2 ostatnie kupony z Premier League trafione! Chelsea i Aston Villa dadzą kolejny profit? Gramy o 295 PLN!
Dwa ostatnie typowania okazały się dla nas udane, bowiem przy ich okazji trafiliśmy komplet 4 typów i zarobiliśmy ponad 250 PLN! Mam nadzieję, że także tym razem intuicja i rozumowanie nas nie zawiedzie i po raz kolejny uda nam się zarobić! Dziś w Premier League odbędzie się aż 6 spotkań, a ja wziąłem na tapet starcie londyńskiej Chelsea z rozpędzonym Newcastle, a także polski mecz pomiędzy West Hamem, a Aston Villą. Nie pozostało mi więc nic innego, jak zaprosić Was serdecznie do lektury!
West Ham – Aston Villa
Na początek zajrzyjmy do Londynu, gdzie czeka nas bardzo ciekawe i najprawdopodobniej wyrównane starcie pomiędzy londyńskim West Hamem, a Aston Villą. Po raz kolejny potwierdza się przypuszczenie, iż Młoty nie mają wystarczająco szerokiej kadry, by z powodzeniem rywalizować na kilku frontach. Podopieczni Davida Moyesa w ostatniej kolejce Premier League pokazali się z dobrej strony, lecz ostatecznie przegrali z Liverpoolem 0:1 i skomplikowali swoją sytuację w walce o czołową czwórkę. Po tej porażce West Ham wybrał się do słonecznej Hiszpanii, by stoczyć wyrównany bój z Sevillą w meczu Ligi Europy. Angielska ekipa miała swoje momenty, lecz wyraźnie widać było, iż to gospodarze są bardziej doświadczoną i wyrachowaną ekipą, co poskutkowało ich jednobramkowym zwycięstwem. Owa porażka była już trzecią z rzędu klęską West Hamu, który o przełamanie złej passy postara się dzisiaj.
Zadanie nie będzie jednak łatwe, bowiem w gości zawita zespół Aston Villi. Ekipa z Birmingham wygrała 3 ostatnie spotkania i prezentowała się w nich nadzwyczaj dobrze. Ewidentnie widać, iż Steven Gerrard spędził dużo czasu nad dopracowaniem gry w defensywie – The Villans w trzech poprzednich starciach zachowali czyste konta, a przecież mierzyli się z ekipami usposobionymi ofensywnie (Brighton, Southampton, Leeds). Warto przypomnieć, że były kapitan Liverpoolu przejmował zespół z Villa Park, kiedy ten miał ledwie 2 oczka przewagi nad strefą spadkową. Dziś Aston Villa wygląda o niebo lepiej i zajmuje wysokie, dziewiąte miejsce w Premier League. W przeciwieństwie do ekipy West Hamu, Matty Cash i spółka mieli pełny tydzień na przygotowanie do niedzilenych zawodów. Czy ten fakt sprawi, że goście zdobędą dziś punkty?
Statystyki:
- West Ham United zajmuje 6. miejsce w Premier League, dotychczas uzbierał 45 punktów.
- Młoty przegrały 3 ostatnie spotkania.
- Piłkarze Davida Moyesa wygrali 5 z 10 minionych potyczek u siebie.
- Aston Villa zajmuje 9. pozycję w lidze, ma w dorobku 36 oczek.
- The Villans wygrali 3 minione starcia, zanotowali w nich bilans goli 9:0.
- Podopieczni Stevena Gerrarda wygrali 6 z 14 wyjazdowych potyczek ligowych.
- 5 poprzednich meczów bezpośrednich to 3 remisy i 2 wygrane West Hamu.
Podsumowanie:
Zupełnie nie podzielam opinii bukmacherów, według których to West Ham jest faworytem omawianej rywalizacji. Młoty mają za sobą 3 przegrane z rzędu, a w czwartek stoczyli niezwykle wymagające spotkanie w Sevilli, podczas gdy Aston Villa miała aż tydzień odpoczynku. Piłkarze Gerrarda zaprezentowali się doskonale w 3 poprzednich starciach, w których zdobyli komplet 9 punktów. Moim zdaniem również dziś goście pokażą się z dobrej strony i nie wyjadą z Londynu z pustymi rękoma. Typ na remis lub wygraną gości to w mojej opinii ciekawa propozycja!
