PSG po raz ósmy?! Typujemy Superpuchar Francji i Puchar Włoch, grając o 247 PLN
fot. Liang Xu
Środowy wieczór przynosi nam nie lada emocje we Francji. Wieczorem odbędzie się bowiem finałowy mecz Superpucharu Francji pomiędzy Paris SG a Marsylią. Paryżanie staną dziś przed szansą wygrania tego trofeum po raz ósmy z rzędu. Pucharowe granie odbędzie się także we Włoszech, gdzie odbędą się mecze 1/8 finału Coppa Italia, z którego pod lupę trafi mecz Fiorentiny z Interem. Analizy na inne rozgrywane dziś mecze znajdziesz w zakładce typy dnia. Gotowi? To zaczynajmy.
Załóż konto w BETFAN i graj bez ryzyka do 100 PLN! (Zwrot na konto bonusowe)
Link aktywujący promocję -> zagranie.com/goto/betfan
Chcesz więcej typów bukmacherskich? Dołącz do Grupy Zagranie!
ACF Fiorentina vs FC Internazionale Milano
W pierwszej kolejności zajmiemy się meczem 1/8 finału Coppa Italia pomiędzy Fiorentiną a Interem. Spotkanie to odbędzie się o godzinie 15:00 na Stadio Artemio Franchi. Od sezonu 2017/18 odbyło się osiem bezpośrednich potyczek obu zespołów. Cztery z nich wygrali Nerazzuri i tyle samo zakończyło się rezultatem remisowym.
Dzięki ostatniemu zwycięstwu 1-0 nad Cagliari w Serie A zespół z Florencji może nieco odetchnąć. Oddalił się on bowiem na sześć punktów od strefy spadkowej, koło której kręcił się w zasadzie od samego początku sezonu. W listopadzie zwolniony został trener Giuseppe Iachini, a jego miejsce zajął Cesare Prandelli. Nie odmieniło to jednak w zasadzie gry Violi, bowiem w dalszym ciągu miała ona problem ze stwarzaniem sobie sytuacji bramkowych, a w dodatku popełniała błędy w defensywie. Przełamanie przyniósł jednak wygrany niespodziewanie aż 3-0 mecz z Juventusem i choć jeszcze nie jest najlepiej pod kątem skuteczności pod bramką, to bez dwóch zdań widać jest poprawę w formacji obronnej. Dziś jednak przed tą ekipą trudne zadanie, bowiem w 1/8 finału Pucharu Włoch wpadła ona na mający wysokie aspiracje Inter.
Ekipa Nerazzurich w ubiegły weekend pragnęła powetować sobie niespodziewaną porażkę z Sampdorią i skrócić dystans do będącego liderem Serie A Milanu. Mecz z Romą zakończył się jednak wynikiem 2-2, a bramkę na wagę remisu Rzymianie strzelili w 86. minucie. Nie udało się więc zmazać wspomnianej plamy, a strata podopiecznych Antonio Conte do Rossonerich w tym momencie wynosi trzy punkty. Zanim jednak wrócimy do rywalizacji ligowej czeka nas Coppa Italia, który również jest prestiżowy i każda topowa drużyna z pewnością mierzy w tryumf w tych rozgrywkach. Podobnie jest w zespole Interu, który ostatni raz coccardę zdobył w 2011 roku, a więc dziesięć sezonów temu. Wracając jednak do teraźniejszości, trzeba powiedzieć, że zespół z Mediolanu gra zupełnie inaczej niż w ubiegłym roku, to znaczy odważnie i ofensywnie. Strzela dzięki temu mnóstwo goli, jednakże gubi czasami koncentrację w defensywie, wskutek czego traci głupie bramki.
Co typuję?
Bukmacherzy w roli faworytów tego spotkania stawiają ekipę gości. Patrząc przez pryzmat potencjału oraz ostatniej formy obu zespołów, należy się raczej z tym zgodzić. Puchary są jednak pod kątem często nieprzewidywalne i z tego powodu nie zaryzykuję dziś grania na strony. Sądzę zaś, że mecz ten ma potencjał, aby padł w nim wynik BTTS. Dlaczego? Już tłumaczę. Jestem zdania, że Nerazzuri podejdą do tego meczu mocno nastawieni na zwycięstwo, ponieważ w dwóch ostatnich meczach nie udało im się go osiągnąć. Podopieczni trenera Conte grają w tym sezonie bardzo odważnie i strzelają sporo bramek, ale też nierzadko zdarza im się stracić bramkę. Fiorentina natomiast prezentuje się ostatnio nieco lepiej i sądzę, że będzie w stanie ukąsić Nerazzurich jakimś kontratakiem. Kurs na taki zakład wydaje mi się wart podejmowanego ryzyka, dlatego otwieram nim nasz dzisiejszy kupon.
Typ: BTTS (obie drużyny strzelą bramkę)
Kurs: 1,67
Chcesz więcej typów bukmacherskich? Dołącz do Grupy Zagranie!
