Finał sezonu La Liga! Kto zdobędzie mistrzostwo? Gramy ostatnią kolejkę z kursem 4.66
Przed nami ostatnia kolejka hiszpańskiej La Ligi! Wszystkie najważniejsze spotkania odbędą się już dziś o godzinie 18:00. W dalszym ciągu walka o koronę w Hiszpanii trwa i zapewne będzie trwał do ostatnich minut sobotnich starć. Wybierzemy się aż na trzy stadiony, gdzie zobaczymy istny bój o komplet jakże cennych punktów. W pierwszej kolejności omówię pojedynek Realu Valladolid z Atletico Madryt, następnie Realu Madryt z Villarrealem CF! Na dokładkę dobieramy mecz tegorocznego beniaminka – SD Huesci z Valencią CF. Kto zostanie mistrzem Hiszpanii? Kto będzie musiał się pożegnać z najwyższą klasą rozgrywkową? Odpowiedzi na te pytania poznały już dziś wieczorem! Pamiętajcie, że możecie skorzystać z bonusu w BETFAN, który oferuje pierwszy zakład bez ryzyka aż do 600 PLN. Miłej lektury!
Załóż konto w BETFAN i graj najwyższy zakład na rynku bez ryzyka do 600 PLN!
(Zwrot na konto bonusowe)
Link aktywujący promocję -> zagranie.com/goto/betfan
OD 1. DEPOZYTU: 200% do 600 zł
FREEBET: 300 zł za kartkę w meczu Atletico - Real
Real Valladolid vs Atletico Madryt (sobota 18:00)
Brazylijski Ronaldo już na wstępie obiecał 150 tysięcy euro premii każdemu zawodnikowi za dzisiejsze zwycięstwo nad Atletico Madryt. Dla Valladolidu dzisiejsze starcie ma podwójne znaczenie dla byłego gracza Realu Madryt. Przede wszystkim jego klub walczy o utrzymanie w najwyższej klasie rozgrywkowej! Pucela potrzebuje trzech punktów, a dodatkowo muszą liczyć na wpadkę Elche oraz Huesci. Przy okazji zwycięstwa z Rojiblancos można pomóc Królewskim przy zdobyciu mistrzowskiego tytułu. Dla Ronalda jest to świetna okazja, by upiec pieczenie na jednym ogniu! Real Valladolid w tym sezonie zdobył jedynie 31 punktów. Pięć razy udało im się zdobyć komplet oczek oraz aż szesnaście razy dzielili się punktami z rywalami! Bardzo dużym problemem zawodników Sergio są domowe pojedynki, w których zdobyli zaledwie szesnaście oczek. Niemoc na własnym obiekcie może być w dalszym ciągu kontynuowana, a dodatkową bolączką ekipy Realu Valladolid są liczne kontuzje i zawieszenia. Przede wszystkim w ostatniej kolejce nie zobaczymy Rubena Alcaraza, Raula Garcii, Fabiana Orellany, Kenana Kodro oraz Roberto Jimeneza. Czy mimo przeciwności losu uda im się przechytrzyć Atletico Madryt?
Diego Simeone jest o krok od swojego drugiego tytułu mistrzowskiego z Atletico Madryt! Prawdę mówiąc, jego podopieczni muszą dziś jedynie postawić kropkę nad i, by cieszyć się z mistrzostwa Hiszpanii. Zadanie jest proste: wygrać i nie martwić się o wynik rywali zza miedzy. Szczerze mówiąc, Rojiblancos w przeciągu kilku ostatnich tygodni sami sobie wyrządzili szkody. Utrata punktów z Athletic Bilbao, Realem Betis czy Sevillą to jedynie kilka przypadków, gdzie Atletico skomplikowało sobie prostą drogę do mistrzowskiego tytułu. Podopieczni Diego Simeone mają również problemy na wyjazdach! Jako goście w pięciu ostatnich pojedynkach zdobyli zaledwie pięć punktów! W tym samym czasie Barcelona zdobyła dwa razy, a Real Madryt blisko trzy razy więcej punktów! W tak ważnym momencie sezonu jest to naprawdę przepaść. Na całe szczęście każdy rywal Rojiblancos tracił w ostatnim czasie punkty na własnym obiekcie. Przed dzisiejszym pierwszym gwizdkiem Atletico mają dwa oczka więcej od Królewskich i zapewne taką kolej rzeczy będą chcieli zachować i po końcowym gwizdku! Diego Simeone nie będzie mógł dziś skorzystać ze Stefana Savicia oraz najprawdopodobniej Thomasa Lemara, który zmaga się z problemami ścięgnami. Czy Atletico sięgnie po upragnione trofeum mistrza Hiszpanii?
