Gwiazdy będą dziś świecić najjaśniej? Gramy z NBA o 256 PLN

KD w barwach Phoenix Suns; NBA 02.11.2023

Meczówki nie były wczoraj najlepszym pomysłem. Niestety nie udało się zainkasować profitu, lecz dziś też jest dzień i z pewnością postaram się odrobić wczorajszą stratę. Włodarze NBA przygotowali na dziś znacznie mniej pojedynków, dzięki czemu łatwiej coś wybrać! W pierwszej kolejności wybierzemy się do Pensylwanii, by podziwiać graczy Philadelphii 76ers oraz Toronto Raptors. Na dokładkę dobieram rewanżowe starcie pomiędzy Phoenix Suns a San Antonio Spurs. Czy liderzy poprowadzą swoje ekipy do zwycięstwa? Czy możemy spodziewać się kolejnych niespodzianek? Czy wszystko pójdzie zgodnie z moim planem? Przekonamy się już dziś wieczorem, a w tym momencie zapraszam na moją koszykarską analizę! Let’s go!

BETFAN Zakłady Bukmacherskie na koszulce
BETFAN Zakłady Bukmacherskie na koszulce
tylko na Logo Zagranie - typy bukmacherskie

Bonus 200% od 1. depozytu = potrojenie wpłaty do 600 zł

oferta z naszym kodem promocyjnym: ZAGRANIE

Kod rejestracyjny
ZAGRANIE kod skopiowany kopiuj
skopiuj kod
Funkcjonalności:
freebet
aplikacja mobilna
zakłady na żywo
Bonusy:

OD 1. DEPOZYTU: 200% do 600 zł
FREEBET: 300 zł za kartkę w meczu Atletico - Real 

pokaż szczegóły ukryj szczegóły

Philadelphia 76ers – Toronto Raptors: typy i kursy bukmacherskie (03.11.2023)

Chciałbym poznać plany włodarzy Philadelphii 76ers! Cały czas w mediach pojawiają się kolejne plotki związane z ewentualnym odejściem Joela Embiida, który nie jest zadowolony z kierunku, w jakim zmierza organizacja. Oczywiście są też plotki związane z ewentualnymi wzmocnieniami, lecz ciężko będzie Philly wykombinować solidny trade nie tracąc przy okazji jakiś lepszych grajków. Po odejściu Jamesa Hardena możemy się spodziewać znacznie więcej angażu w grę Tyrese Maxeya, który zresztą od początku sezonu korzystał z nieobecności Brodacza. Sixers nie mogą również narzekać na brak Hardena, w końcu w trzech pojedynkach udało im się zainkasować dwa zwycięstwa. Bez większych problemów pokonali dzisiejszych rywali oraz rozgromili tankujące Portland Trail Blazers!

Właśnie w pojedynku z Portland Trail Blazers zobaczyliśmy niesamowity ciąg na kosz wspomnianej w poprzednim akapicie dwójki! MVP zeszłego sezonu do spółki z Maxeyem zdobyli łącznie blisko połowę wszystkich punktów swojej drużynie i dwie trzecie tego, co potrafili wbić ich rywale. Sixers nie zostawili złudzeń Portland Trail Blazers. Dwie ostatnie kwarty padły ich łupem z przewagą dwudziestu dwóch punktów. Przede wszystkim dało się odczuć różnicę w doświadczeniu. Philly nabijało sobie łatwe punkty z rzutów osobistych oraz znacznie częściej zbierali piłkę. W dodatku zablokowali aż siedemnaście rzutów rywali! Joel Embiid popisał się trzydziestoma pięcioma punktami, piętnastoma zbiórkami, siedmioma asystami oraz aż sześcioma blokami. Tyrese Maxey zapisał na swoim koncie dwadzieścia sześć oczek, dziesięć reboundów oraz cztery kluczowe podania. Tobias Harris dorzucił od siebie dwadzieścia cztery punkty oraz pięć zbiórek. Dwanaście oczek zainkasował również De’Anthony Melton, który rozdał aż osiem asyst. Dwanaście punktów oraz trzy zbiórki wpadły natomiast na konto Kelly’ego Oubre Jr.! Czy Philadelphia 76ers bez problemu zainkasuje dziś zwycięstwo?

