Kontrowersyjna gala FEN! Dziś w grze Lil Masti, Murański, Trybson i kupon o 500PLN!

Paweł Trybson Trybała

Tym razem organizacja FEN obrała nieco inny kierunek i postanowiła połączyć zestawienia typowo freakowe ze sportowymi. Taki stan rzeczy budzi wiele kontrowersji w branży MMA w Polsce, jednak nie da się ukryć, że będzie to chyba najgłośniejsza gala FEN odkąd powstała organizacja. Zobaczymy m.in. Lil Masti – byłą mistrzynią FAME MMA, Mateusza Murańskiego (lub… jego ojca Jacka), który zaledwie dwa tygodnie temu był jednym z głośniejszych nazwisk na FAME 10. W walce wieczoru natomiast zaplanowano starcie pomiędzy Trybsonem a Borowskim. Gratką dla fanów sportów walki będzie zestawienie Szymona Duszy z Cezarym Oleksiejczukiem, a także mistrza FEN – Magarda z występującym ostatnio w Bellatorze Mlambo. Gala odbędzie tym razem w piątek (z uwagi na jutrzejszy finał Ligi Mistrzów). Jej start zaplanowany jest na godzinę 20:00, a dostęp można uzyskać przez zakup PPV w wysokości 29 zł. Dzisiaj typuję z Fortuną jeśli jeszcze nie masz tam konta załóż je z naszym kodem promocyjnym!

Kliknij link i załóż konto z kodem promocyjnym 2230PLN, aby otrzymać:

2000 PLN od depozytu + 210PLN bez ryzyka + 20 PLN Freebet!

Koszulka Fortuna zakładów bukmacherskich
Koszulka Fortuna zakładów bukmacherskich
tylko na Logo Zagranie - typy bukmacherskie

100 zł w zakładzie bez ryzyka
+ 40 zł we freebetach
+ 30 zł na stałe w promocji 30 za 30
+ 5 zł za udostępnienie kuponu

175 zł na start w Fortunie!

Kod rejestracyjny
ZAGRANIE kod skopiowany kopiuj
skopiuj kod
Funkcjonalności:
freebet
aplikacja mobilna
zakłady na żywo
sporty wirtualne
Bonusy:

ZAKŁAD BEZ RYZYKA: 100 zł
FREEBETY: 20 zł + 10 zł + 5 zł
30 ZA 30: 30 zł
DISCORD: 10 zł

pokaż szczegóły ukryj szczegóły

Aniela “Lil Masti” Bogusz (1-0) vs. Adrianna “Flychanelle“ Śledź (0-0)

W końcu do klatki powróci była “Królowa” FAME MMA czyli Lil Masti, która ten tytuł zdobyła już prawie dwa lata temu, pokonując Martę Linkiewicz. Przez ten okres Lil Masti ciągle towarzyszyły treningi, a jak sama mówi – nie leniuchowała, tylko rozwijała swoje umiejętności. Do treningów podchodzi dość ambitnie, wykonuje od pięciu do dziewięciu sesji w tygodniu. Jednak przez ten okres Aniela Bogusz miała także przerwy, m.in. na operację biustu oraz swoją trasę koncertową. Lil Masti trenuje nieprzerwanie od swojej pierwszej walki pod okiem Radosława Paczuskiego oraz Przemysława Szyszki w Uniq Fight Club. Ciężko powiedzieć, w jakiej obecnie Lil Masti jest formie. O uszy obiło mi się, że na przełomie maja i czerwca miała odbyć się gala High League, z którą związana jest Lil Masti, jednak wydarzenie zostało przesunięte na okres powakacyjny. Na profilu instagramowym Lil Masti można znaleźć filmiki, na których wygląda przyzwoicie, jak na freaka. Przypomnę tylko, że jest to osoba która ze sportem jest związana od lat, chodziła do liceum sportowego, w młodości trenowała także zapasy.

Niewiele możemy powiedzieć o rywalce Anieli. Adrianna Śledź w ubiegłym tygodniu brała udział w Punchdownie, czyli wydarzeniu które polega na wymierzaniu “liści” rywalom. W wywiadzie po ubiegłotygodniowym wydarzeniu przyznała, że po raz pierwszy dostała od kogoś w twarz… Co więcej swoje starcie na “liście” przegrała. Ada Śledź próbuje wykorzystać swoją szansę i pokazać się w świecie MMA, jednak wszystko wskazuje na to, że nadchodzący pojedynek także przegra. Trenuje pod okiem Antoniego Chmielewskiego, jednak, jak sama w wywiadach informowała – od, bagatela, dwóch tygodni. Flychanelle jest świadoma tego, że jej rywalka prezentuje inny poziom sportowy niż ona, a sam pojedynek traktuje jako fakt zebrania doświadczenia, przeżycia i tego, żeby mieć już pierwsze koty za płoty w kontekście walk MMA. Widać, że nie przekrzykuje się ze swoja rywalką, nie zapewnia o swojej wygranej, brak jej w tym aspekcie pewności siebie. Jeśli influencerka niczego nie ukrywa, a raczej nic na to nie wskazuje, to powinniśmy zobaczyć łatwą wygraną Lil Masti. Choć rundy w pojedynkach freakowych będą trwały tylko 3 minuty to powinno to wystarczyć, aby Lil Masti pokonała Adriannę.

Liczba rozpoczętych rund: mniej niż 1,5
Kurs: 1,50
Zagraj!

Chcesz więcej informacji ze świata sportów walki?

