Harden poprowadzi LAC do zwycięstwa? Gramy z NBA o 232 PLN
Piątkowa noc zapowiada się kozacko! Włodarze ligi przygotowali dla nas aż dziesięć pojedynków! W swojej dzisiejszej analizie skupię się na dwóch starciach, które w moim odczuciu mogą przynieść nam spory profit. W pierwszej kolejności wybiorę się do Motor City, gdzie Detroit Pistons zmierzy się z Los Angeles Clippers. Na dokładkę dobieram starcie pomiędzy Atlantą Hawks a Phoenix Suns. Czy zobaczymy dwa overowe widowiska? Czy liderzy będą dziś w gazie? Przekonamy się już dziś w nocy, a w tym momencie zapraszam na moją dzisiejszą koszykarską analizę! Let’s go!
Detroit Pistons – Los Angeles Clippers: typy i kursy bukmacherskie (03.02.2024)
Na wstępie zaznaczę, że dzisiejszy kupon będzie korzystał z opcji BetBuildera, gdzie można łączyć kilka zakładów z jednego meczu! Przypomnę Ci, że zakładając konto w ComeOn z naszego linku, możesz zagrać pierwszy zakład bez ryzyka do 200 PLN! Tłoki w tym sezonie mają jeden cel — tankowanie! Drużyna prowadzona przez Monty Williamsa sięgnęła w tegorocznej kampanii dna, które dla wielu kibiców NBA było po prostu nieosiągalne. W całym sezonie Detroit Pistons zanotowało wspaniały rekord dwudziestu osiem porażek z rzędu! Tłoki w tym sezonie zaliczyli jedynie sześć zwycięstw na swoim koncie w przeciągu czterdziestu siedmiu pojedynków! Co ciekawe, dwa z nich miały miejsce w poprzednich czterech starciach, co jest nie lada niespodzianką. Tłoki pokonały w tym czasie Charlotte Hornets oraz Oklahomę City Thunder! W poprzednim meczu nie udało im się zaskoczyć Cleveland Cavaliers, choć w połowie czwartej kwarty utrzymywali się na chwilowym prowadzeniu. Koniec końców zainkasowali o siedem punktów mniej od rywali. Monty Williams ma przed sobą masę pracy, by nauczyć zespół większej mobilizacji w ważnych momentach meczu. Ten sezon z pewnością jest już stracony dla Motor City, lecz efekty mozolnej pracy mogą przyjść w nadchodzącej kampanii. Nie mówię tutaj oczywiście o notorycznych zwycięstwach, a raczej o sporadycznych triumfach, które sprawią, że Detroit znów znacznie żyć koszykówką. W poprzednich zawodach dobrze zaprezentował się Danilo Gallinari, który zainkasował dwadzieścia punktów, trzy zbiórki oraz dwie asysty. Akompaniował mu Cade Cunningham, który pokusił się o dziewiętnaście oczek, dwa reboundy oraz siedem kluczowych podań. Bojan Bogdanović zakończył zawody z siedemnastoma punktami oraz dwiema zebranymi piłkami. Jaden Ivey pokusił się o czternaście oczek oraz cztery kluczowe podania. Dwanaście punktów zdobył Kevin Knox, który zebrał jeszcze pięć piłek. Alec Burks popisał się jedenastoma oczkami, czterema reboundami oraz sześcioma kluczowymi zagraniami. Bliski double double był Jalen Duren, który zatrzymał się na dziesięciu punktach oraz dziewięciu zbiórkach. Czy Detroit Pistons zaskoczy dziś Los Angeles Clippers?
