Jeziorowcy włączą się do walki o bezpośredni awans? Gramy z NBA o 253 PLN
Ostatni kupon ponownie trafiony! W sumie cztery poprzednie analizy zakończyły się profitem, co niezwykle mnie cieszy! Dziś w NBA kolejna dawka emocji i okazja do zainkasowania profitu. W pierwszej kolejności wybiorę się dziś do FedExForum, gdzie Memphis Grizzlies zmierzy się z Los Angeles Lakers. Na dokładkę dobieram starcie o tej samej godzinie w Wietrznym Mieście, gdzie Chicago Bulls zmierzy się z Indianą Pacers. Czy faworyci będą dziś górą? Czy liderzy poprowadzą swoje zespoły do wygranej? Czy zobaczymy dwa overowe pojedynki? Przekonamy się już dziś w nocy, a w tym momencie zapraszam na moją dzisiejszą koszykarską analizę! Let’s go!
Memphis Grizzlies — Los Angeles Lakers: typy i kursy bukmacherskie (28.03.2024)
Skorzystam dziś z opcji Betclic, który ma bardzo duży wybór zakładów na każdy mecz amerykańskiej koszykówki! W dodatku cały kupon nie jest objęty podatkiem, dzięki czemu wygrana jest znacznie wyższa! Przypomnę, że mam dla Ciebie kod promocyjny Betclic, dzięki któremu będziesz mógł skorzystać z ciekawych bonusów na start! Niedźwiadki w tym sezonie już na pewno mogą się pożegnać z marzeniami o grze w NBA Play-offs! Braki kadrowe to znak rozpoznawalny Niedźwiadków w tym sezonie. Dziś poza składem jest już na pewno sześciu graczy, a kolejnych trzech jest zagrożonych występem! Memphis Grizzlies to aktualnie trzynasty zespół Konferencji Zachodniej. Wyprzedzają tylko Portland Trail Blazers oraz San Antonio Spurs. W dziesięciu ostatnich pojedynkach zanotowali oni aż siedem porażek! W ostatnim spotkaniu zaprezentowali nam klasyczne Memphis Grizzlies z tego sezonu. Porażka z Denver Nuggets to efekt ograniczonej rotacji oraz bardzo słabej grze ofensywnej. Podopieczni Taylora Jenkinsa zainkasowali skuteczność na poziomie 39%. Pozwolili rywalom na znacznie lepszą celność rzutów, która wyniosła aż czternaście punktów procentowych więcej. Całkiem solidne zawody rozegrał Lamar Stevens, który zainkasował aż dziewiętnaście punktów, trzy zbiórki oraz dwie asysty. Akompaniował mu Scottie Pippen Jr., który dołożył od siebie siedemnaście oczek, dwa reboundy oraz cztery kluczowe podania. Desmond Bane popisał się piętnastoma punktami, trzema zbiórkami oraz trzema asystami. GG Jackson również pokusił się o piętnaście oczek, trzy reboundy oraz dwa kluczowe podania. Jaren Jackson Jr. popisał się jedenastoma punktami, czterema zbiórkami oraz pięcioma asystami. Czy Memphis Grizzlies zaskoczy dziś rywali przed własną publicznością?
