Wielki powrót Overeema i Edgara!!! Czy pokonają swoich rywali i dadzą nam zarobić? Dubel o 245PLN!

ufc Overeem Edgar

fot. Leonardo Benassatto

Już w najbliższą sobotę kolejna gala UFC Fight Night. Zobaczymy na niej dwie legendy tej organizacji, a mianowicie Alistaira Overeema oraz Frankiego Edgara. Pierwszy z panów stanie w szranki z Alexandrem Volkovem, a drugi z Corym Sandhagenem. Weterani UFC zdecydowanie faworytami swoich pojedynków nie są, a przynajmniej tak twierdzą bukmacherzy. Jak będzie naprawdę, czy legendy nas zaskoczą i dadzą nam zarobić? Zapraszam do analizy i zagrania ze mną o 245PLN. Wykorzystaj nasz kod promocyjny VIP w forBET i odbierz swoje bonusy do 2480 PLN!

Załóż konto z kodem promocyjnym 2480PLN, aby otrzymać:

2080 PLN od depozytu + 200 PLN bez ryzyka + MaxiZysk 200 PLN + 2 tygodnie bez podatku

tylko na Logo Zagranie - typy bukmacherskie

+ 1000 1200 zł zakład bez ryzyka
2000 2080 zł od depozytu + 30 dni bez podatku

Kod rejestracyjny
ZAGRANIE kod skopiowany kopiuj
skopiuj kod
Funkcjonalności:
freebet
aplikacja mobilna
zakłady na żywo
sporty wirtualne
Bonusy:

+ 1000 1200 zł zakład bez ryzyka
2000 2080 zł od depozytu + 30 dni bez podatku

pokaż szczegóły ukryj szczegóły

Chcesz więcej typów bukmacherskich? Dołącz do Grupy Zagranie!

Alistair Overeem vs Alexander Volkov

Pojedynek, który zakończy najbliższą galę UFC. Jest to najprawdopodobniej ostatnia szansa dla Overeema, aby otrzymać jeszcze podczas swojej kariery szansę na walkę o tytuł mistrza wagi ciężkiej najlepszej organizacji MMA na świecie. Czeka go nie lada wyzwanie, ponieważ będzie musiał pokonać  Alexandra Volkova. Pojedynek zapowiada się niezwykle emocjonująco i ciężko wskazać tutaj zdecydowanego faworyta. Bukmacherzy stoją po stronie Rosjanina, ale myślę, że Overeem ma szansę zaskoczyć. Jak będzie w sobotę? Który z panów wyjdzie zwycięsko? Przekonajmy się.

Alistair Overeem

Analizę rozpocznijmy od underdoga tego starcia. Overeem dla UFC stoczył już 19 pojedynków, a wygrywał aż 12 razy. Patrząc na same liczby, spokojnie możemy stwierdzić, że status legendy należy się mu jak mało komu. Holender mierzy 193 cm, przy zasięgu wynoszącym aż 203 cm. Warto zaznaczyć, że jest to już zawodnik u schyłku swojej kariery, ponieważ posiada już 40 lat. Jak sam stwierdził, jest to jego ostatnia szansa, aby zdobyć tytuł mistrza wagi ciężkiej UFC. Możemy więc uznać, że każda jego najbliższa porażka doprowadzi do zakończenia  pięknej kariery. Obecnie jest na fali dwóch zwycięstw z rzędu, odprawiając przed czasem Walta Harrisa i Augusto Sakaiego. Na przestrzeni ostatnich lat Overeem znacząco zmienił swój styl walki. Dalej jest świetnym stójkowiczem i szuka okazji, aby zakończyć walkę przed czasem, ale znacząco ograniczył ryzyko. Nie wdaje się już w niepotrzebne wymiany ciosów, a gdy tylko nadarzy się sytuacja, to szuka klinczu lub sprowadzenia do parteru. Wydaję się, że technicznie jego stójka jest na dużo wyższym poziomie niż kiedyś. Bardzo często korzysta on z kiwek, którymi pięknie szachuje swoich rywali. Jego potężnym atutem jest umiejętność korzystania z dwóch ustawień. Walczy on zarówno w pozycji “Southpaw” jak i “Orthodox”. Pokazał to między innymi w swoim ostatnim pojedynku przeciwko Sakaim, gdy ustawił się w pozycji typowej dla mańkuta. Przyniosło to zamierzone efekty, ponieważ odprawił swojego rywala przez nokaut w 5 rundzie. Overeem znany jest przede wszystkim ze swojego morderczego klinczu, który przez lata budził postrach w całej dywizji ciężkiej w UFC. Dzisiaj nie jest to już oczywiście ta sama moc jak kiedyś, ale potężne łokcie czy kolana dalej mogą zranić, czy rozciąć niejednego zawodnika. W momencie gdy ustabilizuje pozycję w klinczu, szuka obaleń poprzez haczenia lub zejście po obie nogi. W samym parterze jest to zawodnik wykorzystujący głównie swoje ground and pound, okładając i osłabiając swoich rywali. Warto zaznaczyć, że w całej swojej przygodzie z UFC nigdy nie wygrał ani nie przegrał przez poddanie. Podsumowując Overeem jest zawodnikiem bardzo wszechstronnym, którego największą bronią jest stójka. Doskonale wie co robić, gdy walka przeniesie się do innej płaszczyzny. Jak na jego tle prezentuje się Rosjanin?

