Derby Londynu rozgrzewką Chelsea przed rewanżem w LM? 2 kupony o 419 PLN!
Zespół Chelsea z każdym kolejnym meczem w Champions League przybliża się do sięgnięcia po końcowy tryumf w tych rozgrywkach. Przed rewanżowym starciem z Realem Madryt, podopiecznych Tuchela czekają jeszcze derby Londynu przeciwko Fulham. To właśnie tej rywalizacji przyjrzymy się dokładniej w poniższym tekście, zerkniemy również na potyczkę Brighton z Leeds United. Serdecznie zachęcam do skorzystania z naszego kodu promocyjnego do bukmachera Superbet i rzecz jasna zapraszam do lektury.
Odbierz bonus powitalny do 584 złotych u legalnego bukmachera SuperBET!
Załóż konto i odbierz bonus -> LINK
Chcesz więcej typów bukmacherskich? Dołącz do Grupy Zagranie!
Chelsea vs Fulham (01.05. godz. 18:30)
Rozpoczynamy od kolejnych już w tym sezonie derbów Londynu, w których to grająca na trzech frontach Chelsea podejmie u siebie walczące o utrzymanie Fulham. Podopieczni Thomasa Tuchela pod koniec sezonu mają zapełniony kalendarz – wszystko w wyniku bardzo dobrej gry w pucharach. We wtorek ekipa z Londynu mierzyła się na wyjeździe z Realem Madryt. The Blues po niezłym meczu wywalczyli korzystny wynik, zremisowali z Królewskimi 1:1. Za kadencji Niemca, ekipa ze Stamford Brigde gra niezwykle poukładany, a przede wszystkim skuteczny futbol. Kapitalnie prezentuje się przede wszystkim formacja defensywna, która to dopuściła do straty 10 bramek na przestrzeni 22 starć pod wodzą byłego szkoleniowca PSG.
Jeżeli do rewelacyjnie zorganizowanej obrony Chelsea dołożylibyśmy snajpera gwarantującego bramki, to The Blues spokojnie mogą myśleć o włączeniu się do walki o mistrzostwo kraju w przyszłym sezonie. W letnim okienku transferowym z klubem pożegnać mają się Abraham, oraz Giroud – jest więc wielce prawdopodobne, iż Roman Abramowicz sięgnie głębiej do portfela i sprowadzi do Londynu napastnika światowego formatu. Póki co jednak powstają kolejne filmiki z kompilacjami pudeł Timo Wernera, a sam piłkarz po meczu z West Hamem śmiał się, że 2 strzelone gole, to byłoby zbyt wiele. W zupełnie innym położeniu znajduje się dzisiejszy rywal Chelsea – ekipa Fulham.
Piłkarze Scotta Parkera z każdą kolejną kolejką przybliżają się do rozgrywek Championship i na 5 spotkań przed końcem sezonu tracą 7 oczek do bezpiecznego miejsca. Co gorsza, nic nie wskazuje na to, by beniaminek nagle miał zacząć punktować. Mitrović i spółka w 5 ostatnich meczach zanotowali 4 porażki i wywalczyli remis z Arsenalem. Problem Fulham leży głównie w nieskutecznej ofensywie – serbski snajper, który miał być gwarancją goli w Premier League póki co zanotował zaledwie 3 trafienia, a Lookman i Cavaleiro zaliczają pojedyncze przebłyski, jednak generalnie rzecz biorąc, nie zachwycają. Fulham jest najbardziej underowym zespołem w całej stawce. W meczach z udziałem The Cottagers oglądamy średnio 2,1 trafienia na 90 minut, zaś w 66% spotkań beniaminka padały maksymalnie 2 gole.
Statystyki:
- Chelsea zajmuje 4. pozycję w lidze, zdobyła jak dotąd 58 oczek.
- Defensywa The Blues dopuściła do straty 31 goli w 33 meczach ligowych – 2. najlepszy wynik w stawce.
- W 5 poprzednich starciach z udziałem Chelsea padło w sumie 5 bramek – średnia 1 gol na 90 minut.
- 19 z 33 starć ligowych z udziałem piłkarzy Tuchela kończyło się underem 2,5 goli.
- Fulham z dorobkiem 27 punktów plasuje się na 18. pozycji w Premier League.