Detroit Pistons vs Los Angeles Clippers
- DETROIT PISTONS
- LOS ANGELES CLIPPERS
Los Angeles Clippers w dziesięciu ostatnich potyczkach zainkasowało aż osiem zwycięstw! W szybkim tempie awansowali już na trzecie miejsce w Konferencji Zachodniej! Wszystko w Mieście Aniołów zaczyna działać, tak jak powinno! Każdy z podopiecznych Tyronna Lue zna swoje miejsce w szeregu. Naprawdę jestem pełen podziwu dla zmian, które zaszły w tej organizacji w przeciągu ostatnich miesięcy. Obecność Jamesa Hardena sprawia, że kibice Los Angeles Clippers pierwszy raz na poważnie zaczynają myśleć o mistrzowskim pierścieniu! W poprzednim starciu podopieczni Tyronna Lue nie pozostawili złudzeń Washington Wizards, deklasując ich szesnastoma oczkami! Cały mecz w wykonaniu LAC był wręcz idealny. Nie zabrakło skuteczności z gry, twardej obrony oraz świetnej pracy na obwodzie. Kawhi Leonard pokusił się o trzydzieści jeden punktów, dziewięć zbiórek oraz cztery asysty. Akompaniował mu James Harden, który zakończył zawody z dwudziestoma pięcioma oczkami, dziewięcioma reboundami oraz pięcioma kluczowymi podaniami. Amir Coffey dołożył od siebie siedemnaście punktów. Norman Powell dorzucił od siebie czternaście oczek, siedem reboundów oraz trzy kluczowe zagrania. BJ Boston przypomniał o sobie w poprzednim meczu, zdobywając aż dwanaście punktów oraz zbierając trzy piłki. Czy Los Angeles Clippers gładko przejedzie się po rywalach z Motor City?
Co typuję w tym spotkaniu?
Wspominałem już nie raz, że najlepsze typy NBA wychodzą w BetBuilderze, więc z przyjemnością skorzystam z tej cudownej opcji! Dziś wybrałem dla Ciebie dwa zdarzenia z tego spotkania, które będą tyczyły się jednego zawodniku! W pierwszej kolejności celuję w minimum cztery zbiórki Jamesa Hardena! Skąd taki pomysł? Brodacz w tym sezonie średnio zbiera w meczu w okolicach pięciu piłek. W całym sezonie zainkasował dwadzieścia dziewięć overów w czterdziestu jeden przypadkach, co daje nam nieco ponad 70% pokrycia linii! Wynik jest naprawdę dobry, lecz trzeba dziś przede wszystkim wziąć pod uwagę kilka istotnych faktów! W dalszym ciągu w Clippers zabraknie Ivicy Zubaca, co stwarza idealne miejsce dla popisu Jamesa Harden i innych jego kolegów. Pod jego nieobecność Brodacz zainkasował cztery solidne overy z rzędu, nie schodząc przy okazji poniżej siedmiu zebranych piłek. W tym czasie Harden średnio miał okazje w meczu na ponad jedenaście zbiórek! Zresztą dziesięć kolejnych spotkań bez Ivicy to aż osiem overów! Detroit Pistons nie grzeszy skutecznością z gry, co dodatkowo potęguje szansę Brodacza na over zbiórek. Gdyby tego było mało to James Harden w dziesięciu ostatnich bezpośrednich konfrontacjach z Motor City inkasował aż pięć triple double oraz dziewięć overów reboundów, nie schodząc poniżej sześciu zebranych piłek. W moim odczuciu Brodacz nie powinien mieć dziś problemu z zainkasowaniem przynajmniej czterech zbiórek!
Dorzucam do tego minimum dwie trójki tego samego koszykarza! James Harden średnio w sezonie trafia blisko trzy celne rzuty zza łuku na mecz. W tegorocznej kampanii zainkasował do tej pory trzydzieści pięć overów w czterdziestu jeden występach, co daje nam ponad 85% pokrycia linii! W gruncie rzeczy Brodacz powinien dziś wykorzystać swój świetny rzut w pojedynku z ekipą, która ma spore problemy defensywne. Co ciekawe, statystycznie Tłoki pozwalają w tym sezonie na drugi najniższy wynik oddanych trójek przez rywali. Statystyka ta jest jednak nieco myląca, bo Motor City pozwala zarazem na ósmą najwyższą skuteczność przeciwników. Sam James Harden w siedmiu kolejnych bezpośrednich pojedynkach z Detroit Pistons inkasował przynajmniej dwie trójeczki na swoim koncie. W moim odczuciu Brodacz powinien dziś bez problemu zanotować dwie celne trójki na swoim koncie i to w naprawdę ekspresowym tempie. Zdecydowanie Tłoki to jeden z najlepszych matchupów dla Jamesa Hardena, który w starciach z Motor City czuje się jak ryba w wodze! Według mnie warto pójść dziś właśnie w tym kierunku!
