Nowe rozdanie w Marsylii: nadejdą lepsze czasy? Dubel na Ligue 1 z AKO 3,24
fot. Alain Robert
Sobota przynosi nam dwa pojedynki 29. kolejki francuskiej ekstraklasy. Wpierw zespół Angers zmierzy się z Saint-Étienne, a później Marsylia zagra na własnym obiekcie z Brestem. Wczorajsze typowanie Serie A było dla nas udane, bowiem udało się trafić profit. A jak będzie na francuskich boiskach? Miejmy nadzieję, że podobnie! Dziś gramy z Superbet, u którego zakładając konto z naszym kodem promocyjnym, upolujesz ciekawe bonusy! Serdecznie zapraszam.
Odbierz bonus powitalny do 1084 złotych u legalnego bukmachera SuperBET!
Załóż konto i odbierz bonus -> LINK
Kod promocyjny: ZAGRANIE
Chcesz więcej typów bukmacherskich? Dołącz do Grupy Zagranie!
Angers SCO vs AS Saint-Étienne
Rozpoczniemy od rozgrywanego na Stade Raymond-Kopa meczu Angers z Saint-Étienne, którego pierwszy gwizdek wybrzmi już o godzinie 13:00. Od sezonu 2017/18 drużyny te grały ze sobą sześć oficjalnych pojedynków: dwukrotnie wygrywali Les Verts, raz Angers, a trzy razy dochodziło do podziału punktów. Takim właśnie wynikiem zakończył się jesienny mecz obu ekip, kiedy to padł bezbramkowy remis.
Les Scoïstes w ostatnich tygodniach prezentują się poprawnie. Po porażce 1-3 z Nantes w walentynki, w trzech kolejnych meczach ligowych zanotowali pięć oczek, a ostatnio pokonali 5-0 występującą w Pucharze Francji drużynę z Martyniki: Franciscain, dzięki czemu awansowali do 1/8 finału tychże rozgrywek. Na ten moment podopieczni Stéphane’a Moulina są na dziewiątej pozycji w tabeli z dorobkiem 39 oczek i zaledwie pięcioma punktami straty do strefy gwarantującej występy w europejskich pucharach. Jest to zespół odważny i zadziorny, choć nieprzewidywalny i grający bardzo nierówno. Angers potrafiło z jednej strony wygrać na wyjeździe z Lille, zaś z drugiej ulec na własnym obiekcie Strasbourgowi, czy ostatnio Nantes. Niemniej jednak w ekipie tej drzemie naprawdę spory potencjał, który widzieliśmy już na początku ubiegłego sezonu, kiedy to przebojem wdarł się on na chwilę do czołówki ligi.
Kryzys w zespole Saint-Étienne zdaje się nie mieć końca. Doświadczony szkoleniowiec, Claude Puel dostał przed sezonem misję poukładania tej ekipy i przywrócenia jej miejsca w czołówce, jednakże już teraz można powiedzieć, że postawionego celu na pewno nie uda się zrealizować. Les Verts mają ogromne problemy defensywne, tracą mnóstwo bramek i skutkuje to regularnie gubionymi punktami. Dziś są oni dopiero na szesnastym miejscu w ligowej tabeli, a ich przewaga nad strefą spadkową wynosi raptem sześć oczek. Sprawia to, że muszą oni mieć się na baczności, bo w przeciwnym wypadku będą musieli walczyć o utrzymanie się w elicie. Dla tak utytułowanego klubu byłoby to z pewnością ogromne upokorzenie, dlatego z pewnością jego piłkarze zrobią wszystko, aby oddalić od siebie widmo degradacji. Mimo porażek trener Puel wciąż cieszy się zaufaniem zarządu i utrzymuje swoją posadę.
Co typuję?
Jest to mecz, w którym trudno będzie wskazać faworyta. Angers jest ekipą grającą bardzo nierówno i w zasadzie nie wiadomo, czego można się po niej spodziewać. Goście zaś grają w tym sezonie kiepsko, jednak w dalszym ciągu dysponują ekipą o sporym potencjale i doświadczeniu, więc na pewno nie należy stawiać na nich krzyżyka zbyt wcześnie. Jak na warunki Ligue 1, która jest ligą bardzo underową w gole, omawiane zespoły idą pod tym kątem nieco pod prąd i ich mecze obfitują w trafienia. Gospodarze prezentują bardzo odważny styl, który skutkuje często stratami z tyłu, zaś przyjezdni mają na ogół kłopoty w obronie, jednak dość często dochodzą do sytuacji bramkowych. W związku z tym pójdę tutaj w kierunku gola z obu stron. Proponowany przez Superbet kurs na takie zdarzenie jest w mojej opinii bardzo korzystny i warty pobrania. Zachęcam jeszcze do sprawdzenia opinii o tym bukmacherze.