Philadelphia 76ers vs Toronto Raptors

KTO WYGRA MECZ?
PHILADELPHIA 76ERS 79%
TORONTO RAPTORS 21%
28+ Głosy
Oddaj swój głos:
  • PHILADELPHIA 76ERS
  • TORONTO RAPTORS

Toronto Raptors ma swoje organizacyjne problemy, lecz koszykarze Darko Rajakovicia starają się dawać z siebie wszystko na parkiecie. Do tej pory w pięciu pojedynkach udało im się wygrać dwa razy. Nie potrafili zwyciężyć z Chicago Bulls, Philadelphią 76ers oraz Portland Trail Blazers. Co ciekawe, w ostatnim starciu z Milwaukee Bucks udało im się zaskoczyć wszystkich kibiców NBA! Zwycięstwo blisko dwudziestoma punktami z faworytami do zwycięstwa Konferencji Wschodniej robi wrażenie! Zresztą ekipa z Kanady zagrało po prostu swoje najlepsze zawody w tym sezonie! Potrafili zmiażdżyć rywala w defensywie, przy okazji nie tracąc animuszu po atakowanej stronie parkietu. Dinozaury zebrały aż pięćdziesiąt piłek, czyli ponad dwadzieścia więcej aniżeli rywale! W dodatku trafiali na skuteczności 56%! Po prostu wszystko w Toronto funkcjonowało na najwyższym poziomie. Aż dwadzieścia sześć punktów, sześć zbiórek oraz siedem asyst zainkasował Pascal Siakam. Dennis Schroder popisał się kolejnym double double, zdobywając dwadzieścia cztery oczka, cztery reboundy oraz jedenaście kluczowych podań. Scottie Barnes tym razem też zapisał na swoim koncie double double. Młody skrzydłowy popisał się dorobkiem dwudziestu jeden punktów, dwunastu zbiórek oraz pięciu asyst. OG Anunoby zdobył tego wieczoru szesnaście oczek, dwa reboundy oraz trzy kluczowe podania. Jakob Poetlt zebrał w tym meczu aż jedenaście piłek oraz zainkasował czternaście punktów, trafiając siedem z dziesięciu rzutów! Czy Toronto Raptors zaskoczy dziś Philadelphię 76ers?

Co typuję w tym spotkaniu?

Tym razem w analizie nie pojawi się BetBuilder, a po prostu po jednym zakładzie na każdy mecz! Na początku analizy wspomnę o fantastycznej promocji w Betfan, dzięki której Twój start w bukmacherce może być jeszcze przyjemniejszy! Przypomnę, że trzeba wpisać nasz kod promocyjny Betfan przy rejestracji, by cieszyć się z dodatkowych bonusów! W pierwszym pojedynku dzisiejszej nocy celuję w powyżej 28,5 punktów Joela Embiida! Skąd taki pomysł? Nie trzeba zbyt długo przedstawiać Pana MVP zeszłego sezonu! W dalszym ciągu jest to koszykarz z niesamowitym parciem na zdobywanie punktów. Tylko w tym sezonie może się już pochwalić dwoma występami na poziomie minimum trzydziestu punktów. W trzech pojedynkach tegorocznej kampanii nasz bohater notował kolejno: dwadzieścia cztery, trzydzieści cztery oraz trzydzieści pięć oczek! W dodatku w każdy meczu oddał przynajmniej dwadzieścia jeden prób z gry! Nie musimy się raczej dziś martwić o blowout, więc Joel powinien spędzić na parkiecie coś w okolicach trzydziestu pięciu minut. W pięciu kolejnych spotkaniach bezpośrednich z Toronto Raptors Embiid notował trzy overy oraz raz zakończył swój występ dokładnie pół oczka poniżej dzisiejszego progu. W zeszłym sezonie pokrywał próg w blisko 70% swoich występów, a ta statystyka rośnie wraz z ilością oddanych prób. Im więcej Joel rzuca, tym częściej zdobywa w okolicach trzydziestu punktów. Biorąc pod uwagę, że po raz kolejny stał się najważniejszą postacią w drużynie, mogę się spodziewać jego zwiększonego udziału w trakcie rozgrywania piłki. Mam nadzieję, że lider Philadelphii mnie nie zawiedzie i spokojnie zainkasuje ponad 28,5 punktów!

Joel Embiid powyżej 28,5 punktów
Kurs: 1,71
Zagraj!

Baner grupa NBA

Phoenix Suns – San Antonio Spurs: typy i kursy bukmacherskie (03.11.2023)

Kibice Phoenix Suns marzą dziś tylko i wyłącznie o pogromie rywali z San Antonio! Poprzedni pojedynek obu ekip z pewnością przejdzie do historii aktualnego sezonu. Przez cały mecz podopieczni Franka Vogel kontrolowali przebieg gry. Pierwsze dwie kwarty wygrali gładko z przewagą blisko dwudziestu punktów. Wtedy jednak do głosu doszli gracze Gregga Popovicha. W trzeciej kwarcie udało im się odrobić pięć oczek, by w czwartej rozbić Phoenix Suns aż czternastoma punktami! W dodatku Spurs wyszli na prowadzenie dokładnie na dwie sekundy! Keldon Johnson wykorzystał stratę Kevina Duranta, by zainkasować dwa ostatnie oczka w tym pojedynku. Niesamowite, jaką niefrasobliwością wykazali się gracze ze słonecznej Arizony, którzy byli przekonani, że sam Kevin Durant utrzyma piłkę w rogu boiska pod własnym koszem. San Antonio Spurs pokazało nam kawał dobrej koszykówki i fakt, że walczy się do ostatniej syreny bez względu na poniesione straty w pierwszej połowie. Za to kocha się NBA jeszcze bardziej, bo właśnie takie historie pociągają kibiców z każdego zakątka świata!

