Ostatnia nadzieja Polaków w walce o finał kwalifikacji! Gramy o 162 PLN w Paryżu!
Przed nami pojedynki drugiej rundy kwalifikacji do French Open. Na placu boju pozostała tylko jedna Polka – Magdalena Fręch, która dziś zmierzy się z Lesyą Tsurenko. Będziemy również na pojedynku Any Konjuh i Timei Babos. Jak widzicie rezultaty tych pojedynków? Zakłady Fortuna mają ciekawą ofertę na te spotkania!
Kliknij link i załóż konto z kodem promocyjnym 2230PLN, aby otrzymać:
2000 PLN od depozytu + 210PLN bez ryzyka + 20 PLN Freebet!
ZAKŁAD BEZ RYZYKA: 100 zł
FREEBETY: 20 zł + 10 zł + 5 zł
30 ZA 30: 30 zł
DISCORD: 10 zł
Chcesz więcej typów bukmacherskich? Dołącz do Grupy Zagranie!
Ana Konjuh – Timea Babos, 26 05 2021, godz. 13:30 (godzina może ulec zmianie)
Rozstawiona z numerem czwartym – Timea Babos nie jest faworytką w spotkaniu z Chorwatką, Aną Konjuh. Skorzystanie z bonusu w Fortunie umożliwia typowanie tego spotkania!
Węgierka, Timea Babos to obecnie 111. rakieta światowego zestawienia WTA Tour, najwyżej w karierze plasowała się na pozycji numer 28, a było to na koniec roku w sezonie 2016. Ma na swoim koncie siedem tytułów singlowych, a o wiele więcej deblowych. Węgierka to przez długi czas najlepsza deblistka świata wraz z parze ze swoją etatową partnerką – Kiki Mladenović. Babos wyraźnie spuściła z tonu w singlu już jakiś czas temu. Tegoroczne starty rozpoczęła od udanych kwalifikacji w Doha do Australian Open, gdzie pokonała trzy rywalki. Podczas samego wielkoszlemowego startu udało się przejść pierwszą rundę. Później jednak było tylko gorzej, podczas trzech turniejowych startów wygrała zaledwie jedno spotkanie. Pierwsze wygrane spotkanie na ziemi w tym roku miało miejsce tutaj, wcześniej trzykrotnie przegrywała w pierwszych rundach. W pierwszej rundzie kwalifikacji pokonała Xiaodi You 6:4 2:6 7:6(2).
Chorwatka, Ana Konjuh to obecnie 144. rakieta światowego zestawienia WTA Tour, systematycznie obudowuje swój ranking po przebytej kontuzji. Ana była już w czołowej pięćdziesiątce, dwukrotnie kończyła sezony na tych lokatach. Sezon rozpoczęła od nieudanych kwalifikacji do Australian Open. Później było już tylko lepiej. Chorwatka ma na rozkładzie Igę Świątek, którą pokonała w Miami. Potwierdziła dobrą formę tuż przed French Open, kiedy to dotarła do finału turnieju w Belgradzie, po przejściu kwalifikacji. W pierwszej rundzie pewnie pokonała Robin Anderson 6:4 6:4.
Mecze bezpośrednie
Będzie to trzecie spotkanie obu pań, w poprzednich triumfowała Babos.
25 10 2014, ITF Poitiers półfinał (korty twarde), Timea Babos – Ana Konjuh 4:6 6:2 6:3;
10 02 2017, Bille Jean King Cup (korty twarde), Timea Babos – Ana Konjuh 6:1 6:2.
Co typuję?
Wcześniejsze pojedynki nie mają większego znaczenia. Obecnie obie zawodniczki dzieli przepaść, jeśli chodzi o aktualną dyspozycję. Wydaje się, że Węgierka ma również odrobinę nadwagi i nie jest dobrze przygotowana do rywalizacji singlowej. Chorwatka coraz odważniej puka do czołowej setki i w Paryżu marzenie o powrocie może się ziścić.
