To już jest świetny sezon! Co wydarzy się w wyścigu na Imoli? Gramy o 230 PLN!
fot. Hasan Bratic/SIPA
Przed nami drugie Grand Prix Formuły 1 w tym sezonie. Kwalifikacje do GP Emilii-Romanii były bardzo pasjonujące i dzięki temu wyścig powinien przynieść nam jeszcze więcej emocji. Osamotniony Lewis Hamilton kontra dwa bolidy Red Bulla – czy uda się odeprzeć naciski Verstappena i Pereza? Valtteri Bottas ruszy dopiero z ósmego pola startowego, a Lando Norris z siódmej, choć stać go było na znacznie więcej. Czy Charles Leclerc i Pierre Gasly mają szanse na podium? Zobaczcie naszą analizę i typ na dzisiejszy wyścig! Gramy w Fortunie o 230 PLN!
Kliknij link i załóż konto z kodem promocyjnym 2230PLN, aby otrzymać:
2000 PLN od depozytu + 210PLN bez ryzyka + 20 PLN Freebet!
Sprawdź jakie bonusy przygotowała Fortuna dla nowych graczy!
Takich emocji dawno nie było. Co wiemy po kwalifikacjach?
Po wczorajszej sesji kwalifikacyjnej wyniki naprawdę zapowiadają nam niesamowitą walkę o zwycięstwo. Przewaga strategii po stronie Red Bulla, bo Lewis Hamilton będzie musiał sobie radzić bez swojego zespołowego kolegi z dwoma bolidami spod szyldu czerwonych byków. Za tą trójką także powinna rozegrać się poważna walka, bo i Pierre Gasly i Charles Leclerc, a przede wszystkim bolidy McLarena wyglądają na Imoli bardzo dobrze. Lando Norris może mówić o sporym pechu, bo gdyby nie skreślenie jego czasu z Q3, to startowałby z trzeciego miejsca, a tak o 15:00 stanie na siódmym polu. Młody Brytyjczyk nie może myśleć tylko o ataku, bo za nim będzie stać czarny bolid Mercedesa. Dawno nie mieliśmy takiej sytuacji, aby aż tylu kierowców mogło się liczyć w walce o podium, a może nawet i zwycięstwo. Nie jest to mój główny typ, ale myślę, że dziś Lewis Hamilton nie wygra swojego 97. wyścigu, bo Mercedes nie jest najlepszym samochodem na tym torze i sam Hamilton wydawał się być zaskoczonym, gdy Peter Bonnington powiedział do niego, że zdobył pole position. Red Bull mając dwa samochody na miejscach 2-3 powinien rozegrać ten wyścig po swojej myśli. Prawda jest też taka, że Max Verstappen miał wszystko, aby wygrać w Bahrajnie, dlatego dziś stawiamy na coś zupełnie innego.
Co gramy?
Zaglądamy na miejsca 7-8, ale mam wrażenie że tylko na chwilę, bo długo tych miejsc nie powinni zajmować Lando Norris i Valtteri Bottas. Obaj zawiedli w kwalifikacjach, Norris wykręcił trzeci czas, ale nie utrzymał się w limitach toru. Bottas zepsuł dwie próby w Q3 i zajął dopiero ósmą lokatę. Nie są to miejsca, które zadowalają tych kierowców, a obaj celowali z pewnością w pierwsze dwa rzędy. Szczególnie ciekawa jest sytuacja 21-latka, który w ten weekend pokazywał się z bardzo dobrej strony:
FP1 – 13. miejsce
FP2 – 8. miejsce
FP3 – 2. miejsce
Q1 – 3. miejsce
Q2 – 2. miejsce
Q3. – 7. miejsce
Piątek to zapoznanie z torem i testowanie ustawień samochodu, ale w sobotę Norris udowodnił, że McLaren robi postęp z każdym kolejnym sezonem, z wyścigu na wyścig poprawiają osiągi. Z zespołu, który kilka lat temu walczył o utrzymanie, a Fernando Alonso jeżdżący tym samochodem tylko narzekał na “silnik z GP2”, McLaren wyrasta na ekipę, która może w tym sezonie powalczyć w kilku wyścigach nawet o wygraną. Valtteri Bottas ma dobre wspomnienia z Imolą, bo przed rokiem zdobył tu pole position, a wyścig skończył za plecami Lewisa Hamiltona. W ten weekend wszystko wygląda odwrotnie niż u Norrisa. Dwa wygrane piątkowe treningi, a sobota to załamanie dyspozycji, gorsze czasy i zaledwie siódme miejsce w trzecim treningu i rozczarowująca postawa w trzeciej sesji kwalifikacyjnej. Trudno będzie przebijać się w górę mając przed sobą mocne bolidy. McLaren kontra Mercedes – ta walka dawno nie miała tak równych szans, pomarańczowe samochody nie były w tak uprzywilejowanej sytuacji. Patrząc na dyspozycję Norrisa, fantastyczne otwarcie w Bahrajnie, gdzie ukończył wyścig na czwartej pozycji po starcie z siódmej (tylko dziewięć sekund za Bottasem) – to może być jego wyścig. Kwalifikacje pokazały, że stać go na znacznie więcej, a trzecie miejsce byłoby absolutnie zasłużone dla młodego Anglika. Dla bukmacherów jest to założenie niespodzianki, ale dla mnie tak nie będzie, jeśli Norris ukończy wyścig przed Bottasem. 2.61 to kurs, który jest ciekawą opcją, zdecydowanie wartą podjęcia próby ataku. Kto wie, czy Norris nie zaatakuje nawet podium przy sprzyjających okolicznościach.
Zagranie bez ryzyka:
- Tylko z kodem promocyjnym: 2230PLN
- Dla nowych graczy
- Pierwszy zakład na nowym koncie będzie bez ryzyka!
- Dowolny kupon, dowolne zdarzenia.
- Stawka maksymalnie 210 PLN – zwrot z odjęciem 12% podatku na konto bonusowe.
- Bonus o równowartości stawki kuponu, objętego bonusem zostanie przypisany do iKonta uczestnika w terminie 3 dni.
- Jednokrotny obrót bonusem.
- Sprawdź tutaj opinie o Fortunie!
Nasze solo przy 100 PLN wkładu może przynieść nam w przypadku ewentualnego powodzenie 230 PLN zwrotu. Jeśli nie macie jeszcze konta w Fortunie, możecie założyć je z naszym kodem promocyjnym. Wyścig o GP Emilii-Romanii na Imoli rozpocznie się o 15:00. Po 63 przejechanych okrążeniach okaże się czy Lewis Hamilton odeprze ataki Red Bulli, a także czy McLaren potrafi tempo jednego okrążenia przekuć na tempo wyścigowe.
Zaloguj się, aby dodawać komentarze
Nie masz konta ? Zarejestruj się
(0) Komentarze