Underowa sobotnia noc na półwyspie Iberyjskim? Gramy z La Ligą o 254 PLN
Dawno mnie nie było słychać przy okazji piłkarskich zmagań w hiszpańskiej La Lidze! Wracam do was po naprawdę dobrym okresie NBA, który przynosi ogromne zyski. Mam nadzieję, że przeniesie to się również na kupony z piłki, które pojawią się w ten weekend. Zapowiada się dziś ciekawy dzień w hiszpańskiej La Lidze. W pierwszej kolejności wybierzemy się do Andaluzji, gdzie UD Almeria zmierzy się z Villarrealem CF! Na dokładkę dobieram hit sobotniego wieczoru, czyli konfrontacja Atletico Madryt z Sevillą FC! Czy zobaczymy dziś grad bramek na półwyspie Iberyjskim? Czy goście zainkasują po bramce? Hiszpańscy sędziowie wyciągną dziś dużo karteczek? Przekonamy się już dziś wieczorem, a w tym momencie zapraszam na moją piłkarską analizę! Vamos!
UD Almeria – Villarreal CF: typy i kursy bukmacherskie (04.03.2023)
Kibice Union Deportiva mają sporo argumentów przemawiających za Almerią w dzisiejszym starciu z Żółtą łodzią podwodną. Almeria to drugi zespół na półwyspie Iberyjskim w tym sezonie, który zdołał pokonać FC Barcelonę! Oczywiście, Barca zagrała fatalne zawody, ale to w dalszym ciągu jest komplet punktów z liderem i głównym kandydatem do mistrzostwa Hiszpanii! Indalicos plasują się dopiero na piętnastym miejscu, co jest efektem kiepską wyjazdową dyspozycją. Na wyjazdach Almeria po prostu nie istnieje! W jedenastu rozegranych spotkaniach poza domem nie udało im się wygrać ani razu, zdobywając jedynie trzy punkty w trzech remisach! Cuda dzieją się jednak na Estadio de los Juegos Mediterraneos, gdzie UD Almeria wygrała większość spotkań! W dwunastu pojedynkach potrafili wygrać siedem, przegrywając jedynie cztery razy! Gracze Rubiego poza zwycięstwem z FC Baceloną nie odnieśli większych sukcesów w ostatnich tygodniach. Mimo wszystko nie będą dziś na straconej pozycji, w końcu w andaluzyjskiej twierdzy rządzi tylko Union Deportiva Almeria! Czy gospodarze zamurują dziś bramkę Fernando Martineza?
Villarreal podobnie jak ich dzisiejszy rywalem, zdecydowanie lepiej spisuje się na własnym obiekcie. Żółta łódź podwodna na wyjazdach zanotowała już sześć porażek! Połowa spotkań bez punktu na wrogim terenie nie wygląda zbyt dobrze w kontekście walki o europejskie puchary. Mimo wszystko podopieczni Quique Setiena w dalszym ciągu są w grze, a ich rywalizacja z Osasuną czy Rayo Vallecano wchodzi w najciekawszy moment. Goście mieli w ostatnim czasie sporo problemów z punktowaniem. Pięć ostatnich pojedynków to zaledwie jedno zwycięstwo z Getafe CF, które zresztą było przełamaniem serii czterech starć bez punktu! Na dodatek szkoleniowiec Villarrealu nie może skorzystać z kilku ważnych postaci. W dzisiejszym meczu w Almerii nie zobaczymy Giovani Lo Celso, Manu Trigueros, Yeremy Pino, Francis Coquelin oraz Nicolas Jackson. Czy Żółta łódź podwodna ma szanse na zdobycie przynajmniej punktu z andaluzyjskiej twierdzy? Sprawdź nasz kod bonusowy w ETOTO i zagraj dziś razem z nami!
Estadísticas (statystyki) UD Almeria:
- Ostatni mecz wygrany 1:0 z FC Barceloną
- Szesnaste miejsce w La Lidze
- Dwadzieścia pięć punktów po dwudziestu trzech kolejkach
- Bilans bramek: 28-40
- BTTS w 5/7 ostatnich pojedynkach
- Więcej niż 4,5 kartki w 4/5 poprzednich spotkaniach
- Mniej niż 10,5 rzutów rożnych w 8/9 kolejnych starciach
- Bez zwycięstwa w jedenastu kolejnych konfrontacjach z Villarrealem CF
- Bez czystego konta w trzech poprzednich pojedynkach z dzisiejszym rywalem
- Mniej niż 10,5 rzutów rożnych w 4/5 ostatnich starciach z Żółtą łodzią podwodną
Estadísticas (statystyki) Villarreal CF:
- Ostatni mecz wygrany 2:1 z Getafe CF
- Siódme miejsce w La Lidze
- Trzydzieści cztery punkty po dwudziestu trzech kolejkach
- Bilans bramek: 26-23
- Bez czystego konta w pięciu kolejnych starciach
- Więcej niż 4,5 kartki w 6/7 poprzednich spotkaniach
- Mniej niż 10,5 rzutów rożnych w 5/7 kolejnych starciach
- Bez porażki w jedenastu kolejnych konfrontacjach z UD Almerią
- Z golem w trzech poprzednich pojedynkach z dzisiejszym rywalem
- Mniej niż 10,5 rzutów rożnych w 4/5 ostatnich starciach z Indalicos
Co typuję w tym spotkaniu?
