć McGregor sprawi Mayweatherowi problem? Od lat sposobem na pokonanie wielkiego mistrza byłby po prostu nieortodoksyjny styl? A może właśnie Amerykanin udowodni swoją unikalność po raz kolejny. Mimo, że pięściarsko będzie miał teoretycznie jednego z najsłabszych rywali, to właśnie tą walką postawi sobie pomnik jako jedyny, niepowtarzalny numer jeden kiedykolwiek? Pytań dotyczących tego pojedynku jest bardzo dużo. Większość ekspertów może mówić, że Floyd Mayweather wygra bez problemu. Nawet w to uwierzymy. Jednak nadal, musimy to zobaczyć. Po przewidywanym scenariuszu będziemy narzekać, ale w głębi głowi tli się myśl – a co jeśli? Więc muszę to zobaczyć.

Rankingi, ciągłość i logika liczą się w sportach walki, jednak tylko do pewnego momentu. Sztuk walki nie da się porównać do żadnej innej dyscypliny. Sensowne i rozsądne zestawienia ustępują miejsca tym atrakcyjnym i szalonym. Kategoria wagowa Conora McGregora w UFC posiada kilku znakomitych i interesujących pretendentów. Mimo to, Irlandczyk nie bronił jeszcze swojego pasa. Jednak w tym sporcie fani mogą wybierać co chcą przez kupowanie PPV i biletów. Ta walka – Conor McGregor kontra Floyd Mayweather – pokazuje, że sporty walki potrafią dostarczać coś innego i wyjątkowego od innych dyscyplin. Specyficzne historie, które kreują wydarzenia.

Floyd Mayweather nie walczył od września 2015 roku. W ostatnim pojedynku zdominował Andre Berto przez całe 12 rund. Wtedy nikt naprawdę nie oczekiwał, że to może być jego ostatnia walka. Zarazem z pewnością nie można było przewidzieć, że jego kolejny pojedynek będzie miał swój specyficzny charakter. Starcie numer 49 nie było dla Amerykanina wymagające. Niektórzy eksperci wytykali, że był to najsłabszy rywal od wielu lat. Nic nie odbierając Berto, nie trudno się nie zgodzić. Dotychczasowi przeciwnicy Floyda Mayweathera to absolutna światowa czołówka pięściarstwa. Nikomu nie udało się wygrać.

Można znaleźć wiele argumentów przemawiających w tym pojedynku za Conorem McGregorem. W końcu mieliśmy uwierzyć, że Irlandczyk ma szansę. Jednym z atutów zawodnika UFC ma być jego przewaga wzrostu i wagi w dniu walki. Jednak Floyd Mayweather przez całą karierę walczył w różnych kategoriach wagowych, także z przeciwnikami większymi od niego, jak chociażby Canelo Alvarez. Kolejnym argumentem przeciwko Amerykaninowi jest jego wiek. Nie sądzę, że 40 lat na karku będzie znaczącym czynnikiem. Nie może być mowy o zardzewiałym Mayweatherze. Pięściarz jest znany z trzymania fantastycznej formy przez cały czas. Sam rekord powinien przemawiać za Amerykaninem. Jednak kiedy spojrzymy na to, co prezentuje w ringu przeciwko najlepszym, to możemy się zastanawiać, a dlaczego akurat Conor McGregor miałby dać radę? Amerykanin boksuje od małego, urodził się do tego sportu. Czy wszyscy eksperci mają rację wynosząc Floyda Mayweathera tak wysoko na piedestał? Na to pytanie jest tylko jedna odpowiedź – trzeba to sprawdzić i zobaczyć.

Jak podsumować osobę Floyda Mayweathera? Jest najlepszym pięściarzem bez podziału na kategorie wagowe swojej generacji. W tym aspekcie nie powinno nawet być głosów sprzeciwu. W związku z tym, powinien poradzić sobie z Conorem McGregorem bardzo łatwo. Właściwie, to wydaje się, że może go ośmieszyć.

Co można napisać o Irlandczyku? Conor McGregor nie jest zawodowym pięściarzem. Jest wytrenowany i przyłożył się do swoich przygotowań jak nikt inny. Tutaj też nie mam wątpliwości. Jest wspaniałym sportowcem w mieszanych sztukach walki, gwiazdą UFC. W prawdziwej walce pokonałby Floyda Mayweathera bez problemu. Jednak pojedynek będzie zawierał zaledwie jedną część całego warsztatu, którymi dysponują zawodnicy MMA. Część, którą Amerykanin opanował niemalże do perfekcji. Lew jest bardzo groźny, jednak nie pokona rekina wchodząc do wody.

Nie zamykajmy się jednak jak większość bokserskich ekspertów, którzy nie dopuszczają nawet myśli o potencjalnej wygranej Conora McGregoa. Analizując pomyślmy, czy istniej sposób w jaki Irlandczyk może zwyciężyć? Skoro wchodzi do świata człowieka, który jest tam najlepszy, to nie może bawić się jego grę. Jakkolwiek to nie zabrzmi, Conor McGregor nie powinien stoczyć walki bokserskiej… musi starać się, aby ten pojedynek przypominał jak najmniej klasyczne starcie w ringu. Oczywiście nie mam tu na myśli kopnięć czy obaleń. W ramach zasad, powinien zaprezentować jak najbardziej nieortodoksyjny styl jaki się da. Co z resztą już ze sobą prezentuje. Co się stanie jak wyjdzie naprzeciwko Floyda w pozycji karate? To jest kolejne pytanie, na które odpowiedź możemy poznać z soboty na niedzielę. Technicznie porównując boks Irlandczyka i Amerykanina to niebo i ziemia. W związku z tym nie może wejść w typową bokserską wymianę. Czy zdezorientowany Floyd Mayweather  nie będzie miał odpowiedzi na to co ujrzy?

Conor powinien być jak najmniej konwencjonalny, machać swoimi obszernymi sierpami. Skoro tylu pięściarzy z czołówki poległo, to czemu nie spróbować czegoś innego. Klasycznym pięściarstwem nie pokona się Amerykanina, co widzieliśmy przez wiele lat. Osobiście uważam, że Floyd Mayweather wygra z Conorem McGregorem w sposób dominujący. Jednak dopuszczam do głowy myśl wygranej Irlandczyka, który będzie grał w coś po raz pierwszy. Jeżeli nie wniesie do ringu wiele szaleństwa, to nie widzę dla niego szans. W opinii bukmacherów LVBet, Conor McGregor ma małe szanse na powodzenie.

Ten pojedynek jest jaki jest. Dobrze to wiemy od początku. To starcie najlepszego i najbardziej utytułowanego pięściarza w historii z głośnym gościem z charakterem z innego sporty. Jeżeli lubisz rozgrywkę, to warto to włączyć, bo to będzie coś więcej niż wydarzenie sportowe. Jeżeli jesteś fanem sportów walki, również powinieneś. Trzeba odpowiedzieć sobie na wiele pytań. To może być milowy krok dla sztuk walki z punktu ekonomicznego, ale także sportowego.