Druga tercja rozstrzygnie zmagania w Sosnowcu? THL AKO 2.33!
Następny tydzień zaczniemy od pierwszej analizy na NHL, ale za nim to nastąpi przed nami jeszcze dwie propozycje na THL. Dziś do boju stanie osiem ekip i zostanie rozegranych cztery spotkania. My przyjrzymy się starciu, które jako jedno z dwóch zaczyna się najwcześniej. Mowa tutaj o rywalizacji Marmy Ciarko STS Sanok z Comarch Cracovią. Następnie przeniesiemy się do Sosnowca, w którym zamkniemy kolejkę potyczką Zagłębia z GKS-em Tychy. Przypominam, że poprzedni kupon rozliczyliśmy na plus, a więc dziś postaramy się pójść za ciosem. Zapraszam wszystkich zainteresowanych do sprawdzenia analizy oraz do zapoznania się z końcowymi predykcjami!
Marma Ciarko STS Sanok – Comarch Cracovia: typy i kursy bukmacherskie (06.10.2023)
Po zakończeniu poprzedniego sezonu raczej mało kto spodziewałby się, że dzisiejsze spotkanie będziemy określać mianem meczu dwóch najgorzej radzących sobie ekip w tej kampanii. O ile pisanie o Comarch Cracovii, że jest obecnie przedostatnią siłą ligi, jest mocno na wyrost, bo mimo wielu zmian w składzie przed startem sezonu potencjał ekipy spod Wawelu jest dużo większy. Jednak oddane za “darmo” punkty na inaugurację również przyczyniły się to tego, że krakowianie mają na swoim koncie małą ilość punktów. Przyjezdnym na pewno można przewidywać bardziej świetlaną przyszłość i wzrost formy wtedy, kiedy układ tabeli przed play-off nie będzie dla nich korzystny.
Zdecydowanie gorzej dzieje się w Sanoku, w którym na obecną chwilę trudno myśleć o dalszej grze po fazie zasadniczej. Po trzech pierwszych meczach gospodarze mieli na swoim koncie trzy porażki i bardzo ważne starcie z Podhalem Nowy Targ, z którym mogą nawiązać bezpośrednią walkę o to, żeby nie być najgorszym zespołem w lidze. Ostatecznie sanoczanie pokonali nowotarżan, ale to do tej pory ich jedyne zwycięstwo i po tym triumfie nadeszły kolejne trzy porażki, w tym straszne lanie od Unii Oświęcim. Patrząc na samą tabelę, to dziś gospodarzy czeka kolejne ważne spotkanie z Cracovią, do której można zmniejszyć stratę punktową, ale czy na to stać sanoczan, to już inna kwestia, o której przekonamy się wieczorem. Nie zapomnij, że kod promocyjny LVBET czeka!
Statystyki:
- Średnia goli w spotkaniach gospodarzy, wynosi 5,9
- Średnia bramek w meczach gości, to 6,0
- W pięciu ostatnich bezpośrednich starciach tych ekip za każdym razem padał gol w każdej tercji
- 5/7 spotkań w tej kampanii gospodarzy kończyło się golem w każdej tercji
- 3/6 meczów w tym sezonie gości kończyło się trafieniami w każdej tercji
Co obstawić?
Gospodarze grają o to, żeby w końcu móc cieszyć się ze zwycięstwa po trzech porażkach z rzędu. Goście przyjeżdżają do Sanoka po pełną pulę, która pozwoli im oddalić się o strefy bez play-off. Zarówno jedni, jak i drudzy do tej pory nie zachwycali nas swoją postawą w obronie i tylko dwie ekipy w Tauron Hokej Lidze straciły więcej goli niż sanoczanie i krakowianie. Czeski duet w Krakowie spisuje się do tej pory bardzo dobrze i będzie on groźny dla defensywy gospodarzy. Jednak liczę na to, że sanoczanie będą chcieli wziąć sprawy w swoje ręce i od początku ruszą na swojego rywala, bo stawka dla nich dzisiejszego spotkania jest na pewno dużo większa. Z mojej strony proponuję tutaj zakład na to, że zobaczymy przynajmniej jedno trafienie w każdej z tercji.
Zagłębie Sosnowiec – GKS Tychy: typy i kursy bukmacherskie (06.10.2023)
Duży postęp pod względem infrastruktury i jakości składu dokonał się w Sosnowcu, jednak nikt nie oczekiwał od Zagłębia cudów. Myślę, że na ten moment gospodarze dość dobrze spisują się, bo zdołali pokonać nowotarżan i sanoczan, a więc ekipy, z którymi mogą rywalizować o play-off. Na pewno na plus jest pokonanie Comarch Cracovii oraz postawienie trudnych warunków w ostatnim meczu z aktualnie jedyną niepokonaną drużyną w naszej lidze. Jeśli szukasz więcej sportowych emocji, sprawdź typy dnia!
Tyszanie do tej pory zawodzą, jeśli dalej będziemy przyjmować przewidywania sprzed sezonu, że GKS może powalczyć o zepchnięcie z tronu GieKSy. Jednak dwie ostatnie porażki sprawiły, że z rolą trenera najprawdopodobniej pożegna się Sidorenko, które dziś nie zobaczymy w Sosnowcu, a jego miejsce na obecną chwilę zajął jego asystent. Gości dzisiejszej rywalizacji na pewno można pochwalić za ich postawę w pierwszych odsłonach, bo wtedy w defensywie spisują się znakomicie i zespoły mają wielkie problemy, żeby trafić do ich siatki. Zdecydowanie gorzej postawa GKS-u wygląda w drugich tercjach, w których stracili do tej pory najwięcej bramek. Zagłębie traci więcej bramek, jeśli podzielimy sobie to na odrębne tercje, ale również ich problem tkwi w drugich dwudziestu minutach gry. Pod znakiem zapytania stoi występ pierwszego golkipera tyszan, który w ostatnim meczu opuścił lód w trakcie trwania spotkania. Między słupkami zastąpił go rezerwowy bramkarz i nie wiadomo, czy dziś ujrzymy Fucika na lodzie.
Statystyki:
- Zagłębie Sosnowiec w drugich tercjach zdobyło sześć goli
- Gospodarze w drugich tercjach stracili 13 bramek
- GKS Tychy w drugich tercjach zdobył osiem trafień
- Goście w drugich odsłonach stracili 10 goli
Co obstawić?
Jeśli dochodziło do spotkania tych ekip, to nie mieliśmy co martwić się o bramki. W ostatnim czasie trochę się to zmieniło i już tak chętnie gole nie padają w starciach bezpośrednich tych drużyn. Owszem skupimy się dziś na bramkach, ale tylko w drugiej odsłonie, bo wtedy zarówno jedni, jak i drudzy są najbardziej odsłonięci i dużo łatwiej przychodzi im tracenie goli. Dlatego uważam, że w drugich dwudziestu minutach gry w tej rywalizacji zobaczymy przynajmniej dwa trafienia. W październiku będziemy łączyć już dwie ligi i żeby nic Wam nie umknęło zaglądajcie do zakładki typy PHL!
Foto. PressFocus
Zaloguj się, aby dodawać komentarze
Nie masz konta ? Zarejestruj się
(0) Komentarze