Mistrzowie Europy w drodze do Kataru! Gramy mecze barażowe o 210 PLN!
Cóż by to była za sensacja, gdyby aktualnie mistrzowie Europy nie zakwalifikowali się na tegoroczne Mistrzostwa Świata w Katarze. Dziś wieczorem Italia zagra pierwszy mecz barażowy, a rywalem podopiecznych Manciniego będzie Macedonia Północna. Ciekawie zapowiada się również rywalizacja na Cardiff City Stadium, gdzie reprezentacja Walii zmierzy się z Austrią. W poniższym tekście przeanalizuję obydwa spotkania i zaproponuję typy na każde z nich. Nie pozostało mi więc nic innego, jak zaprosić Was do lektury.
Włochy – Macedonia Północna
Rozpoczynamy od spotkania, które na dobrą sprawę nie powinno mieć miejsca. Mistrzowie Europy z poprzedniego roku, a więc reprezentacja Włoch była na prostej drodze do wygrania grupy i zapewnienia sobie bezpośredniego awansu na Mundial. Decydująca i niesłychanie rozczarowująca okazała się ostatnia kolejka, kiedy to zespół Italii niepodziewanie zremisował z Irlandią Północną i spadł na drugie miejsce w grupie kosztem Szwajcarii. Podopieczni Manciniego zremisowali z resztą połowę wszystkich, rozegranych spotkań. O ile podziały punktów w meczach ze Szwajcarią nie były wielką sensacją, o tyle wpadki z Bułgarią, czy wspomnianą przed momentem Irlandią już tak.
Do spotkania barażowego z Macedonią, Włochy najpewniej przystąpią w nieco przemeblowanym składzie. Nieobecny jest Di Lorenzo, w miejsce którego powołany został De Sciglio. Pod znakiem zapytania stoją też występy Bonucciego i Locatelliego. Co więcej, włoski dziennikarz poinformował, iż w obozie Italii wykryto ognisko zakażeń COVID-19, a pozytywny tekst otrzymało pięciu zawodników. Pierwotny plan Manciniego na spotkanie z Macedonią Północną mógł więc legnąć w gruzach, lecz i tak to gospodarze są zdecydowanymi faworytami omawianej rywalizacji. Włochy najpewniej znów zagrają ze skrzydłowymi i będą atakować za pomocą bocznych rejonów boiska, co będzie miało znaczenie w kontekście proponowanego przeze mnie typu.
Zespół Macedonii Północnej sensacyjnie wystąpił na poprzedniej, wielkiej imprezie, a więc na Euro 2020, a teraz ma szansę po raz pierwszy w historii zakwalifikować się na Mistrzostwa Świata. Problem w tym, że ekipa ta jest mocno ograniczona piłkarsko, a w grupie eliminacyjnej okazała się lepsza od Rumunii, czy Armenii. Reprezentacje te prezentują podobny potencjał, co Macedończycy. Kiedy jednak podopieczni trenera Milevskiego w październiku zmierzyła się z Niemcami, to zostali kompletnie zdominowali i finalnie przegrali u siebie 4:0. Nie spodziewałbym się aż takiego pogromu ze strony Włoch, jednak każdy, inny wynik niż wysokie zwycięstwo Italii będzie traktowane jako spora niespodzianka.
Statystyki:
- Włochy z dorobkiem 16 punktów zajęły 2. miejsce w grupie eliminacyjnej.
- Italia zremisowała 2 poprzednie mecze.
- Podopieczni Manciniego przegrali 1 z 10 poprzednich spotkań u siebie.
- Włochy wykonują 4,8 rożnych na spotkanie (średnia z 10 ostatnich gier).
- W 3 minionych potyczkach Italia miała minimum 6 kornerów.
- Macedonia Północna zajęła 2. miejsce w swojej grupie, zdobyła w niej 18 oczek.
- Piłkarze trenera Milevskiego wygrali 3 z 5 poprzednich potyczek.
- Macedończycy dopuszczają rywali do wykonania 3,7 kornerów na spotkanie (średnia z 10 ostatnich meczów).