Chelsea – Newcastle
Pozostajemy w stolicy Anglii, lecz ze Stadionu Olimpijskiego przenosimy się na Stamford Bridge. W ostatnich tygodniach najwięcej miejsca w sportowej prasie poświęca się właśnie Chelsea, w której trwają zawirowania wokół Romana Abramowicza i nałożonych na klub sankcji. W tej sprawie niemal codziennie pojawiają się nowe informacje, jednak jakie one by nie były, z pewnością zajmują głowę piłkarzom, którzy walczą o utrzymanie trzeciego miejsca w Premier League. Sam Thomas Tuchel powiedział, iż zarówno on jak i jego podopieczni żyją dniem dzisiejszym i w zasadzie nie mają pewności, jaka będzie ich przyszłość. Ta sytuacja nie sprzyja koncentracji piłkarzy, którzy ostatnio radzili sobie naprawdę dobrze.
Chelsea w dwóch ostatnich kolejkach mierzyła się z dwoma ekipami walczącymi o utrzymanie – o dziwo wyjazd na Turf Moor okazał się dla Londyńczyków udaną i gładką przeprawą, a wszystko to za sprawą efektownego zwycięstwa 4:0. Następnie przyszła rywalizacja z Norwich i tu beniaminek postawił już nieco trudniejsze warunki, choć trzeba przyznać, że i ten test został przez ekipę Chelsea zaliczony wzorowo. W doskonałej dyspozycji znajduje się Kai Havertz, który w końcu pojął, na czym polega gra na pozycji napastnika, a kupiony za ponad 100 milionów funtów Lukaku oglądał popisy Niemca z ławki rezerwowych. Delikatnie gorzej radziła sobie ostatnio defensywa Londyńczyków – ci tracili gole przeciwko drugoligowemu Luton Town, oraz wspomnianemu już Norwich. Czy także dziś Mendy będzie zmuszony wyciągać piłkę z siatki?
Taką nadzieję z pewnością mają zawodnicy Newcastle, którzy chyba nie spodziewali się aż tak udanej współpracy z Eddiem Howe’m. Sroki w 2022 roku jeszcze nie przegrali ligowego spotkania i są drugim, najlepiej punktującym zespołem w Premier League! Co ciekawe, ekipa z St. James’ Park wcale nie wynalazła nowinek taktycznych, czy niestandardowych rozwiązań w ataku. Newcastle bazuje na kontrach, wrzutkach i stałych fragmentach, które w ich przypadku są wyćwiczone niemalże do perfekcji. Dobrą informacją jest też pierwszy gol Chrisa Wooda, który trafił do siatki w ostatnim starciu z Southampton. Sroki wygrały ten mecz 2:1, tym samym notując trzecie, ligowe zwycięstwo z rzędu. Czy najbogatszy klub świata zdoła podtrzymać dobrą passę i sprawi niespodziankę w niedzielne popołudnie?
Statystyki:
- Chelsea plasuje się na 3. miejscu w stawce, ma w dorobku 56 punktów.
- Londyńczycy wygrali 3 poprzednie spotkania – zdobyli w nich łącznie 10 goli.
- Ekipa ze Stamford Bridge notowała BTTS w 2 z 5 poprzednich gier.
- BTTS miał miejsce w 4 z 5 poprzednich domowych potyczkach Chelsea w lidze.
- Newcastle zajmuje 14. lokatę, ma na koncie 31 punktów.
- Sroki w 5 poprzednich meczach zdobyły 13 oczek (4 wygrane i 1 remis).
- Piłkarze Eddiego Howe’a notowali BTTS w 4 z 6 poprzednich starciach.
Podsumowanie:
Najpewniej zaskoczę lwią część czytelników, aczkolwiek w tym spotkaniu nie spodziewam się łatwego zwycięstwa gospodarzy. Newcastle wykręca najlepsze wyniki w Premier League od kilku dobrych lat i w mojej opinii goście będą dziś w stanie postraszyć Londyńczyków, chociażby za pomocą wrzutek, czy kontrataków. Biorąc pod uwagę 5 minionych kolejek, Sroki są trzecią, najlepiej punktującą ekipą ligi i w mojej opinii warto pokusić się o typ na bramki z obu stron. Poniższy kupon gram u bukmachera Superbet – jeśli nie macie konta na tym portalu, to warto założyć je z kodem promocyjnym ZAGRANIE. Powodzenia!
fot. Pressfocuse
Zaloguj się, aby dodawać komentarze
Nie masz konta ? Zarejestruj się
(0) Komentarze