 Dołącz do Grupy Zagranie!

Co tydzień znajdziesz tam analizy i omówienia najciekawszych wydarzeń MMA i nie tylko!

Łukasz “Harry” Charzewski (10-1) vs Damien Lapilus (17-13)

Łukasz Charzewski już po raz szósty zawita do klatki FEN, tym razem będzie miał prawdopodobnie najtrudniejsze wyzwanie w swojej karierze w postaci Damiena Lapilusa. Charzewski jak dotąd radzi sobie w klatce bardzo dobrze, jego najcięższą walką było starcie z Kacprem Formellą, która go dużo kosztowało i przyjął wówczas sporo ciosów. Formella obnażył jego słabe punkty, jednak mimo wszystko Harry był w stanie ugrać decyzję na kartach punktowych dzięki swojej kondycji i zapasom. Charzewski zapewnia, że starał się popracować także nad tymi elementami przed najbliższą walką.

Sprawdź jakie bonusy przygotowała Fortuna dla nowych graczy!

Zestawienie z Damienem Lapilusem dla Harrego także może być bardzo trudne. To dość doświadczony zawodnik, który walczył dla takich organizacji, jak BAMMA, ACB czy UAE Warriors. Jego rekord nie jest okazały, ale w swojej karierze toczył pojedynki z bardzo dobrymi zawodnikami. Scenariusz nadchodzącego starcia wydaje się być na ten moment dość oczywisty, co także potwierdził w swoich wypowiedziach przed walką Harry. Kluczem do zwycięstwa dla Harrego będzie przetrwanie pierwszej rundy, w której to jego przeciwnik będzie najbardziej niebezpieczny, i zdominowanie Francuza zapasami i kondycją w dalszej części walki. Nie ma co ukrywać, że Polak będzie odstawał w obszarze stójkowym od swojego rywala, u którego ten aspekt znajduje się na bardzo wysokim poziomie.

W tej walce stawiam na mocnego zapaśnika dysponującego przeokrutną kondycją, którego zadaniem będzie skontrolować swojego rywala właśnie w tej płaszczyźnie i to będzie klucz do zwycięstwa. Obstawiam, że Harry zaciągnie Francuza “na swoje wody” i zdominuje go zapaśniczo na pełnym dystansie.

Łukasz Charzewski wygra
Kurs: 1,30
Zagraj!

Ekaterina Shakalova (5-1) vs Jamila Sandora (5-0)

Ukrainka miała okazję występować w Polsce już dwukrotnie: najpierw dała porządną lekcję zapasów Róży Gumiennej, potem natomiast wyraźnie pokonała Izabelę Badurek. Po tych dwóch walkach nad Ukrainką zachwytów nie brakuje, i ciężko jest gdzieś znaleźć na ten moment jej słabe strony, bo w tych starciach takowych nie pokazała.
Na swój drugi występ w organizacji FEN Ukrainka dostała na papierze dość mocną rywalkę.
Jamila Sandora dysponuje rekordem 5-0, ale nie do końca odzwierciedla on jej umiejętności, gdyż bukmacherzy wyceniają zwycięstwo Ukrainki na bagatela 1.08… Wiadomo, że i nie takie niespodzianki oglądaliśmy, jednak nie powinno dojść do niej tym razem.

Tutaj dowiesz się więcej o zakładach bukmacherskich Fortuna.

Brazylijka jest znana w sieci bardziej ze swoich skąpych zdjęć, niż z bycia zawodniczką MMA. Co prawda możemy także zauważyć, że posiada ona sporą ilość medali zdobytych w formule Jiu Jitsu. Jednak umiejętności owego Jiu Jitsu nie była w stanie pokazać w żadnej ze swoich walk, bo ani razu nie wygrała przez poddanie. W swojej ostatniej walce Brazylijka pokazała również, że nie jest tytanem kondycji, a i techniki jej brakuje. Natomiast trzeba przyznać, że mimo braku kondycji Sandora twardo szła do przodu i rzucała swoje “cepy” nieustannie. Co ważne, na wczorajszym ważeniu nie mieliśmy okazji oglądać Brazylijki. Nie zrobiła ona umówionego limitu wagowego. Jak poinformował prezes federacji, w drugiej próbie zawodniczka osiągnęła już wymagany limit. Źle się jednak poczuła i nie była w stanie pojawić się na oficjalnym ważeniu. Mamy tu więc już kolejny powód do tego, żeby postawić na Ukrainkę.
Mocno faworyzuję w tej walce graplerkę zza naszej wschodniej granicy i moim zdaniem jest ona na wyższym poziomie sportowym niż Sandora. Uważam, że Shakalova będzie w stanie pokonać Brazylijkę przed czasem.

E. Shakalova wygra przed czasem
Kurs: 1,70
Zagraj!

Zagranie bez ryzyka:

  • Tylko z kodem promocyjnym: 2230PLN
  • Dla nowych graczy
  • Pierwszy zakład na nowym koncie będzie bez ryzyka!
  • Dowolny kupon, dowolne zdarzenia.
  • Stawka maksymalnie 210 PLN – zwrot z odjęciem 12% podatku na konto bonusowe.
  • Bonus o równowartości stawki kuponu, objętego bonusem zostanie przypisany do iKonta uczestnika w terminie 3 dni.
  • Jednokrotny obrót bonusem.
  • Sprawdź tutaj opinie o Fortunie!

kuponFENfortunafot. Rafal Rusek

(0) Komentarze

Zaloguj się, aby dodawać komentarze