Podsumowanie:
Spodziewam się, że Włochy od pierwszego gwizdka mocno przycisną gości i postarają się szybko ustawić mecz. Italia gra ustawieniem ze skrzydłowymi, oraz ofensywnymi wahadłowymi, efektem czego w spotkaniach ze słabszymi rywalami wykonuje mnóstwo rzutów rożnych. Warto spojrzeć chociażby na ostatnie spotkanie z Irlandią Północną – wówczas mieli aż 12 kornerów. Spodziewam się, że również dziś boczne rejony boiska będą mocno eksploatowane, a gospodarze wykonają minimum 6 rożnych!
Walia – Austria
Przechodzimy do jednego z najbardziej wyrównanych zestawień z czwartkowych baraży. Zarówno Walijczycy, jak i Austriacy wzięli udział w ostatnim Euro i każda z tych drużyn ma nadzieję na wyjazd do słonecznego Kataru. Reprezentacja dowodzona przez trenera Page’a miała dosyć trudną grupę, bowiem oprócz piekielnie mocnej Belgii musiała rywalizować z reprezentacją Czech, która zrobiła furorę na Mistrzostwach Europy. Ostatecznie Bale i spółka jednym punktem wyprzedzili naszych południowych sąsiadów, a decydującym okazał się ostatni, zremisowany mecz ze zwycięzcą grupy – Belgią.
Od zakończenia Euro, Walijczycy prezentowali się znakomicie i nie przegrali żadnego z 7 rozegranych spotkań. Wizytówką wyspiarzy jest twarda, dobrze zorganizowana defensywa, a także ponadprzeciętne zgranie zespołu – lwia część zawodników zna się znakomicie z rozgrywek Premier League lub Championship. W dzisiejszym meczu najpewniej zobaczymy również Garetha Bale’a, który pomimo braku gry w klubie zawsze jest liderem swojej reprezentacji. Gotowi do gry mają być również Ramsey, James, czy Davies. Czy gwiazdy walijskiego zespołu będą miały dziś powody do świętowania?
Rywal niełatwy, bowiem reprezentacja Austrii również pokazała się z dobrej strony na Euro 2020. Problem w tym, że podczas zmagań eliminacyjnych, zespół ten przegrał aż 4 spotkania i ostatecznie zajął dopiero 4. miejsce w grupie. Austriacy udział w barażach zapewnili sobie dopiero w listopadzie – wówczas pokonali bezpośredniego rywala, a więc Izrael, a także wygrali ze słabiutką Mołdawią. Wcześniej natomiast mieli spore problemy ze strzelaniem goli. Podczas pierwszych pięciu starć po zakończeniu Euro Austriacy zdobyli łącznie 6 bramek, a przecież mierzyli się z między innymi Wyspami Owczymi, czy wspomnianą wcześniej Mołdawią. By pokonać reprezentację Walii i awansować do finału baraży Austriacy muszą zaprezentować się przynajmniej tak, jak podczas niedawnego meczu z Izraelem.
Statystyki:
- Walia zajęła 2. miejsce w grupie eliminacji MŚ, zainkasowała w niej 15 punktów.
- Piłkarze trenera Page’a nie przegrali 7 poprzednich spotkań (3 wygrane i 4 remisy).
- Gareth Bale i spółka przegrali 1 z 18 ostatnich meczów u siebie.
- 18 z 20 poprzednich meczów Walii kończyło się underem 4,5 goli.
- Austria zakończyła eliminacje do MŚ na 4. miejscu z dorobkiem 16 punktów.
- Podopieczni trenera Fody wygrali 2 ostatnie mecze.
- 10 poprzednich starć Austriaków to 5 zwycięstw i 5 porażek.
- 7 z 10 ubiegłych potyczek Austrii kończyło się underem 4,5 goli.
Podsumowanie:
Uważam, że nieznacznymi faworytami tego spotkania są gospodarze. Atut własnego boiska z pewnością zadziała na korzyść Walii, która na dobrą sprawę nie przegrała u siebie od ponad 3 lat. W mojej opinii miejscowi dysponują silniejszym składem, a także znacznie lepszym zgraniem. Austriacy podczas eliminacji zaprezentowali się co najwyżej przeciętnie i w zasadzie do ostatniej kolejki nie byli pewni awansu do baraży, który zapewnili sobie dopiero w kończącym eliminację meczu. W mojej opinii mecz ten będzie zamknięty i nie padnie w nim wiele bramek. Proponuję więc wygraną gospodarzy lub remis i maksymalnie 4 bramki!
fot. Pressfocus
Zaloguj się, aby dodawać komentarze
Nie masz konta ? Zarejestruj się
(0) Komentarze