Legia wreszcie odniesie zwycięstwo, a Warta strzeli gola? Sprawdźmy to i zagrajmy o 235 PLN!
24.10.2021 – czy to jest ten dzień, w którym Legia zacznie gonić czołówkę, a Warta po sześciu meczach strzeli gola? Odpowiedzi na te pytania poznamy dzisiaj wieczorem, a teraz postaram się przeanalizować i dobrze wytypować te spotkania. Legia w lidze znajduje się w dramatycznym położeniu, a szanse na odniesienie jakiegokolwiek sukcesu są coraz mniejsze. Natomiast Warta od sześciu meczów nie strzeliła ani jednego gola. Piłkarze Czesława Michniewicz zagrają dzisiaj na stadionie w Gliwicach, a Warta podejmie u siebie piłkarzy z Mielca. Sprawdź moje typy na oba spotkania i daj znać, co obstawiasz!
Jeśli jeszcze nie masz konta w Forbet, to sprawdź nasz kod promocyjny (https://zagranie.com/forbet-bonus-kod-promocyjny/), który gwarantuje najlepsze bonusy na start.
Warta Poznań vs Stal Mielec
Przed sezonem zdecydowana większość kibiców uważała, że Stal Mielec jest głównym kandydatem do spadku, a Warta będzie dalej się ogrywała na poziomie Ekstraklasy i będzie zajmowała miejsca w okolicy środka tabeli. Sytuacja wygląda zupełnie inaczej. W tym momencie Warta zajmuje przedostatnie miejsce w tabeli, a ostatnie występy tego zespołu to jedno długie pasmo niepowodzeń. Jak będzie wyglądało starcie tych zespołów?
Bukmacherzy mimo wszystko w roli minimalnego faworyta stawiają zespół gospodarzy. Granie na zwycięstwo jednych lub drugich jest jednak bardzo dużym ryzykiem i ja poszedłem w nieco inną stronę, ale o typ przeczytasz nieco niżej. To, że Górnik Łęczna i Termalica będą zajmowały miejsca w strefie spadkowej było do przewidzenia. Postawa Warty natomiast jest ogromnym zaskoczeniem i naprawdę trudno to jednoznacznie wytłumaczyć. Tylko 8 strzelonych goli w 11 spotkaniach, tylko 1 zwycięstwo i aż 6 porażek mówią same za siebie. W poprzednim sezonie piłkarze z Poznania oczarowali całą Ekstraklasę, ale teraz powoli już o tym zapominamy. Brak zwycięstwa z taką drużyną jak Stal Mielec byłby fatalny, a tego z całą pewnością nie możemy wykluczyć.
W trzech pierwszy kolejkach sezonu Stal zdobyła tylko jeden punkt, strzeliła jedną bramkę i nie zachowała ani jednego czystego konta. Wszyscy wtedy skazaliśmy ten zespół na pożarcie, a on nagle zaczął punktować. Piłkarze z Mielca od tego czasu odnieśli 4 zwycięstwa w 8 spotkaniach i przesunęli się do środkowej części tabeli. Do ideału jest oczywiście jeszcze bardzo daleko, a jeszcze dalej jestem od chwalenia za styl, ale trzeba przyznać, że Stal zaczęła punktować w ważnych spotkaniach i dzisiaj każdy z piłkarzy tego zespołu czuje się niezwykle pewnie.
Co obstawiać?
W tym meczu stawiam na to, że obie drużyny strzelą bramkę. Patrząc na ostatnią formę Warty, nie jest to zbyt oczywisty zakład, ale każda seria kiedyś się kończy, a domowy mecz ze Stalą to idealny moment na przełamanie i wyjście z kryzysu. Moim zdaniem piłkarzy z Poznania stać dzisiaj na to, żeby strzelić przynajmniej jednego gola i powalczyć o zwycięstwo. Defensywa Warty również nie jest w najlepszej kondycji, o czym świadczy 5 porażek i 10 straconych goli w ostatnich 5 meczach. Dzisiaj rywale z Mielca będą chcieli wykorzystać gorszą postawę piłkarzy z Poznania i szybko strzelić gola. Moim zdaniem jest ku temu bardzo duża szansa. Stal strzelała co najmniej jedną bramkę w każdym z ostatnich dziewięciu meczów. Aż sześć z nich kończyło się BTTS-ami. Według mnie dzisiaj będzie tak samo. Żadna z omawianych drużyn nie spisuje się zbyt dobrze i mam nadzieje, że takie połączenie przełoży się na bramki po obu stronach.
