Jak wysoko “Lotnicy” poszybują w starciu z Buffalo Sabres? Gramy solo NHL z kursem 2,15!
Ostatni kupon z NHL przyniósł nam zysk dzięki wygranej po zaciętym meczu Winnipeg Jets z przeżywającym lekki kryzys Montreal Canadiens. Dziś idziemy tą samą drogą i gramy kupon solo. Pod lupę weźmiemy pojedynek Buffalo Sabres z Philadelphia Flyers, który odbędzie się o przyjaznej dla Polskich fanów godzinie 19:00. Oprócz spotkania w Buffalo, rozegranych zostanie jeszcze 13 spotkań, więc w sobotni wieczór oraz niedzielną noc czeka nas sporo emocji a najciekawiej zapowiada się spotkanie w Edmonton gdzie Olejarze podejmą hokeistów Toronto Maple Leafs. Zakłady na wszystkie spotkania NHL znajdziecie w Superbet! Zapraszam do analizy i życzę przyjemnej lektury oraz weekendu z trafionymi kuponami!
Odbierz bonus powitalny do 584 złotych u legalnego bukmachera SuperBET!
Buffalo Sabres – Philadelphia Flyers (27.02.2021 r. 19:00)
Analizę tego spotkania trzeba zacząć od sprawdzenia sytuacji kadrowych w obu drużynach, ponieważ w dzisiejszym spotkaniu nie wystąpi paru kluczowych zawodników, a dodatkowo w Buffalo wciąż czekają na decyzję lekarzy w sprawie swoich trzech hokeistów. Zacznijmy od Szabel i pewników, których nie zobaczymy na lodowisku. Wciąż niedyspozycyjna jest dwójka obrońców Jake McCabe oraz Will Borgen. Na domiar złego kontuzji w poprzednim spotkaniu z New Jersey Devils nabawił się bramkarz Linus Ullmark, który został zmieniony na początku drugiej tercji i bez niego drużyna straciła 4 gole, ostatecznie przegrywając w dogrywce. Szwedzkiego zawodnika na pewno nie ujrzymy dzisiejszego wieczoru i jest to duże osłabienie w zespole Ralpha Kruegera. Pod znakiem zapytania stoi występ autora 12 asyst w tym sezonie Jacka Eichela, który w poprzedniej kolejce uznał wraz z lekarzami po rozgrzewce, że nie czuje się na siłach, aby wystąpić. Eichela podobnie jak Ullmarka zabrakło na piątkowym treningu, obaj panowie zmagają się z kontuzją dolnych partii ciała. Najbliżej występu jest Rasmus Ristolainen, który trenował normalnie z drużyną dwa dni z rzędu i oznajmił, że po przebytej chorobie nie ma już śladu.
Jeśli chcesz sprawdzić opinie o Superbet zajrzyj tutaj!
Pora zajrzeć do obozu Lotników, którzy w lutym mieli 12 dni przerwy z powodu zakażeń w zespole. Przez COVID-19 dziś nie zobaczymy Travisa Konecny’ego (5 bramek, 3 asysty), Scotta Laughtona (4 bramki, 5 asyst), Oskara Lindbloma (2 bramki, 2 asysty) oraz Jakuba Voraceka (3 bramki, 9 asyst). Na szczęście dla trenera Alaina Vigneaulta zdolni do gry są inni zawodnicy, którzy ciągną grę zespołu m.in. snajper drużyny James Van Riemsdyk czy najlepszy asystent Claude Giroux, więc Philadelphia Flyers ma kim straszyć zawodników rywali. Koniec o kontuzjach czas przejść do pozycji bramkarza, która może odegrać znaczącą rolę w tym starciu z racji tego, że pod nieobecność Linusa Ullmarka w bramce zobaczymy Cartera Huttona. 35-letni Hutton bronił w tym sezonie 5 razy od początku, z czego tylko raz udało mu się zjechać z tafli jako zwycięscy. Kanadyjczyk wyrobił sobie średnią na poziomie 88,89% złapanych krążków oraz średnio na mecz puszczał 3,24 bramki, a cała drużyna Buffalo Sabres traci prawie 3 gole na mecz. W bramce gości zobaczymy Briana Elliotta, który broni na poziomie 92%, co przekłada się na 2,37 bramki straconej na spotkanie. Elliot raz w swoich 7 występach zachował czyste konto. Lotnicy średnio na mecz tracą ponad 3 gole, ale nadrabiają straty w ataku i umieszczają krążek w bramce rywali prawie 3,5 razy na mecz. Szable znakomicie radzą sobie w przewagach i wykorzystali do tej pory 34,5% power play. Lotnicy w tym aspekcie radzą sobie zdecydowanie gorzej, bo ich procent goli w pp wynosi 21. Szable od 4 spotkań nie potrafią wygrać u siebie, ostatni raz ta sztuka udała im się pod koniec stycznia. Zapraszam do skorzystania z kodu promocyjnego w Superbet!
Statystyki:
- Buffalo Sabres zajmuję 8. miejsce z dorobkiem 15 punktów po 17 meczach.
- Ich bilans wynosi, 3-5-2.
- Bilans bramkowy Szabel to, 44:51.
- Philadelphia Flyers zajmuję 4. miejsce po 16 spotkaniach z dorobkiem 21 punktów.
- Ich bilans to, 6-2-2.
- Bilans bramkowy Lotników wynosi, 55:54.
- W tym sezonie zespoły spotykały się dwa razy.
- Pierwszy mecz wygrali zawodnicy Buffalo 6:1.
- Drugi mecz wygrali zawodnicy Flyers 3:0.
Co obstawić?
W tym spotkaniu nieobecności odegrają znaczną rolę i to one zadecydują o końcowym rezultacie. Jak dla mnie utrata Linusa Ullmarka jest najpoważniejszym ubytkiem w zespole. Do tego możliwa nieobecność Eichela nie wpłynie dobrze na zespół. W Filadelfii braki mogą być mniej odczuwalne, zwłaszcza gdy do dyspozycji trenera zostają zawodnicy, którzy w tym sezonie wykręcili dobre liczby. Myślę, że dzisiejsze starcie to idealna okazja dla Flyers, aby zagwarantować sobie komplet oczek. W tym meczu proponuje wygraną przyjezdnych w regulaminowym czasie gry. Wydaję mi się, że w tym spotkaniu możemy zobaczyć sporo bramek, ale ostatecznie to Philadelphia Flyers tego wieczoru będzie zwycięska. Na koniec warto sprawdzić jaki bonus dla nowych graczy przygotował SuperBet!
Buffalo Sabres – Philadelphia Flyers
Typ. Philadelphia Flyers wygra
Dodatkowe 584 PLN bonusu w Superbet!
- Załóż konto w Superbet z linku zagranie.com/goto/superbet
- Wypłać depozyt o wysokości minimum 50 PLN, a otrzymasz 100% tej kwoty w formie bonusu
- Obrót bonusem jest jednokrotny
- Kurs minimalny podczas obrotu bonusem wynosi 1,80, a na kuponie muszą być przynajmniej dwa zdarzenia
- Czas na obrót bonusem: 7 dni
- Dodatkowo możesz otrzymać „tydzień bez ryzyka” do 500 PLN oraz freebet w wysokości 34 PLN
Zaloguj się, aby dodawać komentarze
Nie masz konta ? Zarejestruj się
(0) Komentarze