Powrót Ligi Europy z kuponem triple – gramy o 405 PLN + specjalny bonus Totolotka

Mateusz Nowak

09:00, 15 lutego 2018

Aktualizacja: 18:02, 9 grudnia 2019

Skoro jesteśmy w miesiącu wielkich comebacków to pozostał nam ostatni. Już dziś wraca Liga Europy, w związku z tym mamy dla Was dwie analizy. Pierwsza będzie luźnym kuponem triple, natomiast w drugiej poruszymy dwie najciekawsze rywalizacje tej rundy, czyli włosko-niemieckie bitwy Napoli z Lipskiem i Borussii Dortmund z Atalantą. W tym tekście zapraszam Was na spotkania pomiędzy Ostersunds, a Arsenalem. FC Kopenhaga zagra z Atletico Madryt, a na zakończenie mecz ze szczególnym udziałem Polaków, gdzie Ludogorets zmierzy się z AC Milanem.

Nie masz konta w Totolotku?  Zarejestruj się i odbierz darmowe 25 PLN w ramach bonusu Totolotka!

ODBIERZ 25 PLN

Bonus Totolotka to jedna z najlepszych ofert dla nowych graczy. Dowiedz się więcej o bonusie Totolotka i skorzystaj z okazji:

Totolotek bonus – czytaj dalej

Ostersunds vs Arsenal

Zaczniemy od pierwszego starcia, czyli wyjazd Arsenalu do Ostersunds. Co wiemy przed  tym meczem? Kanonierzy dostali solidnie lanie w derbach Londynu w weekend. Wynik na to nie wskazuje, jednak każdy kto oglądał ten mecz wie jak mocno Koguty zdominowały The Gunners. Dobra forma Tottenhamu to jednak odpowiednie wytłumaczenie. Przekonał się o tym nawet Juventus u siebie. Mimo wszystko ten wynik miał spory wpływ na nasze dzisiejsze typowanie. Arsenal traci już do piątej pozycji aż siedem punktów. W związku z tym ich jedyną szansą na  Ligę Mistrzów w przyszłym sezonie może być powtórzenie casusu United i awans do tych rozgrywek przez wygraną w Lidze Europy. W obliczu takiej sytuacji Wenger nie odpuści pojedynku z Ostersunds. Przelicznik 1.50 na wygraną gości uważam za całkiem przyjemny zwłaszcza patrząc na potencjał ekipy gospodarzy. Arsenal jest murowanym faworytem i myślę, że zespół nie będzie chciał po raz kolejny stać się obiektem drwin i pewnie wygra to spotkanie. Wenger nie będzie musiał rotować, gdyż w weekend mają wolne od Premier League i FA Cup.

Statystyki:

• Ostersunds wygrało tylko jeden na pięć ostatnich pojedynków.
• Arsenal gra w ostatnim czasie bez kompromisów. Sześć meczów trzy wygrane, trzy porażki.
• Na wyjazdach Arsenal wygrał tylko jeden mecz Premier League w tym sezonie.
• Arsenal przegrał cztery z pięciu ostatnich wyjazdów.
• Ostersunds jest niepokonane w tej edycji Ligi Europy u siebie.
• W czwartek na Jamtkraft Arena dojdzie do pierwszego w historii pojedynku pomiędzy Ostersunds i Arsenalem
• Ostersunds ligowe rozgrywki zakończyli w listopadzie – gospodarze czwartkowego starcia na zakończenie rozgrywek szwedzkiej Allsvenskan zajęli piątą lokatę.

Przewidywane składy:

Ostersunds (1-3-4-3): Keita – Pettersson, Papagiannopoulos, Mukiibi – Sema, Bergqvist, Nouri, Edwards – Ghoddos, Gero, Islamovic

Arsenal (1-4-2-3-1): Ospina – Monreal, Mustafi, Kościelny, Bellerin – Wilshere, Xhaka – Iwobi, Ozil, Mkhitaryan – Welbeck

Nie zagrają:

Ostersunds: Bertilsson, Suljevic, Aiesh (kontuzje)

Arsenal: Aubameyang (regulamin), Cazorla, Lacazette (kontuzje), Ramsey (występ niepewny)

