Piątkowe emocje z Ligą Narodów: kupon double z kursem 3,41!
Dziś w Lidze Narodów UEFA odbędzie się w sumie siedem starć w trzech dywizjach. Jak zwykle do analizy wybrałem dwa z nich: pojedynek Włochów z Anglikami w grupie A3 oraz bardzo interesujący mecz Finlandia – Rumunia, rozgrywany w ramach grupy B3. Mój wczorajszy kupon na LN niestety okazał się przestrzelony. A jak będzie dziś? Miejmy nadzieję, że z profitem! Serdecznie zapraszam i życzę miłej lektury!
OD 1. DEPOZYTU: 200% do 600 zł
FREEBET: 300 zł za kartkę w meczu Atletico - Real
Włochy vs Anglia
Na początek zameldujemy się na San Siro w Mediolanie, gdzie o 20:45 zmierzą się ze sobą zespoły Italii oraz Anglii. Mecz ten zapowiada się naprawdę ciekawie. Warto jest go zatem obejrzeć, a tutaj dowiesz się, gdzie możesz to zrobić. Od 2012 roku zespoły te stoczyły ze sobą siedem starć. Trzykrotnie górą byli Włosi (z czego dwa razy wygrywali po rzutach karnych), jeden mecz wygrali Synowie Albionu, a trzykrotnie padał rezultat remisowy. Tak było przy okazji meczu w 3. kolejce bieżącej edycji Ligi Narodów, kiedy to na Molineux Stadium padł bezbramkowy remis.
Squadra Azzurra w przeciągu roku przeszła z futbolowego nieba wprost do piekła. Choć tryumf na Euro 2020 był bardzo niespodziewany z perspektywy prognoz przed turniejem, to Włosi dzięki swojej grze zasłużyli na miano mistrzów Europy. Sukces ten mocno jednak uśpił ten zespół, ponieważ w rozgrywanych później eliminacjach najpierw stracił pozycję lidera w grupie, a potem sensacyjnie przegrał w barażach z Macedonią Północną i w poczuciu wstydu pożegnał się z marzeniami o występie w Katarze. Teraz przed selekcjonerem Roberto Mancinim szansa na odbudowę rozbitego zespołu, a Liga Narodów może okazać się do tego bardzo dobrą okazją. Jak dotąd Italia prezentuje się jednak zmiennie. W żadnym z trzech starć z Niemcami (dwa razy) i Anglią (raz) nie zdołała zgarnąć kompletu punktów, choć udało jej się to w pojedynku z Węgrami, wygranym 2-1. Dużym problemem tego zespołu jest obrona, która przepuszcza sporą ilość bramek, a dobitnym przykładem na jej nieszczelność jest porażka 0-3 z Argentyną w rozgrywanej 1 czerwca Finalissimie. Sytuacja w grupie A3 jest jednak bardzo dynamiczna, a jej sensacyjnymi liderami są Węgrzy, więc jest jeszcze szansa, że to Włochy na koniec znajdą się na czele tabeli i awansują do Final Four.
Synowie Albionu tegorocznej Ligi Narodów z pewnością nie zaliczą do udanej. Choć eliminacje do Mundialu ekipa Garetha Southgate’a przeszła praktycznie bezbłędnie, wygrywając swoją grupę bez porażki, to w czterech dotychczasowych meczach UEFA Nations League ma ona w dorobku zaledwie dwa punkty, zdobyte w zremisowanych spotkaniach z Włochami i Niemcami. Oba starcia z Węgrami Anglicy natomiast przegrali, z czego najbardziej niespodziewane i wręcz sensacyjne, okazało się to drugie, domowe, w którym to padł wynik 4-0 dla gości. Podobnej kompromitacji angielski futbol reprezentacyjny nie zaznał już dawno, więc bardzo możliwe, że wynik ten stanowił będzie zimny prysznic dla wicemistrzów Europy. À propos tytułów mistrzowskich, to mecz z Włochami może być też dla Anglików okazją do rewanżu za ubiegłoroczny finał Euro. W ostatnim meczu padł bezbramkowy remis, więc może na włoskiej ziemi uda się zrewanżować za nieznaczną porażkę w meczu o złoto mistrzostw Europy? W kraju z pewnością bardzo na to liczą, tym bardziej że na ten moment Anglia zamyka grupową tabelę i jeżeli dziś nie wygra, będzie o krok od spadku z dywizji A.
Statystyki
- Włosi wygrali 1 z 5 meczów
- Anglia notuje serię 5 starć bez wygranej
- 4 z 6 ostatnich meczów Włochów to wyniki BTTS
- W 5 z 6 poprzednich starć Anglii padały maksimum 3 bramki
- 4 z 5 ostatnio rozegranych starć bezpośrednich to wyniki BTTS
Co obstawiać?
Wybór faworyta tego pojedynku jest zadaniem niezmiernie trudnym. Pokazują to widoczne powyżej kursy, które szanse na wygraną jednej lub drugiej ekipy szacują mniej więcej równo. Oba zespoły będą miały sporo do udowodnienia, więc należy spodziewać się tutaj sporej ilości walki i nikt nie potraktuje tego starcia ulgowo. Dotyczy to zwłaszcza Anglików, którzy muszą tutaj wygrać, by odsunąć od siebie widmo spadku z dywizji A Ligi Narodów. Pamiętając o tym, że obie omawiane tutaj drużyny mają w ostatnim czasie kłopoty defensywne, pokuszę się o zagranie typu na bramki z obu stron. Spodziewam się naprawdę ciekawego i otwartego widowiska, więc taki obrót zdarzeń jest bardzo prawdopodobny. Potwierdzają to także statystyki ostatnich meczów bezpośrednich, wypunktowane nieco wyżej. Obstaw ten zakład, korzystając z oferty BETFAN i odbierz bardzo korzystny bonus na start.
