Tatum bez Browna to zupełnie inny koszykarz? Gramy z NBA o 686 PLN
Wczorajszy kupon to aż pięć trafionych typów z sześciu propozycji. Zawiódł nas jedynie Devin Booker, który opuścił plac gry po piętnastu minutach z urazem. Gdyby nie kontuzja, najprawdopodobniej trafilibyśmy wszystkie typy, lecz niestety zdrowie lidera Suns nie pozwoliło na to. Dziś powalczymy po raz kolejny z trzema spotkaniami spośród szerokiego wachlarza, jaki przygotował dla nas Adam Silver. W pierwszej kolejności wybierzemy się do Bostonu, gdzie Celtowie powalczą z Philadelphią 76ers. Chwilę później nasz wzrok będzie zwrócony w kierunku Smoothie King Center, gdzie New Orelans Pelicans zmierzą się z Dallas Mavericks. Na dokładkę dobieramy po raz trzeci w tym roku pojedynek Oklahomy City Thunder z Houston Rockets! Czy Jayson Tatum bez Jaylena Browna to zupełnie inny zawodnik? Czy powrót Embiida z automatu przyniesie serię zwycięstw dla Philly? OKC przerwie serię Rakiet? Przekonamy się już dziś, a w tym momencie zapraszam na moją dzisiejszą analizę! Let’s go!
+ 1000 1200 zł zakład bez ryzyka
2000 2080 zł od depozytu + 30 dni bez podatku
Boston Celtics – Philadelphia 76ers: typy i kursy bukmacherskie (02.12.2021)
Bilans Boston Celtics: 11-10
Nie tak miał wyglądać początek sezonu w Bostonie! Praktycznie równy bilans nie miał prawa się wydarzyć, a przecież to jedynie wierzchołek góry lodowej problemów Celtów! Najważniejszym jest oczywiście zgrzyt na linii liderów! Jayson Tatum nie do końca potrafi odnaleźć wspólny język z Jaylenem Brownem, a to sprawią, że sami sobie kopią dołki pod sobą. Zresztą kilka razy już w tym sezonie pokazali, że nawet ogromna zaliczka punktowa nie oznacza zwycięstwa. Dziś występ Browna stoi pod znakiem zapytania, a to kolejna okazja dla Tatuma, by pokazać, kto tak naprawdę rządzi w Bostonie!
Skorzystaj z kodu promocyjnego forbetu już dziś i zagraj z nami NBA z zakładem bez ryzyka aż do 200 PLN!
W ostatnim starciu z Toronto Raptors udało im się zwyciężyć bez większych problemów. Po raz kolejny zobaczyliśmy słabe spotkanie w wykonaniu liderów, którzy nie potrafią współpracować ze sobą, choć górą był Jaylen Brown! Najwięcej oczek dla C’s zdobył Marcus Smart, który wbił aż 21 punktów, osiem zbiórek oraz sześć asyst. Niczego sobie występ zaliczył Josh Richardson, który wchodząc z ławki, zainkasował aż 18 oczek! Środkowy Al Horford popisał się 17 punktami oraz jedenastoma zbiórkami, tym samym zdobywając swoje ósme double double w tym sezonie. Wspomniany już Jaylen Brown zdobył tego wieczoru 16 punktów, trzy zbiórki oraz trzy asysty. Wynik dwucyfrowy uzyskał jeszcze Grant Williams, który wbił rywalom 15 oczek oraz pięć reboundów. Mocno poniżej oczekiwań Jayson Tatum, który zdobył jedynie osiem oczek, przy skuteczności 13% z gry! Poprawił swój wynik siedmioma zbiórkami oraz aż dziesięcioma kluczowymi zagraniami. Z ważniejszych informacji należy wspomnieć, że Enes Kanter nie będzie już nosił takiego nazwiska! Turek zmienia swoją narodowość na amerykańską, a przy okazji zmienia dane osobowe na Enesa Kantera Freedom! Wszystko ze względu na swoją walkę z wolnością, której brakuje w Turcji i Chinach! Czy dziś Tatum zagra nieco lepiej?