Zdarzenie: Ostersunds vs Arsenal

Typ: 2

Kurs: 1.45

FC Kopenhaga vs Atletico Madryt

Druga rywalizacja odbędzie się w Kopenhadze, gdzie przyjedzie Atletico Madryt. Wicelider La Liga w ostatnim czasie zbiera punkty, ale nie gra zbyt efektywnie. W trzech kolejnych spotkaniach nie stracili bramki. Podopieczni Cholo są krytykowani za swój zachowawczy styl, ale trzeba przyznać, że wyniki nie są najgorsze. Wiele klubów chciałoby się zamienić. Siła ognia tej drużyny jest teraz ogromna. Wystarczy wspomnieć atak Diego Costa&Griezmann. Kopenhaga dopiero wznowiła ligowe rozgrywki. Podobnie jak Ekstraklasa mieli przerwę od grudnia, więc ciężko określić ich przygotowanie. Odpadli już z Pucharu po porażce z Broendby, jednak później odbili sobie straty na zespole Randers miażdząc ich 5:1. Oba zespoły grały ze sobą w 2007 roku na tym obiekcie i górą było Atletico 0:2. Zagramy w tym meczu na podobne zdarzenie, ponieważ obstawimy, że w tej  rywalizacji wpadnie mniej niż 2,5 gola. Ostatnie wyniki Atletico potwierdzają tę tendencję. Zespół Cholo strzela gola, a później kontroluje mecze. Mam wrażenie, że tym razem będzie podobnie i nie spodziewam się tutaj treningu strzeleckiego. Pewnie szansę dostanie kilku graczy rezerwowych, więc myślę, że skończy się tutaj na wyniku 0:1/0:2. Gramy under 2,5 po kursie 1.55.

Statystyki:

• Atletico wygrało trzy ostatnie mecze nie tracąc przy tym gola.
• Kopenhaga po zimowej przerwie rozegrała tylko dwa mecze o punkty.
• Oba zespoły grały ze sobą w 2007 roku na tym obiekcie i górą było Atletico 0:2.
• W ostatniej kolejce ligowej Kopenhaga pokonała Randers 5:1
• Atletico wygrało cztery z pięciu ostatnich wyjazdów.

Przewidywane składy:

Kopenhaga: Olsen – Ankersen, Vavro, Luftner, Bengtsson – Skov, Gregus, Kvist, Fischer – Pavlovic, Sotiriou

Atletico: Oblak – Juanfran, Gimenez, Hernandez, Filipe Luis – Correa, Partey, Niguez, Carrasco – Costa, Griezmann

Nie zagrają:

Kopenhaga: Zeca (kartki)

Atletico: Godin, Savic (kontuzje)

Zdarzenie: Kopenhaga vs Atletico Madryt

Typ: -2,5 gola

Kurs: 1.55

Ludogorets Razgrad vs AC Milan

Ostatnie starcie, które weźmiemy pod lupę odbędzie się w Bułarii. “Polski” Łudogorets zagra przed własną publicznością z AC Milanem. Faworytem tego dwumeczu jest zespół z Włoch, ale trzeba pamiętać, że mniejsze kluby bardzo często są podwójnie zmotywowane przed takim starciem. Idealnym przykładem jest tutaj np. Legia Warszawa przed rokiem w pojedynku z Realem. Milan jest niepokonany od 23 grudnia, kiedy to musieli uznać wyższość Atalanty. Trzeba przyznać, że Gattuso zaczął robić dobrą robotę. Minusem po stronie gospodarzy z pewnością będzie brak ogrania w meczach o punkty, gdyż ta rywalizacja będzie ich pierwszym meczem o stawkę w 2018 roku. W sparingach znakomicie prezentował się Jakub Świerczok, więc jest spora szansa na jego występ. Jakub Góralski jest pewniakiem do pierwszego składu, więc zapowiada się bardzo ciekawe spotkanie z perspektywy polskiego widza. Milan to uznana marka i sądzę, że mimo wyjazdu na ciężki teren wyjdą jak po swoje, dadzą się rywalowi wyszumieć i wypunktują rywala.

Statystyki

• Ludogorets nie wygrał w swoich ostatnich 3 meczach Ligi Europy.
• Milan wygrał cztery z sześciu ostatnich pojedynków
• Ludogorets wygrał cztery z pięciu poprzednich meczów, ale były to sparingi.
• Do tej pory oba zespoły nie miały okazji się zmierzyć.
• Jak dotąd Ludogorets rywalizował z ekipami z Włoch dwukrotnie, wygrywając raz i raz remisując.
• Z kolei Milan miał okazję mierzyć się z bułgarskimi ekipami 10-krotnie, z czego siedem razy, dwukrotnie padł remis i raz przegrali.

Przewidywane składy:

LUDOGORETS (4-2-3-1): Broun – Cicinho, Plastun, Moti, Natanael, Anicet, Góralski, Lukoki, Marcelinho, Dyakov, Joao Paulo

MILAN (4-3-3): G. Donnarumma – Calabria, Bonucci, Romagnoli, Rodriguez; Kessié, Biglia, Bonaventura, Suso, André Silva, Borini.

Nie zagrają:

LUDOGORETS: Stoyanov (kontuzja), Keseru, Pimienta (zawieszenie)

MILAN: Locatelli (zawieszenie)

Zdarzenie: Ludogorets vs Milan

Typ: 2

Kurs: 2.05