Magdalena Fręch – Lesya Tsurenko, 26 05 2021, godz. 16:30 (godzina może ulec zmianie)
Rozstawiona w kwalifikacjach z numerem 30 – Lesya Tsurenko zmierzy się z ostatnią, polską nadzieją eliminacji – Magdaleną Fręch. To spotkanie to okazja do skorzystania z kodu promocyjnego w Fortunie!
Ukrainka, Lesya Tsurenko swoje najlepsze lata ma wyraźnie za sobą, obecnie to 140. rakieta światowego zestawienia WTA Tour, a przecież w latach 2013-2019 miała stałe miejsce w czołowej setce rankingu. Ma na swoim koncie sześć singlowych triumfów. Upodobała sobie szczególnie turniej w Acapulco, w którym wygrywała dwukrotnie. Ten sezon rozpoczęła od nieudanych kwalifikacji do Australian Open. Później nie było lepiej, zaliczyła cztery, kolejne porażki. Ranking nie pozwala jej na udział w turniejach głównych największych imprez, dlatego tuła się po kwalifikacjach. Udało jej się przejść je w Dubaju i Monterrey, jednak kończyła swój udział w tych zawodach na pierwszych rundach. W pierwszej rundzie z ogromnymi problemami pokonała Danielle Lao 6:1 4:6 7:6(0).
Polka, Magdalena Fręch to obecnie 153. rakieta światowego zestawienia WTA Tour, na pewno liczy na więcej. Od czterech lat znajduje swoje miejsce w drugiej setce rankingu, pora na atak na wyższe lokaty. Ma na swoim koncie jeden singlowy tytuł, zdobyty w ubiegłym roku w ITFie w Canberrze. Tegoroczne występy miała rozpocząć od kwalifikacji do Australian Open, występ uniemożliwił, jednak dodatni test na koronawirusa. Magda zaliczyła kilka niezłych występów w tym roku. Przeszła kwalifikacje do dużych turniejów w Lyonie i Charleston, a w Stanach była, nawet w drugiej rundzie turnieju głównego. Podczas turnieju ITF w tym samym mieście osiągnęła półfinał. Tutaj na pewno celuje w drabinkę główną. W pierwszej rundzie nie bez problemów pokonała Terezę Mrdezę 6:7(4) 6:1 7:6(3).
Mecze bezpośrednie
Będzie to drugi pojedynek dla obu pań, w pierwszym wygrała Ukrainka.
10 08 2020, WTA Praga kwalifikacje (korty ziemne), Lesya Tsurenko – Magdalena Fręch 7:6(7) 7:6(2).
Co typuję?
Obie kończyły pojedynki pierwszej rundy tiebreakiem trzeciego seta. Zarówno Fręch, jak i Tsurenko nie zaprezentowały się zbyt dobrze w tych pojedynkach. Dla Ukrainki był to dopiero pierwszy mecz na kortach ziemnych w tym sezonie. Tsurenko swoje najlepsza lata ma już za sobą, a rzadkie występy nie mogą napawać optymistycznie w jej przypadku. Fręch stoi przed doskonałą szansą na awans do czołowej rundy eliminacji.
Fortuna opinie <– przeczytaj recenzję bukmachera.
Zagranie bez ryzyka:
- Tylko z kodem promocyjnym: 2230 PLN
- Dla nowych graczy
- Pierwszy zakład na nowym koncie będzie bez ryzyka!
- Dowolny kupon, dowolne zdarzenia.
- Stawka maksymalnie 210 PLN – zwrot z odjęciem 12% podatku na konto bonusowe.
- Bonus o równowartości stawki kuponu, objętego bonusem zostanie przypisany do iKonta uczestnika w terminie 3 dni.
- Jednokrotny obrót bonusem
fot. Lukasz Sobala / PressFocus
Zaloguj się, aby dodawać komentarze
Nie masz konta ? Zarejestruj się
(0) Komentarze