Paris Saint-Germain FC vs Olympique de Marseille
Z Włoch przeniesiemy się do Francji, gdzie dziś o 21:00 na Stade Bollaert-Delelis w Lens odbędzie się finał Trophée des Champions, czyli Superpucharu Francji. Od 2009 roku mecz ten odbywał się za granicą (dwa ostatnie finały odbyły się w chińskim Shenzhen), jednakże z powodu pandemii musiał on wrócić do kraju. Dziś do walki o to trofeum staną zwycięzca siedmiu ostatnich edycji: Paris Saint-Germain oraz Marsylia. Na przestrzeni trzech ostatnich sezonów drużyny te grały ze sobą siedmiokrotnie: pięć razy wygrywali Paryżanie, raz padł remis, zaś w ostatnim meczu zwyciężyła ekipa André Villasa-Boasa.
W ekipie z Paryża doszło niedawno do zmiany szkoleniowca. W wigilię zwolniony został trener Thomas Tuchel, a jego następcą został (zgodnie z medialnymi przewidywaniami) były piłkarz PSG, Mauricio Pochettino, który dał się poznać jako dobry menedżer podczas pracy z Tottenhamem. Debiut Argentyńczyka jednak nie wypadł najlepiej, ponieważ jego podopieczni zaledwie zremisowali 1-1 z Saint-Étienne, w dodatku w nie najlepszym stylu. W miniony weekend wszystko poszło już jednak zgodnie z planem: w pojedynku ze znajdującym się w środku tabeli Brestem Paris SG odniosło pewne zwycięstwo 3-0 i przybliżyło się do będącego liderem ligowej tabeli Lyonu na jeden punkt. Dziś jednak przed tym zespołem szansa na ósmy z rzędu Superpuchar Francji i pierwsze w tym sezonie trofeum, a w dodatku okazja do rewanżu na Marsylii za przegrany 0-1 mecz trzeciej kolejki Ligue 1, który, jak sądzę, doskonale pamiętamy z uwagi na awanturę, która wywiązała się pomiędzy piłkarzami obu drużyn w samej końcówce meczu.
Ekipa OM znajduje się ostatnio w małym kryzysie. Po udanym początku sezonu (przynajmniej biorąc pod uwagę grę w Ligue 1, bo w Lidze Mistrzów zespół ten sprawił przeogromny zawód) przyszła jednak zadyszka, wskutek której ekipa prowadzona przez André Villasa-Boasa zgubiła trochę ligowych punktów i dziś traci do Lyonu osiem oczek. Pamiętajmy jednak, że Les Olympiens mają jeszcze dwa spotkania zaległe. Niemniej jednak nie prezentują się oni najlepiej i wyniki takie jak porażka 1-2 z Rennes oraz Angers i remisy z Reims (1-1), czy ostatnio z Dijon (0-0) te słowa tylko potwierdzają. W ostatnich tygodniach cierpi przede wszystkim defensywa, która traci o wiele więcej bramek niż jeszcze w pierwszej części sezonu. Dziś o czyste konto nie będzie łatwo, bowiem pomimo braków kadrowych PSG w dalszym ciągu ma kim straszyć z przodu, więc formację defensywną zespołu Marsylii z pewnością czeka bardzo pracowity wieczór.
Co typuję?
Dość zdecydowanymi faworytami powinna być tutaj ekipa ze stolicy Francji, jednakże z uwagi na jej ostatnio niestabilną formę (a dotyczy to przecież również Marsylii), nie zdecyduję się wytypować zwycięzcy tego meczu. Wydaje mi się zaś, że oba zespoły podejdą do rywalizacji zmotywowane i nastawione na zwycięstwo. OM na początku sezonu udowodniło, że z Paryżanami może wygrać, zaś PSG oraz trener Pochettino z pewnością będą chcieli pokazać Francji i światu, że to oni wciąż są najlepsi i to im należy się trofeum. Nastawiam się zatem na ciekawy, pełen otwartej, ofensywnej gry mecz, w którym padną gole z obu stron. Marsylia ostatnio ma problemy z obroną, jednakże PSG także nie jest w tym aspekcie perfekcyjne, tym bardziej że nieustannie boryka się z problemami kadrowymi. W trzech z pięciu ostatnich finałów Superpucharu Francji padał wynik BTTS, więc sądzę, że dziś będzie podobnie.
Typ: BTTS (obie drużyny strzelą bramkę)
Kurs: 1,68
- Klikasz w link -> zagranie.com/goto/betfan
- Zakładasz konto z kodem: 2961PLN
- Wpłacasz depozyt, którego minimalna kwota jest równa 20 zł
- Zakład powinien mieć kurs, który jest równy co najmniej 1.14. Z promocji wyłączone są zakłady Gry Wirtualne
- W razie przegranej w ciągu 48 godzin roboczych od rozliczenia zakładu otrzymasz zwrot w bonusie. Obrót 3 x 2.00 – minimum 3 zdarzenia.
- Przy drugiej wpłacie możesz zagrać bez ryzyka do 200 zł – zwrot na konto bonusowe.
- Przy trzeciej wpłacie możesz zagrać bez ryzyka do 300 zł – zwrot na konto bonusowe.
Chcesz więcej typów bukmacherskich? Dołącz do Grupy Zagranie!
Zaloguj się, aby dodawać komentarze
Nie masz konta ? Zarejestruj się
(0) Komentarze