- Piłkarze z Craven Cottage zdobyli 1 oczko w 5 poprzednich potyczkach ligowych.
- Beniaminek strzelił 25 goli w 33 meczach ligowych – 2. najgorsza ofensywa w stawce.
- 22/33 starcia z udziałem Fulham kończyły się underem 2,5 goli.
- Styczniowe derby Londynu pomiędzy Fulham, a Chelsea zakończyły się wygraną The Blues 1:0.
Podsumowanie:
Wszyscy na Stamford Bridge koncentrują się teraz głównie na rewanżowym starciu z Realem Madryt. Z tegoż powodu, Tuchel powinien dać dziś odpocząć kilku podstawowym graczom, a w bój posłać paru rezerwowych piłkarzy. Pomimo tego faktu, to gospodarze przejmą dziś inicjatywę nad meczem, a Fulham będzie czekało na okazje do kontrataków. Pod wodzą niemieckiego szkoleniowca, ekipa The Blues spisuje się kapitalnie w defensywie, ma za to problem ze skutecznością w ataku. Beniaminek jest z kolei najbardziej underową drużyną w Premier League, brakuje jej siły rażenia z przodu. W dzisiejszych derbach nie spodziewamy się więc dużej ilości bramek, a naszym typem jest zakład na maksymalnie 2 gole. W międzyczasie zachęcam do poczytania o zakładach w Superbet!
Chcesz więcej typów bukmacherskich? Dołącz do Grupy Zagranie!
Brighton vs Leeds United (01.05. godz. 16:00)
Przechodzimy do rywalizacji klubów, w których to występują nasi rodacy. O ile Mateusz Klich ostatnimi czasy rozpoczyna spotkania na ławce rezerwowych i zwykle wchodzi na ostatnie minuty, o tyle pozycja Kuby Modera w Brighton stale rośnie, a brytyjskie media z reguły chwalą polskiego pomocnika. W ostatniej potyczce z Sheffield United, były gracz Lecha Poznań był bliski wpisania się na listę strzelców, jednak bramka słusznie nie została zaliczona. Mewy sensacyjnie przegrały z najgorszą drużyną ligi i wciąż muszą oglądać się za siebie. Piłkarze Grahama Pottera niejako na własne życzenie cały czas nie mogą być pewni utrzymania. Często gubią oni punkty ze słabszymi zespołami, a ich nieskuteczność przy wykańczaniu akcji jest niesłychana. Moim skromnym zdaniem, ekipa z Amex Stadium dysponuje potencjałem, by zajmować miejsce w środku stawki, jednak wcześniej wspomniane wpadki z outsiderami ligi dają im dopiero 17. pozycję.
W ubiegłych kolejkach, Brighton nie zachwycało i zdobyło zaledwie 2 oczka w 4 meczach – inna sprawa, iż rywale, z którymi przyszło im się mierzyć należą do czołówki Premier League. Do poprawy jest przede wszystkim gra u siebie. W bieżących rozgrywkach Mewy wygrały zaledwie 2 spotkania na własnym terenie, tylko 3 inne zespoły zdobyły mniej punktów w starciach domowych. Dziś w gości przyjedzie rozpędzona maszyna Marcelo Bielsy. W końcówce sezonu widać kapitalne przygotowanie kondycyjne, które jest znakiem rozpoznawczym drużyn argentyńskiego szkoleniowca. Podczas gdy inne drużyny na obecnym etapie kampanii są już przemęczone, biegają mniej, a ich zaangażowanie stoi na niższym poziomie, zespół z Ellan Road prezentuje się tak samo, a może nawet lepiej niż jesienią. Leeds United w 5 ostatnich meczach zdołało zainkasować 11 oczek, a trzeba przyznać, że rywale, z którymi przyszło im się mierzyć, nie należeli do łatwych.
Sensacyjna wygrana z Manchesterem City, oraz remisy z Liverpoolem i Manchesterem United to z pewnością ogromny sukces beniaminka, choć Marcelo Bielsa zapewne życzyłby sobie kompletu punktów w każdym z tych spotkań. Przed tygodniem Pawie zagrały kapitalnie w obronie i zachowały czyste konto w starciu z Czerwonymi Diabłami. Z bardzo dobrej strony pokazali się choćby Llorente, Ayling, czy Kalvin Philips, który najpewniej będzie kuszony przez największe kluby w letnim okienku transferowym. Wydaje się, iż zespół Mateusza Klicha jest w dużo lepszej formie i wobec przeciętnych wyników Brighton na swoim terenie, to właśnie beniaminek jest faworytem dzisiejszych zawodów, czego kompletnie nie oddają wystawione przez bukmacherów kursy.
