Przedwczesny finał? Typujemy półfinały Blasta w walce o 243 PLN!
Fot. Norbert Barczyk/pressfocus
Wchodzimy w decydującą fazę finałów turnieju Blast Premier! Przed nami już tylko cztery spotkania, po których poznamy mistrzowską drużynę. Dziś jednak przed nami tylko dwa mecze, jeden w ramach górnej drabinki turnieju, oraz drugi w ramach tej dolnej. Zwycięzca tego pierwszego starcia z miejsca awansuje do wielkiego finału, natomiast przegrany będzie oczekiwał na rozstrzygnięcie się spotkania Natus Vincere-Liquid, żeby dowiedzieć się, z kim będą się mierzyć w meczu drugiej szansy. Meczem dnia z pewnością jest ten wcześniejszy, pomiędzy Vitality a Astralis, kto dziś będzie triumfował?
Załóż konto z kodem promocyjnym 2480PLN, aby otrzymać:
2080 PLN od depozytu + 200 PLN bez ryzyka + MaxiZysk 200 PLN + 2 tygodnie bez podatku
Astralis – Vitality
23.01.2021 r. Godz. 16:30
Ten mecz zapowiada się jako absolutny hit! Starcie dwóch drużyn z TOP2 rankingów, w momencie gdy obydwie ekipy utrzymują swoją najwyższą formę od tygodni, z najlepszymi zawodnikami na świecie po dwóch stronach barykady. Ostanie spotkania pomiędzy tymi zespołami, czy to podczas IEM Global Challenge, czy podczas innych turniejów w serii Blast, zawsze obfitowały w emocje, zwroty akcji i oczywiście fenomenalne zagrania. Spodziewam się dziś absolutnie najwyższego poziomu po obydwu stronach, jednak co typuję w tym spotkaniu?
Oczywiście nie ma dziś wyraźnego faworyta, co zresztą świetnie odzwierciedlają kursy. Co prawda ze statystyk wynika delikatna przewaga Astralis, w końcu to oni wygrali ostatnie bezpośrednie starcie, a także notują dłuższą serię zwycięstw, jednak Vitality jest obecnie piekielnie niebezpieczną drużyną, zwłaszcza z ich świetnym przygotowaniem taktycznym i zmianami zawodników na poszczególnych mapach. Nie bez powodu jeszcze niedawno to Francuzi okupowali pierwsze miejsce w rankingach, chociaż nie była to długa okupacja. Ja jednak skupię się w tej analizie właśnie na aspekcie mapowym i na tym, czego możemy spodziewać się po stronie ekipy Apexa.
Podczas IEM Global Challenge, jako trzecia mapa zostało wybrane Inferno, gdzie Astralis przerwało świetną passę Vitality, tym samym zgarniając zwycięstwo w całym spotkaniu. Pomimo tego, uważam, że ciągle jest to najlepsza mapa Vitality w starciach z Duńczykami. Francuzi mogą się również zdecydować na wybór Vertigo lub Dusta, jednak ta trzecia opcja wydaje się być dla mnie najmniej prawdopodobna. Spodziewam się Vertigo lub Inferno jako pierwszych map, chociaż najprawdopodobniej ekipa Zywoo zdecyduje się na tą pierwszą opcję i spróbuje pozostawić Inferno jako rozstrzygającą mapę.
Vertigo jest pozycją świetnie przygotowaną przez Vitality i myślę, że tam ze spokojem powinni odnaleźć przewagę. Poprzednie mecze pokazały, że są oni w wyśmienitej formie, wygrywając, chociażby z Liquid 16:11. Astralis równie dobrze zaprezentowało się przeciwko G2 na tej mapie, jednak tutaj trzeba zauważyć, że Vertigo nie jest komfortowe dla ekipy Nexy. Astralis jednak podczas tego turnieju gra nieco słabiej, mniej dokładnie, o czym świadczą dwa spotkania, w których potrzebowali aż trzech map do zwycięstwa, pomimo tego, że nie grali z zespołami z absolutnej czołówki. Również ich występy na Inferno wyglądają coraz słabiej, przegrana z EG, niesamowicie bliskie zwycięstwo przeciwko G2. Vitality natomiast jest spokojne, opanowane i podąża za jasno wypracowanym planem i według mnie ostatnie mecze wskazują, że to Francuzi będą rozdawać karty w dzisiejszym meczu.
Tak jak pisałem, w tym meczu z pewnością czeka nas wszystko. Według mnie jednak wybór Vitality, czyli prawdopodobnie pierwsza mapa będzie ich absolutnie pewnym punktem. Francuzi uwielbiają i potrafią mocno i szybko wchodzić w spotkanie, natomiast Duńczycy potrzebują trochę czasu na rozpędzenie się. Ponadto, na mapach takich jak Vertigo, Dust czy Inferno, to nadal Vitality jest faworytem, pomimo ostatniej porażki na tej trzeciej mapie. Są oni na wyżej wymienionych mapach skuteczniejsi, mają lepszą powtarzalność, a patrząc po meczach w tym turnieju, są również w nieco lepszej formie niż ich rywale. Dodaję sobie jednak mały margines błędu i stawiam ich handicap +2,5 na pierwszej mapie.
