Luka Magic odpali już w pierwszym meczu finałowej serii? Gramy z NBA o 211 PLN

Luka Doncić; NBA; 22.05.2024

Wczoraj na wschodnim wybrzeżu górą byli koszykarze Boston Celtics, którzy po dogrywce wygrali pierwszy mecz finałowej serii z Indianą Pacers. Dziś przenosimy się do Konferencji Zachodniej, gdzie Minnesota Timberwolves zmierzy się z Dallas Mavericks. Czy gospodarze będą dziś górą? Kto zainkasuje najwięcej punktów? Anthony Edwards czy Luka Doncić? Przekonamy się już dziś w nocy, a w tym momencie zapraszam na moją dzisiejszą koszykarską analizę! Let’s go!

Zanim przejdę do dzisiejszych spotkań, warto wspomnieć o atrakcyjnym bonusie na start, którą przygotował bukmacher ComeOn! Zakładając konto w ComeOn z naszego linku, możesz zagrać pierwszy zakład bez ryzyka do 100 PLN! Minimalna wpłata, która uprawnia do otrzymania bonusu to 100 PLN, jednak najlepiej wpłacić 114 PLN, ponieważ jest to kwota gwarantująca maksymalny bonus od ComeOn. Warto oczywiście pamiętać, żeby w trakcie obstawienia pierwszego kuponu wybrać z rozwijanego menu “Dostępne bonusy” (widoczne obok pola ze stawką) zakład bez ryzyka.

Minnesota Timberwolves — Dallas Mavericks: typy i kursy bukmacherskie (23.05.2024)

Stan serii: 0-0

Minnesota Timberwolves popisała się przepięknym sweepem w pierwszej rundzie z Phoenix Suns! W drugiej rundzie potrzebowali natomiast aż siedmiu spotkań, by uporać się z obrońcami tytułu – Denver Nuggets. Trzeba jednak przyznać, że Wilki zaskoczyły cały koszykarski świat i to nie tylko w meczu numer sześć, gdzie rozbili bank, jak również w ostatnim pojedynku, w którym wyszli ze sporych tarapatów! W ostatnim pojedynku udało im się po raz czwarty i ostatni w tym sezonie pokonać Denver Nuggets. Podopieczni Chrisa Fincha popisali się niebywałym spokojem oraz determinacją w najważniejszych momentach meczu. Druga kwarta w wykonaniu Minnesoty Timberwolves to istne piekło. Jedynie dziewiętnaście punktów i aż dwadzieścia dziewięć oczek straconych. Do przerwy schodzili z piętnastoma punktami straty do obrońców mistrzowskiego pierścienia. Po przerwie wszystko się jednak zmieniło. Podopieczni Chrisa Fincha odrobili straty i zdominowali całą grę, zatrzymując Denver Nuggets na jedynie czternastu oczkach w trzeciej odsłonie meczu. Do końcowej syreny nie oddali już prowadzenia, powiększając jedynie przewagę z każdą kolejną minutą. Ogólnie Minnesota Timberwolves nie zagrała jakiegoś wybitnego spotkania pod względem skuteczności z gry. Udało im zdobyć punkty w dokładnie 39% oddanych próbach, w tym całkiem 29% zza łuku. Najlepiej w drużynie T-Wolves spisał się niespodziewanie Jaden McDaniels, który popisał się dwudziestoma trzema punktami oraz sześcioma zbiórkami. Akompaniował mu Karl Anthony Towns, który popisał się dwudziestoma trzema oczkami, dwunastoma reboundami oraz dwoma kluczowymi podaniami. Szesnaście punktów dołożył od siebie jeszcze Anthony Edwards, który zebrał jeszcze osiem piłek oraz rozdał siedem asyst. Trzynaście oczek dorzucił Rudy Gobert, który popisał się dziewięcioma reboundami. Jedenaście punktów oraz cztery zbiórki zainkasował Naz Reid. Mike Conley pokusił się o dziesięć oczek, osiem zbiórek oraz cztery asysty. Czy Minnesota Timberwolves zainkasuje pierwsze zwycięstwo w finałowej serii?

Baner grupa NBA

Goście dzisiejszego pojedynku będą dziś delikatnymi underdogami starcia w Target Center! Dallas Mavericks w pierwszej rundzie zwyciężyło z Los Angeles Clippers po trudnej sześciomeczowej przeprawie. W drugiej rundzie zmierzyli się Oklahomą City Thunder i pokonali rywali również w sześciu pojedynkach. Mavs pokazują się na razie ze świetnej strony i to nie tylko sam Luka Doncić czy Kyrie Irvinga, a nawet typowi zadaniowcy jak na przykład Derrick Jones Jr. czy Derrick Lively. Ostatnie starcie to zwycięstwo jednym punktem nad Oklahomą City Thunder! Podopieczni Jasona Kidda ponownie pokazali rywalom, że nie tylko Luka Doncić i Kyrie Irving może odpowiadać za cały sukces drużyny. Dallas Mavericks wyszło na prowadzenie (pomijając chwilowy epizod w drugiej kwarcie) dopiero w ostatniej odsłonie meczu i nie oddali go do samego końca. Byli w stanie odrobić kilkanaście punktów straty w drugiej połowie, a najważniejsze oczka wpadły z rąk PJ’a Washingtona! Wygrana to w głównej mierze sprawka lepszej skuteczności z gry, która wyniosła dokładnie 51%, w tym aż 47% zza łuku. Bohaterem meczu został Luka Doncić, który popisał się dwudziestoma dziewięcioma punktami, dziesięcioma zbiórkami oraz dziesięcioma asystami. Akompaniował mu Derrick Jones Jr., który dorzucił dwadzieścia dwa oczka, cztery reboundy oraz dwa kluczowe podania. Kyrie Irving pokusił się o dwadzieścia dwa punkty, dwie zbiórki oraz trzy asysty. Dwanaście oczek dorzucił Derrick Lively, który zebrał jeszcze piętnaście piłek oraz rozdał trzy kluczowe podania. Dziesięć punktów wpadło na konto Daniela Gafforda, który zebrał jeszcze siedem zbiórek. Czy podopieczni Jasona Kidda zainkasują dziś pierwsze zwycięstwo w finałowej serii?

