Elena Rybakina vs Petra Kvitova: typy, kursy i zakłady bukmacherskie – Miami WTA| 01.04.2023
Finał w Miami to kolejny raz pojawienie się w finale imprezy rangi WTA1000 Eleny Rybakiny, która bez wątpienia ma swój najlepszy okres w karierze i z każdym turniejem staje się coraz większą faworytką do wygrywania turniejów. Jest ona także faworytką do wygrania dzisiejszego spotkania, gdyż po ciężkiej drabince trafia w ostatnim pojedynku imprezy na Petre Kvitovą. Sądzę, że dzisiaj będziemy mogli oglądać kilka bardzo ciekawych akcji i wiele wymian opartych na dużej sile. W przedostatnim dniu rywalizacji na kortach w Miami mamy także do czynienia z finałem panów w deblu, jednak nie odważę się grać tego spotkania i skupię się wyłącznie na propozycji do finału singla pań. Co przykuło moją uwagę? Serdecznie zapraszam do sprawdzenia, co przygotowałem na ostatni mecz drabinki!
Aż 4 bonusy freebet do 1420 zł na start!
Elena Rybakina vs Petra Kvitova: typy i kursy bukmacherskie (01.04.2023 r. – 21:00)
Przed nami rywalizacja w ostatnim meczu na kortach w Miami, w którym wystąpią dwie bardzo silnie grające zawodniczki, które z pewnością zagwarantują nam spore prędkości serwisowe i będziemy mogli podziwiać grę na krótkie wymiany, co spowodowane będzie wywieraniem otwarcia kortu po własnym podaniu. Bardzo ciekawe zestawienie w finale, gdyż może być to rewanż za drugi turniej w Adelaide, który odbył się na początku roku, kiedy Czeszka była w bardzo wysokiej formie, a Rybakina dopiero wchodziła na swój obecny poziom. Obecnie sądzę, że nieco ich rolę się odmieniły i słusznie bukmacherzy ustawili kursy w stronę Kazaszki, która wydaje się obecnie jedną z najlepszych zawodniczek w Tourze. Drabinki tych pań nieco się różniły i sądzę, że więcej przeszkód czekało w drodze Eleny, która niemalże w każdym meczu musiała zmieniać styl gry i dopasowywać się do gry rywalek. Z pewnością fizyczność i wszechstronność gry będzie atutami na skierowaną w stronę Kazaszki. Czy zatem będą to aspekty, które zdominują Kvitovą?
ELENA RYBAKINA
Faworytką do wygrania turnieju w Miami jest Elena Rybakina, dla której jest to drugi finał z rzędu w turnieju rangi WTA1000. Dwa tygodnie temu okazała się lepsza w finale od Aryny Sabalenki, a więc obecnej wiceliderki rankingu pań, której zrewanżowała się za tegoroczny finał Australian Open. Zeszłoroczna triumfatorka Wimbledonu w tym sezonie mocno nadrabia punktacje do zestawienia, gdzie nie dostała punktów za szlemową rywalizacje na trawie, ze względu na wykluczenie punktacji za ten turniej. Obecnie ma się czym pochwalić w zdobyczach za ten sezon i zdecydowanie trzema ją umiejscowić w gronie najlepszych tenisistek w Tourze na ten moment, obok Świątek oraz Sabalenki, które dominują pojedynki. Na przestrzeni dwóch tygodni w jej wykonaniu widzieliśmy bardzo dużo zwrotów akcji w jej wykonaniu i jej gra albo może się podobać, albo nie, jednak trzeba przyznać, że ma bardzo dużo atutów serwisowych i jest coraz mocniejsza pod względem mentalnym, gdyż po rewanżu nad Sabalenka w finale Indian Wells jeszcze mocniej zbudowała swoją pozycję i wiarę w swoje umiejętności. Oprócz solidnej gry na własnym podaniu, nie boi się wchodzić w rywalizację na szybkie wymiany i jest dosyć szybka, jak na swoje walory fizyczne, co daje jej dodatkowy atut na korcie i podczas dłuższych i bardziej kombinacyjnych odbić z przeciwniczkami. Sądzę, że na ten moment jest na tyle wszechstronna, że jest w stanie wygrać z każdą zawodniczką, bez względu na to, jakimi cechami się jej przeciwniczka charakteryzuje. Podczas imprezy w Miami straciła dwa sety na początku swojej drogi w drabince, a odbyło się to przeciwko Kalinskaja oraz Badosie. Bardzo dużo asów serwisowych wychodzi z jej ręki, a do tego sporo winnerów, co przychodzi po jej serwisie i daje jej przewagę od razu po silnym uderzeniu ze swojego podania. Czy dzisiaj jest w stanie kontynuować swoją serię zwycięskich gier? Wszystkie nasze propozycje na mecze w Miami, odnajdziesz na stronie Typy Tenis – Zagranie na korcie!