Estadísticas (statystyki) Real Valladolid:
- 31 punktów po trzydziestu siedmiu kolejkach
- Bilans bramek 33:55
- Trzy porażki z rzędu
- Bez zwycięstwa w jedenastu ostatnich spotkaniach
- Bez czystego konta w dziesięciu kolejnych meczach w La Lidze
- Mniej niż 10.5 rzutów rożnych w 8/10 poprzednich ligowych starciach
- Bez zwycięstwa z Rojiblancos w jedenastu kolejnych meczach
- Mniej niż 2.5 bramki w 4/5 ostatnich pojedynkach obu ekip
- Więcej niż 4.5 kartki w pięciu kolejnych spotkaniach
Estadísticas (statystyki) Atletico Madryt:
- 83 punkty po trzydziestu siedmiu kolejkach
- Bilans bramek 65:24
- Bez porażki w czterech kolejnych meczach w La Lidze
- Bez porażki z Realem Valladolid w jedenastu ostatnich pojedynkach
- Mniej niż 2.5 gola w 4/5 poprzednich konfrontacjach obu ekip
- Więcej niż 4.5 kartki w pięciu ostatnich pojedynkach z Pucelą
Przeglądając zakłady w betfanie, rzucił mi się w oczy kurs na remis bądź zwycięstwo Atletico Madryt z dodatkowym underem 3.5 bramek. Atletico rzuci się do boju, a Pucela będzie jedynie czyhać na swój moment, by wbić gola dającego utrzymanie. Problemy Atletico na wyjazdach mogą dać o sobie znać, dlatego wydaję mi się, że ich wygrana z podpórką to naprawdę dobry typ. Dorzucamy do tego under 3.5 bramki z kilku powodów. Przede wszystkim rzadko w meczach o tak dużą stawkę pada dużo bramek! Nie będzie to super otwarty mecz, w którym obie ekipy będą walczyć od bramki do bramki. Druga sprawa, Diego Simeone oczekuję nawet najgorszego w stylu wyniku 1:0, a nie pogromu kilkoma bramkami. Po trzecie obie ekipy w pojedynkach między sobą są mało bramkostrzelne. Zobaczymy, jak będzie dziś!
Chcesz więcej typów bukmacherskich? Dołącz do Grupy Zagranie!
Real Madryt vs Villarreal CF (sobota 18:00)
Królewscy pragną dziś jedynie zwycięstwa nad Villarrealem. Sytuacja Królewskich jest praktycznie banalna. Muszą pokonać Żółtą Łódź Podwodną i liczyć na brak wygranej miejscowych rywali. Taki układ daję Realowi Madryt tytuł mistrzowski! Plan wydaję się prosty, lecz nie jest zależny jedynie od podopiecznych Zinedine’a Zidane’a. Los Blancos nie poczuli smaku porażki od końca stycznia! Jest to najdłuższa seria aktualnie w La Lidze! Zizou poradził sobie z wszelkimi przeciwnościami losu, które katowały jego zespół na przestrzeni ostatnich tygodni czy nawet miesięcy. Królewscy po raz kolejny wyjdą na to spotkanie w dość mocno okrojonym składzie. Zabraknie Ferlanda Mendy’ego, Daniego Carvajala, Edena Hazarda, Lucasa Vazqueza, Toniego Kroosa czy Sergio Ramosa. Niepewny występu jest również Raphael Varane, który w ostatnich dniach uczęszczał już w treningach zespołu. Kontuzje to w dalszym ciągu największa zmora Królewskich! Warto jeszcze zauważyć, że to może być ostatni mecz Zizou na ławce trenerskiej Los Blancos! Takie spekulacje pojawiają się w hiszpańskiej prasie! Co ciekawe, każde pożegnanie Zinedine’a Zidane’a z Realem Madryt odbywało się podczas pojedynku z Villarrealem! Czy dziś francuski szkoleniowiec zapewni Królewskim obronę tytułu?
