Przebudzenie Huberta w Rotterdamie? Gramy kupon z tenisa z kursem 3.78!
fot. Alyssa van Heyst
Przy czwartkowych spotkaniach, skupimy się głównie na meczach na kortach twardych i odwiedzimy Rotterdam, gdzie przyjrzymy się Hubertowi Hurkaczowi, a także standardowo będziemy grali turniej w Doha, gdzie panie rywalizują na otwartych kortach. Dodatkowo po raz pierwszy wylecimy do Argentyny, gdzie gra turniejowa jedynka. Do zagrania tego kuponu zapraszam do Fortuny, gdzie stworzyłem dla Was kupon. Jeżeli nie macie tam konta, to sprawdźcie nasze kody promocyjne! Sprawdźcie, co gramy dokładnie!
Kliknij link i załóż konto z kodem promocyjnym 2230PLN, aby otrzymać:
2000 PLN od depozytu + 210PLN bez ryzyka + 20 PLN Freebet!
ZAKŁAD BEZ RYZYKA: 100 zł
FREEBETY: 20 zł + 10 zł + 5 zł
30 ZA 30: 30 zł
DISCORD: 10 zł
Chcesz więcej typów? Dołącz do grupy Zagranie:
Zagranie – typy, dyskusje i bonusy bukmacherskie
Hubert Hurkacz – Stefanos Tsitsipas
04.03.2021 r. – 13:50
Prawdziwy test dla Huberta i weryfikacja jego obecnej formy, która nie jest rewelacyjna, a także potwierdzenie jego wygranej w pierwszej rundzie na turnieju w Rotterdamie. Sam Polak twierdzi, że pasują mu korty w Holandii, jednak samo dopasowanie do rodzaju kortów, nie jest kluczowym determinantem do zwycięstwa. Przed Hubertem bardzo trudne zadanie, ponieważ będzie walczył na samym dole drabinki, a tam dołączył do niego Stefanos Tsitsipas, który miał bardzo trudnego rywala przy danej specyfice kortów. W Rotterdamie nawierzchnia jest bardzo korzystna dla dobrze serwujących zawodników, gdzie piłki latają nieco szybciej niż na otwartych przestrzeniach. Stefanos miał możliwość wypróbowania swoich sił przeciwko Białorusinowi, który w dużej mierze swoją grę opiera na własnym podaniu. Co prawda nieco się namęczył i musiał grać aż 25 gemów, jednak bardzo dobrze spisywał się na swoim pierwszym serwisie, którego skuteczność wyniosła aż 75%. Nie widać po nim oznak zmęczenia po Australian Open, w którym dotarł do półfinału. W obecnym momencie jest głównym faworytem do wygrania turnieju na holenderskiej ziemi, ponieważ odpadł już Danil Medvedev i jest najwyżej notowanym zawodnikiem w drabince. Bardzo dużo pochwał spłynęło na greckiego zawodnika w ostatnim czasie, ponieważ ten bardzo mocno podszlifował swoją sferę mentalną i w dużej mierze opanował swoje emocje, które nie pomagały mu w poprzednich latach w ważnych momentach jego meczów. Tsitsipas jest zawodnikiem o jednoręcznym backhandzie, co często jest bardzo zabójczym zagraniem, jeżeli wchodzą zagrania wzdłuż linii. Stefanos jest zdecydowanym faworytem tego spotkania i wcale mnie to nie dziwi.
Co do Huberta, to jeszcze nie jestem do niego przekonany, że wrócił na właściwe tory. Mimo że nawierzchnia w Rotterdamie pomaga zawodnikom o predyspozycjach takich, jakimi cechuje się Polak, to jednak uważam, że jego forma jest mocno falująca. Co prawda pokonał Mannarino, jednakże jest to zupełnie innego rodzaju gry zawodnik, niż Grek. Hubert także nie miał łatwego pojedynku, a jego mecz zakończył się w 22. gemach. Dzisiaj ma przed sobą wielką zaporę w postaci “Greckiego Boga”, jak mawiają na Tsitsipasa niektórzy obserwatorzy tenisa. Hubert nie wystrzegł się jeszcze masy popełnianych błędów własnych, a jego gra ofensywna pozostawia sporo do życzenia pod kątem podchodzenia pod piłkę przy uderzeniach, czy też zagrań kończących. Zgodzę się z faktem, że defensywa lepiej funkcjonuje u naszego rodaka, ale nie jestem przekonany, czy współpraca nogi+ręce będą na tyle odpowiednie, aby móc odpierać ataki Stefanosa.