Alexander Volkov

Rosjanin ostatnimi czasy przeplata zwycięstwa z przegranymi, notując w swoich poprzednich 4 walkach bilans 2-2. Według statystyk nadszedł właśnie moment na porażkę, ponieważ ostatnio odprawił przez TKO Walta Harrisa. Volkov mierzy 200 cm wzrostu przy zasięgu wynoszącym 206 cm. Warunki fizyczne obu panów, są więc bardzo do siebie zbliżone z lekkim wskazaniem na “Drago”. Rosjanin zaliczył świetny start w organizacji UFC notując passę 4 zwycięstw z rzędu. Stanął wtedy w szranki z Derrickiem Lewisem, a zwycięzca tego pojedynku miał otrzymać szansę na walkę o pas mistrzowski wagi ciężkiej. Volkov kontrolował cały pojedynek i zdecydowanie przeważał na kartach sędziowskich, gdy w ostatniej rundzie na 11 sekund przed końcowym gongiem “zaspał” i Amerykanin posłał go na deski. Tym samym “Drago” stracił szansę, która może już mu się długo nie przytrafić. Ma szansę teraz wrócić na właściwe tory, ale musi pokonać uznanego na całym świecie Overeema. Jaki styl prezentuje w klatce Volkov? Jest to przede wszystkim bardzo dobry kickboxer, który posiada bardzo dobre warunki fizyczne. Jak na wagę ciężką jest bardzo mobilny i świetnie porusza się na nogach. Śmiem twierdzić, że w tym aspekcie jest najlepszy w swojej kategorii wagowej w całym UFC. Korzysta on ze swojego wzrostu i zasięgu ramion, dobrze operując lewym prostym, nie pozwalając zbliżyć się swoim rywalom. Atakując swoich rywali, zadaje on ciosy z różnych płaszczyzn, przez co jego ciosy zazwyczaj są bardzo celne. Kolejną bronią Rosjanina są jego kopnięcia. Bardzo często korzysta on z “lowkicków”, które w dzisiejszym MMA są kluczową bronią. Potrafi również kopać na głowę rywali, kończąc pojedynki. W ostatnim czasie poprawił również ofensywne zapasy, ale rzadko kiedy z nich korzysta, a w walce z Reemem powinien ich unikać jak ognia. W defensywie jest za to zdecydowanie co poprawić. Holender na pewno będzie chciał sprowadzać walkę, a nie jestem przekonany, czy Volkov znajdzie antidotum na siłę swojego rywala.

TYP: OVER 2,5 RUNDY

KURS: 1,67

grupa

Chcesz więcej typów bukmacherskich? Dołącz do Grupy Zagranie!

Frankie Edgar vs Cory Sandhagen

Pojedynkiem poprzedzającym walkę wieczoru najbliższego UFC jest starcie kolejnego weterana tej organizacji, czyli Edgara ze wschodząca gwiazdą. Warto zaznaczyć, że do tej walki miało już dojść w styczniu poprzedniego roku, ale niestety nie doszło do niej. Według bukmacherów faworyt tego starcia jest tylko jeden- Cory Sandhagen. Czy legenda amerykańskiego giganta utrze im nosa i zwycięży w najbliższym pojedynku? Przekonajmy się sami.