Bilans Philadelphia 76ers: 11-10
Nastroje w drużynie Tyronna Lue są różne. Bez lidera – Joela Embiida ciężko było coś wygrać, stąd też taki, a nie inny bilans! Nie pomógł fakt, że Andre Drummond grał swój najlepszy basket od lat! Tyronn Lue przez ten cały czas ma niezłą pociechę z Tyrese’a Maxeya, który aktualnie wygląda zdecydowanie najlepiej spośród kolegów. Na całe szczęście wraca Kameruńczyk, który może naprawdę świetnie wyglądać w duecie z młodziutkim Maxey’em. Już ostatnie dwa pojedynki pokazały, że obaj panowie na pewno się dogadają na parkiecie, choć Tyrese będzie musiał nieco odpuścić swojemu liderowi.
W starciu z Orlando Magic w końcu udało się wygrać! Dwie porażki z rzędu i w końcu zwycięstwo i to pierwsze po powrocie Joela Embiida! Orladno stawiało opór do samego końca, lecz tuż przed końcową syreną do roboty wziął się duet Embiid – Maxey! Obaj panowie w najważniejszym momencie zdobyli po cztery punkty, a wszystkie z rzutów osobistych! Co ciekawe, najlepszy na parkiecie był Seth Curry, który zdobył aż 24 punkty, dwie zbiórki oraz jedną asystę. Tobias Harris popisał się 17 oczkami oraz dziewięcioma reboundami. Wspomniany Joel Embiid okrasił swój występ dość skromnym dorobkiem! Kameruńczyk zainkasował na swoje konto zaledwie 16 punktów, trzynaście zbiórek oraz pięć asyst. Tyrese Maxey popisał się dziewięcioma oczkami, ośmioma reboundami oraz dziewięcioma kluczowymi zagraniami. Reszta zespołu poniżej oczekiwań, choć Andre Drummond zebrał aż dwanaście piłek! Czy Joel Embiid poprowadzi dziś Philly do zwycięstwa?
Co typuję w tym spotkaniu?
Mój pierwszy typ w BetArchitekcie to powyżej 3.5 asysty Tyrese Maxeya! Skąd ten pomysł? Przede wszystkim młody Amerykanin będzie musiał nieco zluzować ze swoimi wjazdami pod kosz. Większość akcji będzie grana znów na Joela Embiida, który przecież potrafi zabawić się w trumnie rywala. Tyrese w tym sezonie zdobywa średnio sześć kluczowych podań, jeżeli na parkiecie jest Kameruńczyk! W pięciu kolejnych spotkaniach zdobywał minimum pięć kluczowych podań, a po powrocie Joela jego średnia wynosi równe dziewięć asyst! Wydaję mi się, że dziś nie spuści z tonu, tym bardziej, gdy jego współpraca z Embiidem wygląda naprawdę świetnie!
Drugi typ w BetArchitekcie to minimum 20 punktów Joela Embiida! Ten typ łączy się z asystami Maxeya Tyrese’a, który ma dostarczyć dziś jak najwięcej piłek! Joel po powrocie wraca do swojej optymalnej dyspozycji. W starciu z T-Wolves zdobył aż 42 punkty, lecz ostatnio zaledwie szesnaście, a wszystko za sprawą bardzo słabej skuteczności. Liczę, że dziś jego celność się poprawi i jak przystało na lidera, poprowadzi swój zespół do zwycięstwa z minimum dwudziestoma oczkami na koncie. Zresztą uwielbia grać z Bostończykami, którym rzucał kolejno: 35, 38 czy 42 punkty w ostatnich trzech meczach!
Chcesz więcej typów z koszykówki?
Dołącz do Typy NBA – Zagranie na koszykówkę!
