Elena Rybakina – Aryna Sabalenka: typy, kursy i zakłady bukmacherskie – Finał AO 2023 WTA | 28.01.2023
Już tylko dwa dni do końca rywalizacji na australijskich kortach w Melbourne. Za nami już jeden finał w tej imprezie, a więc znamy już najlepszą parę mieszaną na Australian Open 2023! Dzisiaj w nocy wyłonieni zostaną kolejni triumfatorzy w tej edycji AO. Zaczynamy od mecz finałowego pań, gdzie w ich rywalizacji najlepsze okazały się Elena Rybakina oraz Aryna Sabalenka. Kazaszka i Białorusinka okazały się najlepsze w swoich częściach drabinek i możemy być pewnie, że w finale czekają nas nie lada bomby posyłane z obu stron kortu. Jednak dla polskich obserwatorów równie ciekawy, jak nie ciekawszy, powinien być finał w grze podwójnej panów, gdzie emocje mogą sięgnąć zenitu. Powtórka z poprzedniego roku, kiedy dwóch singlistów z Australii, spotyka się z polskim akcentem, Jankiem Zielińskim w parze z Hugo Nysem. Czego można spodziewać się po tych pojedynkach? Sprawdźcie nasze propozycje na przedostatni dzień w Melbourne!
Aż 4 bonusy freebet do 1420 zł na start!
Elena Rybakina vs Aryna Sabalenka: typy i kursy bukmacherskie (28.01.2023 r. – 09:30)
Jesteśmy już na ostatniej prostej, jeżeli chodzi o rozstrzygnięcia w żeńskiej drabince głównej rywalizacji w Melbourne, a więc podczas Australian Open 2023! W tym roku najlepsze okazały się zawodniczki, które posiadają ogrom siły w swoich zagraniach. W górnej części drabinki, gdzie grała także Iga Świątek, najlepsza okazała się Elena Rybakina. Dla Kazaszki będzie to drugi finał turnieju szlemowego. Debiutantką na tym etapie drabinki w szlemowych rywalizacjach jest Aryna Sabalenka, która nie miała sobie równych w dolnej części rywalizacji żeńskiego zestawienia. Czego możemy się dzisiaj spodziewać po tych paniach? Z pewnością bardzo dużej ilości wymian na pełnej sile. Zarówno Rybakina, jak i Sabalenka, mają armaty w rękach i potrafią grać na bardzo dużych prędkościach, czasami zbliżonymi do tego, jak grają panowie. Wydaje mi się, że finał turnieju szlemowego to zawsze coś innego, a niżeli każdy inny pojedynek, który mógłby się im przytrafić w tourze. Panie niewątpliwie bardzo dobrze się znają, gdyż mają za sobą już cztery rozegrane bezpośrednie pojedynki. Lepiej w nich wychodzi zawodniczka z Białorusi, która trzykrotnie okazywała się lepsza. Co ciekawe, to w ich pojedynkach nigdy nie padł wynik 2:0 w stosunku setowym i za każdym razem musiały rozstrzygać spotkania na pełnej długości. Dla bukmacherów delikatną faworytką do triumfu jest Aryna Sabalenka, ale czy doświadczenie gry w finale nie będzie bardziej sprzyjać Rybakinie? Finałowe mecze w Australian Open 2023 z propozycjami od Zagranie, znajdziesz w zakładce TypyTenis!
Czy można zgodzić się z przewidywaniami bukmacherów i widzieć faworytkę w osobie Białorusinki? Moim zdaniem finały rządzą się własnymi prawami. Każdy finał może mieć swoją historię, a bardzo dużo zależy od tego, jak zawodniczki podejdą do spotkań pod kątem mentalnym. W tym aspekcie bezpieczniejsza powinna być Kazaszka, która ma już ogranie w finale, a to z pewnością może jej pomóc. Przypomnijmy sobie jej występ na Wimbledonie, gdzie swoim serwisem powinna dominować Ons Jabeur. Jednak pierwsza część meczu w jej wykonaniu to było ścięcie z nóg i nie wychodziło prawie nic. Jednak sądzę, że głowa jest obecnie jej lepszą stroną i widać po niej, że coraz lepiej porusza się w czołówce WTA. Aryna oczywiście znana jest ze swoich emocjonalnych podejść do niemalże każdej piłki, gdzie sama komentuje do siebie swoje zagrania. Jednak u niej także widać większą poprawę, jeżeli chodzi o aspekt mentalny, ale nie wiemy, jak zachowa się w finałowym pojedynku. Co z pewnością jest wartym uwagi aspektem, to że nie przegrała jeszcze w tym turnieju ani jednego seta. Jest to i powód do podziwu, ale i także do zmartwień, gdyż nie wiemy, jak zacznie grać w momencie, kiedy przyjdzie jej przegrać którąś z partii. Co zatem warto grać w tym spotkaniu?
