Walka o awans do Ekstraklasy nabiera rumieńców! Gramy 1. ligę o 248 PLN!
W tym tygodniu odbędzie się 25. kolejka piłkarskiej 1. ligi. Dziś na rozkładzie mamy trzy mecze, spośród których na kupon pobiorę dwa: Resovia kontra Stomil oraz wieczorną, bardzo ciekawą potyczkę Korony z Podbeskidziem. W górnej części tabeli jest aktualnie spory ścisk, a ten mecz będzie miał spore znaczenie dla jej ostatecznego układu. Emocji z pewnością nie zabraknie. Sprawdź, co dziś gramy, serdecznie zapraszam!
Resovia Rzeszów vs Stomil Olsztyn
Na początek zaglądamy do stolicy Podkarpacia, gdzie Resovia podejmie Stomil Olsztyn. Grająca już drugi sezon na poziomie 1. ligi ekipa Resovii notuje systematyczny progres. W ubiegłym sezonie zajęła wprawdzie 16. miejsce i gdyby nie reorganizacja ligi, Rzeszowian nie byłoby już na drugim poziomie rozgrywek, jednak tym razem nie muszą przesadnie drżeć o utrzymanie, ponieważ na dzień dzisiejszy zajmują 11. pozycję w tabeli, a ich przewaga nad strefą spadkową wynosi 10 punktów. Pozornie jest to dużo, jednakże należy pamiętać, iż każdy kryzys może spowodować, że podopieczni Dawida Kroczka znajdą się niebezpiecznie blisko dolnej części tabeli i będą musieli grać pod presją do ostatniej kolejki. Aby uniknąć takiej sytuacji, potrzebują zatem regularnego punktowania. O to jednak w ostatnim czasie trudno, wszak Resovia w pięciu rozegranych meczach po zimowej przerwie zdobyła tylko trzy punkty, pokonując u siebie skromnie 1-0 ostatni w tabeli GKS Jastrzębie. Warto natomiast dodać, że w tym okresie Rzeszowianie nie mieli łatwego terminarza, więc domowe starcie ze Stomilem może okazać się dobrą okazją do przełamania kiepskiej passy.
Stomil jest zdecydowanie najdłużej utrzymującym się klubem na poziomie 1. ligi. Duma Warmii występuje na tym szczeblu już dziesiąty rok z rzędu, choć tym razem – podobnie jak w ubiegłym sezonie – musi walczyć o utrzymanie. W kampanii 2020/21 ekipa z Olsztyna zajęła 15. miejsce, a dziś jest na przedostatniej, 17. pozycji. Jej strata do będącej w „bezpiecznej strefie” Puszczy wynosi na ten moment sześć punktów, więc patrząc przez pryzmat dziewięciu meczów, które pozostały do końca sezonu (w tym bezpośredni z Puszczą w ostatniej kolejce), sezon z pewnością nie jest jeszcze stracony. Wyniki jednak nie zadowalają, ponieważ pod wodzą Adriana Stawskiego Stomil zgromadził zaledwie cztery oczka w pięciu meczach. Podczas przerwy na mecze reprezentacji trenera Stawskiego zastąpiono Piotrem Jackiem, jednak nowy szkoleniowiec uległ w debiucie 1-2 Odrze Opole. Jeżeli trenerowi nie uda się opanować problemów i poprawić wyników już teraz, klub z Warmii po 10 latach pożegna się z 1. ligą.
Co typuję?
Choć oba zespoły są ostatnio w kiepskiej formie, to na papierze dużo lepiej prezentują się Rzeszowianie. Gospodarze zmagali się ostatnio z trudnym terminarzem i nadchodzący mecz będzie dla nich okazją na przełamanie. Należy nastawić się więc na ciekawy, warty obejrzenia pojedynek. Tutaj sprawdzisz, gdzie znaleźć transmisję tego meczu. Co zatem tutaj gram? Obstawiam „podpórkę” na Resovię i under 3,5 gola. Sądzę, że ewentualna porażka gospodarzy będzie ogromną sensacją i na taki obrót zdarzeń zdecydowanie się nie zanosi. Jeżeli chodzi zaś o wspomniany pułap bramek, to w 10 ostatnich rozegranych sumarycznie meczach przez oba zespoły, przekroczony on został zaledwie dwukrotnie.