Celem numer jeden dla Unaia Emery’ego jest pokonanie Manchesteru United w finale UEFA Europa League. Hiszpański szkoleniowiec ma już na swoim koncie kilka pucharów z tych rozgrywek, ale z przyjemnością powiększyłby swoją kolekcję o jeszcze jeden egzemplarz. Villarreal przyjedzie dziś na Estadio Alfredo di Stefano, by walczyć o europejskie puchary! Siódma pozycja w tabeli La Ligi gwarantuje im jedynie udział w eliminacjach do Conference League. Liga Europy jest zdecydowanie ciekawszym kierunkiem, a przede wszystkim atrakcyjniejszym! Żółta Łódź Podwodna powalczy o drugi stopień europejskich rozgrywek z Realem Betis oraz Realem Sociedad. Maksymalnie do ekipy z San Sebastian tracą aktualnie jeden punkcik, dlatego nawet remis jest w stanie zagwarantować im udział w ulubionej Lidze Europy. Unai Emery nie skorzysta dziś z usług Samuela Chukwueze, Juana Foytha oraz Vincente’a Iborry. Na całe szczęście w ataku będzie szaleć Gerard Moreno, który w tym sezonie ma już na swoim koncie 23 bramki oraz sześć asyst! Czy Żółta Łódź Podwodna powalczy z Realem Madryt o trzy punkty?
Estadísticas (statystyki) Real Madryt:
- 81 punktów po trzydziestu siedmiu kolejkach
- Bilans bramek 65:27
- Bez porażki w lidze od czterech miesięcy
- Mniej niż 2.5 gola w 5/7 poprzednich meczach
- Mniej niż 10.5 rzutów rożnych w 7/8 kolejnych spotkaniach
- Bez porażki z Villarrealem w sześciu ostatnich pojedynkach
- Bez czystego konta w dziewięciu kolejnych meczach bezpośrednich
- Więcej niż 2.5 gola w 5/6 poprzednich konfrontacjach obu ekip
- BTTS w sześciu kolejnych pojedynkach z Villarrealem
- Mniej niż 10.5 rzutów rożnych w 5/6 poprzednich spotkaniach obu ekip
Estadísticas (statystyki) Villarreal CF:
- 58 punktów po trzydziestu siedmiu kolejkach
- Bilans bramek 59:42
- Mniej niż 4.5 kartki w 4/5 poprzednich meczach
- Mniej niż 10.5 rzutów rożnych w 6/7 kolejnych spotkaniach
- Bez czystego konta w sześciu ostatnich meczach bezpośrednich
- Więcej niż 2.5 gola w 5/6 poprzednich konfrontacjach obu ekip
- BTTS w sześciu kolejnych pojedynkach z Realem Madryt
- Mniej niż 10.5 rzutów rożnych w 5/6 poprzednich spotkaniach obu ekip
Obie ekipy mają o co walczyć! Królewscy od początku będą chcieli narzucić swoje tempo gry i zmusić rywali do bronienia się na własnej połowie. Żółta Łódź Podwodna potrafi jednak świetnie wyprowadzać kontrataki, co udowodnili w tym sezonie już parę razy! Szczerze mówiąc, wydaję mi się, że zobaczymy bardzo otwarte spotkanie, gdzie bramki wpadną dla jednej i drugiej drużyny. Dla każdego zespołu będzie to ważny mecz, więc nie spodziewam się zbędnego oszczędzania się (tym bardziej że to ostatnie ligowe starcie). Dodatkowym argumentem przemawiającym za bramki z każdej strony jest ilość BTTS w przeszłości. W sześciu kolejnych pojedynkach między sobą oglądaliśmy, jak obie drużyny strzelały gola! Myślę, że dziś będzie podobnie, tym bardziej że Karim Benzema z Gerardem Moreno są w idealnej formie strzeleckiej!
