Aston Villa po raz drugi w sezonie zatrzyma Manchester City? Gramy Premier League o 308 PLN!
Jeżeli miałbym wskazać najsłabszy mecz Manchesteru City w tym sezonie, to zdecydowanie postawiłbym na jesienną rywalizację na Villa Park. Wówczas Obywatele zostali kompletnie zdominowali przez Aston Villą i przegrali zawody. Tym razem podopieczni Guardioli są zdecydowanymi faworytami, jednak czy uda im się zrewanżować za jesienną klęskę? Czy Luton ma jakiekolwiek szanse w starciu z Arsenalem? Zapraszam do lektury.
Wykorzystaj nasz kod promocyjny STS i zagraj zwycięstwo dowolnej drużyny w 31. kolejce Premier League po kursie 100.00!
- Rozpocznij rejestrację w STS klikając w tym miejscu.
- Podczas zakładania konta koniecznie użyj kodu promocyjnego ZAGRANIE.
- Zaakceptuj wszystkie zgody marketingowe.
- Dokonaj pierwszej wpłaty o wartości minimum 50 PLN
- Postaw pierwszy kupon na swoim koncie zawierający zakład z rynku 1X2 na dowolny mecz 31. kolejki Premier League.
- Minimalna stawka kuponu to 2 PLN.
- Jeżeli Twój zakład będzie wygrany, to STS wypłaci Ci aż 200 PLN bonusu!
Manchester City – Aston Villa
Ekipa Obywateli po niedzielnym hicie z pewnością ma poczucie zmarnowanej szansy i czuje niedosyt po bezbramkowym remisie z Arsenalem. Hit 30. kolejki okazał się zachowawczym i mało ciekawym widowiskiem, podczas którego każda z ekip miała świadomość ogromnej wagi spotkania. Manchester City był chyba nieznacznie lepszy, jednak nie zdołał trafić do siatki, a kapitalnej okazji po rzucie rożnym nie wykorzystał Erling Haaland. W tym sezonie mistrzowie Anglii mają wielkie problemy z pokonywaniem ekip ze ścisłego topu. Obywatele nie zdołali przecież pokonać ani Arsenalu, ani Liverpoolu, ani też Aston Villi. Tym razem mistrzowie kraju zagrają właśnie z The Villans na swoim terenie i będą zdecydowanymi faworytami rywalizacji. Czy uda im się zrewanżować za beznadziejny występ w Birmingham z jesieni i pokonać zespół Matty’ego Casha? Sprawdźcie nasze wszystkie typy z Premier League!
Premier League: Manchester City – Aston Villa
- Manchester City
- remis
- Aston Villa
Aston Villa wciąż pozostaje na 4. miejscu w tabeli i jest w grze o sensacyjny awans do Ligi Mistrzów. Jestem jednak zdania, że maszyna Unaia Emery’ego ostatnio zaczynała powoli wychamowywać. Co prawda wyniki dalej się zgadzają, jednak chociażby niedawny mecz z Wilkami nie był najlepszym spotkaniem zespołu i mógł zakończyć się inaczej, aniżeli zwycięstwem 2:0. Aston Villa musi również radzić sobie bez wielu ważnych osobistości. Na liście kontuzjowanych znajdziemy między innymi McGinna, Casha, czy Kamarę, a obecnie walkę z czasem toczy Ollie Watkins. Brak napastnika w starciu z City byłby dla gości gigantycznym osłabieniem. Mimo braków kadrowych, The Villans wielokrotnie w tym sezonie postawili się ligowej czołówce i potrafili punktować z najlepszymi w Premier League. Sprawdźmy najważniejsze statystyki i przejdźmy do propozycji na to starcie!
Statystyki:
- Manchester City zajmuje 3. miejsce w ligowej hierarchii, ma w dorobku 64 oczka.
- Obywatele w 5 ostatnich kolejkach zainkasowali 11 punktów (3W-2R).
- Piłkarze Guardioli średnio popełniają 8.3 fauli na spotkanie ligowe.
- City zanotowało maksymalnie 9 przewinień w 4 z 5 poprzednich potyczek.
- Aston Villa jest na 4. lokacie w tabeli, ma na koncie 59 punktów.
- The Villans w 5 niedawnych starciach zdobyli 10 oczek (3W-1R-1P).
Co gramy?
