2. liga i PGE Ekstraliga? Gramy o 301PLN!
fot. Marcin Karczewski
Wczorajsze zawody Srebrnego Kasku, które wygrał Jakub Miśkowiak znów były dla nas trochę pechowe. Niestety w swoim trzecim starcie, upadek zanotował Michał Curzytek, który wycofał się później w zawodach, co poskutkowało tym, że nasza tasiemka zakończyła się na trzech trafionych propozycjach. Dziś nowy dzień i wracamy do starć ligowych. O godzinie 16 rozpoczniemy zmagania w 2.lidze a później przeniesiemy się na tory PGE Ekstraligi. Mam nadzieję, że w końcu odbijemy się od dna i powrócimy na dobre tory. Mimo wszystko w tym miesiącu jesteśmy nadal na plusie. Liczę na dobre zawody, które zakończą się zielonym kuponem i uśmiechem na twarzy. Zakłady STS posiadają ciekawą ofertę na te spotkania!
200 PLN od depozytu + 230 PLN zakład bez ryzyka + 30 PLN Freebet
Kod promocyjny w STS: ZAGRANIE
OD DEPOZYTU: 600 zł
ZAKŁAD BEZ RYZYKA: 100 zł
BONUS ZA ZADANIA: 60 zł
Kod promocyjny: ZAGRANIE
Chcesz więcej typów bukmacherskich? Dołącz do Grupy Zagranie!
Trans MF Landshut Devils – OK Bedmet Kolejarz Opole
Piątek, 21.05.2021 – 16:00
O godzinie 16 będziemy świadkami pierwszego meczu, który rozpocznie drugą kolejkę zmagań w 2. lidze żużlowej. Trans MF Landshut Devils podejmować będzie na własnym stadionie drużynę OK Bedmet Kolejarz Opole. Mimo, że jest to najniższa klasa rozgrywkowa w Polsce to i tak mecz zapowiada się znakomicie i zapewniam, że będzie dziś dużo emocji. Gospodarze to niespodzianka pierwszej kolejki. Chyba nikt się nie spodziewał, że Lokomotiv Dauvgapils będzie mieć tak dużo problemów na własnym torze. Wprawdzie wygrali, lecz po długich męczarniach (47:42). Również było to zaskoczenie dla bukmacherów, którzy wystawiali linie w okolicach -20,5 w stronę Loko. Faktem stało się to o czym mówiła społeczność żużlowa, że Nicklas Bloedorn to niemiecki talent. Na stadionie w Dyneburgu jechał pierwszy raz i zdobył 12 punktów, także był to wynik, który pewnie mu się nawet nie przyśnił. Jestem bardzo ciekawy co pokaże na stadionie w Landshut, na którym na co dzień trenuje. Myślę, że nie był to jednorazowy wyskok i dziś może być nawet jeszcze lepiej. Najlepszy z zespołu Landshut, czyli Kai Huckenbeck pojedzie po kontuzji, której doznał ponad tydzień temu. Jest to bardzo dobra informacja, ponieważ bez Niemca byłoby bardzo trudno osiągnąć dobry wynik. Dodatkowo wraca Martin Smoliński, który obok Kaia ma być głównym filarem drużny. Jestem bardzo ciekawy w jakiej dyspozycji jest Martin i czy pokaże już od samego początku dobre ściganie.
Kolejarz Opole, czyli faworyt do wygrania ligi i wejścia na wyższy szczebel będzie bardzo trudnym rywalem gospodarzy. Pokazali już to w pierwszym meczu, gdzie wygrali z Poznaniem 55:35. Tak naprawdę każdy pojechał swoje. No może poza Kamilem Brzozowskim, któremu nie wyszło zupełnie spotkanie (3 pkt). Bardzo dużym problemem dla gości może być dzisiejszy tor. Jak sam Piotr Mikołajczak mówił w Radio Opole, że wszyscy oprócz Jacoba Thorsella będą jechać na tym owalu pierwszy raz i tak naprawdę nie wiedzą czego mogą się spodziewać. Tor jest bardzo specyficzny i raczej nie można go do żadnego innego porównać. Jest bardzo długi, mierzy prawie 400 metrów ( 390) i wąski, a w dodatku nie ma nachyleń tak jak jest to na polskich torach. Myślę, że jest to ogromny plus dla gospodarzy i powinni to w jakimś stopniu wykorzystać. Dodatkowo problemem dla gości może być Bartłomiej Kowalski, który może odczuwać skutki trzech upadków we wczorajszym Finale Srebrnego Kasku. Tutaj mimo wszystko, powinni mieć przewagę gospdarze z Bloedornem na czele. Przeglądając ofertę bukmachera, postanowiłem, że moim typem będzie czyste zwycięstwo z podpórką na Landshut Devils. Na pewno Opole nie będzie łatwym rywalem, ale uważam, że znajomość toru i powrót Martina przyczyni się do tego, że odniosą zwycięstwo. Liczę na kolejny dobry występ Nicklasa, powrót Smolińskiego z impetem oraz resztę seniorów, którzy powinni pojechać lepiej jak w Dauvgapils. Kurs na to zdarzenie wynosi 2.33! Dla odważnych mogę również zaproponować czystą wygraną po wyższym kursie na singla.
