Warta ponownie pewnie ogra Stal? LUK znów znajdzie sposób na ogranie Gieksy? Gramy o 243 PLN
Dzień po święcie Trzech Króli będziemy przyglądali się następnym rywalizacjom w PlusLidze. Tym razem zajrzymy do Zawiercia oraz Lublina. Odnośnie do tych spotkań, trzeba zaznaczyć, że w obu to gospodarze są zdecydowanymi faworytami do zwyciężenia swych konfrontacji. Jest tak, ponieważ są i wyżej w tabeli, i lepszej formie od najbliższych przeciwników. Patrząc na to, jak prezentuje się nysowska Stal oraz katowicka Gieksa można uznać, że dziś przystąpią do gry w roli tych, którzy mogą postraszyć rywali, ale nie być ich równorzędnymi konkurentami. Rzeczywiście tak się stanie, jak podpowiadają statystyki? W ostatnich dniach nie raz przekonywaliśmy się, że ci słabsi wcale nie są bez szans.
OD 1. DEPOZYTU: 200% do 600 zł
FREEBET: 300 zł za kartkę w meczu Atletico - Real
Aluron CMC Warta Zawiercie – PSG Stal Nysa: typy, kursy bukmacherskie i zapowiedź meczu (07.01.2024 r.)
Drużyny te rywalizowały ze sobą dotychczas 6 razy. Łącznie 5-krotnie lepszymi okazywali się gospodarze dzisiejszej konfrontacji. Choć trzeba zauważyć, że PSG Stal jedyne zwycięstwo nad Wartą zanotowała właśnie w Zawierciu. Z tym, że odnieśli je w pierwszej fazie gier w sezonie 2020/2021.
Najczęściej, bo 3 razy ich starcia kończyły się po trzech setach i to zawsze triumfami zespołu Warty. W zeszłym sezonie dokonali tej sztuki dwukrotnie. Do tego w listopadzie rozbili PSG Stal w dwóch setach, gdyż wygrywali w poszczególnych odsłonach do: 14, 22 oraz 16 oczek. Natomiast w lutym równomiernie poradzili sobie w każdej partii i wygrywali je do: 19, 17 i 15 punktów. Dziś będziemy świadkami analogicznego rozstrzygnięcia? Wiele na to wskazuje.
Pierwszym z powodów jest to, jak dobrze idzie Warcie w ostatnim czasie. Do tego meczu przystąpią będąc po triumfie nad ZAKSĄ Kędzierzyn – Koźle; który był ich już 4 z rzędu. Rozbili kędzierzynian mając praktycznie cały mecz pod kontrolą. Stracili tylko trzecią odsłonę, kiedy to nadmiernie się rozluźnili i zaczęli popełniać więcej błędów własnych niż w poprzednich setach. Za sprawą wygranej za trzy punkty ciągle należą do grupy pościgowej z Asseco Resovią, która ściga Projekt z Jastrzębskim Węglem.
Dla odmiany PSG Stal Nysa gra ostatnio w kratkę. W czterech spotkaniach zanotowali po dwa zwycięstwa i porażki. Z tym, że miały one miejsce na przemian. Przykładowo 3 dni temu pokonali Ślepsk bez straty seta, a wcześniej nie wywalczyli ani jednej odsłony w konfrontacji z Projektem Warszawa. Jeszcze wcześniej pewnie pokonali Trefl (również wynikiem 3:0), ale ten triumf zanotowali po ulegnięciu Bogdance LUK-u Lublin. I tak czasami potrafią wygrywać, nawet kiedy towarzyszy im przy tym szarpana gra; a czasami nie są w stanie nawet nawiązać równorzędnej walki z przeciwnikami.
Dlatego też bukmacherzy i środowiskowi eksperci nie są przekonani, co do tego, czy to spotkanie potrwa trzy, czy cztery sety. W końcu równie dobrze siatkarze PSG Stali mogą mieć tzw. swój dzień albo znów nie być w stanie nawet zbliżyć się do przeciwników. Co – moim zdaniem – jest bardziej prawdopodobne? To, że jednak dojdzie do drugiej sytuacji. Wszak Warta dysponuje tak rozpędzonym, nakręconym składem, że powinni bez problemu być w stanie ograć słabiej dysponowanych rywali.
Statystyki:
- PSG Stal przegrywała pierwszego seta w ostatnich 4 meczach przeciwko Warcie w PlusLidze.
- Warta Zawiercie wygrała 7 z 8 ostatnich ich domowych konfrontacji granych w polskiej lidze.
- Zawodnicy Stali wywalczali ponad 71 punktów 6 razy w 7 ostatnich spotkaniach wyjazdowych.
- We wszystkich 7 ostatnich meczach domowych Warty oni wraz z rywalami zdobywali więcej niż 46 punktów w premierowych odsłonach.
- Drużyna Aluronu CMC Warty Zawiercie zwyciężała trzeciego seta 7 razy w 8 ostatnich domowych starciach.
- Zawodnicy PSG Stali Nysy wygrywali w pierwszym secie 6 razy w ostatnich 7 meczach w PL.
- Zespół Warty we wszystkich 6 ostatnich meczach wygrywał drugiego seta.