Skorzystam dziś z możliwości MIXbet, dzięki czemu połączę ze sobą dwa zdarzenia z jednego spotkania. Celuję w remis lub zwycięstwo Villarrealu CF oraz przedział bramek pomiędzy jedną a czteroma! Skąd taki pomysł? Goście przyjadą do Andaluzji po ważnym zwycięstwie nad Getafe CF. Ich rywale powinni czuć się podbudowani po wygranej z Dumą Katalonii, lecz piłka nożna to wzloty i upadki. Underdogowe zespoły już tak mają, że w jednym starciu potrafią ograć pretendenta do mistrzowskiego tytuły, by w kolejnej kolejce przegrać z ekipą na swoim poziomie. Villarreal CF nawet w ograniczonym składzie to w dalszym ciągu lepiej wyglądający zespół. Ratunkiem podopiecznych Rubiego będzie dziś własna murawa. Żółta łódź podwodna już raz w tym sezonie pokonała Almerię i wydaję mi się, że dziś uda im się zainkasować przynajmniej jeden punkt. Podopieczni Quique Setiena zdecydowanie musi w końcu zaprezentować się nieco lepiej na wyjezdzie, gdzie przegrali dwa kolejne mecze. Dorzucam do tego przedział goli od 1-4, co według mnie jest ciekawą opcją dla podbicia kursu. Nie wydaję mi się, by w Andaluzji mecz zakończył się bezbramkowym remisem. Z pewnością zobaczymy przynajmniej gola! Mecze UD Almerii zawsze w tym sezonie kończą się przynajmniej z jedną bramką. W przypadku Villarrealu dwukrotnie padł bezbramkowy remis, lecz miały one miejsce w początkowej fazie sezonu. Co ciekawe, w meczach gospodarzy jedynie trzy razy padło więcej niż cztery gole. W spotkaniach Żółtej łodzi podwodnej tylko raz podziwialiśmy festiwal bramek na poziomie minimum pięciu goli. W moim odczuciu Villarreal dziś nie przegra, a w samym spotkaniu zobaczymy przynajmniej jedną bramkę, lecz maksymalnie cztery! Taki typ znajdziecie na pewno w Etoto, więc zachęcam do sprawdzenia i odebrania wspaniałych bonusów Etoto na start!
Atletico Madryt vs Sevilla FC
Zdecydowanie hit dzisiejszej soboty! Obie drużyny to zasłużone marki w światowym futbolu, które przeżywają swoje wzloty i upadki. Atletico swój najgorszy czas ma już za sobą. Podopieczni Cholo Simeone w pięciu kolejnych pojedynkach ani razu nie stracili kompletu punktów. Trzy zwycięstwa i dwa remisy to z pewnością dobry wynik dla drużyny walczącej w tym sezonie o Ligę Mistrzów. Warto jednak odnotować dobry remis z Realem Madryt w ostatniej kolejce, pomimo przeciwności losu i czerwonej kartce Angela Correi. Ekipa ze stolicy Hiszpanii skupia się w tym momencie jedynie na krajowym podwórku i walce w La Lidze o najniższym stopień podium z Betisem Sevilla oraz Realem Sociedad. W dzisiejszym meczu Diego Simeone nie będzie mógł jednak skorzystać z zawieszonego Angela Correi oraz Nahuela Moliny i kontuzjowanego Rodrigo de Paula, Sergio Reguilona oraz Reinildo. Czy gospodarze zainkasują przynajmniej punkt na Wanda Metropolitano?
Sevilla powoli wychodzi z dołka! Ekipa z Andaluzji opuściła strefę spadkową i plasuje się aktualnie na piętnastej pozycji z przewagą dwóch oczek nad strefą relegacji. Sytuacja w Sevilli w dalszym ciągu nie jest kolorowa, więc kibice klubu oczekują kolejnych zwycięstw lub przynajmniej remisów z ekipami z wyższej półki. Ratunkiem w tym sezonie dla Jorge Sampaoli może być Liga Europy, gdzie Sevilla awansowała ostatnio do kolejnej rundy po niezwykle emocjonującym rewanżu w Eindhoven. Sevilla nie ma dobrych wspomnień z Wanda Metropolitano. Na tym obiekcie dzisiejsi goście jeszcze nie zdobyli kompletu punktów, lecz udało im się kilkukrotnie zremisować z Atletico Madryt. Jorge Sampaoli nie skorzysta dziś z zawieszonego Fernando oraz kontuzjowanego Jesusa Corony, Loica Bade, Karima Rekika, Papu Gomeza oraz Marcao. Czy goście zainkasują przynajmniej punkt na Wanda Metropolitano?