Atlanta Hawks – Phoenix Suns: typy i kursy bukmacherskie (03.02.2024)
Atlanta Hawks to w tym momencie dopiero dziesiąta ekipa w Konferencji Wschodniej. Ich przewaga nad resztą stawki jest naprawdę niewielka. Podopieczni Quina Snydera mają na swoim koncie jedynie dwadzieścia zwycięstw i aż dwadzieścia siedem porażek. Nic dziwnego zatem, że włodarze organizacji pragną coś zmienić w swoim zespole, choć głosy mówiące o odejściu Trae Younga zaczęły powoli milknąć. Jastrzębie jednak przechodzą spory kryzys w tym sezonie, którego efektem jest wspomniana dziesiąta lokata oraz aż pięć porażek w dziesięciu kolejnych pojedynkach. Mimo wszystko w poprzednim meczu Jastrzębie wygrały z Los Angeles Lakers! Sam mecz był jednostronny, w końcu przez większość czasu to Hawks kontrolowały przebieg gry. Jastrzębie skutecznie wykorzystali aż jedenaście prób rzutowych z gry więcej od rywali. W dodatku pokazali się z lepszej strony na obwodzie, co skończyło się dla nich szesnastopunktowym zwycięstwem. Świetne zawody rozegrał Trae Young, który zainkasował aż dwadzieścia sześć punktów, dwie zbiórki oraz trzynaście asyst. Dejounte Murray popisał się natomiast dwudziestoma czterema oczkami, czterema reboundami oraz dziewięcioma kluczowymi podaniami. Jalen Johnson zakończył zawody z dziewiętnastoma punktami, jedenastoma zbiórkami oraz trzema asystami. Bogdan Bogdanović popisał się osiemnastoma oczkami. Saddiq Bey dorzucił od siebie również osiemnaście punktów, osiem zbiórek oraz dwiema asystami. Dwanaście piłek zebrał jeszcze Clint Capela, który dorzucił od siebie trzynaście oczek. Jedenaście punktów wpadło na konto Onyeki Okongwu. Czy Atlanta Hawks zainkasuje dziś trzecie zwycięstwo z rzędu?
Podopieczni Franka Vogela odzyskali pewność siebie, której brakowało z początku sezonu! Dziesięć kolejnych spotkań Phoenix Suns to aż osiem zwycięstw! Słońca awansowały tym samym już na szóste miejsce w Konferencji Zachodniej, gdzie ich przewaga nad strefą turnieju Play-in wynosi aktualnie jedno zwycięstwo. Dobra gra drużyny ze słonecznej Arizony idzie w parze z obecnością wszystkich najważniejszych postaci w zespole! Współpraca wielkie trójki wygląda wspaniale, a co najważniejsze po prostu przynosi solidne efekty. W ostatnim meczu Phoenix Suns gładko przejechało się po Brooklyn Nets! Pewne zwycięstwo drużyny ze słonecznej Arizony to efekt znacznie lepszej skuteczności z gry oraz bardzo dobrze ustawionej defensywy pod własnym koszem. Wyśmienite zawody rozegrał Kevin Durant, który zainkasował aż trzydzieści trzy punkty, pięć zbiórek oraz osiem asyst. Akompaniował mu Jusuf Nurkić, który w końcu zagrał solidne spotkanie. Bośniak popisał się dwudziestoma ośmioma oczkami, jedenastoma reboundami oraz sześcioma kluczowymi podaniami. Devin Booker tym razem zapisał na swoim koncie dwadzieścia dwa punkty, trzy zbiórki oraz osiem asyst. Eric Gordon pokusił się o siedemnaście oczek, dwa reboundy oraz cztery kluczowe podania. Bradley Beal popisał się dwunastoma punktami, czterema zbiórkami oraz pięcioma asystami. Jedenaście oczek na swoim koncie zapisał Josh Okogie, który zebrał jeszcze siedem piłek. Czy Phoenix Suns zainkasuje dziś cenne zwycięstwo w Atlancie?
