Mavs powstrzymają obrońców tytułu? Gramy z NBA o 318 PLN

Dallas Mavericks; NBA; 03.11.2023

Niespodzianki, niespodzianki i jeszcze raz niespodzianki! NBA jest pełna niestandardowych wyników, które nie śniły się nawet największym fanatykom tej fantastycznej ligi. Trzeba z pokorą przyjąć porażkę na klatę i z podwojoną siłą powalczyć o rewanż! Dziś całkiem sporo ciekawych spotkań. W pierwszej kolejności wybiorę się do Oklahomy, gdzie Thunder zmierzy się z Golden State Warriors. Na dokładkę dobieram hit dzisiejszej nocy, czyli pojedynek pomiędzy Denver Nuggets a Dallas Mavericks! Czy zobaczymy dziś kolejne niespodzianki? Czy faworyci zainkasują pewne zwycięstwa? Kto poprowadzi swój zespół do zwycięstwa? Przekonamy się już dziś w nocy, a w tym momencie zapraszam na moją dzisiejszą koszykarską analizę! Let’s go!

Koszulka Fortuna zakładów bukmacherskich
Koszulka Fortuna zakładów bukmacherskich
tylko na Logo Zagranie - typy bukmacherskie

100 zł w zakładzie bez ryzyka
+ 40 zł we freebetach
+ 30 zł na stałe w promocji 30 za 30
+ 5 zł za udostępnienie kuponu

175 zł na start w Fortunie!

Kod rejestracyjny
ZAGRANIE kod skopiowany kopiuj
skopiuj kod
Funkcjonalności:
freebet
aplikacja mobilna
zakłady na żywo
sporty wirtualne
Bonusy:

ZAKŁAD BEZ RYZYKA: 100 zł
FREEBETY: 20 zł + 10 zł + 5 zł
30 ZA 30: 30 zł
DISCORD: 10 zł

pokaż szczegóły ukryj szczegóły

Oklahoma City Thunder – Golden State Warriors: typy i kursy bukmacherskie (04.11.2023)

Wspominałem już w tym sezonie, że wyjątkowo przyjemnie ogląda mi się mecze z udziałem Oklahomy City Thunder. Nie będę ukrywał, że do wczoraj to właśnie Chet Holmgret skradł mi serce wśród pierwszoroczniaków. Mark Daigneault ma kim rotować w momentach przestojów pierwszej piątki. Świetne zmiany daje Aaron Wiggins czy Isaiah Joe. Kluczem jednak w Oklahomie City Thunder jest Shai Gilgeous Alexander do spółki z Chetem Holmgrenem oraz Joshem Giddeyem. To właśnie ta trójca ciągnie OKC w kolejnych spotkaniach. W poprzednim pojedynku nie udało im się co prawda zainkasować zwycięstwa, lecz i tak trzeba przyznać, że Oklahoma ma naprawdę udany start sezonu. Trzy zwycięstwa w pięciu pojedynkach brzmi nieźle, a pamiętajmy, że jedna porażka miała miejsce z obrońcami tytułu!

W ostatnim starciu Oklahoma City Thunder nie sprostała wymaganiom New Orleans Pelicans! Goście potrafili odrobić straty z pierwszej kwarty, gdzie przegrywali już blisko dwudziestoma punktami. Ba, jeszcze w połowie drugiej kwarty przewaga utrzymywała się przez chwilę na dwudziestu dwóch oczkach! Zabrakło w OKC tym razem skupienia i celności zza łuku. Podopieczni Marka Daigneaulta trafili zaledwie siedem trójek w aż trzydziestu czterech próbach! Najwięcej punktów zainkasował Shai Gilgeous Alexander, który popisał się dwudziestoma oczkami, pięcioma reboundami oraz ośmioma kluczowymi zagraniami. Chet Holmgren tym razem wbił rywalom aż dziewiętnaście punktów, jedenaście zbiórek oraz trzy asysty. Jalen Williams pokusił się o osiemnaście oczek, osiem reboundów oraz trzy kluczowe podania. Piętnaście punktów wpadło na konto Josha Giddeya, który dodatkowo zebrał aż dziewięć piłek oraz rozdał cztery asysty. Czy Oklahoma City Thunder zainkasuje dziś zwycięstwo ze znacznie bardziej doświadczonymi rywalami z San Francisco?

