Bratobójcze pojedynki w Estoril i Madrycie! Gramy o 259 PLN!
fot. Christophe Saidi/SIPA
Dalszy ciąg turniejów w Monachium i Estoril przed nami. Dziś również panie zaczynają kwalifikacje do dużego turnieju w Madrycie. My będziemy dziś baczniej przyglądać się braterskim pojedynkom. W stolicy Hiszpani spotkają się dwie Niemki – Laura Siegemund i Andrea Petković, natomiast w portugalskiej miejscowości dojdzie do pojedynku dwóch Francuzów – Gilles Simona i Pierre Huguesa Herberta. Kto wyjdzie zwycięsko z tych pojedynków? Zakłady Totolotek mają ciekawą ofertę na te spotkania!
Kliknij link i załóż konto z kodem promocyjnym 724PLN, aby otrzymać:
500 PLN od depozytu + 150PLN bez ryzyka + 49 PLN na aplikację mobilną + 25 PLN Freebet
OD DEPOZYTU: 100% do 500 zł
FREEBET: 25 zł
Kod promocyjny: 574PLN
Chcesz więcej typów bukmacherskich? Dołącz do Grupy Zagranie!
Laura Siegemund – Andrea Petković, 27 04 2021, godz. 13:00 (godzina może ulec zmianie)
Dwie Niemki w walce o turniej główny w Madrycie, Laura Siegemund zmierzy się z Andreą Petković. Skorzystanie z bonusu w Totolotku umożliwia typowanie tego spotkania!
Niemka, Andrea Petković ma już na swoim karku 33 wiosny. Wieku się nie wypomina, lecz wydaje się, że najlepsze swoje lata ma już za sobą. Niemka obecnie plasuje się na 109 pozycji w zestawieniu WTA Tour, a trzeba wspomnieć, że była już dziesiątą rakietą świata w 2011 roku. Zbliżyła się do tej lokaty jeszcze w 2014 roku – pozycja numer 13 i w 2015 – lokata numer 24. Ma na swoim koncie siedem singlowych triumfów. Sezon rozpoczęła w Australii, tam podczas trzech rozegranych turniejów wygrała zaledwie jedno spotkanie, w turnieju poprzedzającym Australian Open pokonała Martinę Trevisan. Gra bardzo rzadko, wyraźnie selekcjonuje turnieje, w których występuje. Grała w Miami, gdzie dotarła do drugiej rundy turnieju po zwycięstwie nad Shuai Zhang. Po przenosinach na korty ziemne ugrała zaledwie cztery gemy w pojedynku z Marią Sakkari, dziś nie musi być lepiej.
Niemka, Laura Siegemund to aktualnie 59 rakieta światowego rankingu WTA Tour, 32- latka wyżej była na koniec sezonu w roku 2016, kiedy to plasowała się na 31 lokacie. Ma na swoim koncie osiem tytułów singlowych, jednak aż sześć z nich to triumfy w turniejach rangi ITF, tylko dwa zwycięstwa zanotowała w zawodach głównego cyklu, było to w Bastad i Stuttgarcie. Sezon rozpoczęła od dwóch zwycięstw podczas trzech turniejów w Australii. W Doha, po przejściu kwalifikacji, zameldowała się w 1/8 finału. Podczas pobytu w Miami wygrała jedno spotkanie, podobnie było w premierowym turnieju na kortach ziemnych w Stuttgarcie, gdzie w pokonanym polu zostawiła inną Niemkę – Monę Barthel.
Mecze bezpośrednie
Będzie to pierwsze starcie dla obu pań.
Co typuję?
Andrea Petković swoje najlepsze lata ma wyraźnie za sobą. Ponadto dziś czeka ją bój na najmniej ulubionej nawierzchni. Niemka preferuje ofensywny styl gry, przy którym popełnia sporą ilość niewymuszonych błędów. Jej rywalka to zawodniczka regularniejsza i lepiej czująca się na popularnym clayu. To Laura jest dziś zdecydowaną faworytką pojedynku.
Gilles Simon – Pierre Hugues Herbert, 27 04 2021, godz. 15:00 (godzina może ulec zmianie)
Kolejny bratobójczy pojedynek, w którym Gilles Simon zmierzy się z Pierre Huguesem Herbertem. To spotkanie to okazja do skorzystania z kodu promocyjnego w Totolotku!
Pierre Hugues Herbert to obecnie 86 rakieta światowego rankingu ATP Tour, 29-latek już piąty rok z rzędu skończył w czołowej setce zestawienia. Trzeba przyznać, że jego pozycja w tym gronie jest dosyć stabilna, jednak bez błysku. Jego najwyższa pozycja to numer 55 na koniec 2018 roku. Ma na swoim koncie sześć tytułów singlowych, jednak żadnego triumfu w głównym cyklu, dwa z nich to turnieje ITF Futures, cztery – ATP Challenger Tour. Francuz o wiele lepiej radzi sobie w grze podwójnej, był triumfatorem czterech turniejów wielkoszlemowych, wygrywał po razie w każdym z nich. W singlu jego poziom odzwierciedla ranking. Herbert to zawodnik dosyć niestabilny, który gra ofensywnie, popełniając przy tym sporą ilość wymuszonych i niewymuszonych błędów. Przy tym nieźle serwuje i oczywiście świetnie czuje się przy siatce. Ma jednak problemy z zawodnikami, którzy potrafią przebić na jego stronę siatki więcej niż kilka piłek pod rząd. Ten sezon rozpoczął w Antalyi od porażki w pierwszej rundzie z Davidem Goffin. W Melbourne zaliczył tylko jedno zwycięstwo w dwóch występach. Najlepszy wynik w tym roku zanotował przed własną publicznością, w zawodach w Marsylii był w finale. Po tym występie spuścił z tonu, a najsłabszy start zanotował w Monte Carlo, gdzie przegrał w pierwszym spotkaniu z Bernardem Tomicem. Niewiele lepiej było w Barcelonie, wygrał zaledwie jedno spotkanie.
