Czy Rafael Nadal i Stefanos Tsitsipas podzielą los Novaka Djokovica? Gramy o 308 PLN!
fot. Bai Xuefei Przyspieszamy w Monte Carlo, przed nami już pojedynki ćwierćfinałowe. Wczoraj byliśmy świadkami ogromnej sensacji, Novak Djoković pożegnał się z turniejem po porażce z pogromcą Huberta Hurkacza – Danielem Evansem. Czy dziś również przyjdzie dzień porażek faworytów? Stefanos Tsitsipas zagra z inną rewelacją tego turnieju – Alejandro Davidovichem Fokiną, a król mączki – Rafael Nadal spotka się z Andriejem Rublowem. Jakie widzicie rezultaty tych pojedynków? Zakłady Fortuna mają ciekawą ofertę na te spotkania!
Kliknij link i załóż konto z kodem promocyjnym 2230PLN, aby otrzymać:
2000 PLN od depozytu + 210PLN bez ryzyka + 20 PLN Freebet!
Chcesz więcej typów bukmacherskich? Dołącz do Grupy Zagranie!
Stefanos Tsitsipas – Alejandro Davidovich-Fokina, 16 04 2021, godz. 11:00
Rozstawiony z numerem 4 w Monte Carlo – Stefanos Tsitsipas zagra z rewelacją zawodów, Hiszpanem – Alejandro Davidovichem Fokiną. Skorzystanie z bonusu w Fortunie umożliwia typowanie tego spotkania!
Hiszpan, Alejandro Davidovich Fokina to zawodnik plasujący się aktualnie na pozycji numer 58. Dla 21-latka jest to najlepszy okres w karierze. Ma na swoim koncie dwa tytuły singlowe zdobyte w turniejach ATP Challenger Tour, w Sevilli i Liuzhou. Alejandro triumfował również w juniorskim Wimbledonie w 2017 roku. Jego kariera rozwija się wzorowo, systematycznie pnie się w górę rankingu. W tegorocznych startach pominął występy w Australii, rozpoczął od challengerów we Francji i Włoszech. Systematycznie osiągał coraz lepsze wyniki, zaczęło się od porażki w I rundzie, później była II runda, a następnie ćwierćfinał. Podczas turnieju w Rotterdamie sprawił sporą niespodziankę eliminując Roberto Bautistę Aguta. W Marsylii i Dubaju, jednak dość szybko pożegnał się z turniejami singlowymi odpadając w II rundach. Pierwszy turniej na kortach ziemnych w Marbelli również nie był zbyt piękny, przyszła nieoczekiwana porażka z Ilją Ivashką w drugim spotkaniu. Tutaj pokonał już jednak trzech rywali – Alexa de Minaura 6:4 7:6(3), Matteo Berrettiniego 7:5 6:3 oraz Lucasa Pouille 6:2 7:6(2).
Grek, Stefanos Tsitsipas to aktualnie 5 rakieta światowego rankingu ATP Tour, 22-latek żadnego z do tej pory rozegranych sezonów nie kończył na wyższej pozycji. Ma na swoim koncie już 10 tytułów singlowych, chyba najważniejszym triumfem dla niego było zwycięstwo podczas ATP Finals w Londynie pod koniec 2019 roku. W 2018 roku wygrał również ATP Next Gen. Grek najlepiej czuje się właśnie na kortach twardych, gdzie może pokazać wszystkie swoje atuty. Stefanos świetnie serwuje, lubi i potrafi grać ofensywnie, co na popularnym hardzie daje mu dodatkową przewagę. Grek dobrze czuje się również na kortach ziemnych, potrafi wykazać się cierpliwością, choć nie zawsze. Ten sezon rozpoczął oczywiście w Australii i w wielkoszlemowym występie był w półfinale, w którym przegrał z Daniłem Miedwiediewem. Może pochwalić się również półfinałem w Rotterdamie i finałem w Acapulco. W Miami znalazł pogromcę w osobie Huberta Hurkacza w spotkaniu ćwierćfinałowym. Tutaj odprawił już dwóch rywali, Asłana Karatseva 6:3 6:4 oraz Christiana Garina w podobnym stosunku.
Mecze bezpośrednie
Będzie to dopiero pierwsze starcie obu panów.
Co typuję?
Grek bardzo dobrze spisuje się w tym turnieju, ograł dość pewnie dwóch zawodników, którzy w tym sezonie prezentują się bardzo solidnie, jego gra wygląda naprawdę dobrze. Hiszpan ograł już wyżej notowanych rywali w Monte Carlo, jednak są to zawodnicy mający w ostatnim czasie swoje problemy, a Włoch – Berrettini dopiero wraca po kontuzji. Doświadczenie również stoi po stronie Greka, gra on również solidniej z głębi kortu i lepiej serwuje. Wszystkie znaki na niebie i ziemi wskazują na pewne zwycięstwo Stefanosa.