Co typuję w tym spotkaniu?
W tym pojedynku w pierwszej kolejności celuję w minimum dwadzieścia punktów Trae Younga! Skąd taki pomysł? W całym sezonie lider Atlanty Hawks średnio inkasuje na mecz w okolicach dwudziestu siedmiu oczek. W czterdziestu dwóch spotkaniach zainkasował do tej pory aż trzydzieści trzy overy, co daje nam niecałe 80% pokrycia linii. Warto również wspomnieć, że Trae Young w trzech kolejnych potyczkach nie schodził poniżej dwudziestu sześciu oczek! Lider Hawks jest pod stałą presją, z którą musi się mierzyć w każdym kolejnym starciu. Young nie został wybrany do drużyny All-Star, a dodatkowo został obrzucony solidnym wiadrem pomyj ze względu na jego marne cyferki, które w moim odczuciu wcale nie są złe! Trae będzie miał dziś okazje do zaprezentowania swoich możliwości przeciwko Phoenix Suns, z którymi radzi sobie naprawdę dobrze. W czterech kolejnych potyczkach notował przeciwko nim aż cztery overy, nie schodzą poniżej dwudziestu punktów. W dodatku trzykrotnie udało mu się przebić próg trzydziestu oczek! Słońca nie grają idealnie w defensywie, co lider Hawks powinien dziś wykorzystać. W moim odczuciu Trae Young zainkasuje dziś dwadzieścia punktów bez najmniejszych problemów!
Dorzucam do tego minimum piętnaście punktów Bradleya Beala! Skąd taki pomysł? Jeden z liderów Phoenix Suns w tym sezonie średnio inkasuje siedemnaście oczek na mecz. Mimo wszystko w tegorocznej kampanii popisał się zaledwie czternastoma overami w dwudziestu czterech pojedynkach, co przekłada się na niecałe 60% pokrycia linii. Mimo wszystko Beal stoi dziś przed okazją na poprawę swoich liczb, w końcu Atlanta Hawks to wymarzony dla niego matchup! Przede wszystkim Jastrzębie pozwalają w tym sezonie na najwięcej punktów dla zawodników występujących na tej samej pozycji, co mój dzisiejszy bohater zakładu. Sam zainteresowany zainkasował aż dziewiętnaście overów z rzędu przeciwko Atlancie Hawks! Oczywiście dziś Bradley Beal musi się dzielić piłką z Devinem Bookerem oraz Kevinem Durantem. Mimo wszystko powinien zakręcić się w okolicach sezonowej średniej. Liczę dziś na jego skuteczność z gry oraz bardzo overowe zawody w wykonaniu obu ekip. Pamiętajmy, że Atlanta Hawks to druga najgorsza defensywa NBA, która pozwala na ponad sto dwadzieścia trzy oczka. Co ważne, Jastrzębie pozwalają również na drugi najwyższy wynik trafionych rzutów z gry oraz najlepszą skuteczność rywali. W moim odczuciu Bradley Beal zainkasuje dziś over na poziomie piętnastu punktów! Pamiętaj, że zawsze możesz dołożyć coś do moich typów, a wszystkie najważniejsze propozycje dnia, znajdziesz na naszej stronie Zagranie w zakładce Typy Dnia! Enjoy!
fot. Press Focus
Zaloguj się, aby dodawać komentarze
Nie masz konta ? Zarejestruj się
(0) Komentarze