Gilles Simon to zawodnik mający już trzydzieści sześć wiosen na karku. Simon jednak nic sobie z tego nie robi, dalej jest w szerokiej światowej czołówce, zajmuje obecnie lokatę numer 69, a zajmował już przecież miejsce w czołowej dziesiątce rankingu. Od 2006 roku nie wypada z czołowej setki rangi, co jest naprawdę wielkim osiągnięciem. Jest to zawodnik bardzo utytułowany, ma na swoim koncie czternaście tytułów singlowych. Wszystkie triumfy święcił w turniejach rangi ATP Tour. W tym sezonie wyraźnie selekcjonuje występy. W Australii wygrał jedno spotkanie podczas dwóch występów. Trzeba przyznać, że nie miał szczęścia w losowaniu podczas Australian Open, gdyż w pierwszej rundzie trafił na Stefanosa Tsitsipasa. Podczas kolejnych trzech występów zaliczył tylko jedną wygraną. Jednak po przejściu na korty ziemne w jego grze coś drgnęło. Wygrał wspomniane spotkanie ze Stefano Travaglią, a podczas pojedynku z Pablo Andujarem był bliski zwycięstwa.
Mecze bezpośrednie
Trzy spotkania za nimi, 2:1 prowadzi Gilles Simon.
18 02 2015, ATP Marsylia 1/16 finału (korty twarde), Gilles Simon – Pierre Hugues Herbert 7:5 2:0 i krecz Herberta;
9 03 2018, Indian Wells 1/64 finału (korty twarde), Gilles Simon – Pierre Hugues Herbert 7:6(8) 6:7(5) 3:6;
11 07 2020, Turniej pokazowy Francja (korty twarde), Gilles Simon – Pierre Hugues Herbert 7:6(5) 7:6(3).
Co typuję?
Herbert nigdy nie był wirtuozem gry na kortach ziemnych, co potwierdzają jego wyniki z tego sezonu. Dobitnie to pokazuje porażka z Bernardem Tomicem, która nawet na tej nawierzchni nie powinna się przydarzyć. Jego bardziej doświadczony rywal wyraźnie się rozkręca. Po niemrawym początku sezonu spisuje się lepiej na kortach ziemnych i dziś na pewno liczy na kolejne zwycięstwo nad swoim rodakiem. Kurs jest zachęcający.
SPECJALNA PROMOCJA DLA CZYTELNIKÓW ZAGRANIE.COM – Totolotek zakład bez ryzyka do 150 PLN
- Oferta obowiązuje od dnia 15.04.2021 do dnia 31.05.2021 i dotyczy wyłącznie użytkowników zarejestrowanych w czasie trwania promocji przez link dla strony Zagranie.com i po użyciu kodu promocyjnego.
- Użytkownik musi postawić swój pierwszy zakład w terminie nie dłuższym niż 5 dni od dokonania pierwszego depozytu.
- Pierwszy kupon musi zostać zagrany (po dokonaniu weryfikacji, wpisaniu kodu “724PLN” i pierwszej wpłacie) za stawkę w kwocie odpowiadającej równowartości pierwszej wpłaty o wartości wynoszącej dokładnie 50 PLN lub 100 PLN lub 150 PLN.
- Promocja obejmuje kupon pojedynczy lub AKO.
- Trafiłeś kupon? Środki z wygranej są Twoje! Przegrałeś…?
- W przypadku przegranego zakładu, graczowi przysługuje zwrot stawki za ten zakład (do max. kwoty 150 PLN) w postaci kodu bonusowego w kwocie wynoszącej odpowiednio 50 PLN, 100 PLN lub 150 PLN
- Aby otrzymać zwrot w postaci bonusu użytkownik zobowiązany jest wysłać mail na adres pomoc@totolotek.pl w treści podając swój adres email użyty przy rejestracji konta, a w tytule maila „Zakład bez ryzyka – Zagranie”.
- Jeżeli zakład spełnia warunki promocji “Zakład bez ryzyka” otrzymasz kod bonusowy max. w ciągu 48 godz.
- Bonus podlega jednokrotnemu obrotowi po kursie 2.00 w terminie 30 dni od jego aktywacji.
- Zakład objęty promocją musi zostać rozliczony jako przegrany najpóźniej do 31.05.2021 do godz. 23:59.
Zaloguj się, aby dodawać komentarze
Nie masz konta ? Zarejestruj się
(0) Komentarze