Statystyki:
Mecze bezpośrednie:
Wuhan 2019 – 2:1 Aryna Sabalenka (6:3, 1:6, 6:1) twarda
Abu Dhabi 2021 – 2:1 Aryna Sabalenka (6:4, 4:6, 6:3); twarda
Wimbledon 2021 – 2:1 Aryna Sabalenka (6:3, 4:6, 6:3); trawiasta
ZEA Turniej Pokazowy 2023 – 2:1 Elena Rybakina (0:6, 6:1, 10:6) twarda Bilans meczów na nawierzchni twardej w tej części sezonu:
Elena Rybakina:
Turniej pokazowy ZEA: wygrana z: Aryna Sabalenka – 2:1 (0:6, 6:1, 10:6); Caroline Garcia – 2:0 (7:5, 6:1); Iga Świątek – 2:0 (6:3, 6:1)
Adelaide: wygrana z: Danielle Rose Collins – 2:1 (5:7, 6:2, 6:3); przegrana z: Marta Kostjuk – 1:2 (7:6, 2:6, 3:6)
Adelaide II: przegrana z: Petra Kvitova – 0:2 (3:6, 5:7)
Australian Open: wygrana z: Elisabetta Cocciaretto – 2:0 (7:5, 6:3); Kaja Juvan – 2:0 (6:2, 6:1); Danielle Rose Collins – 2:1 (6:2, 5:7, 6:2); Iga Świątek – 2:0 (6:4, 6:4); Jelena Ostapenko – 2:0 (6:2, 6:4); Victoria Azarenka – 2:0 (7:6, 6:3)
Aryna Sabalenka:
Turniej pokazowy ZEA: przegrana z: Elena Rybakina – 1:2 (6:0, 1:6, 6:10); Iga Świątek – 0:2 (1:6, 3:6)
Adelaide: wygrana z: Ludmila Samsonova – 2:0 (7:6, 7:6); Marketa Vondrousova – 2:0 (6:3, 7:5); Irina Begu – 2:0 (6:3, 6:2); Linda Noskova – 2:0 (6:3, 7:6); wygrana w turnieju
Australian Open: wygrana z: Tereza Martincova – 2:0 (6:1, 6:4); Shelby Rogers – 2:0 (6:3, 6:1); Elise Mertens – 2:0 (6:2, 6:3); Belinda Bencic – 2:0 (7:5, 6:2); Donna Vekic – 2:0 (6:3, 6:2); Magda Linette – 2:0 (7:6, 6:2)
Co obstawiać?
Co wybrać w tym meczu? Bardzo trudne zadanie, gdyż każda zawodniczka ma argumenty, które za nimi przemawiają. Biorąc statystyki i porównania z oficjalnej strony Australian Open, są to zawodniczki, które mają bardzo duży współczynnik zdobywanych punktów po winnerach. Do tego są bardzo dobrze serwującymi zawodniczkami, a do tego dochodzą ich % wygranych piłek po pierwszym podaniu. Jeżeli weźmiemy także ich mecze bezpośrednie, to możemy zauważyć, że zawsze ich spotkania były długie. W finale sądzę, że wygra głowa którejś z zawodniczek, a patrząc na to, że obie lubią mocno zaczynać drugie sety, to możliwe, że po porażce którejść w pierwszej partii otwierającej, zobaczymy znacznie lepszą grę w kolejnych setach. Dlatego dla mnie, najbezpieczniej będzie ominąć kurs na zwcyięstwo i skupić się na możliwej ilości gemów. Nasz dzisiejszy bukmacher dysponuje sumą azjatycką, dlatego gramy taki typ i próbujemy pojawienie się minimum 21. gemów w meczu, a w przypadku równej ilości, dostaniemy zwrot! Jeżeli nie masz tam konta, a chcesz zagrać z nami, to załóż je kodem promocyjnym Betcris od Zagranie!
Hijikata/Kubler vs Nys/Zieliński: typy i kursy bukmacherskie (28.01.2023 r. – 11:00)
Drugi mecz, który w pełni zasługuje na nasze skupienie i kibicowanie pełną parą, to starcie deblowe panów, gdzie mamy polski akcent. W najlepszej czwórce deblowej tego turnieju znalazł się Jan Zieliński, który w parze z Monakijczykiem, Hugo Nysem, pokonali bardzo trudną i wymagającą drabinkę i są w stanie osiągnąć największy sukces w swoich karierach. Przed nimi bardzo trudne zadanie, gdyż może i nazwiska nie są kojarzone z deblem, ale przede wszystkim ściany będą pomagały ich rywalom. Są nimi tenisiści z Australii, którzy ten turniej traktują dla zabawy, a przynajmniej tak wydawało się na początku. Obecnie są w stanie powtórzyć sukces swoich rodaków sprzed roku, co w moim mniemaniu, byłoby nie do pomyślenia. Co przemawia za nimi? Zdecydowanie umiejętności indywidualne, gdyż obaj panowie są bardzo solidnymi singlistami, którzy mają w swoich dorobkach kilka dobrych meczów z czołówką i rywalizowali także w drabince gry pojedynczej. Oczywiście bez większych sukcesów i ich losy zakończyły się już w pierwszym tygodniu zmagań. Bardzo mocno wspierani są przez miejscowych kibiców, którzy kochają grę deblową, a Hijikata i Kubler dawają im masę radości z oglądania ich gry. Dużo nieszablonowych zagrań, które po prostu wychodzą ze względu na ich brak umiejętności deblowych i ustawiania się na korcie w grze parą, po czym próbują ratować piłki w indywidualnych zagraniach.