Bonusy od depozytu 700 zł + 100 zł zakład bez ryzyka + darmowe zakłady 77 zł + ekstra freebet 20 zł
Estadísticas (statystyki) Atletico Madryt:
- Ostatni mecz zremisowany 1:1 z Realem Madryt
- Czwarte miejsce w La Lidze
- Czterdzieści dwa punkty po dwudziestu trzech kolejkach
- Bilans bramek: 32-18
- Bez porażki w pięciu kolejnych pojedynkach
- Mniej niż 2,5 gola w sześciu ostatnich meczach
- Więcej niż 4,5 kartki w 5/6 poprzednich spotkaniach
- Mniej niż 2,5 gola w 4/5 kolejnych pojedynkach z Sevillą
- Więcej niż 4,5 kartki w 9/10 poprzednich konfrontacjach z dzisiejszym rywalem
Estadísticas (statystyki) Sevilla FC:
- Ostatni mecz przegrany 2:3 z Osasuną
- Piętnaste miejsce w La Lidze
- Dwadzieścia pięć punktów po dwudziestu trzech kolejkach
- Bilans bramek: 26-33
- Bez zwycięstwa w trzech kolejnych pojedynkach
- Bez czystego konta w trzech poprzednich spotkaniach
- Więcej niż 4,5 kartki w 4/5 ostatnich meczach
- Bez czystego konta z trzech poprzednich spotkaniach z Atletico Madryt
- Mniej niż 2,5 gola w 4/5 kolejnych pojedynkach z Rojiblancos
- Więcej niż 4,5 kartki w 9/10 poprzednich konfrontacjach z dzisiejszym rywalem
Co typuję w tym spotkaniu?
Po raz kolejny skorzystam z możliwości MIXbet i połączę ze sobą dwa różne zdarzenia z tego starcia. W pierwszej kolejności celuję w mniej niż 2,5 gola w wykonaniu Atletico Madryt (na zrzucie kuponu nie ma dopiski, że chodzi o gospodarzy, lecz jak klikniecie tę opcję, to zobaczycie, że to naprawdę chodzi o ten zakład)! Skąd taki pomysł? Rojiblancos w tym sezonie strzelili więcej niż dwa gola jedynie w trzech pojedynkach. Dwukrotnie udało im się to na Wanda Metropolitano, gdzie tej sztuki dokonali z Celtą Vigo oraz Realem Valladolid. Pod ostatniego meczu z trzema gola na koncie minęło już nieco czasu, bo ponad półtora miesiąca i raczej się nie zapowiada, by dziś doszło do przerwania serii. Sevilla pomimo słabego sezonu jedynie cztery razy straciła minimum trzy bramki. Dwukrotnie uczyniła im tego FC Barcelona, raz Real Madryt oraz w ostatniej kolejce Osasuna. W bezpośrednich starciach obu ekip Atletico pokusiło się o strzelenie trzech goli po raz ostatni ponad pięć lat temu. Od tego czasu minęło dziewięć konfrontacji obu drużyn, w których jedynie trzy razy gospodarze pokusili się o maksymalnie dwa gole. W moim odczuciu Atletico powalczy o komplet punktów, lecz nie zdoła ukąsić Sevillę aż trzy razy!
La Liga: Atletico Madryt vs Sevilla FC
- ATLETICO MADRYT
- REMIS
- SEVILLA FC
Dorzucam do tego poniżej 7,5 kartek! Skąd taki pomysł? Sędziowie w Hiszpanii to zupełnie inna bajka i z pewnością kilka kartoników zostanie dziś pokazanych. Mimo wszystko wydaję mi się, że obie drużyny nie zgromadzą łącznie aż osiem kartoników. Guillermo Cuadra Fernandez średnio rozdaje pięć karteczek, co nie jest złą średnią jak na hiszpańskich sędziów. Warto jednak podkreślić, że obie ekipy w konfrontacjach między sobą nie przebili takiego progu w siedmiu kolejnych spotkaniach. W dodatku w tym sezonie Atletico notuje średnie na poziomie niecałych trzech kartoników, a Sevilla na poziomie niecałych czterech. Z pewnością zobaczymy dziś prawdziwą walkę na Wanda Metropolitano, lecz wydaję mi się, że obie drużyny nie będą ryzykowały kolejnych kontuzji oraz zawieszeń przed ważnym etapem sezonu. Mam nadzieję, że sam sędzia nie będzie dziś bohaterem spotkania i na siłę nie będzie sięgał po kartoniki. Vamos y buena suerte!
Fot. z okładki: Press Focus
Zaloguj się, aby dodawać komentarze
Nie masz konta ? Zarejestruj się
(0) Komentarze