Chcesz więcej typów bukmacherskich? Dołącz do Grupy Zagranie!
Olympique de Marseille vs Stade Brestois 29
Drugim analizowanym dziś spotkaniem będzie odbywająca się na Stade Vélodrome potyczka Marsylii z Brestem, która rozpocznie się o godzinie 17:00. W dwóch rozegranych od ubiegłego sezonu wzajemnych spotkaniach tych drużyn, w obu górą byli Marsylczycy. W rundzie jesiennej bieżącej kampanii wygrali oni 3-2.
Marsylski okręt jeszcze chyba nie przeczekał trwającego sztormu i wciąż czeka na wypłynięcie na spokojne wody. Po serii trzech meczów bez zwycięstwa piłkarze OM musieli przełknąć kolejną gorzką pigułkę w postaci porażki z czwartoligowym Canet Roussillon. Dodatkowo wskutek niedawnych wydarzeń w klubie doszło do zmiany prezesa: Pablo Longoria zastąpił Jacquesa-Henriego Eyrauda oraz trenera: miejsce tymczasowo zatrudnionego Nassera Largueta zajął Argentyńczyk, Jorge Sampaoli. Debiut nowego szkoleniowca był jednak udany, bowiem Les Olympiens zwyciężyli 1-0 z Rennes i wciąż zachowują szanse na występy w europejskich pucharach w kolejnym sezonie. Na ten moment zajmują szóstą pozycję, a do piątego Lens mają dwa oczka straty. Możliwe, że okres zmian będzie zwiastował nieco spokojniejsze czasy w klubie, a dobry mecz z Rennes może być tego zwiastunem. Od przybycia do klubu Arka Milika Marsylia gra nieco skuteczniej w ataku (Polak strzelił już dla swojego klubu trzy gole), więc możliwe, ze uda jej się zakończyć sezon w strefie TOP 5.
Zespół przyjezdnych od samego początku jest co najwyżej ligowym średniakiem, który wciąż musi oglądać się za siebie i regularnie punktować, aby koniec końców nie uwikłać się w walkę o utrzymanie. W tym momencie podopieczni Oliviera Dall’Oglio są na trzynastym miejscu w tabeli z dziewięcioma oczkami przewagi nad znajdującą się na miejscu barażowym ekipą z Nîmes. Zespół ten ma za sobą okres bardzo trudnych meczów, ponieważ w czterech z pięciu ostatnich potyczek mierzył się z przedstawicielami krajowej czołówki. O ile w pojedynku z Lille udało się wyrywać punkt, remisując bezbramkowo, o tyle mecze z Lyonem, Monaco (w Ligue 1) oraz PSG (w Pucharze Francji) zakończyły się dla Brestu porażkami. W międzyczasie zwyciężył on jeszcze 3-1 z beniaminkiem z Dijon. Jest to zespół grający odważną jak na francuskie warunki piłkę i strzelający sporą ilość goli. Szkopuł w tym, że równie wiele ich traci (więcej straciło tylko Nîmes oraz Lorient) i jeżeli nie poprawi się w defensywie, może się okazać, że wplącze się w walkę o utrzymanie.
Co typuję?
Pomimo bardzo niestabilnej formy w ostatnim okresie, nieznacznymi faworytami tego pojedynku będą gospodarze. Marsylia pod wodzą nowego trenera gra dwoma nominalnymi napastnikami, co może zwiastować nieco odważniejszy styl i lepszą skuteczność pod bramką rywala. Przyjezdni są natomiast zespołem niepoukładanym w defensywie i zwykle tracą sporo bramek, więc jest możliwe, że Les Olympiens zanotują jakieś trafienie i przybliżą się do zwycięstwa. Typuję tutaj więc podpórkę w kierunku Marsylii, do której dołożę over 1,5 gola. Proponowany przez bukmachera Superbet kurs na taką kombinację jest w moim przekonaniu wart uwagi i to nim zamykamy nasz dzisiejszy kupon na francuską ekstraklasę.
Dodatkowe 1084 PLN bonusu w Superbet!
- Załóż konto w Superbet z linku: zagranie.com/goto/superbet
- Wypłać depozyt o wysokości minimum 50 PLN, a otrzymasz 100% tej kwoty w formie bonusu
- Obrót bonusem jest jednokrotny
- Kurs minimalny podczas obrotu bonusem wynosi 1,80, a na kuponie muszą być przynajmniej dwa zdarzenia
- Czas na obrót bonusem: 7 dni
- Dodatkowo możesz otrzymać “tydzień bez ryzyka” do 1000 PLN oraz freebet w wysokości 34 PLN
Chcesz więcej typów bukmacherskich? Dołącz do Grupy Zagranie!
Zaloguj się, aby dodawać komentarze
Nie masz konta ? Zarejestruj się
(0) Komentarze