Statystyki:
- Brighton zajmuje 17. miejsce w Premier League, ma w dorobku 34 oczka.
- Mewy zdobyły 2 punkty w 4 ostatnich meczach, strzeliły w nich tylko 1 gola.
- Piłkarze Grahama Pottera wygrali 2 z 16 meczów domowych w lidze.
- Leeds United znajduje się na 9. pozycji w lidze, ma na koncie 47 punktów.
- Beniaminek nie przegrał od 6 spotkań.
- Ekipa z Ellan Road wygrała 8 z 16 potyczek wyjazdowych, tyle samo spotkań przegrała.
- Piłkarze Bielsy w starciach z Manchesterem City, Liverpoolem i Manchesterem United stracili tylko 2 bramki.
Podsumowanie:
Na finiszu kampanii rewelacyjny beniaminek złapał wiatr w żagle, o czym przekonują się ostatnio najlepsze zespoły w Anglii. Brighton zaprezentowało się nienajgorzej w konfrontacjach z Evertonem i Chelsea, jednak co z tego, skoro tydzień temu przegrali z najgorszą ekipą ligi – Sheffield United? Mewy nie potrafią wygrywać na swoim terenie, zaś Leeds United to ekipa, która w potyczkach wyjazdowych nie uznaje kompromisów. Patrząc na formę obu ekip, oraz na kapitalne przygotowanie motoryczne Pawi, stawiamy na remis lub zwycięstwo gości w dzisiejszych zawodach. Odważniejszym polecamy zagrać tryumf Leeds po bardzo ciekawym kursie. Kupony poniżej zagrać możecie w Superbet, o którym to bukmacherze warto poczytać opinie. Powodzenia!
100% zwrot do 150 PLN” w Superbet w dniach od 30.04.2021 roku do 06.05.2021 roku!
- W celu otrzymania zwrotu w promocji 100% zwrot do 150 PLN gracz musi dokonać rejestracji konta gracza w Superbet, przez link: https://www.zagranie.com/goto/superbet w dniach 30.04-06.05.2021, dokonać pierwszej wpłaty w tym czasie i złożyć pierwszy zakład z oferty zakładów sportowych.
- Kwalifikujący do otrzymania bonusu zakład powinien zostać złożony z konta depozytowego i może być dowolnym zakładem (singiel, akumulowany) na dowolny rynek zakładów z oferty zasadniczej.
- W promocji biorą udział zakłady z oferty przedmeczowej zakładów sportowych – zakłady na sporty wirtualne nie kwalifikują do otrzymania bonusu.
- Minimalna stawka zakładu kwalifikująca do otrzymania zwrotu w promocji to 10 PLN.
- Maksymalna kwota zwrotu w tej promocji to 150 PLN.
- Tylko pierwszy postawiony zakład, po dokonaniu wpłaty, jest bramy pod uwagę w tej promocji.
- Bonus zostanie aktywowany na koncie gracza do 72 godzin od zakończenia promocji.
- Kupony, które zostały zamknięte przy użyciu opcji cashout, nie kwalifikują się do promocji.
Warunki obrotu:
- Środki uzyskane z Bonusu będą przelane z konta bonusowego na konto depozytowe Gracza w przypadku, gdy Gracz: dokona 3-krotnego obrotu wartością bonusu.
- Środki bonusowe zliczają się do obrotu bonusem tylko wtedy, gdy zostaną wykorzystane na zakłady pojedyncze z minimalnym kursem 1.5.
- Środki bonusowe zliczają się do obrotu bonusem tylko wtedy, gdy zostaną wykorzystane na zakłady akumulowane z minimalnym łącznym kursem 1.5 oraz z minimalnym kursem dla każdego wydarzenia równym 1.1.
fot. Matthew Impey
Zaloguj się, aby dodawać komentarze
Nie masz konta ? Zarejestruj się
(0) Komentarze