Z pewnością dużo większe ogranie na deblowych turniejach i w sumie w finałach w tourze także, posiadają panowie z Monako i Polski. Nys i Zieliński nie byli brani pod uwagę, że mogą zajść aż tak daleko. Sam uważałem, że gdzie potknie im się noga, mając tak trudną i wymagającą drabinkę. Już raz w tym turnieju mierzyli się z Australijczykami, którzy przyciągnęli na trybuny masę widzów. Grali z parą Purcell/Thompson i pokonali ich w trzech setach. Ciekawym zjawiskiem ze strony Polaka i Monakijczyka jest to, że w starciach z teoretycznie groźniejszymi rywalami, przegrywali pierwsze sety. Dopiero w półfinale zmieniła się ta statystyka. Panowie są dominującym zestawieniem, jeżeli chodzi o ilość asów w swoich spotkaniach. Bardzo rzadko ich bezpośredni rywale zdobywali więcej punktów na tym aspekcie, nie mówiąc już o dzisiejszych przeciwnikach, którzy pomimo lepszych umiejętności indywidualnych, nie punktują dużo asami serwisowymi. Możliwe, że przeszkadza im położenie swojego kolegi z pary i muszą kombinować na tym aspekcie. Kubler z Hijikatą to młode zestawienie, które moim zdaniem może się trochę spalić w finale, czując i tak już duży sukces, a obecnie ogromną presję w Australii, gdzie liczą na kolejny rok wygranej Australijczyków. Kto więc sięgnie po swój deblowy triumf w debiutanckim finale szlema?
Statystyki:
Mecze bezpośrednie:
brak meczów bezpośrednich
Bilans meczów na nawierzchni twardej w tej części sezonu:
Hijikata/Kubler:
Australian Open: wygrana z: Hach Verdugo/ Isner – 2:0 (7:6, 6:4); Glasspool/Heliovaara – 2:1 (3:6, 7:5, 6:2); Brkic/Escobar – 2:1 (1:6, 7:6, 6:4); Koolhof/Skupski – 2:0 (6:3, 6:1); Granollers/Zeballos – 2:0 (6:4, 6:2)
Nys/Zieliński:
Adelaide: wygrana z: Khachanov/Rublev – 2:0 (6:1, 7:6); przegrana z: McDonald/Melo – 0:2 (6:7, 3:6)
Adelaide II: wygrana z: Golubev/Nedovesalov – 2:1 (7:6, 6:7, 10:7); przegrana z: Koolhof/Skupski – 0:2 (3:6, 6:7)
Australian Open: wygrana z: Matos/Vega Hernandez – 2:1 (6:7, 6:4, 6:4); Purcell/Thompson – 2:1 (4:6, 6:4, 7:6); Ram/Salisbury – 2:1 (6:7, 7:6, 6:2); Bonzi/Rinderknech – 2:0 (6:1, 6:4); Chardy/Martin – 2:1 (6:3, 5:7, 6:2)
Dołącz do Mistrzostw Typerów AO2023 na grupie Typy Tenis – Zagranie na korcie
Co obstawiać?
Bardzo dużo czynników wskazuje na to, że lepszą parą okaże się mieszane połączenie reprezentacyjne, a więc zawodnicy Nys/Zieliński. Jestem w stanie w to uwierzyć, gdyż także dla bukmacheów, są oni lekkimi faworytami. Zdecydowanie umiejętności deblowe stoją po ich stronie. Do tego większe ogranie w finałach dużych imprez podczas rywalizacji w grze podwójnej, a przy okazji, zdecydowanie większe wspólne ogranie, więcej możliwych rotacji na korcie oraz bardzo dobra dyspozycja serwisowa. Pokonali w tym turnieju już takich przeciwników, że nie powinni mieć problemu z rywalizacją z indywidualnymi zawodnikami, którzy moim zdaniem, wcale nie będą mieli większej odwagi na grę przy własnej publiczności, ze względu na kilka czynników presji. Trzeba przedłużyć serię wygranych przez Australijczyków, do tego pierwsze ogranie na turnieju o takiej randze, a na koniec mniejsze przygotowanie w drodze do finału. Stąd mocno zaciskam kciuki i gram na wygraną Polaka i Monakijczyka!
fot. Pressfocus
Aż 4 bonusy freebet do 1420 zł na start!
Nie masz konta ? Zarejestruj się
Zaloguj się używając: