Drugi dzień Majora w Kopenhadze! Gram kupon z kursem 3.08!
Pierwszy dzien Majora przyniósł bardzo wiele niespodzianek, w postaci głównie ekip z Brazylii. Furia ma obecnie bilans 0:2, a Legacy było o krok od bilansu 2:0. Dziś dowiemy się kto awansuje do głównego turnieju z bilansem 3:0.
Cloud9 – Saw
Cloud9 zaprezentowało się bardzo słabo, żeby nie powiedzieć tragicznie w dwóch pierwszych spotkaniach podczas Majora. Było sporo niespodzianek już pierwszego dnia, ale Cloud9 jest zespołem, który przynajmniej na papierze ma najmocniejszy skład. Tak naprawdę, gdyby nie wybitna forma Hobbita, który wykręcił rating na poziomie 1.53, Cloud9 nie miałoby bilansu 2:0. W meczu z Ecstatic początkowo kontrolowali przebieg spotkania, ale końcówka była bardzo bliska i nerwowa, bo rywale doprowadzili do remisu. Legacy natomiast prowadziło już wynikiem 10:4 po wygranej rundzie force, gdy przegrali runde pistoletową. Cloud9 od tego momentu wygrało wszystkie rundy do końca, ale mimo to prezentowali się tragicznie po stronie atakującej. W rundach pistoletowych prezentowali się raczej słabo, ale z racji, że były to tylko dwa spotkania nie będę na tym zbyt mocno bazował. Przede wszystkim widać zdecydowaną różnicę w tym, jak zaprezentowało się Cloud9, a jak, chociażby Eternal Fire. Turcy stracili łącznie zaledwie 8 rund przeciwko Mongolz i Pain łącznie. Cloud9 natomiast straciło tych rund aż 20 i pamiętajmy, że jest to format bo1. Cloud9 nie wygląda na drużynę, która powalczy o coś wielkiego na majorze, a momentami wyglądali wręcz bezradnie.
Saw zaprezentowało się bardzo dobrze podczas pierwszych dwóch spotkań. Wygrali z Koi do czterech i z Gamer Legion do 9. W pierwszym meczu byli zdecydowanie lepsi i nie dali rywalom żadnych szans. W drugim meczu mieli swoje problemy na przestrzeni spotkania, ale mimo to potrafili się ogarnąć w najważniejszych momentach. Trzeba pamiętać, że Gamer Legion to naprawdę dobra drużyna, która potrafi zaskoczyć, zwłaszcza teraz, gdy nikt się na nich nie przygotowywał. Saw jest na ten moment drugą najlepszą statystycznie drużyną tego turnieju, jeżeli chodzi o rating. Wyprzedzają Cloud9 o 0.09. Teoretycznie nie jest to duża różnica, ale jeżeli mówimy w kontekście całego zespołu, to robi się nieco poważniej. Widać to nawet w klasyfikacji najlepszych graczy, gdzie drugi jest Story, a siódmy Arrozdroce. Zwłaszcza Story jest zawodnikiem, który może mieć kolosalne znaczenie w tym pojedynku, bo jest on snajperem. Cloud9 ciągle doskwiera brak nominalnego snajpera, a Story w takiej formie może bardzo namieszać. W pistoletówkach prezentowali się bardzo dobrze i korzystają z tego znakomicie. Poprzednie spotkanie między tymi ekipami zakończyło się zwycięstwem Saw 2:0.
Przewidywane mapy:
Saw ban Mirage
Cloud9 ban Vertigo
Saw pick Nuke
Cloud9 pick Anubis
Saw ban Inferno
Cloud9 ban Ancient
Overpass was left over
Typ: Saw wygra mecz. Wyglądają bardzo dobrze od kilkunastu spotkań, bo notują obecnie jedenaście wygranych spotkań z rzędu. Wydaje mi się, że snajper Saw może bardzo namieszać w tym spotkaniu, a słaba forma indywidualna Cloud9 może się odzwierciedlić w tym spotkaniu.
Kupon gram z bukmacherem Superbet, który ma w swojej ofercie bardzo ciekawe promocje. Sprawdź kod promocyjny suprbet i przekonaj się sam. Analizy na esport, możesz znaleźć w zakładce typy na esport.
Ecstatic – Lynn Vision
Ecstatic zaprezentowało się naprawdę dobrze podczas pierwszych dwóch spotkań. Bardzo zagrozili Cloud9 i doprowadzili do prowadzenia 10:8, ale ostatecznie przegrali wynikiem 13:10 na mapie Ancient. Następnie wygrali spotkanie na Mongolz i to na mapie, gdzie rywale czują się dość komfortowo. Statystycznie tylko Kraghen wygląda solidnie podczas tego turnieju, ale rywale byli naprawdę wymagający. Wydaje się, że Ecstatic będzie w stanie rywalizować z naprawdę ciekawymi zespołami, ale pytanie, czy będą w stanie spotkania domykać. W meczu z Mongolz musieli wracać po stronie atakującej na mapie Nuke, co nie było prostym zadaniem. Wygrali zaledwie jedną z trzech rund pistoletowych, co jest dość słabym wynikiem, ale mimo to rywalizowali do końca na obu mapach. Jako drużyna Ecstatic wygląda naprawdę dobrze, ale muszą się jeszcze przystosować do warunków Majora, jest to w końcu ich debiut na takim turnieju.
Lynn Vision zagrało dwa odmienne spotkania na tej samej mapie podczas tego turnieju. Zostali zdominowani przez Heroic i wygrali spotkanie z Furią. Przeciwko Heroic nie wyglądali źle, ale brakowało im wykończenia i większej liczby rund po stronie atakującej. Poskutkowało to bardzo małym marginesem błędu po stronie broniącej, przez co nie mogli zbytnio rywalizować. Z Furią wygrali spotkanie i tutaj głównie bardzo dobra strona atakująca zdecydowała o końcowym rezultacie. Trzeba jednak przyznać, że Furia wyglądała wczoraj momentami jak zespół z tier 2 czy nawet tier 3. Gdyby nie Kscerato to Furia nawet by nie rywalizowała w obu tych spotkaniach, a w spotkaniu z Legacy zachowywali się karygodnie. Nie sprawdzali oczywistych pozycji, przegrywali absurdalne rundy i nie potrafili egzekwować rund po zaplanowaniu ładunku. Ciężko więc określić czy Lynn Vision jest rzeczywiście mocne, czy rywal po prostu nie dojechał. W jednym meczu nie wygrali żadnej rundy pistoletowej, a w drugim wygrali obie pistoletówki.
Przewidywane mapy:
Lynn Vision ban Mirage
Lynn Vision ban Inferno
Ecstatic ban Ancient
Ecstatic ban Overpass
Lynn Vision ban Vertigo
Ecstatic ban Nuke
Anubis was left over
Typ: Ecstatic wygra mecz. Wydaje mi się, że stać ich na wygraną w tym spotkaniu, po tym, co zaprezentowali pierwszego dnia. Są bardziej zorganizowaną drużyną, która potrafi lepiej współpracować. Ten element może przeważyć w tym spotkaniu, zwłaszcza że zwycięzca będzie mecz od awansu do dalszej fazy.
Analizy z innych dyscyplin znajdziesz w zakładce typy dnia.
Fot.Pressfocus
Zaloguj się, aby dodawać komentarze
Nie masz konta ? Zarejestruj się
(0) Komentarze