Rzadko zdarza mi się grać zakłady na liczbę fauli, jednak tego rodzaju zdarzenie mnie zaciekawiło przy okazji omawianego meczu! Manchester City jest jednym z najrzadziej faulujących klubów w lidze i średnio notuje 8.3 przewinień na 90 minut w Premier League. Obywatele notowali również under 9.5 nieczystych zagrań w 4 z 5 ostatnich spotkań i uważam, że podobnie może być w starciu z Aston Villą. Spodziewam się jednak dominacji gospodarzy i długich wymian podań na połowie rywali. Zakład na maksymalnie 9 fauli Obywateli łączy się z naprawdę ciekawym kursem!
Arsenal – Luton
Przechodzę do drugiego środowego meczu Premier League. Ekipa Arsenalu również nie może być w pełni zadowolona z remisu na Etihad, bo przecież Kanonierom koło nosa przeszła szansa na wypracowanie przewagi nad Obywatelami, a także utrzymanie pozycji lidera. Piłkarze Artety zagrali znakomicie w obronie i nie popełnili wyraźnych błędów w ustawianiu defensywy, za co należy zdecydowanie Arsenal pochwalić. Inna sprawa, że konkretów brakowało z przodu, a dobrą okazję w końcówce meczu zmarnował Leandro Trossard. Ostatecznie Kanonierzy spadli na 2. pozycję w Premier League i ponownie muszą gonić Liverpool. Ekipa Mikela Artety tym razem zmierzy się ze znacznie słabszym rywalem i chyba nie ma innej opcji, aniżeli efektowne zwycięstwo nad beniaminkiem z Luton. Sprawdźcie wszystkie typy piłkarskie na środę, a ja przechodzę do ekipy z Kenilworth Road.
Nie ukrywam, że styl gry, jak i sam zespół Luton w tym sezonie mocno mnie urzekł i trzymam kciuki za utrzymanie beniaminka. Może być jednak o to bardzo trudno, bo brawurowe niekiedy podejście The Hatters do meczów sprawia, że mają oni ostatnio gigantyczne problemy z punktowaniem. Piłkarze trenera Edwardsa zwyczajnie nie potrafią bronić i popełniają niezliczoną ilość błędów w obronie. Podobnie było w ostatniej kolejce, kiedy to beniaminek do 50. minuty prowadził na wyjeździe z Tottenhamem, lecz finalnie przegrał całe zawody 1:2 i znów znalazł się w strefie spadkowej. Sytuacji w końcówce sezonu nie poprawiają kontuzje, których w drużynie jest całe mnóstwo. Na domiar złego, pod znakiem zapytania stoją występy Doughty’ego i Chonga, a więc dwóch liderów drużyny. Wywiezienie chociaż 1 punktu z Londynu byłoby dla Luton gigantycznym sukcesem w środę.
Statystyki:
- Arsenal jest na 2. lokacie w Premier League, ma na koncie 65 oczek.
- Kanonierzy w 5 ostatnich starciach zdobyli 13 punktów (4W-1R).
- Ekipa z Londynu zachowała czyste konto w 5 z 8 ostatnich gier.
- Piłkarze Artety w tym sezonie stracili 13 goli na własnym obiekcie (2. najlepszy wynik ligi).
- Luton pozostaje na 18. miejscu w lidze, ma w dorobku 22 oczka.
- Beniaminek w 5 niedawnych meczach zainkasował 2 punkty (2R-3P).
Co gramy?
Luton jest zespołem szalenie odważnym i niebojącym się nikogo. Beniaminek regularnie strzela bramki, jednak uważam, że w dzisiejszym meczu seria ta zostanie przerwana. Arsenal jest drużyną zdecydowanie bardziej dojrzałą i zaprezentował się perfekcyjnie w tyłach w ostatnim szlagierze z Manchesterem City. Na dodatek wicemistrzowie Anglii zachowali czyste konto w 5 z 8 ostatnich potyczek. W zespole beniaminka kontuzjowanych jest masa ważnych graczy i sądzę, że szanse na zdobycie chociażby oczka, jak i gola na Emirates są nikłe. Proponuję więc zakład na czyste konto wicelidera Premier League!
fot. Pressfocus
Zaloguj się, aby dodawać komentarze
Nie masz konta ? Zarejestruj się
(0) Komentarze