Jak typować Ekstraklasę? Sprawdź -> https://zagranie.com/typy-ekstraklasa/
Piast Gliwice vs Legia Warszawa
“Nie martwię się o swoją przyszłość. Martwi mnie szósta porażka w lidze. Co będzie, to będzie. Pracuję najlepiej, jak potrafię. Gdy przychodziłem do klubu, postawiono przede mną jasny cel, grę w Europie. Udało nam się zakwalifikować do Ligi Europy. Lipiec i sierpień, to był trudny czas. Dziś mamy do czynienia z innym zespołem, który wciąż jest w budowie. Mamy świadomość jaka jest sytuacja w tabeli. To doświadczenie dla każdego z nas. Liga Europy i wyniki w pucharach to miła sprawa, ale na koniec dnia patrzymy na ligę. A tam nasza sytuacja jest bardzo zła” – tak po ostatniej porażce z Lechem Poznań wypowiedział się trener Legii Czesław Michniewicz. Czwartkowy mecz z Napoli nie poprawił humorów, ponieważ piłkarze z Warszawy byli tłem dla swoich rywali, którzy od początku do końca grali swoją piłkę.
Do mediów docierają informacje, że Czesław Michniewicz jest już na wylocie, a w jego miejsce szykowany jest Jerzy Brzęczek. Według mnie zwolnienie obecnego trenera byłoby bardzo dużym błędem, ponieważ obecnie jest on najlepszym polskim szkoleniowcem, a robienie zmiany dla zmiany, za którą nie idzie większa logika, nie ma żadnego sensu. Dzisiaj Legia staje przed kolejnym trudnym zadaniem. Wyjazd na stadion Piasta nigdy nie jest łatwym wyzwaniem. Piłkarze z Gliwic podobnie jak ich dzisiejsi rywale nie znajdują się w najlepszej dyspozycji, ale w tym momencie mają już pięć punktów więcej, przez co czują zdecydowanie pewniej. Obie drużyny na pięć ostatnich ligowych meczów wygrywały tylko raz. Dzisiaj każdy myśli o przełamaniu, ponieważ remis nie urządza żadnej ze stron.
Bukmacherzy więcej szans na zwycięstwo dają piłkarzom z Warszawy. Raczej nie powinno być to żadnym zaskoczeniem, ponieważ trener Michniewicz dysponuje dużo silniejszą i dużo szerszą kadrą. Wiemy już, że nie zawsze przekłada się to na zwycięstwo. Jak będzie tym razem?
Co obstawiać?
Zakłady bukmacherskie ForBET oferują szeroką ofertę na Ekstraklasę, a ja w omawianym spotkaniu typuję zakład łączony, który składa się z dwóch typów. Po wielu niepowodzeniach w lidze moim zdaniem tym razem Legia zdobędzie chociaż jeden punkt. Wiem, że remis tej drużynie nie daje praktycznie nic, a kurs na podpórkę nie jest zbyt wysoki, więc na podbicie dorzucam under 4.5. Ligowa forma Legii przeczy mojemu typowi, ale każda zła musi się kiedyś skończyć, a mecz z Piastem, który również znajduje się w słabym położeniu, jest ku temu idealną okazją. Ostatni mecz tych zespołów w Gliwicach padł łupem Legionistów, którzy wygrali 0:1 – oby tym razem było podobnie.
Wszystkie 12 ostatnich bezpośrednich spotkań tych drużyn kończyło się maksymalnie czterema golami. 7 z 8 ostatnich meczów Piasta kończyło się underami 2.5. Tylko 1 z 21 ostatnich pojedynków Legii przyniosło więcej niż cztery bramki. Widać, że mecze tych drużyn są stosunkowo zamknięte i moim zdaniem teraz będzie tak samo. Jedni i drudzy potrzebują punktów, a do tego potrzebna jest dobra i szczelna obrona, która dzisiaj powinna być najważniejsza. Piast (podobnie jak Legia) wygrał tylko 1 z 5 ostatnich ligowych meczów i według mnie dzisiaj tego zespołu nie stać na zwycięstwo. Oby moja przewidywania okazały się słuszne.
Propozycja kuponu
Fot. Piotr Matusewicz
Zaloguj się, aby dodawać komentarze
Nie masz konta ? Zarejestruj się
(0) Komentarze