New Orleans Pelicans – Dallas Mavericks: typy i kursy bukmacherskie (02.12.2021)
Bilans New Orleans Pelicans: 6-17
Pelikany zaczynają latać! Trzy zwycięstwa w pięciu kolejnych pojedynkach to efekt wybitnych występów Jonasa Valanciunasa! Środkowy NOP w tym sezonie jest w wyśmienitej dyspozycji, a świetnie akompaniuje mu Brandon Ingram! Litwin w tym sezonie może pochwalić się najwyższą skutecznością w NBA rzutów zza łuku, spośród wszystkich zawodników wykonujących minimum trzy próby na mecz! Jonas trafia ponad połowę swoich prób, a przecież jest rosłym centrem! Czekam na powrót Ziona Williamsa, który w parze z Valanciunasem może stworzyć duet nie do zatrzymania!
Efektowne zwycięstwo z Los Angeles Clippers to zasługa Jonasa Valanciunasa! Litwin zdobył aż 39 punktów, piętnaście zbiórek oraz trzy asysty! Gdyby tego było mało, jego skuteczność z gry wyniosła aż 63%, z czego trafił aż siedem trójek w ośmiu próbach (88% skuteczności)! Niebywały występ środkowego NOP, który stał się z automatu bohaterem Nowego Orleanu! Akompaniował mu Brandon Ingram. Skrzydłowy zdobył 27 punktów, siedem zbiórek oraz cztery asysty. Dobre spotkanie rozegrał Herbert Jones, który wbił rywalom aż szesnaście oczek oraz cztery reboundy. Reszta zespołu poniżej oczekiwań, ale w sumie jest to mało ważne, przy wybitnej dyspozycji Jonasa! Czy Valanciunas utrzyma równą dyspozycję?
Bilans Dallas Mavericks: 10-9
Mavs mają swoje problemy, które w głównej mierze były związane z nieobecnością Luki Doncicia! Na całe szczęście Słoweniec wrócił już do gry, co odczuli jedynie zawodnicy Los Angeles Clippers. Luka nie pomaga zespołowi, który przegrał cztery z pięciu ostatnich spotkań. Brak lidera sprawił, że na salony wybił się po raz kolejny Kristaps Porzingis, który z marszu praktycznie co mecz ładował rywalom dwadzieścia punktów. Niestety nic nie trwa wiecznie, co było widoczne w ostatnim spotkaniu. Dziś Łotysz jest niepewny swojego występu, a cały ciężar gry spada na barki Luki Doncicia! Jason Kidd będzie miał dziś nie lada orzech do zgryzienia, by przerwać serię przeciwników, a przy okazji zdobyć cenne zwycięstwo!
W ostatnim spotkaniu zawodnicy Dallas zagrali naprawdę słabo. Przegrali z Cleveland Cavaliers praktycznie pod każdym kątem. Zawiodły zbiórki pod koszem, skuteczność w ataku oraz z rzutów osobistych, który wyniosła jedynie 40%! Najlepszy na parkiecie był Luka Doncić, który wbił 25 punktów, dziesięć zbiórek oraz dziesięć asyst. Przy okazji po raz drugi w tym sezonie okrasił swój występ triple double, co jest marnym pocieszeniem w przegranym spotkaniu z Cavs. Całkiem nieźle spisał się Dorian Finney Smith, który wbił czternaście oczek. Punkt mniej zdobył Maximilian Kleber. Równo dziesięć oczek zainkasował na swoje konto Boban Marjanović. Kristaps Porzingis jedynie dziewięć punktów i pięć zbiórek oraz Tim Hardaway Jr. popisał się zaledwie sześcioma oczkami. Czy dziś Luka otrzyma wsparcie kolegów?
Co typuję w tym spotkaniu?
Pierwszy typ w BetArchitekcie to powyżej 2.5 asyst Brandona Ingrama. Zawodnik New Orleans Pelicans w tym sezonie jedynie raz nie przekroczył wymaganego poziomu, a zagrał już szesnaście spotkań! Przy wybitnej dyspozycji Jonas skrzydłowy powinien szukać swojego środkowego, który kończy z punktami co swój drugi oddany rzut. W moim odczuciu Ingram bez problemu powinien dziś zdobyć trzy kluczowe podania, tym bardziej, gdy w każdym meczu pokrywa mój dzisiejszy wymóg.