- Siatkarze Aluronu CMC Warty Zawiercie wywalczali mniej niż 97 punktów 6 razy w 7 ostatnich grach.
- Gospodarze tej konfrontacji triumfowali w premierowych odsłonach 12 razy w ostatnich 14 spotkaniach granych w PlusLidze.
Co obstawiać?
Tak jak wspominałem wyżej, w roli zdecydowanych faworytów stawiani są gospodarze. Kurs na ich wygraną w BETFAN-ie wynosi 1.13. Dla odmiany na triumf PSG Stali przygotowano wycenę o wartości 5.40. Już sama ta dysproporcja świadczy o tym, jak spora przepaść dzieli obydwie te drużyny na tę chwilę. Zwłaszcza, kiedy weźmie się pod uwagę jeszcze, jak się kończyły ich dwie ostatnie rywalizacje. Dlatego też uważam, że Warta zwycięży w pierwszym secie mając na koncie większą przewagę niż trzypunktową. Tym samym do kuponu dodaję pierwszy z siatkarskich typów o wartości 1.67.
Bogdanka LUK Lublin – GKS Katowice: typy, kursy bukmacherskie i zapowiedź meczu (07.01.2024 r.)
Drugi z typów dnia dotyczy starcia zapowiadającego się na jeszcze mniej zacięte. W końcu w tym sezonie LUK spisuje aż nad wyraz dobrze, a katowicka Gieksa plącze się w dolnych rejonach stawki i walczy o utrzymanie w PlusLidze. I tak o to, kiedy jedni będą walczyć o to, by zostać w czołówce, tak drudzy o to, by spróbować oddalić się od strefy spadkowej. Z tym, że właśnie: nie tylko aspiracje ich różnią.
Piję w tym miejscu do różnej formy obydwu tych drużyn. Może być to zaskoczeniem, ale w lepszej znajdują się gracze… Gieksy! To oni w trzech ostatnich kolejkach odprawiali z kwitkiem swych najbliższych rywali z tabeli, przy tym triumfując dwukrotnie bez straty seta. Natomiast u LUK-u po trzech wygranych pojawiło się pasmo dwóch porażek. Jednej z nich można się było spodziewać, tj. tej z meczu z Asseco Resovią Rzeszów. Natomiast konia z rzędem należy się temu, kto przewidział, że w starciu z KS Norwidem LUK nie wywalczy nawet punktu!
W zasadzie można uznać, że mimo wszystko był to wypadek przy pracy. W końcu później mierzyli się z dużo lepszym zespołem i już potrafili mu się przeciwstawić, jakby byli na co dzień przynajmniej równorzędnym rywalem. Przypomnę, że aż 3 z 5 setów z ich meczu przeciwko rzeszowianom rozstrzygało się dopiero po grze na przewagi. Mało tego, to LUK miał aż 6 piłek meczowych! Jeszcze jedną ciekawostką jest to, że to oni prowadzili już 2:0, lecz „pozwolili” graczom z Podkarpacia wrócić do gry.
Statystyki:
- Katowicka Gieksa ulegała w pierwszych setach w 8 ostatnich wyjazdowych meczach w PL.
- LUK ma lepszy bilans setowy w starciach z katowicką Gieksą, a wynosi od 9:6 po 4 grach.
- W sumie GKS przegrał 7 razy w 8 ostatnich wyjazdowych spotkaniach granych w PlusLidze.
- We wszystkich ostatnich 5 meczach LUK-u oni wraz z rywalami zdobywali więcej niż 182 punkty.
- Drużyny te rywalizowały ze sobą 4 razy i każdy z tych zespołów zwyciężał dwukrotnie w PL.
- GKS ponosił porażki w drugich setach też 7 razy na 8 ostatnich gier wyjazdowych w lidze.
- Najczęściej, a w sumie 2 razy, ich mecze kończyły się po 3 setach. W tamtym sezonie było tak raz, a pierwsza ich gra rozstrzygnęła się na dystansie 5 odsłon.
Co obstawiać?
Biorąc pod uwagę wszystkie czynniki, to jednak trzeba się zgodzić z bukmacherami i analitykami. Mimo wszystko to LUK jest faworytem tego meczu. Zwłaszcza, że zagrają we własnej hali, w której czują się jak ryba w wodzie. Dlatego też to kurs na ich zwycięstwo zyskał wycenę na poziomie 1.29. Patrząc na ich obecną formę i osiągnięcia z tego sezonu, to pewnym jest jedno: LUK powinien wygrać w tym meczu.
Kwestią otwartą pozostaje, czy dokonają tego bez, czy ze stratą seta. Ostatnim razem sparzyłem się stawiając na wygraną 3:0 (wtedy akurat Projektu), więc dziś podejmuję się ostrożniejszego wskazania. Tak, by nie tylko zabezpieczyć kupon kodem promocyjnym Betfana. Mianowicie, oznaczam, że LUK zwycięży z przewagą, co najmniej dwóch setów.
Propozycja kuponu:
fot. Marcin Bulanda/PressFocus
Zaloguj się, aby dodawać komentarze
Nie masz konta ? Zarejestruj się
(0) Komentarze