Dla Phoenix Suns najlepiej punktował Kevin Durant, który zainkasował dwadzieścia sześć punktów, dwie zbiórki oraz siedem asyst. Akompaniował mu Eric Gordon, który popisał się dorobkiem dwudziestu oczek, dwóch reboundów oraz sześciu kluczowych podań. Grayson Allen tym razem zainkasował dziewiętnaście punktów, siedem zbiórek oraz trzy asysty. Jusuf Nurkić załadował na swoje konto double double, notując dwanaście oczek, dwanaście reboundów oraz cztery kluczowe zagrania. Josh Okogie oraz Yuta Watanabe zdobyli w tym meczu po jedenaście punktów. W barwach San Antonio Spurs szalał bohater meczu – Keldon Johnson. Ulubieniec Gregga Popovicha zainkasował dwadzieścia oczek, zebrał trzy piłki oraz rozdał cztery kluczowe podania. Akompaniował mu Devin Vassell, który wbił Suns osiemnaście punktów, sześć zbiórek oraz pięć asyst. Victor Wembanyama zakończył mecz z osiemnastoma oczkami oraz ośmioma reboundami. Zach Collins dołożył czternaście punktów, pięć zbiórek oraz cztery asysty. Dziesięć oczek wpadło jeszcze na konto Tre Jonesa. Jeremy Sochan w tym pojedynku popisał się ośmioma punktami, siedmioma reboundami oraz pięcioma kluczowymi zagraniami. Czy Phoenix Suns zemści się na San Antonio Spurs za ostatnią porażkę?

Co typuję w tym spotkaniu?

Z pewnością w tym spotkaniu można wyłapać kilka ciekawych pomysłów na typy NBA! Do BetBuildera śmiało można dodać mój ostatni zakład na Graysona Allena, który przecież wszedł bez najmniejszych problemów. Dziś jednak nie chce powielać tego samego zakładu, bo bardzo tego nie lubię robić! Skuszę się jednak na coś, co z pewnością powinno wystarczyć do zainkasowania profitu. Celuję w minimum dwadzieścia pięć punktów Kevina Duranta oraz zwycięstwo Phoenix Suns! Skąd taki pomysł? Lider drużyny ze słonecznej Arizony ma przed sobą najprawdopodobniej kolejny mecz bez Bradleya Beala oraz Devina Bookera. D-Book co prawda ma szanse dziś wystąpić, lecz sytuacja jest identyczna co ostatnio. Do praktycznie samego rozpoczęcia meczu musieliśmy czekać na oficjalne info o obecności gwiazdy Phoenix Suns! Dziś spodziewam się podobnej sytuacji, choć nie uważam, by jego obecność zmieniła moje dzisiejsze przemyślenia na to spotkanie. Ba! Śmiem stwierdzić, że obecność Devina Bookera znacznie ułatwi zadanie Kevinowi, który miałby wtedy znacznie więcej czasu na szukanie wolnych pozycji, w końcu główna uwaga defensorów Spurs przeszłaby na D-Booka!

Kevin Durant w zeszłym sezonie w blisko 80% swoich występów notował minimum dwadzieścia pięć punktów! W pięciu kolejnych konfrontacjach z San Antonio Spurs notował dokładnie trzy overy, w tym ten sprzed dwóch dni. Z pewnością KD jest w stanie dziś zbliżyć się w okolice trzydziestu oczek. Jego koszykarskie ego zostało solidnie naruszone, a nic tak nie działa na lidera jak kompromitacja w poprzednim pojedynku. Warto również podkreślić, że Kevin Durant w tym sezonie zainkasował kolejno: osiemnaście, trzydzieści dziewięć, dwadzieścia sześć oraz dwadzieścia sześć punktów. Średnio oddaje nieco ponad dwadzieścia rzutów na mecz, a wszystko na skuteczności ponad 50% z gry! W moim odczuciu będzie dziś chciał udowodnić wszystkim swoją wartość, prowadząc swój zespół do zwycięstwa. Zresztą nie wierzę w inny scenariusz aniżeli łatwa wygrana Phoenix Suns. Po niesamowitym blamażu i kompromitacji dziś powinni się zrehabilitować i pokazać San Antonio Spurs ich miejsce w szeregu. Według mnie Phoenix Suns wygra dziś mecz rewanżowy z SAS, a Kevin Durant zainkasuje minimum dwadzieścia pięć punktów! Pamiętaj, że zawsze możesz dołożyć coś do moich typów, a wszystkie najważniejsze propozycje dnia, znajdziesz na naszej stronie Zagranie w zakładce Typy Dnia! Enjoy!

Kevin Durant minimum 25 punktów + Phoenix Suns wygra mecz
Kurs: 1,70
Zagraj!

Kupon na NBA w dniu 02.11.2023

fot. Press Focus

(0) Komentarze

Zaloguj się, aby dodawać komentarze