Drugi typ to poniżej 15.5 punktów Devonte Grahama. Skąd ten pomysł? Przede wszystkim rozgrywający NOP w ostatnim czasie mocno obniżył loty! Spadła jego skuteczność oraz ilość prób rzutowych. W ośmiu kolejnych spotkaniach nie przekroczył wymaganego dziś progu, który w moim odczuciu powinien wystarczyć. Zresztą w poprzednich trzech starciach z Dallas nie zdobył więcej niż 12 punktów! Dodatkowo Dallas nie gra zbyt szybkiego basketu, co oznacza mniejszą ilość prób z obu stron! Pelikany będą skupiać swój atak na Jonasie Valanciunasie, który jest w niebywałej formie. Liczę, że skorzysta na tym nasz typ, czyli under punktowy Devonte Grahama!
Oklahoma City Thunder – Houston Rockets: typy i kursy bukmacherskie (02.12.2021)
Bilans Oklahoma City Thunder: 6-14
Bilans Houston Rockets: 4-16
Po raz kolejny typujemy najlepszy pojedynek na samym dnie! Dwa dni temu górą była drużyna dzisiejszych gości, która zrewanżowała się na graczach z Oklahomy! Rakiety wygrały dość gładko, praktycznie z takim samym rezultatem, jak dwa tygodnie wcześniej OKC (pierwszy mecz: 101-89, drugi mecz 102-89). Dziś oba zespoły powalczą po raz trzeci, a faworytem tego starcia mimo wszystko są gospodarze, którzy przegrali sześć spotkań z rzędu! Warto odnotować, że ekipa Stephena Silasa zalicza run 3-0! Kto zwycięży w trzecim pojedynku obu ekip?
Co typuję w tym spotkaniu?
Mój pierwszy typ to under 12.5 punktów Dariusa Bazleya! Skrzydłowy OKC już od dziewięciu spotkań nie potrafi przekroczyć dwucyfrowego progu punktowego! Jego skuteczność bardzo mocno spadła. Tylko w ostatnim pojedynku z Rakietami dwa dni temu nie trafił do kosza ani razu z gry! Zresztą Bazley w tym sezonie nie radzi sobie z obroną Rockets! W dwóch spotkaniach zdobył łącznie 9 punktów, trafiając jedynie raz z gry! Wydaję mi się, że dziś po raz kolejny będzie miał ciężko przebić dwucyfrowy wynik, lecz na wszelki wypadek ustawiłem linię na poziomie 12.5 punktów!
Ostatni typ na dziś to powyżej 10.5 zbiórek Christiana Wooda! Skąd ten pomysł? Przede wszystkim zachęca słaba skuteczność OKC, którzy jedynie w ostatnim mecz trafiali do kosza przy skuteczności 35%! Wood w ostatnim czasie zaczyna przypominać zeszłorocznego zawodnika, który co mecz ładował na swoim koncie double double. W trzech kolejnych meczach zdobył łącznie 47 zbiórek, z czego 21 dwa dni temu z dzisiejszym rywalem! Zresztą na początku sezonu zebrał aż czternaście piłek w pojedynku z OKC. Gdyby tego było mało, to w ostatnich trzech spotkaniach z Oklahomą bez problemu zdobywał minimum czternaście zbiórek! Wydaję mi się, że skuteczność OKC nie poprawi się zbyt bardzo w dwa dni, a Christian Wood bez najmniejszego wysiłku zbierze minimum jedenaście piłek! Powodzenia!
Chcesz więcej typów bukmacherskich? Dołącz do Grupy Zagranie!
Fot. z okładki: Press Focus
Zaloguj się, aby dodawać komentarze
Nie masz konta ? Zarejestruj się
(0) Komentarze