Astralis – Vitality
23.01.2021 r. Godz. 16:30
Typ: Handicap rund w pierwszej mapie: Vitality (+2,5)
Kurs: 1.57
Liquid – Natus Vincere
23.01.2021 r. Godz. 19:30
Przechodzimy teraz do drugiego spotkania, które co prawda nie będzie budzić aż takich emocji jak to pierwsze spotkanie dzisiaj, jednak starcie pomiędzy Liquid a NaVi, zresztą już drugie w tym tygodniu z pewnością zasługuje na chwilę uwagi. Liquid, po dołączeniu do ich składu Fallena wygląda naprawdę fenomenalnie, rozpoczęło turniej od gładkiej wygranej właśnie przeciwko NaVi, potem dostało jednak zimny prysznic od Vitality, po którym bardzo szybko się otrząsnęli, wygrywając z Evil Geniuses 2:0, dzięki czemu zakwalifikowali się do dzisiejszego spotkania, w którym walczyć będą o awans do kolejnej rundy.
Natus Vincere natomiast na tym turnieju prezentuje się naprawdę kiepsko. Beznadziejna przegrana z Liquid, następnie bój na trzech mapach z Complexity, które grało bez swojego kluczowego zawodnika, czyli Poizona i dopiero wczoraj dobry mecz przeciwko G2, który jednak nie pokazał pełni formy Navi, gdyż G2 po prostu zagrało tragicznie. I szczerze mówiąc dziwią mnie kursy na zwycięstwo NaVi, które są po prostu bardzo niskie, podczas gdy spodziewamy się tutaj raczej wyrównanego pojedynku, zwłaszcza po tym, co Liquid pokazało w pierwszym spotkaniu.
Moim zdaniem kursy na NaVi są wystawione na wyrost, z czego tym razem skorzystam. Po nauczce z pierwszego meczu wiemy już, że Liquid jest obecnie w bardzo dobrej dyspozycji, w formie życia jest Naf, Fallen jest pewnym snajperem, a swoje trzy grosze dokładają również Grimm i Elige. Jeśli chodzi o mapy, to spodziewam się podobnego przebiegu co w pierwszym starciu, NaVi musi zdecydować się na wykluczenie Vertigo i wobec tego Liquid wybierze Inferno, na którym prezentuje się wyśmienicie. NaVi natomiast ma pewne problemy na tej mapie, co dobrze pokazały spotkania właśnie z Liquid oraz z Complexity.
Według mnie możemy w tym spotkaniu zobaczyć nawet trzy mapy, jednak ja skupię się na tej pierwszej. Moim zdaniem Liquid tutaj będzie chciało zbudować swoją przewagę, zwłaszcza że ich map pool nie pokrywa się z tym, co prezentuje ekipa NaVi. Moim zdaniem ekipa Grimma powinna zdominować swojego rywala na pierwszej mapie, co zresztą udało się świetnie w ich pierwszym starciu. Dodatkowo w spotkaniu przeciwko Complexity Natus Vincere również oddało pierwszą mapę, wobec czego musiało gonić wynik. Spodziewam się więc mocnego startu w wykonaniu Amerykańskiej drużyny, jednak podobnie jak w przypadku pierwszego spotkania, posiłkuję się zabezpieczeniem w postaci handicapu. Obydwa te typy możecie zagrać, chociażby za pośrednictwem aplikacji Forbet, gdzie szybko znajdziecie wszystkie zdarzenia.
Liquid – Natus Vincere
23.01.2021 r. Godz. 19:30
Typ: Handicap rund na pierwszej mapie: Liquid (+2,5)
Kurs: 1.76
ForBET – 200 PLN bez ryzyka:
- Zwrot za pierwszy nietrafiony kupon przysługuje osobom, które zarejestrowały konto na www.iforbet.pl z kodem promocyjnym 2480PLN
- Zwrot przysługuje TYLKO za pierwszy zagrany kupon po rejestracji
- Kupon musi być zagrany ze środków z salda głównego
- Jeśli kupon będzie przegrany otrzymasz zwrot postawionej stawki do maksimum 200 PLN
- Zwrot nastąpi w środkach bonusowych. Bonusem trzeba obrócić 4-krotnie z kursem minimalnym zdarzenia 1,2
- Aby otrzymać zwrot, napisz na adres marketing@iforbet.pl i podaj swój login. W tytule maila wpisz „Zakład bez ryzyka”
- Kurs minimalny kuponu 2,00.
Zaloguj się, aby dodawać komentarze
Nie masz konta ? Zarejestruj się
(0) Komentarze