Oklahoma City Thunder vs Golden State Warriors

KTO WYGRA MECZ?
OKLAHOMA CITY THUNDER 29%
GOLDEN STATE WARRIORS 71%
21+ Głosy
Oddaj swój głos:
  • OKLAHOMA CITY THUNDER
  • GOLDEN STATE WARRIORS

Tu na razie jest ściernisko, ale będzie San Francisco! Golden State Warriors coś o tym wiedzą, w końcu od kilkunastu prawie lat utrzymują się na najwyższym poziomie. W tym sezonie być może będzie podobnie! Po pięciu spotkaniach na koncie podopiecznych Steve’a Kerra są już cztery zwycięstwa i wszystkie w naprawdę dobrym stylu. Tak naprawdę jedynie Sacramento Kings potrafiło zbliżyć się na mniej niż osiem punktów straty! To właśnie w ostatnim starciu Klay Thompson wyprowadził GSW na dwie sekundy przed końcową syreną, choć w całym meczu zainkasował jedynie czternaście punktów, dwie zbiórki oraz dwie asysty. Lepiej punktował Stephen Curry, który zapisał na swoim koncie dwadzieścia jeden punktów, pięć reboundów oraz trzy kluczowe podania. Wyjątkowo udane zawody zaliczył Dario Sarić, który wchodząc z ławki, wbił rywalom piętnaście punktów oraz zebrał sześć piłek. Draymond Green otarł się od double double, zdobywając trzynaście oczek oraz dziewięć kluczowych podań. Kevon Looney tym razem zebrał dziewięć piłek, zdobył sześć punktów oraz rozdał sześć asyst. Czy Golden State Warriors zainkasuje dziś piąte zwycięstwo z rzędu?

Co typuję w tym spotkaniu?

Najlepsze typy NBA wychodzą w BetBuilderze, dlatego dziś skorzystam z tej cudownej opcji! Przypomnę, że mam dla Ciebie kod promocyjny Fortuna, dzięki któremu rozpoczniesz przygodę z BetBuilderem w jeszcze większym przytupem! W pierwszej kolejności celuję w minimum dwanaście punktów mojego ulubieńca z Oklahomy City Thunder, czyli Cheta Holmgrena! Skąd taki pomysł? Mój bohater kuponu w tym sezonie średnio zdobywa szesnaście punktów na mecz. W czterech kolejnych pojedynkach nie schodził poniżej czternastu oczek, a jedyny underowy rezultat uzyskał w pierwszym swoim występie na parkietach NBA! Co ważne, Chet trafia z gry na skuteczności 60%! Zza łuku średnio oddaje cztery próby, z których dwie wpadają bezpośrednio do kosza! Dziś warto podkreślić, że nieobecny będzie Shai Gilgeous Alexander, który jest pierwszoplanową postacią Oklahomy City Thunder! Jego brak na pewno przyda się Chetowi w osiągnięciu overu. Powinny wzrosnąć nie tylko jego minuty na parkiecie, a przede wszystkim udział w oddawanych próbach z gry! Warto również dodać, że Golden State Warriors wciąż przeciętnie sobie radzą z centrami, więc szansę na over Holmgrena są naprawdę ogromne! Moim zdaniem bez problemu zanotuje dziś na swoim koncie przynajmniej dwanaście punktów!

Dorzucam do tego powyżej 3,5 asyst Stephena Curry’ego! Skąd taki pomysł? Zdaję sobie sprawę, że w Golden State Warriors jest w tym momencie aż przesyt na pozycji rozgrywającego. Mamy Draymonda Greena oraz Chrisa Paula. Mimo wszystko Stephen w każdym meczu potrafi znaleźć swoje pięć minut na dogranie kilku piłek do swoich kolegów. W tym sezonie rozdawał kolejno: jedną, cztery, sześć, pięć oraz trzy asysty. Co ciekawe, w sześciu kolejnych potyczkach z Oklahomą City Thunder potrafił wzbić się na wskazany przeze mnie poziom. Dzisiejszy brak Shaia Gilgeousa Alexandra również powinien sprzyjać mojemu bohaterowi zakładu. Z pewnością będzie miał nieco więcej luzu na rozegraniu, co powinno się przełożyć na ilość kluczowych podań. OKC pozwala na bardzo dużo asyst przeciwników. Rywale średnio inkasują aż dwadzieścia siedem asyst, co jest szóstym najwyższym wynikiem w lidze. W moim odczuciu cztery kluczowe zagrania Stephena Curry’ego są jak najbardziej realne!

Chet Holmgren minimum 12 punktów + Stephen Curry powyżej 3,5 asyst
Kurs: 1,86
Zagraj!

Baner grupa NBA

Denver Nuggets – Dallas Mavericks: typy i kursy bukmacherskie (04.11.2023)

Mistrzowie NBA w końcu zaznali smaku porażki! Po czterech wygranych spotkaniach przyszła pora na lekcję pokory od Minnesoty Timberwolves! Wilki wykorzystały słabszą dyspozycję rzutową podopiecznych Michaela Malone’a. Nuggets wbili rywalom zaledwie sześć trójek, a łącznie spudłowali ponad 60% swoich rzutów! W dodatku popełnili aż piętnaście błędów. Słabiej na rozegraniu wyglądał Nikola Jokić, który nie potrafił znaleźć kolegów na odpowiednio czystych pozycjach. Mimo wszystko to właśnie Serb zainkasował aż dwadzieścia pięć punktów oraz dziesięć zbiórek! MVP zeszłorocznych finałów jako jedyny był w stanie dorównać poziomu Minnesoty Timberwolves. Swoich sił próbował Jamal Murray, lecz zakończył występ z dorobkiem czternastu oczek, sześciu reboundów oraz sześciu kluczowych podań. Reszta zespołu marnie poniżej dziesięciu oczek. Dla przykładu Michael Porter Jr. próbował swoich sił jedenaście razy, z czego trafił zaledwie dwukrotnie! Czy dziś możemy liczyć na dużo lepszy występ podopiecznych Michaela Malone’a?