Memphis Grizzlies vs Los Angeles Lakers
- MEMPHIS GRIZZLIES
- LOS ANGELES LAKERS
Los Angeles Lakers w tym momencie to dopiero dziewiąty zespół Konferencji Zachodniej. W dziesięciu ostatnich pojedynkach zainkasowali aż siedem zwycięstw, w tym aż cztery z rzędu, czym znacznie poprawili swoją sytuację w walce o pierwszą szóstkę. Przed nimi jeszcze sporo pracy, by myśleć o bezpośrednim awansie do NBA Play-offs, w końcu do bezpiecznej strefy tracą w tym momencie dokładnie trzy zwycięstwa. Wszystko jest jeszcze możliwe, tym bardziej że zachodnie wybrzeże w tym sezonie jest niezwykle wyrównane, gdzie wciąż aż dziewięć ekip ma szansę na bezpośredni awans do NBA Play-offs. W ostatnim meczu Jeziorowcy poradzili sobie po dwóch dogrywkach z Milwaukee Bucks, wygrywając czterema oczkami. Udało im się dokonać niesamowitego comeback’u, w końcu odrobili blisko dwadzieścia oczek! Praktycznie przez cały mecz na prowadzeniu byli koszykarzy Milwaukee Bucks. Druga połowa to jednak intensywny pościg podopiecznych Darvina Hama, którzy okazali się lepsi dopiero w drugiej dogrywce! Mecz był naprawdę ciekawy, choć brakło mi skuteczności po obu stronach parkietu. Jeziorowcy trafili jedynie 38% oddanych prób. Świetny tego wieczoru był Anthony Davis, który pokusił się o trzydzieści cztery punkty, dwadzieścia trzy zbiórki oraz dwie asysty. Akompaniował mu Austin Reaves, który popisał się soczystym triple double na poziomie dwudziestoma dziewięciu oczek, czternastu reboundów oraz dziesięciu kluczowych podań. D’Angelo Russell zapisał na swoim koncie dwadzieścia dziewięć punktów, siedem zbiórek oraz dwanaście asyst. Rui Hachimura popisał się szesnastoma oczkami oraz czternastoma reboundami. Czy Los Angeles Lakers zaskoczy dziś rywali z Memphis?
Co typuję w tym spotkaniu?
Dzisiejsze typy NBA możecie zagrać bez podatku i to tylko i wyłącznie w Betclic! Skorzystam z przyjemnością z tej opcji, w końcu zawsze to kilka złotych więcej w kieszeni! W pierwszej kolejności celuję dziś w zwycięstwo Los Angeles Lakers z ewentualną dogrywką! Skąd taki pomysł? Obie drużyny mogą dziś wygrać, w końcu każdy zaczyna od zera. Mimo wszystko bardziej przemawiają do mnie dziś Jeziorowcy, którzy w mojej skromnej opinii dysponują w tym momencie znacznie lepszym składem, a przede wszystkim większą rotacją! Oczywiście biorę pod uwagę fakt, że goście mają za sobą bardzo trudny pojedynek, który odbył się wczoraj w nocy. Nie zmienia to jednak faktu, że dziś w składzie ma się pojawić LeBron James, który wyjdzie na parkiet z głodem zwycięstwa! Memphis Grizzlies to wciąż praktycznie najgorsza ofensywa w lidze! Średnio inkasują w sezonie zaledwie sto sześć oczek na mecz, co jest wynikiem aż o dwanaście punktów niższym aniżeli w przypadku Los Angeles Lakers. Warto również odnotować, że w osiem ostatnich domowych spotkań Niedźwiadków to aż siedem porażek. Według mnie gospodarze postraszą trochę Jeziorowców, lecz doświadczenie weźmie górę. Pełen zdrów LeBron James powinien być nie do zatrzymania, tym bardziej że NIedźwiadki wciąż walczą z problemami w rotacji. W moim odczuciu Los Angeles Lakers wygra dziś w Memphis! Dla bezpieczeństwa wolę odrobinkę zejść z kursu zdarzenia, w końcu dogrywki w NBA są nieobliczalne!
Chicago Bulls — Indiana Pacers: typy i kursy bukmacherskie (28.03.2024)
Chicago Bulls to aktualnie dziewiąta drużyna Konferencji Wschodniej! Byki na swoim koncie mają wciąż ujemny bilans, a do bezpiecznej strefy bezpośredniego awansu do NBA Play-offs tracą już sześć i pół zwycięstwa. Podopieczni Billy’ego Donovana w dziesięciu ostatnich pojedynkach zainkasowali jedynie cztery zwycięstwa, w tym trzy z rzędu, co jest naprawdę kiepskim wynikiem. Chicago Bulls w poprzednim spotkaniu przegrało z Washington Wizards, zdobywając dwa oczka mniej od rywali. Byki zagrały na kiepskiej skuteczności zza łuku, a w dodatku nie potrafili stworzyć sobie przewagi w pomalowanym. Dla Byków najlepiej punktował DeMar DeRozan, który zainkasował aż dwadzieścia siedem punktów, dwie zbiórki oraz sześć asyst. Coby White pokusił się o dwadzieścia dwa oczka, cztery reboundy oraz sześć kluczowych podań. Alex Caruso popisał się dwunastoma punktami, sześcioma zbiórkami oraz pięcioma asystami. Ayo Dosunmu zakończył mecz z dwunastoma oczkami, dwoma reboundami oraz trzema kluczowymi podaniami. Dziesięć punktów dorzucił Andre Drummond, któy zebrał jeszcze dwanaście piłek. Bliski double double był Nikola Vucević, który zakończył zmagania z dziewięcioma oczkami oraz szesnastoma reboundami. Czy Chicago Bulls zaskoczy dziś Indianapolis?
