Snookerowy Class of ‘92 – pora na starcie gigantów! Gramy AKO 2.74 i 3.06!
fot. Xinhua
Przed nami absolutny hit i przedwczesny finał – tak można powiedzieć o meczu Higgins-O’Sullivan. Czarodziej z Wishaw wygra, czy zostanie użądlony przez O’Sę? Zobaczcie analizę i typy na ostatnie ćwierćfinały Mastersa! Gramy w PZBuk o 214 i 269 PLN!
Załóż konto z kodem: 400PLN, aby otrzymać:
200 PLN bez ryzyka i 200 PLN w sklepie gracza
FREEBET: 250 zł
Chcesz więcej typów? Dołącz do grupy Zagranie – typy, dyskusje i bonusy bukmacherskie
John Higgins vs Ronnie O’Sullivan
Niemal na pewno nie ma drugiej takiej pary zawodników w Tourze. Ich rywalizacja toczy się od 27 lat, a dziś zobaczymy ich 70. (!) bezpośrednie starcie. Zarówno Higgins, jak i O’Sullivan są częścią tzw. Class of ‘92. Nazwa tej grupy nie należy tylko do słynnego pokolenia piłkarzy Manchesteru United, ale także i wśród snookerzystów mieliśmy złote pokolenie. W tym właśnie roku do grona zawodowców dołączyli późniejsi mistrzowie świata – wyżej wspomniana dwójka oraz Mark Williams – łącznie na ich koncie jest 13 tytułów i sześć finałów najważniejszej imprezy. Do tego dziś przy stole zobaczymy zawodników, którzy łącznie wbili blisko 2000 stupunktowych brejków oraz zdobyli w swojej karierze ponad 20 milionów funtów. Do tej pory 37 starć wygrał O’Sullivan, 29 wziął dla siebie Higgins, trzy razy padły remisy. We frejmach różnica jest nieco mniejsza – 379-352 na korzyść Anglika. Czy dzisiejsze starcie wieczoru trzeba jeszcze bardziej reklamować?
Co gramy?
W ostatnich latach kiedy widzimy nazwisko O’Sullivan, to ciężko wytypować coś logicznego w tych starciach, bo sam Rakieta nie zawsze kieruje się logiką w swoich działaniach. Kto choć trochę poznał snookera – wie o czym mówię. Jednego dnia gra jak za najlepszych czasów, innego nie chce mu się schylić po pieniądze leżące na stole. Na przestrzeni kilku dni w tym sezonie zagrał finał Northern Ireland Open, a za chwilę przegrał wygrany mecz z Ursenbacherem w UK Championship. Oczywiście – to wciąż wielki snookerzysta i aktualny mistrz świata, ale jednak nie zawsze możemy liczyć na jego zwycięstwa i to w tych istotnych turniejach. Dyspozycja dnia często zależna jest od jego humoru i humorków. Jednak mając dwie tak wielkie osobowości snookerowe możemy liczyć na widowisko. Liczę, że panowie, którzy są na dwóch pierwszych miejscach w klasyfikacji wszechczasów w liczbie brejków stupunktowych dadzą nam dziś co najmniej dwa takie podejścia. Gdyby PZBuk zaoferował nam linię 2,5 – również odważyłbym się ją zagrać – w meczu Ronnie-Ding były aż cztery setki w meczu.
Nasz typ: Powyżej 1,5 brejka stupunktowego w meczu
Kurs: 1.60
Chcesz więcej typów bukmacherskich? Dołącz do Grupy Zagranie!
Stephen Maguire vs Yan Bingtao
Nikt chyba nie spodziewał się takiej pary na tym etapie turnieju. Szkot wyeliminował dość pewnie Marka Selby’ego, a Chińczyk w deciderze rozprawił się z Neilem Robertsonem – obu pokonanych widziałem w roli faworytów do wygrania całych zawodów pod nieobecność Judda Trumpa, a obaj sprawili wielkie rozczarowanie swoim sympatykom. Zapowiada nam to jednego nieoczywistego finalistę, bo w meczu o triumf końcowy zagra ktoś z tej dwójki lub Stuart Bingham, który czeka już na zwycięzcę meczu z godziny 14. Mimo że Bingham jest obrońcą tytułu – niewielu na niego stawiało przed startem Mastersa. Szkocko-chiński pojedynek jest niezwykle trudny do wytypowania. Mecz może się potoczyć w każdą stronę i żadne rozstrzygnięcie nie będzie niespodzianką. Jak zatem ugryźć tę potyczkę?
Co gramy?
Yan Bingtao to jeden z “produktów” chińskiego szkolenia. 20-latek od małego był świadkiem mniejszych i większych sukcesów Ding Junhuia, który zapoczątkował modę na snookera w Chinach. W zeszłym roku Yan zdobył swój pierwszy i zapewne nie ostatni rankingowy tytuł. Jak pisałem przed kilkoma dniami – w tym sezonie jednak forma nieco spadła i wyniki nie są już tak dobre dla niego, jak przed rokiem. Szkot także nie błyszczy w tym roku, a jego najlepszym występem chyba było pokonanie Selby’ego w obecnych zawodach. Maguire nie kojarzy się z efektownym snookerem, a raczej z graniem na wyniszczenie. Jego styl gry może nie wzbudza sympatii, ale na pewno trzeba docenić to, że jest on skuteczny. Sądzę, że dzisiaj spotkanie będzie dość męczące dla widza szukającego wysokich brejków i efektownych zagrań, a ci lubiący taktykę mogą znaleźć coś dla siebie. Mam na to spotkanie dwa typy – poniżej 1,5 brejka stupunktowego oraz powyżej 9,5 frejma. W meczu Maguire-Selby nie było żadnego trzycyfrowego podejścia do stołu, a w meczu Yana z Roberstonem na przestrzeni 11 partii widzieliśmy dwa takie brejki. Myślę, że Chińczyk nie dostanie wielu czystych układów, a sam Maguire nie będzie w stanie wygrać wszystkich partii za jednym zamachem. Z racji tego, że spotkanie może być szarpane, to wielce prawdopodobne jest, że zakończy się jak 3 z ostatnich 4 meczów Mastersa – w decydującej partii. Ja stawiam na co najmniej 10. Ostatnie dwa z trzech ogólnie meczów między Maguirem a Yanem w formacie best of 7 kończyło się w 7 i 6 partiach, więc pewnie i dziś zobaczymy wyrównane starcie i zwycięzcę poznamy dość późno.
Nasz typ: Powyżej 9,5 frejma/Poniżej 1,5 brejka stupunktowego w meczu
Kurs: 1,91/1,71
W zależności od Waszego wyboru w drugim spotkaniu możecie otrzymać AKO 2,74 lub 3,06, co przy wkładzie 100 PLN i ewentualnej wygranej daje nam z powrotem 214 lub 269 PLN. Mecze – tradycyjnie – rozpoczną się o 14 i 20. Życzymy powodzenia! Pamiętajcie, aby przed postawieniem swoich zakładów skorzystać z naszego kodu promocyjnego VIP, dzięki któremu możecie zyskać więcej, niż przy standardowej rejestracji w PZBuk! 
Chcesz więcej typów bukmacherskich? Dołącz do Grupy Zagranie!
Zaloguj się, aby dodawać komentarze
Nie masz konta ? Zarejestruj się
(0) Komentarze