Co obstawiać?
Będzie to już ósme starcie zawodników, którzy niegdyś trenowali razem ze sobą. Dużo lepsza dyspozycja jest obecnie po stronie Greka i to w jego stronę pójdzie mój dzisiejszy typ. Będę niepatriotyczny, ale jestem zdania, że Hubert jest łatwym graczem do przełamania, a umiejętności Stefanosa, starczyły już na 6 z 7. możliwych wygranych w bezpośrednich starciach. Dzisiaj gram na win Tsitsipasa z handicapem gemów. Dodatkowo zapraszam do skorzystania z tego typu z oferty Fortuny, gdzie jeżeli nie macie jeszcze konta, to sprawdźcie, jakie bonusy możecie dostać za rejestracje.
Hubert Hurkacz – Stefanos Tsitsipas
Typ: Tsitsipas -2,5 gemów handicap
Kurs 1.40
Chcesz więcej typów bukmacherskich? Dołącz do Grupy Zagranie!
Anett Kontaveit – Petra Kvitova
04.03.2021 r. – 12:30
Dosyć zaskakujące kursy patrząc na to, jaką grę prezentują obie zawodniczki. Dzisiaj myślę, że zagram dosyć nieszablonowo, jak to bywa w moich analizach i postawie na zawodniczkę, która nie jest faworytką tego spotkania, według bukmacherów, a w moim, jak najbardziej. Mowa oczywiście o Estonce, Anett Kontaveit. Zawodniczka, która niesamowicie dobrze spisuje się na kortach w Katarze i ani śni zwalniać tempa na tym turnieju. Wyeliminowała już finalistkę tegorocznego Australian Open oraz niemalże sąsiadującą z nią w rankingu WTA, Angelique Kerber. Bardzo pressująca zawodniczka, która opiera swoją grę na własnym serwisie, ale co ważne, to bardzo różniąca się technika w wymianach, gdzie szuka kluczowych zagrań i nie boi się podejmowania ryzyka, które przy jej obecnej precyzyjności, bardzo się opłaca. W tym turnieju dała możliwość tylko na jedno przełamanie dla rywalek i było to przy stanie 4:1 w gemach w drugim meczu. Jest to imponująca statystyka patrząc na damski tenis. Bardzo podoba mi się gra Estonki i wierzę, że dzisiaj mocno powalczy z faworyzowaną Czeszką.
Nasza sąsiadka z południa, czyli Petra Kvitova, jest bardziej brana pod uwagę, jako zwyciężczynią tego pojedynku. Lekko mnie to dziwi, patrząc na fakt, że jedynym jej atutem w obecnej formie, jest siłowy serwis i siłowa gra w trakcie wymian. Trochę obniżyła się jej sprawność i dynamika, z jaką wchodzi w wymiany. Dużo osób było zdziwionych łatwo wygranym meczem z Rosjanką w pierwszej rundzie, jednak Pavluchenkova jest zupełnie poza swoją najlepszą dyspozycją i ja jakoś do końca zdziwiony nie byłem. Kvitova często pozwala rywalką na przełamania, albo chociaż dopuszcza do możliwości jej przełamań, co przy obecnej dyspozycji Kontaveit, może być dla niej mocno przeważające.
Co obstawiać?
Jestem zdania, że kursy wystawione na Anett są lekko zawyżone i widzę w niej lekką faworytkę w tym spotkaniu. Kvitova nie jest już tak groźną zawodniczką, jak było to kilka lat temu, a Anett jest w bardzo dobrej formie, co pokazała na turnieju w Melbourne i teraz w Doha. Szykuję się na bardzo dobre i silne spotkanie i mam nadzieję, że Kontaveit wygra minimum jednego seta. Jednak to nie jest mój typ. Ja proponuje over gemowy, który wejdzie nawet przy przegranym meczu Estonki, ale liczę jednak na jej win.