Dallas Mavericks to w tym momencie jedynie niepokonany zespół na zachodnim wybrzeżu! Podopieczni Jasona Kidda pokonali kolejno: San Antonio Spurs, Brooklyn Nets, Memphis Grizzlies oraz Chicago Bulls! W każdym kolejnym pojedynku ich przewaga końcowa nad rywalem wynosiła minimum pięć punktów. Od początku sezonu świetnie prezentuje się Luka Doncić, który mam wrażenie, w końcu nie jest aż tak samolubny na parkiecie jak poprzednich kampaniach! W starciu z Bykami zainkasował osiemnaście punktów, siedem zbiórek oraz dziesięć asyst. Akompaniował mu Grant Williams, który zdobył aż dwadzieścia pięć oczek oraz pięć reboundów. Tim Hardaway Jr. popisał się dorobkiem na poziomie dwudziestu czterech punktów, trzech zbiórek oraz dwóch asyst. Siedemnaście oczek dołożył jeszcze Derrick Jones! Warto odnotować, że świetne wejście w NBA miał Dereck Lively, który w meczu z Bullsami zainkasował aż trzynaście zbiórek, sześć asyst oraz siedem punktów! Czy Dallas Mavericks przedłuży dziś swoją serię meczów bez porażki?

Co typuję w tym spotkaniu?

Ponownie skorzystam z opcji BetBuildera! Tym razem w pierwszej kolejności celuję w minimum osiem zbiórek Nikoli Jokicia! Skąd taki pomysł? Uprzedzając pytania, można spróbować zaatakować linię nawet na poziomie dziesięciu kluczowych podań, lecz ja wolę skorzystać z bezpieczniejszej opcji. Serb w tym sezonie nie rozdaje aż tylu asyst, jak nas do tego przyzwyczaił. W pięciu pojedynkach jedynie dwa razy pokrył mój dzisiejszy próg, lecz musimy pamiętać w tym wypadku o blowoutach i ograniczonych minutach MVP ostatniego finału NBA. Mimo wszystko wierzę dziś w niego i jego umiejętności rozgrywania, bo o koszykarskim IQ nie ma nawet co wspominać, bo to przecież kosmiczny poziom! Dallas Mavericks pozwala średnio na dwadzieścia sześć kluczowych podań. W tym aspekcie plasują się znacznie powyżej ligowej średniej. Nikola Jokić powinien się dziś nieco sprężyć po ostatniej porażce i poprowadzić swój zespół do walki o zwycięstwo. W zeszłym sezonie w każdym meczu z Dallas Mavericks pokrywał mój dzisiejszy próg. Zresztą, w poprzednim sezonie Serb pokrywał linię minimum ośmiu asyst w blisko 80% rozegranych spotkaniach! W moim odczuciu możemy dziś zobaczyć w pełni skupionego Jokicia, który będzie starał się zadbać o jak najdokładniejsze dogrania do swoich kolegów. Liczę również, że podopieczni Michaela Malone’a przypomną sobie jak rzucać celnie do kosza, co jedynie zwiększy szanse Jokera na zainkasowanie overu!

Dorzucam do tego handicap +16,5 punktów w kierunku Dallas Mavericks! Skąd taki pomysł? Trzeba skorzystać z wysokiego kursu na zwycięstwo gości! Faworytami są gospodarze, lecz Mavs wcale nie są bez szans. Podopieczni Jasona Kidda świetnie prezentują się w tym sezonie, kontrolując praktycznie cztery spotkania od początku do końca. Dziś czeka ich trudne zadania. Zmierzą się z obrońcami tytułu, którzy są nieco podrażnieni ostatnim słabszym występem. Mimo wszystko nie wierzę w zbyt efektowne zwycięstwo Nikoli Jokicia i spółki. W moim odczuciu handicap na wysokości 16,5 punktów powinien dziś wystarczyć. W sześciu kolejnych potyczkach Denver Nuggets ani razu nie wygrało z Mavs aż tak dużą przewagą. Ba! W tym czasie udało im się wygrać zaledwie raz i to jednym punktem! Według mnie porażka Dallas Mavericks jest dziś realna, lecz nie ze stratą do Nuggets na poziomie minimum siedemnastu oczek! Pamiętaj, że zawsze możesz dołożyć coś do moich typów, a wszystkie najważniejsze propozycje dnia, znajdziesz na naszej stronie Zagranie w zakładce Typy Dnia! Enjoy!

Nikola Jokić minimum 8 asyst + Dallas Mavericks handicap +16,5 punktów
Kurs: 1,94
Zagraj!

Kupon NBA w dniu 03.11.2023

fot. Press Focus

(0) Komentarze

Zaloguj się, aby dodawać komentarze