PETRA KVITOVA
Do rywalizacji z Eleną Rybakiną w finale w Miami staje Petra Kvitova, która moim zdaniem jest sporą niespodzianką w tak dalekiej fazie rywalizacji, gdyż chyba mało osób uważało, że Czeszce uda się tak daleko dojść w drabince głównej. Sądzę, że dosyć łatwa droga do finału i w pełni wykorzystała takie ustawienie. Zdecydowanie miała ona przewagę mentalną w poprzednim pojedynku półfinałowych, gdzie Sorana nie zagrała na takim poziomie, jaki zaprezentowała w jej ćwierćfinale z Aryną Sabalenką. Momentem przełomowym okazało się pierwsze przełamanie Rumunki i szybka odpowiedź Kvitovej, która od razu zaczęła odrabiać straty i przechodzić w siłowy tenis, co dla Sorany było zbyt wymagającym zadanie. Dobrym pomysłem Rumunki, który jednak nie zawsze wychodził, była gra na niskich piłkach, co zmuszało Petre do grania na niskich nogach, a jej piłki często lądowały w siatce. Jednak przy gorszym serwisie Czeszka od razu przechodziła na wyższy pułap granych piłek w wymianach i zdobywała przewagę. Dzisiaj może się jednak spodziewać znacznie większej ilości pomysłów ze strony rywalki, gdyż to Elena powinna częściej przejmować kontrolę na własnym podaniu i nie dawać reprezentantce Czech możliwości na tak częste ustawianie się dokładnie do uderzanych piłek, co z kolei, jak pokazały poprzednie mecze, może deprymować Kvitovą i dać większy komfort na grę ze strony Kazaszki. Bardzo ciekawie zapowiada się to starcie ze względu na ich pierwszy mecz w tym sezonie, gdzie lepsza okazała się Petra, która wygrała w Adelaide. Jednak z każdym kolejnym meczem i turniejem, jej dzisiejsza rywalka staje się coraz lepsza. Czy możemy zatem liczyć na powtórkę z Australii, czy może zobaczymy kolejny triumf Eleny?!
ELENA RYBAKINA VS PETRA KVITOVA
- Elena Rybakina
- Petra Kvitova
Statystyki:
Mecze bezpośrednie:
Ostrawa 2022 – 2:0 Elena Rybakina (7:6, 6:4) twarda w hali
Adelaide II – 2:0 Petra Kvitova (6:3, 7:5) twarda
Bilans meczów w tym sezonie na twardej nawierzchni:
Elena Rybakina:
Turniej pokazowy ZEA: wygrana z: Aryna Sabalenka – 2:1 (0:6, 6:1, 10:6); Caroline Garcia – 2:0 (7:5, 6:1); Iga Świątek – 2:0 (6:3, 6:1)
Adelaide: wygrana z: Danielle Rose Collins – 2:1 (5:7, 6:2, 6:3); przegrana z: Marta Kostjuk – 1:2 (7:6, 2:6, 3:6)
Adelaide II: przegrana z: Petra Kvitova – 0:2 (3:6, 5:7)
Australian Open: wygrana z: Elisabetta Cocciaretto – 2:0 (7:5, 6:3); Kaja Juvan – 2:0 (6:2, 6:1); Danielle Rose Collins – 2:1 (6:2, 5:7, 6:2); Iga Świątek – 2:0 (6:4, 6:4); Jelena Ostapenko – 2:0 (6:2, 6:4); Victoria Azarenka – 2:0 (7:6, 6:3); przegrana z: Aryna Sabalenka – 1:2 (6:4, 3:6, 4:6)