Aktualnie ekipa z Indianapolis plasuje się na szóstym miejscu w Konferencji Wschodniej z dorobkiem czterdziestu jeden zwycięstw oraz trzydziestu dwóch porażek. Ich przewaga nad miejscem siódmym wynosi tylko półtorej zwycięstwa. Indiana Pacers w dziesięciu ostatnich pojedynkach zainkasowała sześć zwycięstw. W ostatnim meczu Indiana Pacers ograła Los Angeles Clippers! Podopieczni Ricka Carlisle zainkasowali aż siedemnaście punktów więcej aniżeli rywale z Miasta Aniołów, choć pierwsza połowa to nieco lepsza gra Clipps. Indianapolis popisało się jednak lepszą skutecznością z gry! Przede wszystkim trafili 58% oddanych prób z gry. Dla Indianapolis najlepiej punktował Pascal Siakam, który popisał się trzydziestoma jeden punktami, czterma zbiórkami oraz dwiema asystami. Tyrese Haliburton zainkasował dwadzieścia jeden oczek oraz dziewięć asyst. Myles Turner popisał się dwudziestoma czterema punktami oraz siedmioma zbiórkami. TJ McConnell pokusił się o piętnaście oczek, dwa reboundy oraz sześć kluczowych podań. Czy Indiana Pacers wygra dziś w Wietrznym Mieście?
Co typuję w tym spotkaniu?
W tym pojedynku skuszę się na double double Tyrese Haliburtona! Skąd taki pomysł? Początkowo myślałem o samych asystach lidera Indiany Pacers. Mimo wszystko linia jest odrobinę wyższa, więc wolę pójść w kierunku podwójnej zdobyczy, gdzie głównymi statystykami będą oczywiście punkty oraz asysty. W całym sezonie Tyrese Haliburton popisał się aż czterdziestoma jeden double double, co jest jednym z najwyższych wyników w NBA. Siódmym w lidze, a gdy odliczymy centrów, to znajdzie się na drugim stopniu podium. Gwiazda Indianapolis średnio inkasuje w tym sezonie DD w 70% występów! Dzisiejszy matchup też idealnie pasuje dla Tyrese Haliburtona! Chicago Bulls w całym sezonie pozwala na ósmy najwyższy wynik asyst! W dodatku w ostatnich pojedynkach pozwolili rozgrywającym na prawdziwy wysyp kluczowych podań. Sam zainteresowany kilkanaście dni temu popisał się aż czternastoma asystami oraz siedemnastoma punktami. Zresztą cztery ostatnie potyczki Tyrese Haliburtona z Chicago Bulls zostały zakończone double double! Lider Indiany Pacers nie schodził w tych starciach poniżej jedenastu kluczowych podań oraz siedemnastu oczek. Dziś liczę na podobny scenariusz, w końcu Indianapolis potrzebuje w pełni swojego lidera. Nie martwię się o punkty, w końcu w tym sezonie tylko pięć razy nie pokrył linii dziesięciu asyst. W moim odczuciu Tyrese Haliburton ma dziś szansę na solidne double double. Według mnie spokojnie powinien zainkasować na swoim koncie przynajmniej dziesięć asyst oraz dziesięć punktów. Mam nadzieję, że lider Indiany Pacers przypieczętuje dziś piąty z rzędu trafiony kupon NBA! Pamiętaj, że zawsze możesz dołożyć coś do moich typów, a wszystkie najważniejsze propozycje dnia, znajdziesz na naszej stronie Zagranie w zakładce Typy Dnia! Enjoy!
fot. Press Focus
Zaloguj się, aby dodawać komentarze
Nie masz konta ? Zarejestruj się
(0) Komentarze