Finlandia – Rumunia: typy, kursy i zapowiedź meczu (23.09.2022)
Przenosimy się teraz na Stadion Olimpijski w Helsinkach, gdzie równolegle do wyżej omawianego starcia odbędzie się mecz Finlandia – Rumunia. W ostatnim pojedynku pomiędzy tymi drużynami górą byli Rumuni, którzy wygrali 1-0. Co ciekawe, Finowie w swojej historii nigdy jeszcze nie pokonali ekipy z Rumunii. Czy tym razem im się uda? Poniżej znajdziesz moją zapowiedź spotkania oraz typy.
Gospodarze po raz drugi z kolei mierzą się w dywizji B Ligi Narodów. Ostatnim razem zajęli drugie miejsce w swojej grupie, a teraz wiedzie im się nieco gorzej, ponieważ na ten moment zajmują dopiero trzecie miejsce. Wiele w tym kontekście może się jeszcze jednak zmienić i przy sprzyjającym układzie ekipa Markku Kanervy może jeszcze wywalczyć awans do elity. W tym celu musi jednak wygrać dwa najbliższe spotkania i liczyć na korzystne rozstrzygnięcia w pozostałych starciach. Najpierw Finowie dostaną okazję do rewanżu na Rumunii, z którą w czerwcu przegrali 0-1. Ostatnie miesiące w wykonaniu tego zespołu nie były zbyt udane, ponieważ nie udało mu się awansować choćby do baraży o Mundial, w marcu nie wygrał żadnego z dwóch meczów towarzyskich, zaś w czerwcowym okienku na mecze Ligi Narodów zgromadził tylko cztery punkty. Suomi gra ostatnio bardzo nierówno, choć w tym zespole drzemie spory potencjał, a jego atutem jest gra na własnym boisku. Selekcjoner Kanerva i jego podopieczni liczą zatem na wsparcie swoich fanów, które może pomóc w osiągnięciu korzystnego rezultatu w nadchodzącym spotkaniu.
Rumuńska piłka ostatnio znajduje się na sporym zakręcie. Dowodem na to jest nie tylko dotychczasowa postawa tego zespołu w Lidze Narodów, gdzie kadra tego kraju z dorobkiem trzech punktów zamyka grupową tabelę, ale również fakt, że Rumuni na dużej imprezie po raz ostatni pokazali się przy okazji Euro 2016, gdzie nie wyszli z grupy. Awans na Mundial już dawno okazał się dla tego zespołu nierealny, więc zdecydowano o zmianie selekcjonera, którym od stycznia 2022 jest Eduard Iordănescu. Nowy trener nie przyniósł jednak nagłej metamorfozy, wszak jego bilans w sześciu meczach to jedno zwycięstwo, jeden remis i cztery porażki. Tym jedynym wygranym meczem jest wspomniana już wcześniej wiktoria z Finlandią, odniesiona w Bukareszcie. Mecz ten był bardzo wyrównany, jednak to Rumuni wykorzystali jedną ze stworzonych okazji, dzięki czemu sięgnęli po trzy punkty. W pozostałych meczach trudno już było im o korzystny rezultat, ponieważ jest to zespół, który ma problemy z kreowaniem akcji, o czym świadczy fakt, że w pozostałych trzech starciach w Nations League przegrywał, nie strzelając ani jednego gola. Patrząc przez pryzmat czerwcowych meczów, o utrzymanie w dywizji B będzie zatem Rumunii niebywale ciężko.
Statystyki
- Finlandia przegrała 2 ostatnie mecze
- Rumunia zwyciężyła 1 spośród 6 ostatnich starć
- 6 z 7 poprzednich meczów Finlandii nie przekroczyło linii 2,5 gola
- W 7 z 9 ostatnich starć z udziałem Rumunii padał under 2,5
- Rumuni nie strzelili ani jednego gola w 3 z 4 ostatnich pojedynków
- Rumunia jeszcze nigdy nie przegrała z Finlandią (12 meczów)
- Każdy z 5 ostatnich meczów bezpośrednich kończył się najwyżej 2-bramkowym wynikiem
Co obstawiać?
Powyższe kursy na typy 1X2 w tym meczu sugerują, że faworytami powinni być tutaj gospodarze. Abstrahując od ostatniego meczu pomiędzy tymi drużynami, Finowie faktycznie wyglądają o wiele lepiej, więc ich zwycięstwo jest najbardziej prawdopodobne. Typując ten mecz, warto jednak zabezpieczyć się tzw. podpórką, do której można dołożyć under 3,5. Biorąc pod uwagę fatalną dyspozycję i morale gości, trudno spodziewać się, że po raz kolejny ograją oni Finów, a specyfika gry jednych i drugich raczej nie przemawia za przekroczeniem typowanej tutaj linii overowej. Dobitnie pokazują to także statystyki typerskie, które znajdziesz ciut wyżej. Wszystkie powyższe przesłanki sprawiają, że omawiany typ powinien być dobrym zamknięciem dzisiejszego kuponu double z typami na Ligę Narodów. Przypominam jeszcze, że dzisiejsze propozycje oparte są na ofercie bukmachera BETFAN. Jeżeli nie masz jeszcze tam konta, załóż je z naszym kodem promocyjnym i zgarnij zakład bez ryzyka do 600 PLN. Powodzenia!
Obrazek w tle: fot. Philippe Ruiz/Xinhua/PressFocus
Zaloguj się, aby dodawać komentarze
Nie masz konta ? Zarejestruj się
(0) Komentarze