Czwartek w Serie A to zwycięstwa faworytów? Kupon z AKO 2,51

Nicolo Fagioli

Na czwartek zaplanowano dwa ostatnie mecze 14. kolejki Serie A: Hellas kontra Juve oraz Lazio kontra Monza. W obu meczach na pierwszy rzut oka w roli faworytów prezentują się gospodarze, którzy walczą o najwyższe cele i gonią lidera z Neapolu. Czy dziś obędzie się bez niespodzianek? Serdecznie zapraszam do analizy i życzę przyjemnej lektury!

Hellas Verona FC vs Juventus FC

O 18:30 na Stadio Marc’Antonio Bentegodi dojdzie do meczu Hellasu Verona z Juventusem. W ubiegłym sezonie w obu ligowych starciach wygrywali gospodarze: w Weronie padło 2-1 dla Hellasu, zaś w Turynie 1-0 dla Bianconerich. A co wydarzy się dziś? Jeśli chcesz obejrzeć ten pojedynek, sprawdź gdzie znaleźć transmisję i stream live.

Gialloblu w tym sezonie prezentują się po prostu fatalnie. Latem Hellas stracił wprawdzie trenera, bo Igor Tudor, który jak dotąd wykonywał w tym klubie świetną pracę, przestał być szkoleniowcem tego klubu i przyjął ofertę płynącą z Marsylii, lecz w tym przypadku problem wydaje się nieco głębszy. W zespole tym doszło do sporego przetasowania w składzie i de facto jest on dużo słabszy, niż jeszcze przed rokiem, co widać gołym okiem zarówno na murawie, jak i w tabeli. Hellas jest bowiem na ten moment na jej dnie z dorobkiem 5 oczek po 13 kolejkach. Na dodatek podopieczni Salvatore Bochettiego (zastąpił zatrudnionego na początku sezonu i zwolnionego po 10 meczach Gabriele Cioffiego) przegrali każdy z ośmiu ostatnich meczów w lidze i wcale nie ma widoków na poprawę takiego stanu rzeczy. Hellas ma problemy po obu stronach placu gry i jeśli nie poprawi swojej dyspozycji, z hukiem spadnie do Serie B po czterech latach gry w elicie.

Juventus w ostatnich tygodniach zdaje się wkraczać na swoje normalne obroty. Mimo iż na początku kampanii widać było, że źle wszedł on w nowy sezon i zaliczył sporo wpadek, to w ostatnich starciach Bianconeri coraz częściej grają tak, jak można byłoby się tego spodziewać, czyli przede wszystkim uważnie w obronie. Po 13. kolejce Juve może pochwalić się najlepszą defensywą Serie A z liczbą zaledwie siedmiu straconych bramek. Powoli zaczyna być już widać efekt pracy Massimiliano Allegrego, choć trzeba przyznać, że fani Starej Damy czekają na to o wiele za długo. Celem Juve jest zatem regularne punktowanie, utrzymanie miejsca w Top4 i walka o zbliżenie się do lidera po Mundialu. Po 13 spotkaniach ligowych Juventus był na szóstym miejscu, a jego deficyt do Napoli wynosił 10 punktów. Nie jest to zatem strata, która jest niemożliwa do odrobienia, więc sezon wcale nie musi być stracony.

Statystyki

  • Hellas przegrał każdy z 8 ostatnich meczów ligowych
  • Juve wygrało 3 z 5 poprzednich starć
  • 12 z 14 rozegranych przez Hellas meczów w tym sezonie zakończyło się maksimum 3 bramkami
  • 7 z 10 poprzednich meczów Juventusu to rezultaty under 3,5 gola
  • Każdy z 7 ostatnich starć bezpośrednich kończył się maksimum 3 bramkami, lecz jednocześnie w 6 z tych meczów padał BTTS
  • Juventus to najlepsza obrona Serie A: 7 straconych bramek
  • Hellas to natomiast najsłabsza defensywa ligi: 26 straconych goli

Co obstawiać?

Mimo że wyraźnymi faworytami tego starcia będą Bianconeri, a Hellas jest w fatalnej formie, to osobiście nie zaryzykuję tutaj typu na ich wygraną. Obstawianie zwycięstw faworytów zwykle wiąże się z ryzykiem, co z pewnością potwierdzi każdy, kto regularnie gra typy na Serie A i z uwagą śledzi tę ligę. Zagram natomiast podpórkę na Juve i under 3,5, ponieważ sądzę, że nawet jeśli dojdzie tutaj do niespodzianki, to Hellas stać będzie na urwanie najwyżej punktu, a z uwagi na defensywny styl Juventusu oraz kiepską postawę GIalloblu w ofensywie, nie przewiduję przebicia proponowanej linii 3,5 gola. Oba zespoły są ostatnio bardzo underowe w bramki, co potwierdzają wypunktowane wyżej statystyki. Tym razem gramy, korzystając z oferty bukmachera TOTALbet. Załóż konto z naszym kodem promocyjnym I skorzystaj z zakładu bez ryzyka do 200 PLN!