Korona Kielce vs Podbeskidzie Bielsko-Biała
O godzinie 20:30 na Suzuki Arena w Kielcach dojdzie do pojedynku pomiędzy Koroną a Podbeskidziem Bielsko – Biała. Drużyna gospodarzy w mierzy w tym sezonie w wywalczenie awansu do Ekstraklasy. W ubiegłym roku, grając w roli spadkowicza z elity, zespół z Kielc zajął dopiero 12. miejsce, co przyniosło w klubie spore rozczarowanie. Wraz z początkiem bieżącej kampanii udało się jednak poukładać kształt kadry i Złocisto-Krwiści z powodzeniem (przynajmniej jak na razie) rywalizują o miejsce w strefie play-off. Na ten moment Korona jest bowiem czwarta w ligowej tabeli, lecz do drugiego Widzewa traci zaledwie cztery oczka. Jest więc jeszcze szansa na to, że zespół ten wywalczy bezpośredni awans, lecz z drugiej strony wciąż musi on oglądać się za siebie, ponieważ jego przewaga nad dzisiejszym rywalem, który zajmuje pozycję numer 10, jest raptem sześciopunktowa. Patrząc przez ten pryzmat, dzisiejszy mecz będzie więc bardzo ważny i jego wynik będzie miał spore znaczenie dla układu w tej części stawki. Jeżeli chodzi o ostatnią formę, to Koroniarze w pięciu ostatnich meczach zanotowali aż cztery remisy i jedno zwycięstwo, choć jako wpadkę należałoby uznać jedynie remis ze Stomilem. Czy podopieczni Leszka Ojrzyńskiego po raz kolejny zapunktują? Dowiemy się tego już wieczorem!
Górale po ubiegłorocznym spadku z Ekstraklasy chcieliby jak najszybciej wrócić do elity. Tym razem może być jednak o to trudno, ponieważ na ten moment zajmują 10. miejsce w ligowej tabeli i prezentują zmienną formę. Jest to zespół i wysokim potencjale, jednak często nie gra na sto procent swoich możliwości, przez co zgubił już sporo cennych punktów. Podbeskidzie nie wygrało w lidze już od siedmiu ostatnich meczów (pięć z nich to jednak remisy), a ostatni komplet oczek datowany jest na 20 listopada. W ubiegłej kolejce ekipa prowadzona przez Piotra Jawnego i Marcina Dymkowskiego zremisowała 1-1 z ŁKS-em po bardzo ciekawym i wyrównanym meczu. Nadchodzące starcie będzie dla tego zespołu szalenie istotne, wszak ewentualne zwycięstwo mocno przybliżyłoby Górali do strefy Top6, która uprawnia do gry w play-offach o awans. Porażka zaś może zabetonować ich w środkowej części stawki.
Co typuję?
Omawiany mecz zapowiada się niezwykle emocjonująco. Trudno bowiem wskazać w nim faworyta, a szanse na zwycięstwo są w przypadku obu ekip niemalże równe. Jeżeli chciałbyś obejrzeć ten mecz na żywo, tutaj znajdziesz informacje dotyczące transmisji na żywo. Jedni i drudzy lubią ofensywną grę i strzelają sporo bramek. Dotyczy to zwłaszcza ekipy gości, których bilans bramkowy wynosi 39-30 po 25 meczach. Nastawiam się na otwarte, pełne okazji po obu stronach widowisko, okraszone bramkami po obu stronach. Oba zespoły notowały BTTS w czterech z pięciu swoich ostatnich meczów. Taki rezultat padł również w spotkaniu tych drużyn w rundzie jesiennej. Dzisiejszy kupon gramy, korzystając z oferty forBET. Jeżeli nie masz jeszcze tam konta, załóż je z naszym kodem i odbierz wysoki bonus powitalny! Powodzenia!
Obrazek w tle: fot. Rafal Rusek / PressFocus
Zaloguj się, aby dodawać komentarze
Nie masz konta ? Zarejestruj się
(0) Komentarze