Minnesota Timberwolves vs Dallas Mavericks

KTO WYGRA?
MINNESOTA TIMBERWOLVES 33%
DALLAS MAVERICKS 67%
6+ Głosy
Oddaj swój głos:
  • MINNESOTA TIMBERWOLVES
  • DALLAS MAVERICKS

Co typuję w tym spotkaniu?

Wspominałem już nie raz, że najlepsze typy NBA wychodzą w BetBuilderze, więc z przyjemnością skorzystam z tej cudownej opcji! Dziś wybrałem dla Ciebie dwa zdarzenia z tego spotkania, które będą dotyczyły dwóch koszykarzy, po jednym z każdej drużyny! W pierwszej kolejności celuję w typowego klasyka, czyli powyżej 27,5 punktów Luki Doncicia! Skąd taki pomysł? Słoweniec pokrył dzisiejszy próg w 78% rozegranych spotkaniach. Średnio kręci się w okolicach trzydziestu trzech oczek, choć ta średnia jest nieco wyższa aniżeli ta z samego NBA Play-offs. W niej Luka średnio zdobywa dwadzieścia siedem oczek. Piętnaście ostatnich pojedynków to aż jedenaście overów i tylko cztery underowe występy. Od dwóch spotkań nie schodzi poniżej dwudziestu dziewięciu oczek. Również ostatnie trzy pojedynki Doncicia z Minnesotą Timberwolves to trzy overy i każdy na poziomie przynajmniej trzydziestu punktów! Zdecydowanie Luka Magic to gracz, który może dziś wbić trzydzieści oczek. To od niego w głównej mierze będzie zależał wynik dzisiejszego starcia z Wilkami. Oczywiście T-Wolves to jedna z najlepszych defensyw ligi, lecz pamiętajmy, że Słoweniec potrafi punktować nawet w najbardziej absurdalnych momentach meczu. Moim zdaniem zobaczymy dziś klasycznego Lukę Doncicia, czyli takiego, który szuka swoich okazji do zdobycia punktu i na każdym kroku pokazuje swoją wyższość. Pojedynek z Ant-Manem to kolejny punkt zaczepki dla Słoweńca, który uwielbia dokuczać swoim rywalom! Według mnie dwadzieścia osiem oczek w wykonaniu Luki Doncicia jest jak najbardziej w zasięgu!

Dorzucam do tego minimum osiem punktów Naza Reida! Skąd taki pomysł? To chyba jeden z najbardziej niedocenianych koszykarzy w obozie Minnesoty Timberwolves. Naz może i nie jest jakimś głównym strzelcem drużyny, lecz pozostawia na parkiecie litry potu i jeszcze więcej łez przeciwników. To właśnie Reid jest jednym z bohaterów Minnesoty z poprzedniej serii. W końcu to jego gra defensywna ograniczyła zapędy koszykarzy Denver Nuggets! W całym sezonie Naz Reid pokrył dzisiejszy próg w blisko 83% przypadków. Średnio kręci się w okolicach aż trzynastu punktów. W dziesięciu kolejnych potyczkach zainkasował on na swoim koncie dokładnie siedem overów. Jego pięć ostatnich występów przeciwko Dallas Mavericks to pięć overów i prawie każdy na poziomie przynajmniej dziesięciu oczek. Raz udało mu się zdobyć nawet dwadzieścia siedem punktów! Według mnie dziś również zakręci się w okolicach dwucyfrowego wyniku punktowego, tym bardziej że Dallas Mavericks ma problemy w defensywie z zawodnikami o takiej fizyczności jak Naz. Moim zdaniem Reid będzie dziś bardzo ważną postacią swojego zespołu i spokojnie zainkasuje przynajmniej osiem punktów! Pamiętaj, że zawsze możesz dołożyć coś do moich typów, a wszystkie najważniejsze propozycje dnia, znajdziesz na naszej stronie Zagranie w zakładce Typy Dnia! Enjoy!

Luka Doncić powyżej 27,5 punktów + Naz Reid minimum 8 punktów
Kurs: 2,40
Zagraj!

Kupon NBA w ComeOn w dniu 22.05.2024

fot. Press Focus

(0) Komentarze

Zaloguj się, aby dodawać komentarze