Abu Dhabi: wygrana z: Karolina Pliskova – 2:0 (6:4, 6:2); przegrana z: Beatriz Haddad Maia – 1:2 (6:3, 3:6, 2:6)
Dubaj: wygrana z: Bianca Andreescu – 2:0 (6:3, 6:4); Marie Bouzkova – 2:0 (7:5, 6:2); wycofanie z turnieju
Indian Wells: wygrana z: Sofia Kenin – 2:0 (7:6, 7:6); Paula Badosa – 2:0 (6:3, 7:5); Warwara Gracheva – 2:0 (6:3, 6:0); Karolina Muchova – 2:1 (7:6, 2:6, 6:4); Iga Świątek – 2:0 (6:2, 6:2); Aryna Sabalenka – 2:0 (7:6, 6:4) – wygrana w turnieju
Miami: wygrana z: Anna Kalinskaja – 2:1 (7:5, 4:6, 6:3); Paula Badosa – 2:1 (3:6, 7:5, 6:3); Elise Mertens – 2:0 (6:4, 6:3); Martina Trevisan – 2:0 (6:3, 6:0); Jessica Pegula – 2:0 (7:6, 6:4)
Petra Kvitova:
United Cup: wygrana z: Jessica Pegula – 2:0 (7:6, 6:4); Laura Siegemund – 2:0 (6:4, 6:2)
Adelaide II: wygrana z: Elena Rybakina – 2:0 (6:3, 7:5); Qinwen Zheng – 1:0 (7:6 krecz); przegrana z: Daria Kasatkina – 0:2 (3:6, 6:7)
Australian Open: wygrana z: Alison van Uytvanck – 2:0 (7:6, 6:2); przegrana z: Anhelina Kalinina – 0:2 (5:7, 4:6)
Doha: wygrana z: Shuai Zhang – 2:0 (7:5, 6:2); przegrana z: Cori Gauff – 0:2 (3:6, 6:7)
Dubaj: wygrana z: Martina Trevisan – 2:0 (6:2, 6:1); Julia Putinceva – 2:0 (6:4, 6:4); przegrana z: Barbora Krejcikova – 0:2 (3:6, 2:6)
Indian Wells: wygrana z: Elizabeth Mandlik – 2:0 (6:1, 7:5); Jelena Ostapenko – 2:1 (0:6, 6:0, 7:5); Jessica Pegula – 2:1 (6:2, 3:6, 7:6); przegrana z: Maria Sakkari – 1:2 (6:4, 5:7, 1:6)
Miami: wygrana z: Linda Noskova – 2:0 (6:3, 6:0); Donna Vekic – 2:0 (6:4, 7:6); Warwara Gracheva – 2:0 (7:5, 7:6); Ekaterina Alexandrova – 2:1 (6:4, 3:6, 6:3); Sorana Cirstea – 2:0 (7:5, 6:4)
Co obstawiać?
W tym spotkaniu stawiam na Rybakinę, że wygra swój drugi turniej z rzędu na kortach w USA, jednak kursy nie są satysfakcjonujące, a nie chce ruszać linii handicapów, gdyż obie panie przy słabszej dyspozycji serwisowej na pierwszym podaniu mogą dawać szanse rywalce, stąd mój brak odwagi gry na handicapy gemów. Jednak moim zdaniem, krótszy czas regeneracji i dwa dni gry pod rząd u Kvitovej może mieć dzisiaj znaczenie. Będzie musiała przestawić się na sposób gry z więcej biegającą Sorana, na siłową Rybakinę. Do tego jej wiek nie przemawia za jej fizyczną przewagą na korcie, co ponownie może być początkową przewagą dla Kazaszki. Moim typem na to spotkanie jest zagranie na minimum 2 przełamania serwisu Czeszki, ze strony Rybakiny! Taki zakład zagrasz u naszego dzisiejszego bukmachera i odebrać bonus od Betcris!
fot. Pressfocus
Aż 4 bonusy freebet do 1420 zł na start!
Zaloguj się, aby dodawać komentarze
Nie masz konta ? Zarejestruj się
(0) Komentarze