Juventus nie przegra i poniżej 3,5 gola
Kurs: 1,55
Zagraj!
banner zagranie 44k

SS Lazio vs AC Monza

Wieczorem, mianowicie o 20:45 dojdzie natomiast to starcia Lazio z Monzą, które odbędzie się na Stadio Olimpico w Rzymie. Zespoły te w swojej historii zagrały ze sobą tylko raz i było to w 1/32 finału Coppa Italia 2006/07. Biancocelesti pokonali występującą wówczas w Serie C Monzę dopiero po rzutach karnych. Chciałbyś obejrzeć nadchodzące starcie tych ekip? Sprawdź, gdzie oglądać Lazio – Monza.

Drużyna z Rzymu poczyniła w tym roku spory progres. Dotyczy on zwłaszcza postawy w defensywie, która jak dotąd mocno kulała. Miało to duży związek z szalenie ofensywnym stylem, preferowanym przez trenera Maurizio Sarriego, lecz letnie wzmocnienia formacji obronnej okazały się solidniejsze, niż przewidywano i aktualnie Lazio jest drugą najlepszą defensywą ligi. Dzięki temu Biancocelesti mogą myśleć o powrocie do Ligi Mistrzów, czyli zajęciu pierwszego z czterech miejsc w lidze. Dzisiaj Lazio jest na trzeciej pozycji w tabeli Serie A, a jeżeli wygra dzisiejsze spotkanie z Monzą, awansuje na drugą lokatę. W ubiegły weekend zespół ten wygrał derbowy mecz z Romą, co bez wątpienia będzie stanowiło ogromny zastrzyk pozytywnej energii na kolejne starcia. Forma Lazio w ostatnich tygodniach była bowiem nierówna, a zespół ten zanotował porażki z Feyenoordem z Lidze Europy oraz Salernitaną. Czy tym razem stanie na wysokości zadania? Przekonamy się o tym już wieczorem.

Ligowy debiutant już od samego początku swojej przygody w Serie A pisze bardzo osobliwą historię. W pierwszych sześciu meczach ekipa ta zanotowała tylko jeden punkt, co poskutkowało zmianą trenera. Giovanniego Stroppę zastąpił Raffaele Palladino, którego debiut przypadł na mecz z Juventusem. Biancorossi sensacyjnie wygrali tamto spotkanie, a potem dwa kolejne, jednak z czasem spuścili nieco z tonu i na ten moment grają w kratkę. Monza na ten moment zajmuje 13. miejsce w tabeli, lecz jej przewaga nad strefą spadkową wynosi relatywnie (jak na ten etap sezonu) bezpieczne sześć oczek. W starciu z Lazio trudno będzie jednak o punkty, bo choć ekipa ta próbuje grać ofensywnie, to ma spore problemy z traceniem bramek, ponieważ przepuściła ich jak dotąd aż 21. Jest to jednak zespół o sporym potencjale, który, jeśli wejdzie na odpowiednie obroty, powinien spokojnie utrzymać się w lidze, ponieważ latem został solidnie wzmocniony w porównaniu do ubiegłej kampanii.

Statystyki

  • Lazio wygrało 3 z 5 ostatnich meczów
  • Monza zwyciężyła 2 z 5 poprzednich starć
  • 5 na 6 poprzednich meczów Biancocelestich to wyniki under 3,5 gola
  • 3 z 4 ostatnich meczów Monzy to wyniki BTTS
  • Lazio zdobyło w tym sezonie Serie A 25 goli

Co obstawiać?

Przed nami starcie, w którym faworyt jest dość wyraźnie zarysowany i jest nim Lazio. Nie zagram jednak w tym meczu na strony, a to z uwagi na fakt, że Monza bywa bardzo nieprzewidywalna i jeśli zdołała wygrać z Juventusem, może to uczynić także z Lazio, nawet na Stadio Olimpico. Spodziewając się natomiast bardzo ofensywnego starcia, gram tutaj over 1,5 gola gospodarzy. Lazio to zespół, który wie, jak konstruować ataki i nawet w przypadku braku Ciro Immobile, który nie zagra dziś z Monzą, stać go na zdobycie przynajmniej dwóch bramek. Monza to natomiast ekipa, która woli iść na wymianę ciosów, niż stwarzać okopy w obronie, co było widać na przykład podczas przegranego 1-4 meczu z Milanem. Wystawiony przez TOTALbet kurs na taki typ dobrze nadaje się jako zamknięcie dla dzisiejszego dubla na Serie A. Przypomnę jeszcze o naszym kodzie, dzięki któremu odbierzesz wysoki bonus w TOTALbet. Powodzenia!

Lazio strzeli powyżej 1,5 gola
Kurs: 1,62
Zagraj!
kupon double serie a totalbet

Obrazek w tle: fot. Nicolo Campo/SIPA USA/PressFocus

3 x 111 zł w zakładzie bez ryzyka - zwrot na konto główne!

(0) Komentarze

Zaloguj się, aby dodawać komentarze