Warriors obrali kurs na playoffy. Dopłyną do celu? Gramy dubla z AKO 2,33
Za nami bardzo intensywna, jedenastomeczowa noc za oceanem. Niestety nie przyniosła nam ona profitu, jednak nie poddajemy się i gramy dalej. Dziś na rozkładzie jest pięć pojedynków i standardowo już do analizy wybrałem dwa z nich: Lakers – Sixers oraz Kings – Warriors. Dzisiejszy kupon przygotowałem, korzystając z oferty zakładów bukmacherskich Etoto. Czy tym razem uda się ograć buka? Miejmy nadzieję, że tak! Zapraszam do analizy i życzę przyjemnej lektury.
Zarejestruj się w ETOTO i odbierz bonus od depozytu 100% do 1500PLN + 500 PLN we freebetach
(specjalna oferta dla użytkowników Zagranie.com)
Chcesz więcej typów z parkietów koszykarskich? Dołącz do naszej grupy typerskiej!
Los Angeles Lakers (28-16) vs Philadelphia 76ers (31-13)
Na początek przyjrzymy się rozpoczynającej się o godzinie 3:00 czasu polskiego w hali Staples Center w Los Angeles potyczce Lakers z Sixers. Będzie to drugi w tym sezonie bezpośredni mecz obu ekip. Pierwszy wygrali koszykarze Doca Riversa, którzy we własnej hali pokonali Jeziorowców 107-106.
Kolejny mecz, kolejny problem. Jeziorowcy po niedawnej utracie drugiego z liderów, LeBrona Jamesa, przegrali trzeci mecz z rzędu i z pewnością niecierpliwie wyczekują powrotu Anthony’ego Davisa. Bez wspomnianych zawodników gra podopiecznym Franka Vogela kompletnie się nie klei, nie ma pomysłu na rozwiązania ofensywne, a w obronie również brakuje doświadczenia, a także warunków fizycznych. W aktualnym składzie Lakers są bardzo słabi w strefie podkoszowej po obu stronach parkietu, a w ataku muszą polegać na rzutach z dystansu, które jak wiadomo, raz przynoszą skutek, a raz nie. Nadchodzący rywal do łatwych nie należy i trzeba będzie włożyć sporo pracy, aby przeciwstawić się aktualnemu liderowi tabeli wschodu. Aktualnie Jeziorowcy z bilansem 28-16 zajmują czwartą pozycję w tabeli Western Conference, jednak jeżeli będą w dalszym ciągu przegrywać mecze, jak do tej pory, możemy spodziewać się ich rychłego zjazdu na niższe pozycje, wszak sytuacja w tej konferencji jest bardzo dynamiczna.
No Embiid? No problem, chciałoby się rzec, nawiązując nieco do początku poprzedniego akapitu. Ekipa prowadzona przez Doca Riversa od momentu, w którym straciła swojego podstawowego środkowego, notuje bilans 5-1, ulegając jedynie Milwaukee Bucks po dogrywce. Reszta rywali może nie należała do najsilniejszych drużyn ligi, jednak wygrane z Knicks (dwukrotnie) oraz ostatnio walecznymi i nieustępliwymi Warriors to z pewnością powody do zadowolenia. Szóstki grają bardzo poukładaną koszykówkę, ich akcje ofensywne są skoordynowane, a gra w obronie solidna i uprzykrzająca życie posiadającym piłkę rywalom. Pokusić można się nawet o stwierdzenie, że w pewnych momentach brak Kameruńczyka jest niezauważalny, bo w rolę lidera bardzo skutecznie wcielił się Ben Simmons, a w pomalowanym dobrze zaznacza się Tobias Harris. Aktualne poczynania tego zespołu stanową dobry prognostyk na resztę sezonu, bowiem widać jest, że nawet bez swojego lidera jest on w stanie stanowić zagrożenie i wygrywać spotkania.
Co typuję?
Obu drużynom brakuje ich czołowych postaci, jednak w mniejszym stopniu braki te odczuwa ekipa gości i to ona jest dość wyraźnym faworytem nadchodzącego starcia. W mojej opinii kursy wystawione przez bukmacherów przeceniają aktualną wartość gospodarzy, którzy bez Jamesa i Davisa wyglądają naprawdę źle. Nie omieszkam wiec z tego skorzystać i obstawić wygranej Sixers. Zespół trenera Doca Riversa w przeciwieństwie do rywali potrafi radzić sobie bez swojego najlepszego gracza i sądzę, że ta umiejętność będzie dziś rozstrzygająca. Podsumowując: idę w typ na zwycięstwo gości i w ten właśnie sposób otwieram naszego dzisiejszego dubla. Zachęcam ponadto do sprawdzenia opinii na temat Etoto, na podstawie którego oferty dziś gramy.
Chcesz więcej typów z parkietów koszykarskich? Dołącz do naszej grupy typerskiej!
Sacramento Kings (19-25) vs Golden State Warriors (22-22)
Pozostajemy w stanie Kalifornia, gdzie w hali Golden 1 Center w Sacramento miejscowi Kings równolegle do wyżej analizowanego spotkania podejmą ekipę Warriors. W tym sezonie drużyny te spotkały się już ze sobą dwukrotnie i z obu starć z tarczą wracali koszykarze z San Francisco. Ostatnio zdemolowali oni Królów, pokonując ich aż 137-106.