SD Huesca vs Valencia CF (sobota 18:00)
Pacheta podejmie na własnym stadionie mocno przeciętną w tym sezonie ekipę Nietoperzy. Dla Huesci dzisiejsze spotkanie to walka o utrzymanie. Brak zdobytych punktów na El Alcoraz może spowodować spadek do strefy relegacji! Oczywiście by tak się stało Elche bądź Real Valladolid muszą wygrać swoje mecze, o co wcale nie będzie łatwo! Huesca wygrała na własnym obiekcie ostatnie dwa spotkania, co w tym sezonie wydarzyło się zaledwie raz! Pacheta popisał się wygranymi z Athletic Bilbao oraz Realem Sociedad! Dziś będzie musiał poradzić sobie bez paru ważnych zawodników. Na El Alcoraz nie zobaczymy Javiego Galana, Pablo Insui, Daniego Escriche czy Eugeniego Valderramy. Ogólnie rzecz biorąc, Azulgranas ratuje w tym sezonie Rafa Mir, który na swoim koncie ma aż trzynaście trafień. Jego dobre występy pozwoliły uciec w ostatnim czasie ze strefy spadkowej ekipie Los de la cruz de San Jorge. Czy dziś zapewni utrzymanie w najwyższej klasie rozgrywkowej?
Dla Valencii ten sezon to totalne fiasko! Trzynasta pozycja, widmo odejścia paru zawodników, problemy między byłym menadżerem a właścicielami. Wszystkie problemy zderzyły się w jednym czasie, co sprawiło, że Nietoperze potrafili zwyciężyć jedynie w dziesięciu spotkaniach! W najbliższym oknie transferowym możemy się spodziewać ciekawych ruchów związanych z Valencią, gdzie szczerze mówiąc, nie ma rozsądnego planu działania. W ostatnim czasie doszło do długooczekiwanej zmiany na ławce trenerskiej. Stery objął Voro, który w swoich trzech występach zanotował dwa zwycięstwa oraz jedną porażkę. Czy Nietoperze będą chciały dziś poprawić sobie humor?
Estadísticas (statystyki) SD Huesca:
- 33 punkty po trzydziestu siedmiu kolejkach
- Bilans bramek 34:53
- Mniej niż 2.5 gola w 6/7 poprzednich meczach
- Mniej niż 4.5 kartki w 8/10 ostatnich pojedynkach
- Mniej niż 10.5 rzutów rożnych w siedmiu kolejnych spotkaniach
- Bez czystego konta w trzech ostatnich meczach Valencią CF
Estadísticas (statystyki) Valencia CF:
- 42 punkty po trzydziestu siedmiu kolejkach
- Bilans bramek 50:53
- Więcej niż 2.5 gola w 8/10 poprzednich meczach
- BTTS w 8/10 kolejnych ligowych starciach
- Mniej niż 4.5 kartki w 6/7 ostatnich pojedynkach
- Mniej niż 10.5 rzutów rożnych w 4/5 kolejnych spotkaniach
- Bez porażki z SD Huescą w trzech poprzednich meczach
- Bez czystego konta w trzech ostatnich meczach bezpośrednich obu ekip
Krótko i na temat! Huesca potrzebuje punktów, a więc rzuci się do ataku! Valencia nie jest zespołem, który w tym roku imponuje szczelną obroną, dlatego wcale się nie zdziwię, jak Azulgranas szybko otworzą wynik na swoją korzyść. W każdym pojedynku między obiema ekipami widzieliśmy BTTS, a gdy po raz ostatni Huesca gościła dzisiejszych rywali, mecz zakończył się wynikiem aż 2:6! Dziś oczywiście raczej nie zobaczmy tylu bramek, lecz spokojnie możemy liczyć na jakieś dwa, trzy trafienia. Valencii przydałoby się dobrze zakończyć ten nieudany sezon, dlatego sądzę, że postarają się o gola. Mój typ na to spotkanie to obie drużyny strzelą gola.
- Klikasz w link -> zagranie.com/goto/betfan
- Zakładasz konto z kodem: 1600PLN
- Wpłacasz depozyt, którego minimalna kwota jest równa 50 PLN
- Stawiasz pierwszy kupon SOLO, AKO, który zostanie objęty zakładem bez ryzyka. Z promocji wyłączone są zakłady MATCHDAY BOOST
- W razie przegranej otrzymasz zwrot w bonusie. Obrót 1 x 3.80 – minimum 3 zdarzenia.
- Po więcej informacji sprawdź opinie o BETFAN.
Chcesz więcej typów bukmacherskich? Dołącz do Grupy Zagranie!
Fot. Juan Carlos Rojas / Xinhua / PressFocus
Zaloguj się, aby dodawać komentarze
Nie masz konta ? Zarejestruj się
(0) Komentarze