Rafael Nadal – Andriej Rublow, 16 04 2021, godz. 15:30 (godzina może ulec zmianie)
Niekwestionowany król mączki – Rafael Nadal w spotkaniu ćwierćfinałowym zmierzy się z Andriejem Rublowem. To spotkanie to okazja do skorzystania z kodu promocyjnego w Fortunie!
Rosjanin, Andriej Rublow to aktualnie 8 rakieta światowego rankingu ATP Tour, to jego najwyższe miejsce w karierze. Ma on na swoim koncie dziesięć zdobytych tytułów singlowych, wygrywał turnieje w Brandeton, Quimper, Umagu, Moskwie i w ubiegłym roku w Doha,Adelajdzie, Hamburgu, Petersburgu i Wiedniu. Zaliczył już również premierowe zwycięstwo w tym roku, na kortach w Rotterdamie. Rosjanin od kilku sezonów wyraźnie okrzepł tenisowo, jest to już zawodnik ścisłej światowej czołówki. Na początku jego kariery przeszkadzały mu również nerwy na korcie, które wyraźnie jednak opanował, dzięki czemu stał się lepszym zawodnikiem. Tegoroczne starty rozpoczął oczywiście w Australii, gdzie dobrze spisał się w ATP Cup i Australian Open, w którym dotarł do ćwierćfinału, gdzie po raz kolejny nie potrafił znaleźć sposobu na Daniła Miedwiediewa. Później przyszło wspomniane zwycięstwo w Rotterdamie, gdzie w pokonanym polu zostawił m.in. Stefanosa Tsitsipasa i Andyego Murraya. W turnieju w Doha stał się pierwszym przypadkiem w historii, który bez gry awansował do półfinału, aż do tego etapu wszyscy przeciwnicy oddawali mu spotkania bez gry! Był również w półfinale turnieju w Dubaju i Miami, w drugim przypadku zatrzymał go Hubert Hurkacz. Tutaj w drodze do ćwierćfinału pokonał Salvatore Caruso 6:3 6:2 oraz Roberto Bautistę-Aguta 7:6(2) 5:7 6:3.
Rafaela Nadala chyba nikomu specjalnie przedstawiać nie trzeba. To aktualnie 3 rakieta światowego rankingu ATP Tour, jednak oczywiście były numer 1 światowych list. 34- letni Hiszpan ma na swoim koncie aż 86 tytułów singlowych! Jest multi zwycięzcą wielkoszlemowego turnieju French Open. Na kortach ziemnych czuje się zdecydowanie najlepiej, jest zwany „królem mączki”! Tegoroczny sezon rozpoczął od pokazówki rozegranej z Dominiciem Thiemem. W Australian Open osiągnął ćwierćfinał, w którym przegrał ze Stefanosem Tsitsipasem mimo prowadzenia 2:0 w setach. Tutaj pokonał już dwóch rywali – Federico Delbonisa 6:1 6:2 oraz Grigora Dimitrova 6:1 6:1, potwierdzając, że na popularnym clayu czuje się jak ryba w wodzie.
Mecze bezpośrednie
Panowie spotkali się do tej pory dwukrotnie, Rosjanin nie zdołał wygrać do tej pory choćby seta.
6 09 2017, US Open ćwierćfinał (korty twarde), Rafael Nadal – Andriej Rublow 6:1 6:2 6:2;
15 11 2020, ATP Finals Londyn (korty twarde), Rafael Nadal – Andriej Rublow 6:3 6:4.
Co typuję?
Rafael Nadal nie bez powodu jest nazywany królem tej nawierzchni. Potwierdził to również w swoich pierwszych dwóch pojedynkach w Monte Carlo w tym roku, w których łącznie oddał przeciwnikom zaledwie pięć gemów. Andriej Rublow rozegrał pojedynek na noże z innym Hiszpanem – Roberto Bautistą Agutem i to dziś może nie być bez znaczenia, spotkanie trwało dłużej niż dwa pojedynki jego dzisiejszego przeciwnika. Hiszpan nie powinien mieć większych trudności z awansem do najlepszej czwórki turnieju.
Zagranie bez ryzyka:
- Tylko z kodem promocyjnym: 2230 PLN
- Dla nowych graczy
- Pierwszy zakład na nowym koncie będzie bez ryzyka!
- Dowolny kupon, dowolne zdarzenia.
- Stawka maksymalnie 210 PLN – zwrot z odjęciem 12% podatku na konto bonusowe.
- Bonus o równowartości stawki kuponu, objętego bonusem zostanie przypisany do iKonta uczestnika w terminie 3 dni.
- Jednokrotny obrót bonusem
Fortuna opinie <– przeczytaj recenzję bukmachera.
Zaloguj się, aby dodawać komentarze
Nie masz konta ? Zarejestruj się
(0) Komentarze