Frankie Edgar

Kolejny występujący na najbliższej gali weteran UFC, który zdecydowanie jest już bliżej końca swojej kariery w mieszanych sztukach walki. Dla tej organizacji stoczył aż, uwaga, 27 walk. Wygrał 18 z nich. Jego debiut w amerykańskim gigancie miał miejsce w 2007 roku. Frankie mierzy 167 cm wzrostu przy zasięgu wynoszącym 173 cm. W swojej ostatniej walce wygrał przez niejednogłośną decyzję z Munhozem, przerywając passę dwóch porażek z rzędu z Hollowayem i Jungiem. Edgar jest bardzo wszechstronnym zawodnikiem. Ciężko jednoznacznie stwierdzić, w której płaszczyźnie czuje się on najlepiej. Najczęściej dostosowuje swój plan walki do umiejętności swojego rywala. Warto przypomnieć jego triumf nad Cubem Swansonem, gdy zniwelował jego najmocniejszą broń, jaką jest stójka, poprzez ciągłe sprowadzenia do parteru i kontrolowanie przeciwnika. W całej wszechstronności Edgara brakuje jednak kropki nad i. Jest on bardzo dobry w każdej płaszczyźnie, ale w żadnej nie jest wybitny. Nie przeszkodziło mu to jednak w zdobyciu tytułu mistrza wagi lekkiej w UFC. W stójce dysponuje on bardzo dobrym boksem, którym już niejednokrotnie pokonywał swoich rywali. Minusem jest jego defensywna, ponieważ bardzo często daje się on trafiać różnymi ciosami, a niestety szczęka z biegiem lat robi się coraz słabsza. Warto przypomnieć walkę z Jose Aldo, którego defensywne zapasy stoją na niebiotycznym poziomie i Edgar nie był w stanie sprowadzić walki do parteru. Brazylijczyk zniszczył go w stójce, wygrywając przez decyzję sędziów. “The Answer” w każdej swojej walce szuka obaleń, a gdy walka wyląduje na macie to zazwyczaj korzysta z moncego ground and pound, jednak BJJ nie jest mu obce. Podczas swojej kariery 4 razy wygrywał przez poddanie w tym również z wyżej wspomnianym Cubem Swansonem. Głównie jednak pojedynki Edgara kończą się przez decyzje sędziowskie. Aż 19 razy kończył swoje walki w ten sposób. Podsumowując Frankie jest jednym z lepszych zawodników w historii UFC, który nie boi się żadnej płaszczyzny w oktagonie. Jest niezwykle doświadczony co daje mu sporą przewagę nad wciąż młodym Sandhagenem. Dodatkowo bardzo wysokie IQ podczas walki i umiejętność dostosowania swojego stylu do umiejętności rywala, wcale nie wskazuje, że jest aż tak dużym underdogiem jak pokazują kursy bukmacherskie

Cory Sandhagen

Amerykanin mierzy 180 cm wzrostu przy zasięgu wynoszącym 178 cm. Warunki fizyczne zdecydowanie przemawiają za nim. Cory dla organizacji UFC stoczył już 7 pojedynków, przegrywając jedynie przez duszenie w 1 rundzie ze Sterlingiem. Podobnie jak swój najbliższy rywal jest to zawodnik bardzo wszechstronny. Potrafi on kończyć swoje pojedynki zarówno przez nokauty jak i poddania. W stójce jest bardzo poukładany technicznie i niezwykle niebezpieczny. Uderza dosłownie z każdego kąta, używając przy tym licznych kombinacji bokserskich. Na nogach jest bardzo mobilny oraz szybki, przez co niezwykle ciężko jest go trafić. W walce z dużo niższym Edgarem może się to okazać kluczowe, ponieważ ciężko będzie doświadczonemu zawodnikowi skrócić odpowiednio dystans, aby ustrzelić Sandhagena. Dodatkowo może się on pochwalić bardzo szerokim arsenałem kopnięć: niskie, okrężne, obrotowe, frontalne, czy wysokie kolana. Po samym opisie można stwiedzić, że jest to zawodnik bardzo widowiskowy, na którego walki kibice czekają z utęsknieniem. Jego najsłabszym aspektem są defensywne zapasy. Tutaj swojej szansy może szukać Edgar, jednak Cory w momencie gdy jest sprowadzony bardzo często, szuka kontry w postaci poddania, co jest niezwykle niebezpieczne. W samym parterze jest to zawodnik, który korzysta z ground and pound, rozcinając swoich rywali łokciami, czy bombardując ich mocnymi ciosami. Podsumowując Sandhagen to zawodnik bardzo wszechstronny, który zdecydowanie przedstawiany jest jako faworyt najbliższego starcia. Dysponuje on mocną szczęką i dużym sercem do walki co potwierdził między innymi w pojedynku z Linekerem. Kondycyjnie również wygląda dobrze, jednak w ostatniej rundzie zazwyczaj mocno zwalnia, pozostawając w walce głównie dzięki instyktom zachowawczym. Starcie między nim, a Edgarem zapowiada się niezwykle emocjonująco i nie zdziwię się jesli weteran utrze nosa bukmacherom.

TYP: Walka potrwa pełen dystans

Kurs: 1,65

ForBET – 200 PLN bez ryzyka:

  • Zwrot za pierwszy nietrafiony kupon przysługuje osobom, które zarejestrowały konto na www.iforbet.pl z kodem promocyjnym 2480PLN
  • Zwrot przysługuje TYLKO za pierwszy zagrany kupon po rejestracji
  • Kupon musi być zagrany ze środków z salda głównego
  • Jeśli kupon będzie przegrany otrzymasz zwrot postawionej stawki do maksimum 200 PLN
  • Zwrot nastąpi w środkach bonusowych. Bonusem trzeba obrócić 4-krotnie z kursem minimalnym zdarzenia 1,2
  • Aby otrzymać zwrot, napisz na adres marketing@iforbet.pl i podaj swój login. W tytule maila wpisz „Zakład bez ryzyka
  • Kurs minimalny kuponu 2,00.

forbet

(0) Komentarze

Zaloguj się, aby dodawać komentarze