Anett Kontaveit – Petra Kvitova
Typ: Kontaveit powyżej 11,5 gemów
Kurs: 1.56
Diego Schwartzman – Lukas Klein
05.03.2021 r. – 01:00
Ostatni mecz na kuponie, na który przyjdzie czekać do godzin nocnych, to pierwsze spotkanie na kortach ziemnych, którego się podejmę w tym tygodniu. Rozstawiony z numerem (1.) Diego Schwartzman gra w swoim rodzinnym mieście na turnieju rangi ATP250. Przez niektórych uważany za króla czerwonej mączki Argentyńczyk, musi pokazać, że jest w stanie podnieść się po ostatniej porażce, którą rozegrał również w Argentynie, ale na kortach w Cordobie. Przegrał tam z późniejszym finalistą, Ramosem, jednak ten zagrał bardzo dobre spotkanie i faktycznie z przebiegu meczu, to Hiszpanowi należało się zwycięstwo. Diego będzie niesiony dopingiem przed domową publicznością i z pewnością będzie chciał zaakcentować swoją obecność na kortach, na których się wychowywał. Schwartzman potrafi dobrze wykorzystywać specyfikę czerwonej mączki, która jest nieco twardsza od europejskich nawierzchni. Diego jest zdecydowanym faworytem tego pojedynku i nie chce wierzyć, że będzie chciał się męczyć w meczu otwarcia i znając doskonale korty w Buenos Aires, musi pokazać, kto jest zdecydowanym faworytem całego turnieju. Dodatkowo jego ambicja powinna być nieco podrażniona po porażce w Cordobie, dlatego dzisiaj powinniśmy ujrzeć bardzo agresywnego zawodnika, reprezentującego 9. miejsce w rankingu ATP.
Jego przeciwnik to 22-letni zawodnik ze Słowacji, który najlepiej czuje się na kortach ziemnych, jednakże nie ma on na swoim koncie pokaźnych dorobków. Z pewnością będzie on nieco przytłoczony przez fakt grania z najwyżej, jak dotąd, rozstawionym przeciwnikiem w jego karierze. Do tego obca publiczność i małe doświadczenie na turniejach rangi ATP. Te determinanty mogą być znaczące i nie wierzę, że da radę utrzymać kroku plasowanemu o 282. miejsca wyżej Argentyńczykowi. Lukas dobrze prezentował się na własnych kortach w Słowacji, podczas turniejów towarzyskich w trakcie lockdown-u z powodu koronawirusa, jednak tam nie miał możliwości rozgrywania meczów na tak wysokim poziomie, z jakim powinien się zmierzyć dzisiaj.
Co obstawiać?
W tym typie trzeba uwzględnić aspekty doświadczenia, miejsca rozgrywania meczu, rodzaju nawierzchni ziemnej oraz sporej różnicy rozegrania i umiejętności technicznych. W tym meczu idę w stronę Schwartzmana i typuje, że wygra ten pojedynek 2:0 w stosunku setowym. Tym zakładem kończę nasz kupon, który tworzymy na Fortunie.
Diego Schwartzman – Lukas Klein
Typ: Schwartzman win 2:0
Kurs: 1.52
Zagranie bez ryzyka:
- Tylko z kodem promocyjnym: 2230PLN
- Dla nowych graczy
- Pierwszy zakład na nowym koncie będzie bez ryzyka!
- Dowolny kupon, dowolne zdarzenia.
- Stawka maksymalnie 210 PLN – zwrot z odjęciem 12% podatku na konto bonusowe.
- Bonus o równowartości stawki kuponu, objętego bonusem zostanie przypisany do iKonta uczestnika w terminie 3 dni.
- Jednokrotny obrót bonusem.
W Fortunie macie możliwość dostać bonus i grę bez podatku, gdzie każde zdarzenie powinno zawierać kurs minimum 1.30. Idealnie pasuje to do naszego zakładu, a resztę opinii o tym bukmacherze, możecie przeczytać na podlinkowanej stronie.
Zaloguj się, aby dodawać komentarze
Nie masz konta ? Zarejestruj się
(0) Komentarze