Bieżąca kampania dość jasno pokazuje, że ten, kto miał playoffowe oczekiwania wobec drużyny prowadzonej przez Luke’a Waltona, ten wyraźnie z nimi przesadził. Jest to bowiem ekipa bardzo młoda, grająca może i z polotem i fantazją w ataku, jednak w dalszym ciągu niedoświadczona i mająca gigantyczne problemy z defensywą. Dotyczy to zwłaszcza strefy podkoszowej, w której Królom ewidentnie brakuje siły fizycznej, przez co muszą oni skupiać się na szybkości w ataku i w tym aspekcie upatrywać swoich przewag. O ile z ekipami o podobnej specyfice zdaje to egzamin, o tyle w potyczkach z solidniejszymi i mocniejszymi fizycznie przeciwnikami ciężko jest im skutecznie bronić, co bardzo często jest czynnikiem przesądzającym o porażce. Aktualny bilans 19-25 nadzieje na udział w fazie postseason pozostawia raczej mgliste, więc trzeba skupić się po prostu na następnym spotkaniu. Dziś znów łatwo nie będzie, bo Królowie zagrają back-to-back po trudnym, acz wygranym pojedynku z Hawks i energii na efektywne bronienie może im po prostu zabraknąć.
Warriors pomimo braków kadrowych bardzo dzielnie wojują o playoffy i ich nazwa jest w tym kontekście bardzo trafna. Po odpuszczonej ubiegłej kampanii trener Steve Kerr wyraźnie daje znak, że tym razem nie zamierza spisywać sezonu na straty i chce wejść z drużyną do playoffów, w których przecież wiele może się wydarzyć. Pod nieobecność Klaya Thompsona, a także ostatnio Stephena Curry’ego, który narzeka na ból po upadku na kość ogonową, oczywistym i niekwestionowanym liderem zespołu jest Draymond Green, który raz za razem pokrzykuje na młodszych kolegów, motywując ich do lepszej i staranniejszej gry. W kontekście młodości warto zwrócić uwagę na coraz lepiej poczynającego sobie pierwszorocznego środkowego, Jamesa Wisemana, który jeżeli kontynuuje swój progres, tak jak do tej pory, może w niedługim czasie wyrosnąć na czołową postać swojego zespołu i stanowić jej solidny punkt. Dubs raz za razem pokazują, że nie warto stawiać na nich krzyżyka i wciąż są bardzo niewygodnym rywalem, z którym należy się liczyć.
Co typuję?
Bukmacherzy w roli nieznacznego faworyta stawiają w tym przypadku zespół gospodarzy. Osobiście jednak uważam, że Kings po wczorajszym, wyczerpującym meczu mogą mieć dziś problemy z ambitnie grającą ekipą Wojowników i w moim przekonaniu warto będzie zagrać dziś na gości. Proponuję więc dodatni handicap na Warriors w linii 5,5 punktu. Wystawiony przez Etoto kurs na takie zdarzenie jest w mojej opinii wart podejmowanego ryzyka, dlatego z chęcią zamknę nim omawiany kupon double. Przypominam jeszcze o naszym kodzie promocyjnym, dzięki któremu uzyskasz wysoki bonus powitalny w Etoto.
Bonus od depozytu 100% do 1500 zł – zasady:
- Minimalna wpłata uprawniająca do wykorzystania bonusu – 1 zł.
- Maksymalna wpłata do wykorzystania promocji – 1500 zł.
- Bonus należy obrócić x6 – można to zrobić w zakładach SOLO (z kursem min. 2.20) lub zakładach AKO (z kursem min. dla pojedynczych selekcji 1.50).
- Obrót można wykonać w ciągu 30 dni.
- Po rozliczeniu wszystkich kuponów zaliczanych do obrotu, gracz będzie mógł bonus wypłacić.
Tylko u nas +500 zł w ETOTOMANII !
Rejestrując się w ETOTO z kodem z naszych banerów lub linków poza znakomitą ofertą bonusu 100% do 1500 PLN otrzymasz automatycznie także srebrny status w programie lojalnościowym ETOTOMANIA! Oznacza to, że możesz otrzymać minimum 16 freebetów i bonusów w miesiącu o łącznej wartości ponad 500 zł!
ETOTOMANIA to program lojalnościowy, dzięki któremu Twoja aktywność jest odpowiednio nagradzana. Stawiając zakłady zbierasz punkty, które decydują jakie nagrody odbierzesz w następnym miesiącu. A tych jest multum! Przykładowo dla poziomu srebrnego (co najmniej 350 pkt zebranych w poprzednim miesiącu) otrzymujesz freebety i bonusy o łącznej wartości ponad 500 złotych. Na poziomie złotym zgarniasz oferty codziennie przez cały miesiąc, a ich łączna wartość przekracza 1000 zł!
Chcesz więcej typów z parkietów koszykarskich? Dołącz do naszej grupy typerskiej!
Zaloguj się, aby dodawać komentarze
Nie masz konta ? Zarejestruj się
(0) Komentarze