Motor Lublin – Apator Toruń
Piątek, 21.05.2021 – 18:00
O godzinie 18 będziemy świadkami pierwszego spotkania w PGE Ekstralidze, które dokończy nam 5. kolejkę. Tym razem zagościmy w Lublinie, gdzie tutejszy Motor zmierzy się z Apatorem Toruń. Dla mnie faworyt jest tylko jeden i są nim oczywiście znane wszystkim Koziołki. Jak dotąd po pięciu odjechanych spotkaniach zgarnęli 7 punktów a Torunianie 4. Największym argumentem, który przemawia za gospodarzami jest tor, na którym radzą sobie bardzo dobrze. Jak dotąd 2 mecze to 2 zwycięstwa. Nie były to wyrównane pojedynki, ponieważ Lublinianie od początku spotkań mieli je pod swoje dyktando. Wygrali 52-38 ze Spartą Wrocław oraz 49-41 z Włókniarzem Częstochowa. Dodatkowym plusem jest fakt, że może w końcu przebudził się Krzysztof Buczkowski, ponieważ w ostatnim swoim starcie zdobył 8+1 w 5. startach ( 2,2,1*,3,u). Oczywiście może ktoś powiedzieć, że było to na jego własnym torze w Grudziądzu, gdzie jeździł parę lat, lecz może w końcu da mu to kopa i uwierzy w siebie. Mam nadzieję, że nie był to jednorazowy występ i zacznie tak samo punktować w Lublinie. Kolejnym plusem, który może przesądzić o losach tego meczu są juniorzy. Para Wiktor Lampart i Mateusz Cierniak obok pary z Częstochowy wiedzie prym w PGE Ekstralidze. Na własnym owalu powinni bez problemu poradzić sobie z parą Aniołów (Lewandowski, Żupiński).
Jeśli chodzi o Apator Toruń to oprócz Roberta Lamberta, który zna ten tor oraz Jacka Holdera to nie ma za bardzo argumentów. Torunianie głównie opierają się na Motoarenie a mimo to przegrali ostatnio 41:49 z Włókniarzem Częstochowa, czyli zespołem będącym w niemałym kryzysie. Oprócz dobrego spotkania w Lesznie, gdzie zdobyli aż 43 punkty to nie mają za bardzo kim ugryźć, aby w końcu wywalczyć zwycięstwo. Dodatkowo Adrian Miedziński będzie kolejny raz woził ogony, ponieważ na innym torze niż w Toruniu będzie mu bardzo ciężko cokolwiek zrobić. Oczywiście nie można zapomnieć o kibicach, którzy w Lublinie są bardzo ważnym “kolejnym zawodnikiem”. Uważam, że całokształt jest po stronie gospodarzy, którzy mają siłę przebicia na własnym obiekcie i to oni kolejny raz powinni brylować. Moim typem na to spotkanie to pewna wygrana Lublina z handicapem -10,5. Oznacza to, że muszą wygrać minimum 51:39, jeżeli nie będzie żadnego wyniku 3:2 lub 5:0. Uważam, że nawet 39 punktów będzie trudne do zdobycia przez formację Tomasza Bajerskiego.
Zasady promocji:
- Kwota: możesz zawrzeć zakład za dowolną stawkę, ale otrzymasz maksymalnie 280 PLN zwrotu (minus podatek).
- Promocja dostępna dla nowych klientów, którzy założą konto z kodem: ZAGRANIE
- Naliczenie zakładu bez ryzyka automatycznie na podstawie kodu: ZAGRANIE
- Akcja łączy się z bonusem powitalnym.
- Jeśli Twój zakład zostanie rozliczony jako przegrany, otrzymasz zwrot.
- Zwrot nastąpi na konto depozytowe, a nie w formie bonusu.
Zaloguj się, aby dodawać komentarze
Nie masz konta ? Zarejestruj się
(0) Komentarze